Koty dzikie,szkodniki

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
ODPOWIEDZ
x-p-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 176
Od: 20 lis 2011, o 20:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dzikie koty

Post »

Jerome pisze:
GrzegorzR pisze:
Natomiast zgadzam sie ze koty majä doskonaly PR i potrafiä zawojowac spojrzeniem. :
Oj potrafią , potrafią !

Najsprytniejszy , najwdzięczniejszy.Reszta przedziera się przez zaspy.

Obrazek
Awatar użytkownika
GrzegorzR
200p
200p
Posty: 483
Od: 25 maja 2009, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 8 min na południe od Wrocławia

Re: Dzikie koty

Post »

Jerome pisze:Uwazam ze jakakolwiek ingerencja w nature jest szkodliwa i wyröznianie jakiegokolwiek gatunku takze.
Wszystko jedno jaka bedzie forma tej ingerencji. Karmimy, strzelamy, wszystko jedno.[...]
No ale czy nasz ogröd to jeszcze natura?
Nie, to nie natura. Środowisko zaburzone przez człowieka dla własnych korzyści. I tak już będzie. Chodzi o to jednak, by nie wprowadzać więcej zaburzeń niż jest to konieczne i minimalizować negatywne skutki. A zdziczałe koty są zdecydowanymi szkodnikami.

Nie słyszałem nigdy o populacji całkowicie dzikich kotów (tych obcych) żyjących w lesie, bez styczności z człowiekiem. One bytują na pograniczu środowiska człowieka i traktują ludzi jako źródło pożywienia. Czasami dodatkowym, czasami głównym.
Rozumiem, że to nie wina tychże kotów, że są doskonałymi łowcami. Prawdopodobnie w miejscu, gdzie tworzył się ten gatunek takie umiejętności były konieczne, by przetrwać. U nas w Polsce powoduje to znaczne szkody w przyrodzie.
Nie mozna tego też sprowadzac do absurdu, bo nam nornice i karczowniki wszystko w ogrodzie wyjedzä jak nie bedziemy tepic.
_fox_ pisze:I chociaż z myszami spokój
Nadal upieram się, że tępienie gryzoni (po to te sierściuchy były do nas sprowadzone) odbywa się za zbyt wysoką cenę dla środowiska. Powtórzę to, co napisałem już wcześniej. Każdy dostępny w handlu środek przeciwko gryzoniom jest bardziej humanitarny od kota.

Gdyby można było kotom przypisywać cechy ludzkie, to należałoby (te, które polują) nazwać mordercami i sadystami.
Jestem JA i MOJE bagno!
Jeśli masz przepiękną żonę, odlotową kochankę,super brykę, nie masz kłopotów z urzędem podatkowym i prokuratorem, a gdy wychodzisz na ulicę świeci słońce i wszyscy się do ciebie uśmiechają - narkotykom powiedz NIE!
x-a-8
---
Posty: 960
Od: 30 lis 2012, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dzikie koty

Post »

GrzegorzR pisze:ie słyszałem nigdy o populacji całkowicie dzikich kotów (tych obcych) żyjących w lesie, bez styczności z człowiekiem.
A ja słyszałem, nawet widziałem w TV BBC.
Jest tak w Australii, bardzo duża populacja która na niektórych terenach niemal całkowicie zlikwidowała ptactwo.
Awatar użytkownika
GrzegorzR
200p
200p
Posty: 483
Od: 25 maja 2009, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 8 min na południe od Wrocławia

Re: Dzikie koty

Post »

Miałem na myśli bliższe nam klimatycznie tereny
Jestem JA i MOJE bagno!
Jeśli masz przepiękną żonę, odlotową kochankę,super brykę, nie masz kłopotów z urzędem podatkowym i prokuratorem, a gdy wychodzisz na ulicę świeci słońce i wszyscy się do ciebie uśmiechają - narkotykom powiedz NIE!
Awatar użytkownika
AnnaBlue
50p
50p
Posty: 64
Od: 6 lip 2011, o 14:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Dzikie koty

Post »

Z wielką przykrością muszę stwierdzić, iż ogromna i niestety coraz większa populacja kotów na terenie gdzie znajduje się mój ogródek działkowy, prawie całkowicie wyeliminowała ptaki na działkach. A tak pięknie kiedyś śpiewały, a i użyteczne były. :(
Nadzieja jest rośliną trudną do wyplenienia. Można nie wiem ile odrąbać gałęzi i zniszczyć, a zawsze będzie wypuszczać nowe pędy.
Isadora Duncan.
Awatar użytkownika
kris11
200p
200p
Posty: 310
Od: 28 lut 2012, o 20:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ok/Warszawy

Re: Dzikie koty

Post »

AnnaBlue pretensję można mieć do ludzi, którzy koty wywalili u was na działkach.....potem rozród niekontrolowany i poszło...
Pozdrawiam- Marzena
Awatar użytkownika
GrzegorzR
200p
200p
Posty: 483
Od: 25 maja 2009, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 8 min na południe od Wrocławia

Re: Dzikie koty

Post »

kris11 pisze:AnnaBlue pretensję można mieć do ludzi, którzy koty wywalili u was na działkach.....potem rozród niekontrolowany i poszło...
I dokarmianie tych kotów, i budowanie im domków.....
Napisałem parę dni temu post. Mniej więcej taki.
Bardzo sobie cenię fakt, że dzięki moim psom ptaki mogą się bezpiecznie gnieździć i żywić na mojej działce.

Post został wykasowany przez moderkę. Wietrzę spisek. Czytaj póki jest.
Jestem JA i MOJE bagno!
Jeśli masz przepiękną żonę, odlotową kochankę,super brykę, nie masz kłopotów z urzędem podatkowym i prokuratorem, a gdy wychodzisz na ulicę świeci słońce i wszyscy się do ciebie uśmiechają - narkotykom powiedz NIE!
Awatar użytkownika
frambo
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 34
Od: 12 sty 2013, o 15:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pom.

Re: Dzikie koty

Post »

Tylko u mnie koty się chowają do psa budy przed chłodem, a i psina jest z tego zadowolona .
Awatar użytkownika
kris11
200p
200p
Posty: 310
Od: 28 lut 2012, o 20:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ok/Warszawy

Re: Dzikie koty

Post »

Grzegorz ja dokarmiam wolnożyjące koty zimą...
i schronienie od śniegu też mają...
Pozdrawiam- Marzena
Awatar użytkownika
GrzegorzR
200p
200p
Posty: 483
Od: 25 maja 2009, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 8 min na południe od Wrocławia

Re: Dzikie koty

Post »

kris11 pisze:Grzegorz ja dokarmiam wolnożyjące koty zimą...
i schronienie od śniegu też mają...
A masz świadomość całej masy małych stworzeń, które znikną z powodu kotów?
Zobacz link w moim pierwszym poście w tym wątku.
Jestem JA i MOJE bagno!
Jeśli masz przepiękną żonę, odlotową kochankę,super brykę, nie masz kłopotów z urzędem podatkowym i prokuratorem, a gdy wychodzisz na ulicę świeci słońce i wszyscy się do ciebie uśmiechają - narkotykom powiedz NIE!
Jerome
100p
100p
Posty: 199
Od: 30 sie 2012, o 19:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Brandenburgia

Re: Dzikie koty

Post »

Ciekawy artykul o kotach, skäd sie wziely, dlaczego sä takie jakie sä, dlaczego polujä na wszystko, i dlaczego szwendajä sie kolo ludzi. :D
http://www.vetopedia.pl/article383-1-Ud ... _kota.html
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 15&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
kris11
200p
200p
Posty: 310
Od: 28 lut 2012, o 20:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ok/Warszawy

Re: Dzikie koty

Post »

GrzegorzR pisze:
kris11 pisze:Grzegorz ja dokarmiam wolnożyjące koty zimą...
i schronienie od śniegu też mają...
A masz świadomość całej masy małych stworzeń, które znikną z powodu kotów?
Zobacz link w moim pierwszym poście w tym wątku.
Mam świadomość całej masy szkodliwych wpływów człowieka w nasze środowisko....
ptaki też dokarmiamy....zwłaszcza w mroźną zimę..
Pozdrawiam- Marzena
Awatar użytkownika
arim27
100p
100p
Posty: 165
Od: 29 paź 2011, o 14:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Dzikie koty

Post »

Ja też dokarmiam kotki i ptaszki i wszelkie żywe stworki ,które staną na mej drodze, a potrzebują pomocy.Dobrze jest mi z tym.Od selekcji gatunków ,które mają żyć lub nie, jest "KTOŚ" tam wyżej( tak myślę,że jest :?: ).Wiem jedno,że nie ja powinnam o tym decydować.
Pozdrawiam Mirka !
ODPOWIEDZ

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”