Karczownik,kret, nornica czy... - 2cz.(2007.06.28 - do 2011.11.06)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6984
- Od: 17 sie 2005, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: centrum
Lepszy jest SOLARNY ODSTRASZACZ KRETÓW - MAX 43cm kret dźwiękowo - wibracyjny. Dźwięki emituje co 40 sekund o częstotliwości 400 - 1000Hz oraz drgania w głąb ziemi. Pisałem o nim (dałem zdjęcia) http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... c&start=80
Dużą zaletą jego jest oszczędność - nie trzeba kupować baterii. U mnie na razie spisuje się dobrze mimo, że stosuję go na razie co 2 dzień po 2 - 3 godziny.
Odstraszacz na baterie o którym pisze Hanka55 dostaniesz w castoramie.
Dużą zaletą jego jest oszczędność - nie trzeba kupować baterii. U mnie na razie spisuje się dobrze mimo, że stosuję go na razie co 2 dzień po 2 - 3 godziny.
Odstraszacz na baterie o którym pisze Hanka55 dostaniesz w castoramie.
Pozdrawiam Andrzej.
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13083
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
w moim ogródku zadomowiły sie nornice, myszy, a nawet szczury, krety o dziwo nie robią mi aż takich szkód - ale te szkodniki przyszły i schronisko zrobiły sobie pod folia, miały tunele a do nich przynosiły zapasy dosłownie wszystko a chyba przysmakiem były orzechy włoskie. Co z tego ze ja walczyłam ale sąsiadowi to nie przeszkadzało a orzech był jego, nie zbierał tych owoców.
W końcu ścięłam gałeżie z mojej strony, walczyłam wszystkimi środkami/w tym wokół folii ścieliłam w dołkach szkło/ i najbardziej skutecznym okazał się BROSS, no i sąsiad w końcu ściął orzecha.
W końcu ścięłam gałeżie z mojej strony, walczyłam wszystkimi środkami/w tym wokół folii ścieliłam w dołkach szkło/ i najbardziej skutecznym okazał się BROSS, no i sąsiad w końcu ściął orzecha.
-
- ---
- Posty: 423
- Od: 18 sty 2007, o 08:26
- Lokalizacja: Błonie
- Fleur 78
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2207
- Od: 17 lip 2007, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Yvelines, Francja
A może potraficie rozpoznać, kto przychodzi do mojego kompostownika...? Przecież nie krecik...
Na drugim zdjęciu, widać jego (za przeproszeniem ) kupkę- wielkości ok. 2cm kawałeczka zapałki... Czy to może szczurek? Jakie robi szkody w ogródku to stworzonko? Co robi w moim kompostowniku? (Zjada robaczki czy raczej resztki jedzenia...? ) Widzę, że miesza starszy kompost z nowszym, bo skąd skorupka jajka czy orzeszka ziemnego w kompoście prawie gotowym...?
Na drugim zdjęciu, widać jego (za przeproszeniem ) kupkę- wielkości ok. 2cm kawałeczka zapałki... Czy to może szczurek? Jakie robi szkody w ogródku to stworzonko? Co robi w moim kompostowniku? (Zjada robaczki czy raczej resztki jedzenia...? ) Widzę, że miesza starszy kompost z nowszym, bo skąd skorupka jajka czy orzeszka ziemnego w kompoście prawie gotowym...?