Oleander - pielęgnacja ,wymagania, zdjęcia, wysiew, cz.2
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Oleander - pięlegnacja ,wymagania, zdjęcia cz.2
Są dwa wątki dotyczące oleandrów na forum.
Przewertuj je bo nie pamiętam w którym, ale była gdzieś na 100% informacja,
że wbrew powszechnej opinii - oleandra nie powinno się zalewać,
nie powinien mieć błota w doniczce.
A jedynym sposobem na zregenerowanie korzeni jest wyjęcie go z doniczki,
wytrząśnięcie błota - i posadzenie do nowej ziemi
W takiej mokrej ziemi mogą być już różne rzeczy ...
Ja bym przesadziła.
Przewertuj je bo nie pamiętam w którym, ale była gdzieś na 100% informacja,
że wbrew powszechnej opinii - oleandra nie powinno się zalewać,
nie powinien mieć błota w doniczce.
A jedynym sposobem na zregenerowanie korzeni jest wyjęcie go z doniczki,
wytrząśnięcie błota - i posadzenie do nowej ziemi
W takiej mokrej ziemi mogą być już różne rzeczy ...
Ja bym przesadziła.
Pozdrawiam i zapraszam
- meluzyna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1306
- Od: 8 sie 2009, o 10:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kuj. - Pom.
Re: Oleander - pięlegnacja ,wymagania, zdjęcia cz.2
Bardzo prosiłabym o pomoc. Mój dwuletni oleander praktycznie nie rośnie. Ma zdrowe liście, ale przyrostów praktycznie wcale, ma około 30 cm wzrostu Zasilam go jak pozostałe rośliny, ziemię ma ogrodniczą, lekko wilgotną, stoi na słoneczku i NIC. Jaki był na jesieni, taki pozostał.
Re: Oleander - pięlegnacja ,wymagania, zdjęcia cz.2
Według mnie najlepszym wyjściem , jak już mu nic nie chce pomóc to przesadzić go do nowego podłoża , może doniczkę dać większą ....
Być może tą ma za małą i ma już ciasno na rozwój korzeni .
Być może tą ma za małą i ma już ciasno na rozwój korzeni .
- meluzyna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1306
- Od: 8 sie 2009, o 10:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kuj. - Pom.
Re: Oleander - pięlegnacja ,wymagania, zdjęcia cz.2
Tak właśnie dzisiaj zrobiłam, dałam nową ziemię. W doniczce miał jeszcze dużo miejsca. Połowa doniczki była bez korzeni. Natomiast same korzonki zdrowe. Dzięki za podpowiedź
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Oleander - pięlegnacja ,wymagania, zdjęcia cz.2
meluzyna - nie zdążyłam Ci powiedzieć przed przesadzeniem
Moje oleandry, i inne doniczkowce również - po przesadzeniu do nowej ziemi i większej doniczki,
bardzo długo nie przyrastają na zewnątrz.
Roślina buduje najpierw system korzeniowy, a dopiero potem idzie w liście.
Ale samo przesadzenie zaszkodzić jej na pewno nie zaszkodzi
Tylko znów możesz czekać dłużej na przyrost.
Moje oleandry, i inne doniczkowce również - po przesadzeniu do nowej ziemi i większej doniczki,
bardzo długo nie przyrastają na zewnątrz.
Roślina buduje najpierw system korzeniowy, a dopiero potem idzie w liście.
Ale samo przesadzenie zaszkodzić jej na pewno nie zaszkodzi
Tylko znów możesz czekać dłużej na przyrost.
Pozdrawiam i zapraszam
- meluzyna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1306
- Od: 8 sie 2009, o 10:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kuj. - Pom.
Re: Oleander - pięlegnacja ,wymagania, zdjęcia cz.2
Mój jest w tej samej doniczce dwa lata, takiej dwulitrowej. I kompletnie nic nie przyrósł. Wygląda jak odnóżka, taka trochę większa Nie mam już na niego pomysłu. Dlatego przesadziłam go do nowej ziemi z obornikiem, ale do tej samej doniczki. Inne kwiaty, nawet róże pięknie mi rosną i kwitną, a ten się uparł.
-
- 500p
- Posty: 583
- Od: 14 lip 2012, o 23:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Biskupca woj. Warmińsko - Mazurskie
Re: Oleander - pięlegnacja ,wymagania, zdjęcia cz.2
Miałam 4 kolory pięknych oleandrów w tamtym roku a teraz nie mam żadnego . Nie przeżył mi żaden zimy , a tak o nie dbałam i chyba za bardzo . Na wiosnę wszystkim opadły liście i zostały same badyle . Co mogło być przyczyną ?
pozdrawiam serdecznie Gabrysia
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22165
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Oleander - pięlegnacja ,wymagania, zdjęcia cz.2
Napisz coś więcej o nim. Gdzie i w jakich warunkach go zimowałaś?
Czy mogłaś go przesuszyć?Wówczas wznowienie systematycznego podlewania uaktywniło by jego regenerację.
W jakim podłożu je uprawiałaś? Jeśli był w nim torf - mogło się tak zdarzyć.
W jakiej temperaturze? Bo jeśli była to chłodna kwatera to również nadmierne podlewanie mogło doprowadzić do zrzucania liści.
Poszukując porady czy odpowiedzi na swoje wątpliwości należy podać więcej informacji.
Czy mogłaś go przesuszyć?Wówczas wznowienie systematycznego podlewania uaktywniło by jego regenerację.
W jakim podłożu je uprawiałaś? Jeśli był w nim torf - mogło się tak zdarzyć.
W jakiej temperaturze? Bo jeśli była to chłodna kwatera to również nadmierne podlewanie mogło doprowadzić do zrzucania liści.
Poszukując porady czy odpowiedzi na swoje wątpliwości należy podać więcej informacji.
- rozmalinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1520
- Od: 7 sty 2013, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Oleander - pięlegnacja ,wymagania, zdjęcia cz.2
Zastanawia mnie jedna sprawa. Skoro oleander wypija tak olbrzymie ilości wody to w jaki sposób radzi sobie w krajach śródziemnomorskich, gdzie temperatury wysokie a ziemia sucha jak wiór?
Pozdrawiam. Ania
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Oleander - pięlegnacja ,wymagania, zdjęcia cz.2
Też się nad tym zastanawiam.
Bo tam właśnie widziałam drzewa oleandrowe dziko rosnące wzdłuż drogi, jak u nas bez.
Nikt ich nie podlewa, jest gorąco, ziemia prawie sucha - a one rosną i kwitną.
Dziwne i ciekawe
No ale fakt, w doniczce ziemi dużo mniej niż w gruncie, szybciej wysycha
Może warto spróbować u nas z jakimś włoskim oleandrem,
może nie będzie przędziora i lepiej się przystosuje do warunków niż nasze.
Bo tam właśnie widziałam drzewa oleandrowe dziko rosnące wzdłuż drogi, jak u nas bez.
Nikt ich nie podlewa, jest gorąco, ziemia prawie sucha - a one rosną i kwitną.
Dziwne i ciekawe
No ale fakt, w doniczce ziemi dużo mniej niż w gruncie, szybciej wysycha
Może warto spróbować u nas z jakimś włoskim oleandrem,
może nie będzie przędziora i lepiej się przystosuje do warunków niż nasze.
Pozdrawiam i zapraszam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1728
- Od: 29 sie 2013, o 08:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Oleander - pięlegnacja ,wymagania, zdjęcia cz.2
Ewo u nas oleandry świetnie sobie radzą, zwłaszcza tego lata. Jeśli kwitną u mnie, to 40 km. na zachód od mojej miejscowości też będą rosły Ja w swojej kolekcji mam te "krajowe" i z Włoch, żaden nie ma przędziorka. Ważne aby ich, nie przesuszyć, bo wtedy łatwo łapią choroby. Ważne jest też miejsce zimowania. Może być ciemne, ale musi być chłodne, a wręcz zimne.
Dwa najstarsze
Łososiowy
Morelowy
Kremowo żółty i " kwiat jabłoni"
Czerwony
Pozdrawiam.
Dwa najstarsze
Łososiowy
Morelowy
Kremowo żółty i " kwiat jabłoni"
Czerwony
Pozdrawiam.
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Oleander - pięlegnacja ,wymagania, zdjęcia cz.2
Ania - to, że będą rosły, i że co niektórym pięknie rosną, to ja dobrze wiem
Wystarczy popatrzeć na Twoje, Piotra czy innych forumków okazy na forum !!
Ja się nad czymś innym zastanawiam - jak one sobie dają radę
właśnie w klimacie śródziemnomorskim, gdzie temperatura jest dużo wyższa.
A przecież tych dzikich, przydrożnych oleandrów nikt nie podlewa,
a i tak rosną całe szpalery w suchej ziemi ...
Wystarczy popatrzeć na Twoje, Piotra czy innych forumków okazy na forum !!
Ja się nad czymś innym zastanawiam - jak one sobie dają radę
właśnie w klimacie śródziemnomorskim, gdzie temperatura jest dużo wyższa.
A przecież tych dzikich, przydrożnych oleandrów nikt nie podlewa,
a i tak rosną całe szpalery w suchej ziemi ...
Pozdrawiam i zapraszam