Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
MalgosiaR
200p
200p
Posty: 343
Od: 11 lut 2013, o 18:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Częstochowy

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

Rzepka.
Jakieś dwa tygodnie temu zaważyłam ZZ łodygową na jednym krzaku z moich pomidorów.Tylko na łodydze po środku krzaka tak ok .7 cm.Tu na forum ktoś dawniej pisał i ja tak zrobiłam .Wzięłam odrobinę Mildexu do małego pudełeczka do tego odrobina wody i taką gęstą papką pędzelkiem zasmarowałam czarne miejsce.Nie wiem czy to tylko przypadek ale jak na razie krzak dalej nie czernieje,ale zmiana była tylko na łodydze liście zdrowe.
Małgosia
x-s-D
---
Posty: 774
Od: 17 mar 2014, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

Jedną plamkę można spróbować i posmarować,ale co zrobić z resztą(drugie zdjęcie).Generalnie nie wiemy ile tego jest na całym krzaku.Jakby się uprzeć ,to mozna posmarować cały krzak,ale czy to jest opłacalne.Dla jednych tak,dla Mnie nie.
Awatar użytkownika
Xavierka
500p
500p
Posty: 543
Od: 6 maja 2012, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: między Wrocławiem, a Opolem

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

Tak u mnie wygląda pobojowisko po walce z ZZ za pomocą Infinito:
Obrazek
Niektóre krzaki, to sama łodyga z 2-3 listkami na górze, a i to zauważyłam, że na takich "nędzniakach" juz powstały nowe i zdrowe kwiatki, a nawet małe pomidorki:

A to nieporażone owoce Oleny Ukrainian, chociaż liście na górze zachowały plamy:
Obrazek
Pozdrawiam
Najcenniejsza wiedza z własnego doświadczenia.
Awatar użytkownika
Rzepka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2729
Od: 30 mar 2014, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

Zobaczą ,jakie ŚOR jutro dostanę, na działce mam tylko Curzate M, spróbuję zasmarować miejsce zarażenia, może akurat poskutkuje?
Dziękuję
Awatar użytkownika
Xavierka
500p
500p
Posty: 543
Od: 6 maja 2012, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: między Wrocławiem, a Opolem

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

Lub polecam oprysk Infinito, tyle że cholerstwoo drogieeee - za 1 litr 100zl. ;:219
Pozdrawiam
Najcenniejsza wiedza z własnego doświadczenia.
Alyaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2004
Od: 30 sie 2013, o 16:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

Ja mam 50 ml Infinito. Na ogórki i pomidory starczy w razie czego. Koszt ok 11zł, ale wolę dać tyle niż kupić 1 litr i potem go wyrzucić, bo termin ważności minie. Wg opakowania na ogórki i ziemniaki daje się 2,6 ml na 1 l wody.
Awatar użytkownika
Xavierka
500p
500p
Posty: 543
Od: 6 maja 2012, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: między Wrocławiem, a Opolem

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

Ano widzisz, sprzedawca nie poinformował mnie, że są małe opakowania, tylko od razu dał mi butlę 1 litrową... No cóż, skoro nawozy się nie przeterminowują, to może takie środki również...
Pozdrawiam
Najcenniejsza wiedza z własnego doświadczenia.
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

Takie środki z reguły mają 2 lata od daty produkcji, więc rację ma koleżanka Alyaa, że lepiej kupować tyle aby zużyć.
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
Awatar użytkownika
krynka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1494
Od: 13 sty 2014, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice stolicy

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

Rzepka,ja też miałam ZZ na łodydze jednego krzaka w donicy ,ok 4 cm czarnej łodygi. :roll: Curzate Cu zatrzymał chorobę i na razie nie widzę nowych zmian chorobowych, a minęły juz 2 tyg. Mildex jest jeszcze lepszy,bo systemiczny. Dziś pryskałam nim grunciaki,bo na kilku krzakach zauważyłam pierwsze plamy ZZ

Xavierka- jeśli krzak był mocno porażony ZZ,to te owoce,choć teraz wyglądają na zdrowe,też dostaną plam chorobowych :roll:
Pozdrawiam serdecznie- Ela
Awatar użytkownika
Laryssa11
500p
500p
Posty: 610
Od: 9 lut 2014, o 15:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

Dokładnie, ja w początkach mojej uprawy pomidorów, gdy pryskałam szalejącą zarazę miedzianem (za radą pani z ogrodniczego), też zerwałam zielone pomidory, licząc że dojrzeją w domu. Kilka zrobiło się czerwonych, ale reszta - czarne...
Awatar użytkownika
Laryssa11
500p
500p
Posty: 610
Od: 9 lut 2014, o 15:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

Przepraszam za post pod postem, ale wyskoczył mi komunikat "nie możesz edytować"

Czy to początki suchej zgnilizny wierzchołkowej? Jest to Kalman spod folii, sucho raczej nie mają, choć faktem jest, że właśnie Kalmanom wiszą wierzchołki... Ale glebę mają raczej wilgotną (glina). Opryskam cytrynianem :roll:
Obrazek
jagoda85
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 21
Od: 29 wrz 2013, o 19:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Mielca

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

Bardzo proszę o pomoc; moim pomidorom coś dolega.Mam odmiany :Bekas, Faworyt,Krakus,Oxheart,Malinowy olbrzym.Pryskane 2x magiczną siła,gnojówka z pokrzyw 2x, 2x na zz, 2x siarczanem magnezu( trochę ruszyły z miejsca ) i HT kilka razy .
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek[quote][/quote]
Awatar użytkownika
Pyxis
200p
200p
Posty: 373
Od: 19 lip 2013, o 12:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

Nie wiedzialem, ze kiedys obudzi sie we mnie wspolczucie dla rosliny. Te fotki to sprawily.

Jaka masz u siebie ziemie? Bo te pomidory torturowane sa praktycznie od "urodzenia".
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”