Papryka do gruntu. Część 5
- pawelp1320
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1508
- Od: 1 kwie 2013, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Lublin
Re: Papryka do gruntu. Część 5
Dzięki za odpowiedzi. Przyznam się, że boję się trochę tego kiełkowania na wacikach... Chyba dzisiaj zrobię coś z tą papryką: albo wysiew albo namaczanie.
Pozdrawiam
Ediii
Ediii
-
- 100p
- Posty: 151
- Od: 9 mar 2014, o 08:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Suwałk
Re: Papryka do gruntu. Część 5
Ediii - wiesz, ja też się bałam kiełkowania na wacikach. Spróbowałam, puściłam jedną partię na waciki, czekałam kilka dni (chyba z 4-5) i gdy już miałam wywalać nasionka wszystkie ruszyły
- legina
- 1000p
- Posty: 1065
- Od: 21 maja 2013, o 11:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Papryka do gruntu. Część 5
Nasionka na waciku kiełkuję od 3 lat.Sprawdzam optycznie czy nasionka są pełne i wstawiam na 30 minut najczęściej do wody zmieszanej z nadmanganianem potasu.Na spodek daję 1 łyżkę nadmanganianu(wcześniej rozpuszczony)i 2-3 łyżki ciepłej wody.Używałem też wody utlenionej,gdzie do 2-3 łyżek wody wciskam 3 krople wody utlenionej.W b.roku nasionka papryki wstawiłem tylko do ciepłej wody na 30 minut 2.02.Nasionka skiełkowały 5.02.i wsadziłem je do kuwety wypelnionej torfem odkwaszonym.Wczoraj skiełkowało 5 nasion,na 6 wyłożonych.Kuwety tak z nasionami jak i już w podłożu przebywały w temp.25-30 *C w reklamówce foliowej.Od wczoraj są już na parapecie.
W trakcie moczenia jedno nie siadło na dnie i zostało odrzucone jako niepełnowartościowe.W trakcie moczenia kilkakrotnie je mieszałem wykałaczką. W ub.roku skiełkowane nasionka wsadzałem bezpośrednio do kubków piwnych 0,4l do podłoża nawożonego i też pięknie rosły.
W trakcie moczenia jedno nie siadło na dnie i zostało odrzucone jako niepełnowartościowe.W trakcie moczenia kilkakrotnie je mieszałem wykałaczką. W ub.roku skiełkowane nasionka wsadzałem bezpośrednio do kubków piwnych 0,4l do podłoża nawożonego i też pięknie rosły.
- pawelp1320
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1508
- Od: 1 kwie 2013, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Lublin
Re: Papryka do gruntu. Część 5
Jak optycznie rozpoznać czy nasionko jest pełne? Czy chodzi o kolor?
Pozdrawiam Paweł
- legina
- 1000p
- Posty: 1065
- Od: 21 maja 2013, o 11:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Papryka do gruntu. Część 5
Nie o kolor,po prostu dotykam i wyczuwam,czy w łupince coś jest.Czasem używam lupy i przeglądam nasionka,te b.płaskie odkładam.Może i trochę przesadzam,ale
rzadko mi się zdarza pomyłka.Drugi sprawdzian to właśnie moczenie nasion przed włożeniem do skiełkowania.Jeśli jakiekolwiek pływa po wierzchu płynu,prawdopodobnie jest puste.Takie eliminuję.
Przyznaję,że ogólnie nasionka kupowane w renomowcach są b.dobre.
rzadko mi się zdarza pomyłka.Drugi sprawdzian to właśnie moczenie nasion przed włożeniem do skiełkowania.Jeśli jakiekolwiek pływa po wierzchu płynu,prawdopodobnie jest puste.Takie eliminuję.
Przyznaję,że ogólnie nasionka kupowane w renomowcach są b.dobre.
Re: Papryka do gruntu. Część 5
Nie. . pływających nasionek nie wyrzucam. Ostatnio włożyłam kilka nasionek do moczenia i na drugi dzień pływały wszystkie. dorzuciłam ich jeszcze i w sumie z 30 nasion opadło jedno, a dwa następne były bardzo niezdecydowane.
Wyłożyłam jednak wszystkie na waciki i po 5 dniach miałam 30 kiełków
Przykro było, gdy musiałam zrobić selekcję i sporą część jednak wyrzucić
A nasionko dobre poznać m.in po tym .że po namoczeniu jest spuchnięte. Puste jest plaskate
Wyłożyłam jednak wszystkie na waciki i po 5 dniach miałam 30 kiełków
Przykro było, gdy musiałam zrobić selekcję i sporą część jednak wyrzucić
A nasionko dobre poznać m.in po tym .że po namoczeniu jest spuchnięte. Puste jest plaskate
- legina
- 1000p
- Posty: 1065
- Od: 21 maja 2013, o 11:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Papryka do gruntu. Część 5
Spuchnięte i na nasionku na drugi dzień odznacza się kiełek.Ja jednak wszystkie podejrzane nasionka wyrzucam.
- zielonajagoda
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2901
- Od: 4 lut 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
- Kontakt:
Re: Papryka do gruntu. Część 5
Czy uprawiał ktoś paprykę Leutschauer? Wyszukiwarka nic nie znalazła ani w tym ani w poprzednim wątku, może jednak ktoś miał? Jeśli tak, to czy warta jest ta papryka zachodu czy od razu odpuścić sobie
Re: Papryka do gruntu. Część 5
Warta !! Ja będę ją miał 2 rok. I w gruncie i w szklarni bardzo obficie owocowała. W skali ma chyba 2.500 SHU ale bardzo dobrze rozgrzewa, powiedziałbym że lepiej on wielu ostrzejszych. Ścianki ma bardzo cienkie i kruche. Idealna na kanapki czy do lekko ostrych dań.
- zielonajagoda
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2901
- Od: 4 lut 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
- Kontakt:
Re: Papryka do gruntu. Część 5
O dzięki Pomidek Podoba mi się Twój opis posieję ją, chyba już by należało siać???
Re: Papryka do gruntu. Część 5
Nie ma sprawy. Ja wysiewam 22 lutego bo w tamtym roku 8 wysiałem i potem się męczyły na parapecie. Zobaczę teraz jaką różnice zrobią 2 tygodnie.
- Rzepka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2729
- Od: 30 mar 2014, o 14:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Papryka do gruntu. Część 5
Moja papryka nie bardzo chce wychodzić, z posianych 3 lutego czterech odmian słodkiej wyszły tylko kiełki czerwonej, nie wiem, czy to kwestia nasion, czy ma za dobrze na kaloryferze, czy też moja wina. O tym, że nie lubi przesadzania doczytałam, ale chciałabym wiedzieć na jakim etapie przesadzać ją do poj. 0,4l czy jak pokaże liścienie, czy trochę większą?
Czy jest sens czekać aż wykiełkują pozostałe nasionka, czy też wysiać powtórnie?
Pozdrawiam
Czy jest sens czekać aż wykiełkują pozostałe nasionka, czy też wysiać powtórnie?
Pozdrawiam