Papryka do gruntu. Część 5

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
pawelp1320
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1508
Od: 1 kwie 2013, o 11:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Lublin

Re: Papryka do gruntu. Część 5

Post »

Dzięki :wit
Pozdrawiam Paweł
Awatar użytkownika
Ediii
50p
50p
Posty: 55
Od: 12 gru 2007, o 11:03
Lokalizacja: woj. mazowieckie

Re: Papryka do gruntu. Część 5

Post »

Dzięki za odpowiedzi. Przyznam się, że boję się trochę tego kiełkowania na wacikach... Chyba dzisiaj zrobię coś z tą papryką: albo wysiew albo namaczanie. :D
Pozdrawiam
Ediii
Dorotaka23
100p
100p
Posty: 151
Od: 9 mar 2014, o 08:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Suwałk

Re: Papryka do gruntu. Część 5

Post »

Ediii - wiesz, ja też się bałam kiełkowania na wacikach. Spróbowałam, puściłam jedną partię na waciki, czekałam kilka dni (chyba z 4-5) i gdy już miałam wywalać nasionka wszystkie ruszyły :)
Awatar użytkownika
legina
1000p
1000p
Posty: 1065
Od: 21 maja 2013, o 11:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Papryka do gruntu. Część 5

Post »

Nasionka na waciku kiełkuję od 3 lat.Sprawdzam optycznie czy nasionka są pełne i wstawiam na 30 minut najczęściej do wody zmieszanej z nadmanganianem potasu.Na spodek daję 1 łyżkę nadmanganianu(wcześniej rozpuszczony)i 2-3 łyżki ciepłej wody.Używałem też wody utlenionej,gdzie do 2-3 łyżek wody wciskam 3 krople wody utlenionej.W b.roku nasionka papryki wstawiłem tylko do ciepłej wody na 30 minut 2.02.Nasionka skiełkowały 5.02.i wsadziłem je do kuwety wypelnionej torfem odkwaszonym.Wczoraj skiełkowało 5 nasion,na 6 wyłożonych.Kuwety tak z nasionami jak i już w podłożu przebywały w temp.25-30 *C w reklamówce foliowej.Od wczoraj są już na parapecie. ;:215 ;:215 ;:136
W trakcie moczenia jedno nie siadło na dnie i zostało odrzucone jako niepełnowartościowe.W trakcie moczenia kilkakrotnie je mieszałem wykałaczką. W ub.roku skiełkowane nasionka wsadzałem bezpośrednio do kubków piwnych 0,4l do podłoża nawożonego i też pięknie rosły.;:306
Awatar użytkownika
pawelp1320
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1508
Od: 1 kwie 2013, o 11:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Lublin

Re: Papryka do gruntu. Część 5

Post »

Jak optycznie rozpoznać czy nasionko jest pełne? Czy chodzi o kolor?
Pozdrawiam Paweł
Awatar użytkownika
legina
1000p
1000p
Posty: 1065
Od: 21 maja 2013, o 11:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Papryka do gruntu. Część 5

Post »

Nie o kolor,po prostu dotykam i wyczuwam,czy w łupince coś jest.Czasem używam lupy i przeglądam nasionka,te b.płaskie odkładam.Może i trochę przesadzam,ale
rzadko mi się zdarza pomyłka.Drugi sprawdzian to właśnie moczenie nasion przed włożeniem do skiełkowania.Jeśli jakiekolwiek pływa po wierzchu płynu,prawdopodobnie jest puste.Takie eliminuję. ;:136 ;:136
Przyznaję,że ogólnie nasionka kupowane w renomowcach są b.dobre. ;:333 ;:333
glohal
500p
500p
Posty: 520
Od: 20 lip 2010, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Papryka do gruntu. Część 5

Post »

Nie. ;:185 . pływających nasionek nie wyrzucam. Ostatnio włożyłam kilka nasionek do moczenia i na drugi dzień pływały wszystkie. dorzuciłam ich jeszcze i w sumie z 30 nasion opadło jedno, a dwa następne były bardzo niezdecydowane.
Wyłożyłam jednak wszystkie na waciki i po 5 dniach miałam 30 kiełków ;:oj
Przykro było, gdy musiałam zrobić selekcję i sporą część jednak wyrzucić ;:145

A nasionko dobre poznać m.in po tym .że po namoczeniu jest spuchnięte. Puste jest plaskate :D
Awatar użytkownika
legina
1000p
1000p
Posty: 1065
Od: 21 maja 2013, o 11:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Papryka do gruntu. Część 5

Post »

Spuchnięte i na nasionku na drugi dzień odznacza się kiełek.Ja jednak wszystkie podejrzane nasionka wyrzucam. ;:215 ;:215
Awatar użytkownika
zielonajagoda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2901
Od: 4 lut 2011, o 10:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie
Kontakt:

Re: Papryka do gruntu. Część 5

Post »

:wit Czy uprawiał ktoś paprykę Leutschauer? Wyszukiwarka nic nie znalazła ani w tym ani w poprzednim wątku, może jednak ktoś miał? Jeśli tak, to czy warta jest ta papryka zachodu czy od razu odpuścić sobie :roll:
Pomidek
200p
200p
Posty: 394
Od: 31 sty 2014, o 18:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Papryka do gruntu. Część 5

Post »

Warta ;:173 !! Ja będę ją miał 2 rok. I w gruncie i w szklarni bardzo obficie owocowała. W skali ma chyba 2.500 SHU ale bardzo dobrze rozgrzewa, powiedziałbym że lepiej on wielu ostrzejszych. Ścianki ma bardzo cienkie i kruche. Idealna na kanapki czy do lekko ostrych dań.
Awatar użytkownika
zielonajagoda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2901
Od: 4 lut 2011, o 10:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie
Kontakt:

Re: Papryka do gruntu. Część 5

Post »

O dzięki Pomidek :wit Podoba mi się Twój opis :D posieję ją, chyba już by należało siać???
Pomidek
200p
200p
Posty: 394
Od: 31 sty 2014, o 18:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Papryka do gruntu. Część 5

Post »

Nie ma sprawy. :wink: Ja wysiewam 22 lutego bo w tamtym roku 8 wysiałem i potem się męczyły na parapecie. Zobaczę teraz jaką różnice zrobią 2 tygodnie.
Awatar użytkownika
Rzepka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2729
Od: 30 mar 2014, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Papryka do gruntu. Część 5

Post »

Moja papryka nie bardzo chce wychodzić, z posianych 3 lutego czterech odmian słodkiej wyszły tylko kiełki czerwonej, nie wiem, czy to kwestia nasion, czy ma za dobrze na kaloryferze, czy też moja wina. O tym, że nie lubi przesadzania doczytałam, ale chciałabym wiedzieć na jakim etapie przesadzać ją do poj. 0,4l czy jak pokaże liścienie, czy trochę większą?
Czy jest sens czekać aż wykiełkują pozostałe nasionka, czy też wysiać powtórnie?
Pozdrawiam
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”