Uratowane storczyki (Art) :)

Zablokowany
Awatar użytkownika
Art
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3388
Od: 27 sie 2007, o 20:04
Lokalizacja: Gliwice

Post »

Renatko - ten w rdzawej doniczce jest biały (mój najstarszy, ma ok. 3-4 lat). Ma 6 par liści, a na nowej łodydze
wydał zaledwie 3 kwiatki. Pewnie się na mnie obraził, bo z racji swej wielkości jest nieporęczny i wcześniej
ułamałam mu 5 cm. młody pędzik :? ! Natomiast Tobie podoba się pewnie mój nabytek z wystawy w Sosnowcu
(na str.7 w pełnej krasie :) ) oraz w ziel. osłonce hybryda Phal. 'Liodoro'. Pooglądaj ten naturalny - oznaczony,
który wcześniej pokazała u mnie Jovanka.
"Poczekalnię" chętnie pokażę, ale w przyszłym tygodniu, bo teraz muszę "przeżyć" straszny dla mnie tydzień
w moim zawodzie :roll: !

Madzik - tacki z keramzytem daję latem, gdy robi się gorąco. Zimą mam w tym pokoju prawie zawsze
wyłączone kaloryfery, chyba że są mrozy. Poza tym zraszam prawie codziennie rano (wodą destylowaną)
wierzchnią część podłoża.

Wanda, (uśmiałam się z "kurki wodnej") , Storczykowa, Dorela - dziękuję za odwiedziny :)
Awatar użytkownika
sonia
1000p
1000p
Posty: 1086
Od: 21 maja 2007, o 00:50
Lokalizacja: pomorskie

Post »

Joasiu co jeden to piękniejszy ;:166 a ten różowy to jakiś cudowny wybryk natury ;:224 czekam na zdjęcie, jak rozwiną się wszystkie pąki ;:177
Piszesz, że codziennie rano zraszasz wierzchnią część podłoża, tez tak robiłam, tylko u jednego falenopsisa zrobiły się jakby zgniłe wierzchnie korzenie i przestałam zraszać, reszta była ok, więc może to nie moja wina, tylko juź coś u hodowcy zostało zachwiane, a u mnie wyszły tego efekty ;:171
Awatar użytkownika
Art
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3388
Od: 27 sie 2007, o 20:04
Lokalizacja: Gliwice

Post »

Soniu, aby uniknąć takiej sytuacji - zanim zraszam - sprawdzam, czy górna część podłoża jest sucha, czy wilgotna.
Często wilgoć utrzymuje się wewnątrz doniczki, a góra jest sucha.
Każdy z nas ma inne warunki u siebie (temperatura ;:55, wilgotność ;:47, światło ;:3 , a nawet ruch powietrza).
Awatar użytkownika
sonia
1000p
1000p
Posty: 1086
Od: 21 maja 2007, o 00:50
Lokalizacja: pomorskie

Post »

tez właśnie nim popryskałam mgiełką wody to sprawdzałam, ale w tym jednym coś mnie zaczęło martwic i przestałam, a w sumie wilgotność w moim domu jest strasznie niska ok. 10% zimą i teraz z 20% stąd te moje podstawki z keramzytem mokrym, temperatura w dzień ok, a w nocy robi się zimno, ruch powietrza mają zapewniony, bo mój Kefir wciąż macha ogonem przy storczykach ;:191 Chyba zacznę znowu zamgławiać wierzchnią warstwę, bo te powietrzne korzenie wtedy tak nie usychają ;:171
Awatar użytkownika
renata75
1000p
1000p
Posty: 1604
Od: 5 kwie 2008, o 16:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gliwice

Post »

Witaj Joanno ,masz racje podobają mi się właśnie te,które wymieniłaś,a to że "Liodoto" to hybryda to nie przeszkadza,tego od Javanki widziałm ,ponieważ śledzę Twój wątek bardzo dokładnie ,pewnie z sentymentu ,że obie mieszkamy w Gliwicach ,a poza tym można z niego się wiele dowiedzieć ,bo sa na nim mądre odpowiedzi.Wiesz ja kiedyś też zraszałam ,a teraz sie boję bo zalałam steżek wzrostu i nie wiem co teraz będzie zmoim falenopsisem,czekam że może wyda na swiat potomstwo.A moja kicia tez ostatnio złamała mi młody pędzik i to na falenopsisie i to na takim który jakoś ma problemy ,żeby zakwitnąć , a jest kupiony po kwitnieniu wiec bardzo mnie kręci ,żeby wreszcie zobaczyć co to mam za cudo,wypuszcze też coś na starej odnodze więc cierpliwie czekam.
Awatar użytkownika
miaaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1498
Od: 12 lut 2008, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Post »

Asiu gratuluję nowego nabytku :D piękny :P i cena zachęcająca 8)
A te twoje storczykowe kąciki - raj dla oczu :shock: :shock: :shock:
Awatar użytkownika
monisia
200p
200p
Posty: 495
Od: 9 lut 2008, o 17:24
Lokalizacja: lubuskie

Post »

19 zł za takie cudo? nawet z robalami bym wzięła;) a kwietnik cudny, też muszę coś wymyśleć bo parapet jest pełen:)
Awatar użytkownika
Art
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3388
Od: 27 sie 2007, o 20:04
Lokalizacja: Gliwice

Post »

Ufffffff :roll: , wreszcie mam za sobą ten trudny tydzień ! A przede mną wolny weekendzik 8) ;:3
(mam nadzieję, że słoneczko się nie wystraszy i poświeci jeszcze parę dni...)
A zaległości do czytania narobiło się duuuuuużo :!: Jutro będę nadrabiać z wielka przyjemnością.
A dziś odpowiadam :
Soniu - rzeczywiście wilgotność u Ciebie w granicach 10 - 20 % jest dla mnie zaskakująca ;:24
W takim wypadku tacki z keramzytem, to dla Twoich storczyków KONIECZNOŚĆ !
U mnie w pokoju ze storczykami wilgotność waha się w ciągu roku pomiędzy 50 - 70 % (tak wskazuje higrometr)
sonia pisze:ruch powietrza mają zapewniony, bo mój Kefir wciąż macha ogonem przy storczykach
Soniu, chętnie bym sobie wypożyczyła od Ciebie taki darmowy "wentylatorek" :;230

Renatko dziękuję za Twój "gliwicki sentyment" i tyle miłych słów :) ! A wracając do zraszania, to zawsze
mam przy sobie chusteczkę higieniczną, aby odciągnąć ewentualne krople wody, które niechcący spadły tam,
gdzie nie trzeba.
renata75 pisze:A moja kicia tez ostatnio złamała mi młody pędzik
Widzisz Renatko, ja nie potrzebowałam kici, aby ułamać mojemu srorczykowi dopiero co wypracowany pędzik :cry:
Miaaa - dla mnie prawdziwym "rajem dla oczu" jest Twój kaktusowy wątek ;:333 Same cuda !
Ja mam tylko 2 maleństwa i jeśli pozwolisz, to pokażę je kiedyś w Twoim wątku - może pomożesz mi je nazwać ?
Monisiu - robale przyniosłam sobie całkiem za darmo z moim "cudem" i zamierzam się nie poddać ;:134
a do kwietników zachęcam, jeśli tylko masz je gdzie wstawić...
Dziękuję za odwiedzinki i pozdrawiam, Joanna ;:100
Awatar użytkownika
miaaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1498
Od: 12 lut 2008, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Post »

Jasne Asiu nie ma sprawy :D zapraszam :P
Awatar użytkownika
Ewelinka
100p
100p
Posty: 117
Od: 4 lut 2007, o 13:21
Lokalizacja: Mysłowice

Post »

Joasiu! przepiękna kolekcja! zwłaszcza że udało Ci się odratować storczyki i teraz masz pewnie z nich podwójną satysfakcję :D Podoba mi się Twój kwietnik- patrząc na niego przypomniało mi się że też u mnie taki kiedyś stał ale rodzice go gdzieś wynieśli a może wyrzucili? Oj dawno to było i nie pamiętam a teraz by mi się taki przydał :roll: Naprawde bardzo fajna sprawa i do tego jak kolorowo wygląda :D
Pozdrawiam,
Ewelinka
Awatar użytkownika
Art
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3388
Od: 27 sie 2007, o 20:04
Lokalizacja: Gliwice

Post »

Ewlinko - te kwietniki to przede wszystkim dobra rzecz z tego względu, że storczyki są w bezpiecznej odległości od bezpośredniego światła słonecznego, a jest to strona południowo-zachodnia. Mam w tym pokoju jeden całkiem pusty parapet, ale na nim jest Sahara ;:3 . Może ktoś ma jakiś dobry,estetyczny sposób na cieniowanie okna.
Nie wyobrażam sobie np. przyklejania papierów do okna w stołowym pokoju...

Renatko, a teraz moje "poczekalnie", które chciałaś zobaczyć. Nie ma na nich tylko mojego dendrobium, które
oddycha sobie na balkonie :)
Zdjęcia nie są dobrej jakości, bo robione pod światło, więc widać coś dopiero przy pełnym powiększeniu (lupeczka :)).
Są to 2 różne pokoje (mam szczęście mieć 2 balkony).


Obrazek Obrazek


W kolejnym poście napiszę parę słów w obronie osłonek na doniczki, w których jak widać mam większość storczyków.
Pokażę w jaki sposób je stosuję, aby nie okazały się "morderczymi klatkami" jak to ktoś niedawno napisał...

Pozdrawiam, Joanna :)
marta83
100p
100p
Posty: 160
Od: 23 kwie 2008, o 10:41
Lokalizacja: woj.łódzkie

Podziwiam

Post »

witaj, naprawdę czytam, oglądam Twój wątek zi z podziwu niw mogę wyjść, jak Ty to robisz pozdrawiam
martuś
Awatar użytkownika
Wanda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1703
Od: 29 mar 2008, o 11:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Sulejówek

Post »

Ech! My tu sie zamartwiamy każdą kropeczką, plameczką, stanem korzonków. A inni maja to w nosie. Dziś z moją młoda sąsiadeczką sobie rozmawiałam. Jest nauczycielką i dostała od dzieciaków ze swojej klasy ślicznego storczyka. Zapytałam o niego. Przestał kwitnąc, więc go przestawiła gdzieś w kąt. Powiedziałam, co powinna robić, aby ponownie zakwitł i swoim pięknem cieszył oczy. I ręce mi opadły? Wstawiła go w osłonkę i w osłonkę leje kranówkę! Powiedziała, że nie ma zamiaru tak się z nim pieścić, bo i tak koniec roku blisko, to pewnie dostanie nowe i kwitnące. A on tak pięknie prezentował sie w oknie od strony ulicy!
Zablokowany

Wróć do „Moje storczyki !”