Ogródek KaRo cz.3
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
No, dobrze Kochani, to zmienię
"...zamienię na klimat plażowy.."
A tak serio, aż dusza rwie się na północ.
Wycwaniłam się brzydko i oczekujące na wieczorny spacer psy,
wypuściłam do ogrodu .
Jakoś nie mogę z chęcią wypełznąć na to mrozisko.
Po paru dniach, człowiek się przyzwyczaja ale dziś to dopiero pierwsza doba.
Natomiast tak gryzące i drażniące gardło powietrze,
to znałam tylko z Wrocławia, gdy w starym piecu Camino,
"w latach biedy i socjalizmu realnego", rozpalało się węglem wystanym w składzie na Robotniczej.
Tu, do węgla dochodzą jeszcze opony ( bo wysokokaloryczne) i śmieci ( żeby nie płacić za wywóz).
I ta zapachowa mieszanka, to powietrzny koktail Mołotowa,
sypiący się czarną sadzą, na biały śnieg.
Mówię Wam - dzicz.
Heheheheem burmistrz wydał apel, żeby donosic na sąsiadów, którzy palą oponami.
I jakoś chyba nikt nie dodnosi, bo smród ściele się gesto.
"...zamienię na klimat plażowy.."
A tak serio, aż dusza rwie się na północ.
Wycwaniłam się brzydko i oczekujące na wieczorny spacer psy,
wypuściłam do ogrodu .
Jakoś nie mogę z chęcią wypełznąć na to mrozisko.
Po paru dniach, człowiek się przyzwyczaja ale dziś to dopiero pierwsza doba.
Natomiast tak gryzące i drażniące gardło powietrze,
to znałam tylko z Wrocławia, gdy w starym piecu Camino,
"w latach biedy i socjalizmu realnego", rozpalało się węglem wystanym w składzie na Robotniczej.
Tu, do węgla dochodzą jeszcze opony ( bo wysokokaloryczne) i śmieci ( żeby nie płacić za wywóz).
I ta zapachowa mieszanka, to powietrzny koktail Mołotowa,
sypiący się czarną sadzą, na biały śnieg.
Mówię Wam - dzicz.
Heheheheem burmistrz wydał apel, żeby donosic na sąsiadów, którzy palą oponami.
I jakoś chyba nikt nie dodnosi, bo smród ściele się gesto.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1654
- Od: 10 lis 2008, o 00:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazury
Krysiu,tyle naczytałam się na forum o Tobie i Twoim ogrodzie że skuszona wczoraj wpadłam do Ciebie.Spacer po nim zajął mi 2dni (wszystkie 3 części).Nie powiem co mnie boli ale Wańkowicz zwał to kulturalnie siączką.
Wrażenia niesamowite.Piękny ogród ( ogród botaniczny,byłoby bliższe prawdy) .Przepięknie skomponowany.Bogactwo nasadzeń.Dorodne,zadbane rośliny.Wszystko to sprawia że wędruje się po nim z wielką przyjemnością.Gospodyni serdeczna,życzliwa,fachowa.Miło spędziłam te 2 dni.Mój notatnik zapełnił się podpatrzonymi roślinami,które chcę wprowadzić do swojego ogrodu.Będę tu wpadać często z niekłamaną przyjemnością.
Pozdrawiam serdecznie Kaśka
Wrażenia niesamowite.Piękny ogród ( ogród botaniczny,byłoby bliższe prawdy) .Przepięknie skomponowany.Bogactwo nasadzeń.Dorodne,zadbane rośliny.Wszystko to sprawia że wędruje się po nim z wielką przyjemnością.Gospodyni serdeczna,życzliwa,fachowa.Miło spędziłam te 2 dni.Mój notatnik zapełnił się podpatrzonymi roślinami,które chcę wprowadzić do swojego ogrodu.Będę tu wpadać często z niekłamaną przyjemnością.
Pozdrawiam serdecznie Kaśka
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3036
- Od: 25 wrz 2008, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Czarni Górale
- Kontakt:
Jak Babi wpada to ze smokiem na smyczy
KaRo Krysiu po co ci to białe g...?!......stworzyłas siedliskowy mikroklimat! geste wielowarstwowe zywopłoty,przemyslane nasadzenia,podziały,poziomy!widziałam u Ciebie nawet łagodne spadki-sciezki dla spływu zimnego powietrza i przewietrzania.......takkkkk to OGRÓD BOTANICZNY ......przyznam ze dyskretnie odgapiam i stosuję co się da!....np swietny "murek" z cietej pecherznicy diabolo
serdeczne z gór
KaRo Krysiu po co ci to białe g...?!......stworzyłas siedliskowy mikroklimat! geste wielowarstwowe zywopłoty,przemyslane nasadzenia,podziały,poziomy!widziałam u Ciebie nawet łagodne spadki-sciezki dla spływu zimnego powietrza i przewietrzania.......takkkkk to OGRÓD BOTANICZNY ......przyznam ze dyskretnie odgapiam i stosuję co się da!....np swietny "murek" z cietej pecherznicy diabolo
serdeczne z gór
nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22158
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Ooo jak fajnie,że wpadacie do mnie.
Miło jest móc pogadać we własnym ogródku .
Babi52 -Kasiu - mam nadzieję ,na wymianę doświadczeń ,już niebawem zacznie się przedwiośnie,
forumowe dyskusje roślinne znowu rozgorzeją.
Lucy doczekasz się zapewne sadzonek a Hania ,Smoczynka i Aza będą nas karmić widokami z gór...
Przepięknymi jak zawsze.
Zastanawiam się czy faktycznie przyjdzie jeszcze mroźna zima.
W dawnych czasach to właśnie luty był najmroźniejszym miesiącem naszych zim,
więc może właśnie wtedy poczuję zimę,może i nam nie poskąpi śniegum
bo tak trochę Smoczynko żal mi ,że go nie ma u mnie.
Miło jest móc pogadać we własnym ogródku .
Babi52 -Kasiu - mam nadzieję ,na wymianę doświadczeń ,już niebawem zacznie się przedwiośnie,
forumowe dyskusje roślinne znowu rozgorzeją.
Lucy doczekasz się zapewne sadzonek a Hania ,Smoczynka i Aza będą nas karmić widokami z gór...
Przepięknymi jak zawsze.
Zastanawiam się czy faktycznie przyjdzie jeszcze mroźna zima.
W dawnych czasach to właśnie luty był najmroźniejszym miesiącem naszych zim,
więc może właśnie wtedy poczuję zimę,może i nam nie poskąpi śniegum
bo tak trochę Smoczynko żal mi ,że go nie ma u mnie.