Sępolia,Fiolek afrykanski-liście żółkną ,kwiaty zasychajś,więdną i inne problemy w uprawie

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

agaM moim zdaniem nie wygląda on źle ale skoro twierdzisz że zalałaś to wyjmij jak najszybciej z ziemi oberwij dolne z sześć - osiem liści (posadzonkuj je na nowe fiołki), osusz korzenie papierowym ręcznikiem i posadź w ledwie wilgotną ziemię, podlej go dopiero po 4 dniach dając wodę na podstawek, uważam że raz na pięć dni jak wlejesz wodę w podstawek w zupełności wystarczy i nie zalejesz fiołków więcej. :D
miłośniczka
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 44
Od: 8 sie 2007, o 22:20
Lokalizacja: BIAŁYSTOK

Post »

witam
jeżeli chodzi o moje fiołki to sprawa wygląda tak że już sobie poradziłam z problemem i nie mam szkodników teraz czekam aż mi listki trochę odbiją się ale robactwa nie ma!!!!!!!!WYGRAŁAM :D :D :D :D
Awatar użytkownika
wwwiola
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1231
Od: 10 sie 2007, o 08:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Post »

To super, cieszę się, że walka wygrana. U mnie niektóre maluszki jakby gniją od środka, ale mam nadzieję, że teraz wiosna to troche lepsze warunki będą miały.
Awatar użytkownika
edyseja
200p
200p
Posty: 317
Od: 6 gru 2008, o 13:21
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Fiołek afrykański - pleśń na kwiatach i pąkach

Post »

może ktoś wie co jest przyczyną pojawienia się nalotu pleśni na kwiatach i pąkach (które obumierają) saintpaulii? za zimno? za duża wilgotność powietrza? czy można zastosować do jej zwalczenia Biochikol? nalot ma kolor biały, pojawił się tylko na kwiatach, liście wyglądają na zdrowe.. podlewam fiołki miękką wodą, w "nogi" za zimno mieć nie powinny bo ustawione są w osłonkach, na dnie których jest keramzyt, rosną w ziemi uniwersalnej z dodatkiem torfu i perlitu, nie wiem tylko jak z wilgotnością (w tym samym pokoju mam sporo storczyków i dla zwiększenia wilgotności poustawiałam tacki z mokrym keramzytem)
Edyta
Awatar użytkownika
moni;)
1000p
1000p
Posty: 1421
Od: 21 sty 2009, o 22:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Niemcy

Post »

Z tego co wiem to szara plesn. moze pomoc :Biosept, ewentualnie Euparen, Rovral lub Kaptan.
Jezeli usychaja tylko paki to przyczyna sa wciornastki ktore wysysaja z nich soki...
Ale niech sie wypowie ktos bardziej doswiadczony :roll:
NL16
Pozdrawiam, Monia ;) --> Dzien bez kawy jest malo ciekawy...
Storczyki moni
Awatar użytkownika
edyseja
200p
200p
Posty: 317
Od: 6 gru 2008, o 13:21
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post »

tak to wygląda:

Obrazek

Obrazek

większość kwiatostanów już pousuwałam

fiołek jest już u mnie kilka lat i nic mu dotychczas nie dolegało, może ta pleśń się przeniosła z innych przyniesionych z marketu?

jak kupuję ziemię mam już taki nawyk, że ją wącham czy nie pachnie stęchlizną lub pleśnią
Edyta
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8014
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Post »

Moim zdaniem przyczyną pleśni na kwiatach może być zbyt wilgotne otoczenie w połączeniu z silnym strumieniem ciepłego powietrza w pobliżu grzejnika.Rośliny o silnie uwodnionych tkankach tak reagują, podobnie hortensje, szara pleśń je dopada najczęściej po obfitych opadach deszczu kiedy zrobi się potem nagle b. ciepło i powietrze jest nadmiernie przesycone parą wodną.
Awatar użytkownika
edyseja
200p
200p
Posty: 317
Od: 6 gru 2008, o 13:21
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post »

grzejnik jest od kilku dni wyłączony, w niemroźne dni nie muszę grzać (temperatura i tak utrzymuje się w okolicach 18 - 22 stopni), a pleśń mimo to się pojawiła

może czas pousuwać tacki z keramzytem? jak już wspomniałam w tym samym pokoju są storczyki (głównie falenopsis), dużo roślin także może nie potrzebują dodatkowego wytwarzania wilgotności - same tworzą mikroklimat

wyczytałam gdzieś, że fiołkom i falkom odpowiadają te same warunki uprawy
Edyta
Awatar użytkownika
edyseja
200p
200p
Posty: 317
Od: 6 gru 2008, o 13:21
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post »

zrobiłam jeszcze zdjęcie w dziennym świetle:

Obrazek

pojawiła się również na wewnętrznej stronie kwiatostanów, wyglądała jak pyłek kwiatowy
Edyta
Awatar użytkownika
gardeniaa
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 712
Od: 25 maja 2008, o 14:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Post »

Moim zdaniem to nie pleśń, lecz mączniak prawdziwy

Napiszę co ja bym zrobiła
Przede wszystkim jak najszybciej usunęłabym porażone kwiatostany, delikatnie żeby nie rozsiać zarodników grzyba
Potem roślinę trzeba opryskać środkiem grzybobójczym (amistar lub topsin) i odizolować od innych, aby nie dopuścić do rozprzestrzenienia się grzyba na inne rośliny
Awatar użytkownika
edyseja
200p
200p
Posty: 317
Od: 6 gru 2008, o 13:21
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post »

mam wyłącznie Biochikol, nadaje się? nie mam w najbliższym czasie kiedy jechać do marketu budowlanego

pleśń pojawiła się tylko i wyłącznie na fiołkach i to w jednym pokoju (tam, gdzie są rozstawione tacki z keramzytem), jest to pokój po zachodniej stronie.. część fiołeczków mam po stronie południowo-wschodniej i są zdrowe (wcześniej wszystkie stały razem w pokoju zachodnim)
Edyta
Awatar użytkownika
moni;)
1000p
1000p
Posty: 1421
Od: 21 sty 2009, o 22:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Niemcy

Post »

Edysejko, ja Cie prosze Ty uwazaj na Storczyki teraz :roll: :?
NL16
Pozdrawiam, Monia ;) --> Dzien bez kawy jest malo ciekawy...
Storczyki moni
Awatar użytkownika
gardeniaa
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 712
Od: 25 maja 2008, o 14:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Post »

Musisz poczytać na ulotce do czego się to nadaje
W każdym bądź razie działaj szybko, bo inaczej możesz stracić fiołki
Jeśli ten biały nalot (to są właśnie zarodniki grzyba) jest na kwiatach, to wkrótce pojawi się też na liściach, to tylko kwestia czasu
Awatar użytkownika
edyseja
200p
200p
Posty: 317
Od: 6 gru 2008, o 13:21
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post »

jak tylko zobaczyłam go na kwiatostanach natychmiast je usunęłam.. jeden zostawiłam, żeby mieć co sfotografować.. będę obserwować co się dalej dzieje z roślinkami, od razu je odseparowałam od pozostałych

Biochikol służy do ochrony przed chorobami grzybowymi, wirusowymi i bakteryjnymi

jeśli to mączniak musiałam go przynieść na fiołkach z marketu :/


powiedz mi jeszcze jak to jest z zarodnikami.. czy jak wyniosę roślinę z pokoju one nadal są w powietrzu? czekam na przesyłkę z fiołkami odmianowymi i się głowię gdzie je postawić.. czy mączniak jest trudny do zwalczenia? w każdym pokoju są rośliny, mogę fiołki umieścić jedynie w dużym oddaleniu od pozostałych
Edyta
Awatar użytkownika
gardeniaa
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 712
Od: 25 maja 2008, o 14:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Post »

Czy będą w powietrzu? tego nie wiem na 100%, więc nie będę Cię wprowadzać w ewentualny błąd pisząc tak lub nie
Na pewno będą na Twoich rękach jeśli będziesz pielęgnować te rośliny, musisz więc dokładnie myć ręce aby tego dalej nie przenieść
Czy trudny do zwalczenia? czytałam, że to patogen bezwzględny (lubi powracać w sprzyjających warunkach), myślę jednak, że warto spróbować ratować rośliny
Monii podała Ci w linku jak to dokładnie zrobić (przy opryskach jednak uważaj, gdyż preparaty grzybobójcze działają drażniąco na drogi oddechowe) Nowe fiołki jak umieścisz w innym pokoju, to nic nie powinno im być :)
powodzenia :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”