Stare odmiany drzew owocowych

[erhaminus]

Witam wszystkich serdecznie,

W końcu geny dały o sobie znać (piąty krzyżyk na plecach) ;) i dopadł mnie ogród. Dostałem na głowę i postanowiłem zasadzić coś wzorem dziada pradziada.

Duża działka w centrum miasta, chciałbym zasadzić stare odmiany drzew owocowych które tu rosły jak na stojąco wchodziłem pod szafę.

Przeczytałem sporo artykułów o podstawach, zapylaczach, chorobach, itp. lecz dużo mądrzejszy się nie czuję. Stąd prośba o pomoc do was.

Spokojnie w nasłonecznionym miejscu dam radę 6 drzew posadzić w odstępach 3,5-4 m. Zależy mi na normalnych drzewach (nie karłowatych).

W pobliżu nie ma działek/ogrodów, stąd wychodzę z założenia, że potrzebne będą własne zapylacze? Wybrałem następujące pary:

1. Jabłonie: koksa pomarańczowa + papierówka
2. Grusze: konferencja + klapsa/faworytka
3. Czereśnie: vega (???) + (nie wiem jak się nazywa odmiana nazywana "bawolim sercem") ???

Gruszę pamiętam z wyglądu, wiem, że była chyba na "k" i to tyle. Niestety, patrząc na owoce obu wymienionych nie jestem w stanie powiedzieć która to była (b. smaczne były, dojrzałe były żółte, bez rumienia w innym kolorze, z tego co pamiętam jedliśmy je jeszcze jak były szkolne wakacje więc to chyba nie taka późna odmiana była).


Prośba o pomoc w następujących kwestiach:

1. Jakie odmiany czereśni? "Bawole serca" to jaka odmiana? Zależy mi na smacznych owocach, niekoniecznie na ilości produkcyjnej. Vega podobno jest smaczna i dobrze zapyla wiele odmian.

2. Czy bezpieczne jest zamawianie sadzonek przez Internet? Czy możecie polecić sprawdzone szkółki które posiadają takie odmiany i które realizują takie zamówienia (mieszkam kilkadziesiąt km na południe od Poznania, woj. wielkopolskie)?

3. Czy jest możliwe by zapylały się wzajemnie czereśnie i wiśnie (jedno drzewo takie, drugie takie)? Spodziewam się, że nie, lecz może dzięki krzyżówkom to możliwe?

4. Czy sadzić gatunkami obok siebie czy na przemian? Grusze i jabłonie sadziłbym najprawdopodobniej w jednej linii (oczywiście na osi wschód-zachód by były eksponowane na południe), pytanie w jakiej konfiguracji?
4a) grusza grusza jabłoń jabłoń
4b) grusza jabłoń grusza jabłoń
4c) inna: ...

5. Na co zwracać uwagę przy założeniu że jeszcze niewiele wiem, ale od wiedzy nie uciekam? ;)

6. Jakie podstawki wybierać dla tych odmian jeśli szukam drzew pełnowymiarowych? Rozmawiałem ze szkółką przez telefon (nie podaję jej nazwy bo nie wiem czy można tu na forum otwarcie pytać o konkretnych szkółkarzy?), mieli dwie do wyboru (niestety nie pamiętam oznaczeń, były to nazwy z numerkami).

Pozdrawiam i dziękuję z góry za pomoc

[ERNRUD]

Wołowym sercem była nazywana 'Wolska', ale też niewłaściwie 'Sercówka Nieszawska'. Wiśnie nie będą z powodzeniem zapylać czereśni i nawzajem. Drzewka przez internet muszą mieć paszporty, jeśli chcesz mieć pewnośc do odmian. Sadzić wedle uznania. Sadzenie tych samych gatunków obok siebie ma wady i zalety. Lepsze zapylanie, ale też bliższa droga podczas roznoszenia się chorób właściwych dla gatunku.
Podkładki silnie i dość silnie rosnące dla: jabłoni (M26, Antonówka, M7, MM106), gruszy (grusza kaukaska), czereśni i wiśni (czereśnia ptasia).

[corazonbianco]

Pod koniec sierpnia zwiedzałam Ogród Botaniczny w Powsinie. Mają sporą kolekcję starych odmian jabłoni oraz trochę mniej liczną grusz. Oprócz tego wiśnie, czereśnie, morele, brzoskwinie, morwy, trochę dereni oraz inne drzewa i krzewy owocowe, ale to już po kilka odmian. Niemniej kolekcja jabłoni zrobiła na mnie spore wrażenie, tym bardziej, że drzewa obsypane były owocami. Jedyny minus, to że jabłonie nie były opisane. Tutaj jest wykaz rosnących w sadzie pomologicznym odmian -> http://www.ogrod-powsin.pl/pliki/files/ ... dmiany.pdf

[arletaka]

Szanowni forumowicze
możecie pomóc mi w odszukaniu odmiany gruszy która rosła na Pomorzu czyli przedwojenne Prusy. Miała tę zaletę że zbierało się ją późną jesienią a jadło w I-III.
Nabierała pysznego smaku i rumieniła się. Była dość duża, a niektóre owoce ogromne. Ciemno zielone przy zbieraniu.
Proszę podpowiedzcie coś... Chciałabym teraz posadzić u siebie coś podobnego... tylko nie wiem co???

[bendkos]

Witam znajomy posiada grusze która ma największe owoce z jakimi się spotkałem podobno to stara odmian jednak nie potrafię jej zidentyfikować. Dojrzewa połowa września październik, w tym roku znaczy się soczysta, odporna na choroby. https://zapodaj.net/6a01b14623ad4.jpg.html .
Skórka zielona lekko chropowata.

[hafciarz]

Poszukuję wykazu odmian gruszy oraz pigwy z Ogrodu Botanicznego w Powsinie. Kolekcja jabłoni piękna lecz gruszy i pigwy nie mogę znaleźć.

[camellia]

Zajrzałam do tegorocznych zdjęć i mają tam na pewno pigwy: Kansenko, Darunok Onuku i jeszcze inne ale tylko tym zrobiłam zdjęcia . Gruszy też trochę było ale wszystkie niepodpisane.
Nigdzie nie spotkałam takiego wykazu.

[hafciarz]

No właśnie , ja też byłem i brak oznaczeń. Szkoda może dlatego aby ludzie nie rwali zrazów .

[hafciarz]

Poszukuję opinii na temat starych odmian grusz. Która gruszę warto posadzić i starać się o zrazy .
Podstawowe odmiany odporne to Konferencja , Generał Leclerc , Bonkreta Williamsa , lipcóka kolorowa , faworytka( klapsa ) , boinicznka . To taka podstawa wśród starych gruszy .
Zastanawiam się nad: Józefinką , Jałowcówka , Adrzejówka , Cukrówka i Proboszczówką . Jakich Wy grusz poszukujecie i za czym można marzyc ?

[leff]

Faworytka/Klapsa - dość podatna na parcha.
Ze starszych a smacznych i nie spotykanych często w handlu - Komisówka. Dodatkowo można wykorzystywać jako pośrednią. Ciekawy jest też Triumf Packhama, taka trochę "sękata" gruszka pojawiająca się wiosną w sklepach (import z półkuli południowej, u nas jak najbardziej możliwa do uprawy).

[hafciarz]

A Józefinka ?

[leff]

Nie znam.

[Reposit-11]

O józefince wyczytałem że smaczna i jako jedna z niewielu jest prawdziwą gruszką zimową. Posadziłem, ale jakość sadzonek ze starkla jest taka że pewnie jeszcze kilka lat minie nim będę myśleć o szukaniu na niej choćby kwiatów
U mnie pozycja obowiązkowa to konferencja.

[ARGUS]

Ze starych zimowych odmian grusz polecam paryżankę, albo inaczej: Hrabinę Paryża. Owoce są duże, odporne na parcha, wyśmienite w smaku. Rodzinka konsumuje je od połowy listopada jak są jeszcze twarde, a ja wolę półmasłowate, tak od połowy grudnia, wtedy są najsmaczniejsze. Niestety odmiana jest wrażliwa na mróz. Drzewa trzeba sadzić w miejscach zacisznych i osłoniętych. Mam parę starszych drzew i zaszczepiłem młode dla kontynuacji. Odmian warta grzechu ze względu na smak owoców i możliwość dłuższego przechowania. W pomologii pisze, że jest bardziej wartościowa od proboszczówki.

[Sebol]

Poszukuję opinii na temat starych odmian grusz. Która gruszę warto posadzić i starać się o zrazy .
Podstawowe odmiany odporne to Konferencja , Generał Leclerc , Bonkreta Williamsa , lipcóka kolorowa , faworytka( klapsa ) , boinicznka . To taka podstawa wśród starych gruszy .
Zastanawiam się nad: Józefinką , Jałowcówka , Adrzejówka , Cukrówka i Proboszczówką . Jakich Wy grusz poszukujecie i za czym można marzyc ?

Posiadam u siebie kilkudziesięcioletnie drzewa gruszy lipcówki kolorowej i bodajże cukrówki. Ich smak jest rewelacyjny choć zależy od lata. W ostatnim czasie mnóstwo gruszek z lipcówki pękało lub gniło na drzewach, a z racji wielkości drzewa nie sposób całe opryskać. Po części przypuszczam to też wina środowiska coraz bardziej zanieczyszczonego i deszczy - pamiętam jak jeszcze przed laty niczym nie pryskane drzewo dawało kilkadziesiąt kilogramów owoców. Z cukrówki można zrobić rewelacyjny kompot z suszu, owoce na surowo też świetne pod warunkiem że się je zerwie w odpowiednim terminie.
W tym roku dosadziłem bera hardy i komisówkę - liczę że się przyjęły i za kilka lat będę się cieszył smacznymi owocami...
Co do poszukiwanych przeze mnie: dobra szara, bera biała i bera boska, żyfardka, krzywka czy masłówka zwykła. Aczkolwiek ciężko trafić na nie w sklepach ogrodniczych a zamawiając przez internet można dostać zupełnie co innego.
pozdrawiam
SM