Iglaki i inne drzewa i krzewy w donicy- uprawa, ZIMOWANIE
Re: Iglaki i inne krzewy w donicy- uprawa, ZIMOWANIE
A np świerk Conica nadał by się do takich donic?
Buk ‘Purpurea Pendula’ i brzoza ‘Youngii’ w donicy uschły
Witajcie.
4 lata temu kopiłem buka ‘Purpurea Pendula’ w plastikowej donicy z myślą, że będzie rósł na tarasie w donicy. Kupiłem sporą, 120-litrową donicę ceramiczną, wsypałem na ok 1/3 wysokości keramzyt jako warstwę drenażową, przesadziłem z plastiku buka i uzupełniłem ziemią do wysiewu (pH ok. 6,5) delikatnie przemieszaną z wapnem, żeby trochę podnieść pH, bo buki chyba zasadową glebę lubią. W pierwszym roku buk marniał, usychały liście, po dwóch latach zupełnie usechł. Obok w ziemi od kilku lat ładnie rozsuną dwa buki – i Dawyck Gold i Dawyck Purple.
2 lata temu, po usunięciu buka i ziemi po buku, w tej samej donicy posadziłem brzozę ‘Youngii’. Zastosowałem podobną procedurę – na dno keramzyt, brzoza z plastikowej doniczki i uzupełniłem ziemią ogrodową (już nie mieszałem jej z wapnem). Po 2 latach… uschła.
Po posadzeniu, co kilka dni podlewałem drzewa, później przy „normalnej” pogodzie podlewał deszcz, tylko w czasie upałów co 2-3 dni podlewałem. W dnie donicy jest dziura do odprowadzania wody, może nie za duża, ale chyba woda nie stała. Choć zauważyłem, że w plastikowych doniczkach jest zawsze sporo dziur. To taka moja obserwacja, że może to przyczyniło się do uschnięcia drzew (?).
Co według Was może być przyczyną, że obydwa drzewa uschły. Może coś robię nie tak? Jak to się dzieje, że w sklepach ogrodniczych drzewa w małych plastikowych doniczkach pięknie rosną, a po przesadzeniu w wielką donicę zaczęły marnieć, aż w końcu uschły? Proszę o podpowiedź jak utrzymać buka czy brzozę w donicy.
4 lata temu kopiłem buka ‘Purpurea Pendula’ w plastikowej donicy z myślą, że będzie rósł na tarasie w donicy. Kupiłem sporą, 120-litrową donicę ceramiczną, wsypałem na ok 1/3 wysokości keramzyt jako warstwę drenażową, przesadziłem z plastiku buka i uzupełniłem ziemią do wysiewu (pH ok. 6,5) delikatnie przemieszaną z wapnem, żeby trochę podnieść pH, bo buki chyba zasadową glebę lubią. W pierwszym roku buk marniał, usychały liście, po dwóch latach zupełnie usechł. Obok w ziemi od kilku lat ładnie rozsuną dwa buki – i Dawyck Gold i Dawyck Purple.
2 lata temu, po usunięciu buka i ziemi po buku, w tej samej donicy posadziłem brzozę ‘Youngii’. Zastosowałem podobną procedurę – na dno keramzyt, brzoza z plastikowej doniczki i uzupełniłem ziemią ogrodową (już nie mieszałem jej z wapnem). Po 2 latach… uschła.
Po posadzeniu, co kilka dni podlewałem drzewa, później przy „normalnej” pogodzie podlewał deszcz, tylko w czasie upałów co 2-3 dni podlewałem. W dnie donicy jest dziura do odprowadzania wody, może nie za duża, ale chyba woda nie stała. Choć zauważyłem, że w plastikowych doniczkach jest zawsze sporo dziur. To taka moja obserwacja, że może to przyczyniło się do uschnięcia drzew (?).
Co według Was może być przyczyną, że obydwa drzewa uschły. Może coś robię nie tak? Jak to się dzieje, że w sklepach ogrodniczych drzewa w małych plastikowych doniczkach pięknie rosną, a po przesadzeniu w wielką donicę zaczęły marnieć, aż w końcu uschły? Proszę o podpowiedź jak utrzymać buka czy brzozę w donicy.
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22154
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Iglaki i inne drzewa i krzewy w donicy- uprawa, ZIMOWANIE
Zapraszam tutaj viewtopic.php?t=13593&start=13
Poza tym jakieś zdjęcie poglądowe,może korzeni również?
Poza tym jakieś zdjęcie poglądowe,może korzeni również?
Re: Iglaki i inne drzewa i krzewy w donicy- uprawa, ZIMOWANIE
Kermazyt w ilości 1/3 doniczki to zdecydowanie za dużo, 1 cm na dnie w zupełności wystarczy. Dlaczego drzewka uschły? W mojej ocenie prawdopodobnie przemarzły. Torfowa ziemia bardzo słabo zabezpiecza korzenie przed mrozem, a zima była mrożna. Przy takich zimach utrzymanie drzewka w donicy na tarasie lub balkonie jest bardzo trudne. Na czas długich mrozów należałoby przenieść drzewko do chłodnej piwnicy, lub zadołować w ziemi, albo przynajmniej postawić na ziemi i trochę przysypać korą w koło. Gdy nie ma takich możliwości można próbować postawić donice na grubym styropianie i w koło także obłożyć styropianem, a górę doniczki przysypać grubo korą, albo inna opcja dogrzewać donice kablem grzewczym lub matami i owinąć grubo włókniną.
Podłoże także ma znaczenie, niestety tu jest trudno, zwykła torfiasta ziemia ogrodnicza szybko traci swe parametry, można trochę poprawić ją dodając trochę piasku tak ok. 1/15 części, a także nieduże ilości np. seramis, wermikulit, pumeks, perlit, kora drobna, węgiel brunatny, granulowany węgiel drzewny itp. (niekoniecznie wszystko razem). Aby bylo prościej można np. zmieszać gotowe podłoże do palm lub roślin śródziemnomorskich oraz podłoże do storczyków w proporcji ok. 6:1 i ewentualnie dodać trochę piasku - taka mieszanka byłaby w miarę dobra do drzewek liściastych, na pewno lepsza od czysto torfiastych podloży workowych. Dobry byłby także jakiś rodzaj gleby piaszczysto-gliniastej, ale takiej w workach nie sprzedają, a poza tym taka ziemia często się w doniczkach degeneruje i też na dłuższy czas nie jest dobra. Samemu trzeba popróbować z różnymi podłożami, ale i tak najważniejsza pozostanie ochrona przed mrozem.
Podłoże także ma znaczenie, niestety tu jest trudno, zwykła torfiasta ziemia ogrodnicza szybko traci swe parametry, można trochę poprawić ją dodając trochę piasku tak ok. 1/15 części, a także nieduże ilości np. seramis, wermikulit, pumeks, perlit, kora drobna, węgiel brunatny, granulowany węgiel drzewny itp. (niekoniecznie wszystko razem). Aby bylo prościej można np. zmieszać gotowe podłoże do palm lub roślin śródziemnomorskich oraz podłoże do storczyków w proporcji ok. 6:1 i ewentualnie dodać trochę piasku - taka mieszanka byłaby w miarę dobra do drzewek liściastych, na pewno lepsza od czysto torfiastych podloży workowych. Dobry byłby także jakiś rodzaj gleby piaszczysto-gliniastej, ale takiej w workach nie sprzedają, a poza tym taka ziemia często się w doniczkach degeneruje i też na dłuższy czas nie jest dobra. Samemu trzeba popróbować z różnymi podłożami, ale i tak najważniejsza pozostanie ochrona przed mrozem.
Roman
Re: Iglaki i inne drzewa i krzewy w donicy- uprawa, ZIMOWANIE
Dziękuję za przemyślenia. Może przemarzła, ale... mam pewne wątpliwości. Moja Youngii stała w donicy dwie zimy. Po pierwszej zimie raczej normalnie wiosną ruszyła. Może było kilka suchych gałązek, które usunąłem i dopiero w lecie zaobserwowałem, że marnieje. Zaczęły schnąć liście i gałęzie. Jeszcze przed nadejściem jesieni wszystkie liście uschły, stąd moje przypuszczenie, że może korzenie stały w wodzie. Mam też wątpliwości odnośnie mrozoodporności korzeni brzozy - czy aż tak byłyby nieoodporne na mróz? Było kilka mroźnych nocy tej zimy, z czego największy to -18 st. C, ale czy to miałoby takie skutki? W innych donicach obok brzozy od lat stoją lilak pospolity, dwie sosny wydmowe Chief Joseph, jabłonka i śliwka i nic im nie jest. To takie moje wątpliwości. Ale oczywiście przyjmuję, że może donica to nie najlepszy sposób na przezimowanie brzozy.
Re: Iglaki i inne drzewa i krzewy w donicy- uprawa, ZIMOWANIE
Aby korzenie nie stały w wodzie należy do podłoża dodać piasek w proporcji objetościowej podanej wyżej, albo piasek + niewielka ilość seramis, perlit itp. Dodatek piasku przy dłuższej uprawie w doniczkach działa bardzo korzystnie na jakość podłoża. Jednakże w opisanym przypadku, było raczej odwrotnie, gdyż 1/3 kremazytu w doniczce mogła powodować zbyt duże odwodnienie i roślina mogła po prostu uschnąć z braku wilgoci. Dodatkowo donice ceramiczne jeśli nie są szkliwione/malowane, to są mocno 'przewiewne' i szybko podłoże w takich donicach przesycha. Przy uprawie doniczkowej zwłaszcze w pierwszych latach w upały należy podlewać codziennie. Jeśli uważamy, że jedna dziura w doniczce to za mało, możemy spróbować delikatnie wywiercić więcej dziur, przy ceramice jest to trudne, ale np. mała koronka diamentowa lub wiertło diamentowe powinno dać radę i doniczka przy umiejętnym wierceniu raczej także powinna to przeżyć. Mieszanie wapna z podłożem przed sadzeniem w doniczce jest bardzo złym pomysłem, gdyż wapno musi się przez jakiś czas 'przetrawić' z podłożem nim posadzimy w takiej mieszance cokolwiek. Dużo lepszym pomysłem byłoby dodanie niewielkiej ilości bryłek jakiejś skały wapiennej, albo pokruszonych muszli ślimaków lub małży. Pokruszone skorupki jajek także powinny być dobre, jednak ilość takich dodatków nie może być zbyt duża.
Roman
Re: Iglaki i inne drzewa i krzewy w donicy- uprawa, ZIMOWANIE
Przy uprawie doniczkowej na zewnątrz, warto także po posadzeniu przysypać wierzch ok. 2 cm warstwą drobnej kory, która będzie spowolniać przesychanie ziemi w doniczce.
Roman
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 34
- Od: 18 lis 2020, o 10:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2572
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia