Doniczkowe raflezji cz.4

[eriopus]

Fajnine by było jakby ktoś do wątku oobrazkowatych wstawił te 2 filodendrony do porównania w sensie Black Emerald Watikaka i Red Emerald variegata. Wtedy będziemy mogli podyskutować

[raflezja]

Niestety mój Red Emaerald variegata na razie nie jest do pokazywania.

[eriopus]

Najważniejsze , że wciąż jest. Coś się ustabilizowało?

[x-F-7]

Niesamowity kolorek hibiscusa

[AliWas]

Iwonko podziwiam Twoje Filodendrony w tej i poprzednich częściach Twojego wątku. Wszystkie są urocze
Napisałam też do Ciebie na PW.
Pozdrawiam

[zjawka]

Hibiscus 'Katie Jones' - dzisiejsze kwitnienie. Kolor brązowy z odcieniem khaki.

Iwonko przepiękny

[raflezja]

Dzięki Anetko!
Ten kwiat to już oczywiście historia, ale roślina ma jeszcze pąki.
I inne też.

[Anka159]

Piękny ten Katie Jones Uwielbiam hibiskusy za ich niesamowite zestawienia kolorystyczne
Pozdrawiam.

[raflezja]

Jednak od hoi całkowicie uwolnić się nie mogę.
Dzisiejszy przegląd na szybko.






I portrety
H. caudata, mocno przycięta ruszyła ostro




H. sp. Gunung Gading


H. archboldiana urosła znacznie, ale kwiatów nie widać


H. elliptica





H. Bent ładnie przebarwia brzegi liści


H. australis albomarginata


A takie coś mi sie przyplątało i zostało.




Miał mieszkać popczątkowo w specjalnej budzie, potem w piwnicy, ale wywalczył sobie znacznie lepszą miejscówkę.

[iwik]

Caudata jakie ma cudne jesienne kolory!
Przepiękne rośliny. Wszystkie.
Ta australis całe białe liście ma? U mnie to tylko mięta białozielona czasem coś tego typu wypuści.
A koteczek milusi, choć ciut mu rozbójnikowato z oczu patrzy.
Podrap go za uszkiem ode mnie.

[dzastin]

Sesja hoy skąpanych w słonku cudowna
My hoyomaniacy nie możemy się od nich uwolnić
Urocza kicia ,świetny opruszony ma pyszczek

[raflezja]

Dzięki.
Tak, H. australis albomarginata wypuściła pęd- pasożyt. Liście sa całkowicie białe.

[Anka159]

Urocze te Twoje zielone, takie mają zdrowe i błyszczące listeczki.
Gdzie kupiłaś takie fajne drabinki?
Miłego dnia.

[raflezja]

Aniu!
One były swego czasu u nas w Praktikerze. Już dawno nie widziałam, ale pewnie trzeba by poszukać. jak spotkam, to Ci napiszę.
Tylko że nie są takie superowe, wyginają się pod ciężarem roślin. Nadają się do delikatnych pnączy, hoje niestety są ciężkie. Zależało mi na plastikowych, gdyż swoje uprawy prowadziłam w hydroponice. Teraz powoli od tego odchodzę na rzecz kokosa.

[barbra13]

Uwolnić się od hoi? Co Ci przyszło do głowy ? Ślicznie wszystko u Ciebie rośnie. A swoją drogą, jak Ty to wszystko ogarniasz? I nawet koty pchają się pod Twoją opiekę. Kot upodobnił się do koca, czy odwrotnie ? Półeczka z hojkami cudna .
Basia