![kiss ;:196](./images/smiles/kiss.gif)
Ale co tam jakieś scindapsusy !!
Wiedziałam, że szczawikiem rożkowatym to dopiero sprawię Ci przyjemność
![lezy-ze-smiechu :;230](./images/smiles/lezy-smiech.gif)
Lucy - dzięki
![Laughing :lol:](./images/smiles/icon_lol.gif)
No nie można mieć wszystkiego, niestety, choć w moich uszach brzmi to strasznie
![wystraszony ;:202](./images/smiles/scared.gif)
Kasiu - dziękuję Ci
![Laughing :lol:](./images/smiles/icon_lol.gif)
Jeżeli listki mu brązowieją, to ma chyba ciut za mokro ...
Ale to nic, szybko wypuści nowe
![Laughing :lol:](./images/smiles/icon_lol.gif)
Edytko - jestem pewna, że będzie rósł
![kiss ;:196](./images/smiles/kiss.gif)
Piękny jest
![brawo ! ;:138](./images/smiles/clap.gif)
Chciałam jeszcze tylko dodać, bo tak mi się przypomniało, że razem z tym opornym
lemonkiem, w jednym pomieszczeniu, stał skrzydłokwiat 'Sweet Picasso'.
I wyobraź sobie, że przez ten ich wspólny czas nie rósł !!
Dopiero jak rozdzieliłam towarzystwo, to i skrzydłokwiat wypuszcza kolejny, czwarty liść ...
Chciałam się dzisiaj podzielić taką doniczkową ciekawostką
![Laughing :lol:](./images/smiles/icon_lol.gif)
Albuca spiralis 'Frizzle Sizzle' - i krótka jej historia.
To było jedno z moich marzeń kwiatowych, które spełniło się we wrześniu ubiegłego roku,
i roślinka przyjechała zarówno pięknie zaloczkowana, jak i pięknie kwitnąca.
Przez parę miesięcy jej naturalny, mocny skręt listków się utrzymywał, ale po jakimś
czasie straciła swoje stare listki, i pojawiły się nowe, niestety już ciut przerośnięte.
Nowe listki pojawiły się zimą, więc ich skręt nie mógł być taki, jaki byłby w lecie.
Jednak mimo braku odpowiedniej ilości słonka, pomimo krótszego dnia - zakwitła.
Poniżej etapy jej wyglądu od przyjazdu, do kolejnego, już mojego - kwitnienia.
![Obrazek](http://images76.fotosik.pl/829/74dc8d1e16c18bf2m.jpg)
![Obrazek](http://images77.fotosik.pl/829/4fe11a0e53ad3789m.jpg)
![Obrazek](http://images75.fotosik.pl/828/c27c564af0dd2660m.jpg)
![Obrazek](http://images78.fotosik.pl/829/bd8e7e9eec961de5m.jpg)
![Obrazek](http://images77.fotosik.pl/829/5df961d4ddbeac76m.jpg)
![Obrazek](http://images78.fotosik.pl/829/984a49a827823ad5m.jpg)
![Obrazek](http://images76.fotosik.pl/829/9f19fc8e3b164026m.jpg)
![Obrazek](http://images75.fotosik.pl/828/ddd457c494e7e045m.jpg)
![Obrazek](http://images76.fotosik.pl/829/71c30d68d33cfe98m.jpg)
![Obrazek](http://images78.fotosik.pl/829/8eafa668ae0b9e57m.jpg)
![Obrazek](http://images77.fotosik.pl/829/8d7291a23da93771m.jpg)
![Obrazek](http://images78.fotosik.pl/829/a46852c41ec2f694m.jpg)
![Obrazek](http://images78.fotosik.pl/829/03e853ad7042bfc4m.jpg)
![Obrazek](http://images78.fotosik.pl/829/4c0e050bc04c897em.jpg)
Po kwitnieniu, tak około maja - moja Albuca poza kwiatkiem, straciła również wszystkie liście.
Mimo tego delikatnie, ale ją podlewałam.
Niestety, do końca czerwca nie pojawił się żaden nowy liść, więc postanowiłam sprawdzić cebulę.
Chociaż bezlistna, wyglądała całkiem dobrze, korzenie piękne - jędrne, białe i zdrowe.
Czerwiec tego roku
![Obrazek](http://images75.fotosik.pl/828/f55ccb252e3f7e57med.jpg)
![Obrazek](http://images77.fotosik.pl/829/fabed89296a1201emed.jpg)
Wcześniej już o tym czytałam, ale nie sądziłam, że tak będzie naprawdę
![lezy-ze-smiechu :;230](./images/smiles/lezy-smiech.gif)
Otóż teoretycznie Albuca zasypia na lato, a jesienią znów budzi się do życia
![ojoj ;:oj](./images/smiles/ojoj.png)
No i mój egzemplarz zachowuje się regulaminowo i książkowo, bo zasnęła sobie w czerwcu.
Zgodnie też z tym, co piszą - przestałam ją kompletnie podlewać, i czekałam na jakiś sygnał
![;:306 ;:306](./images/smiles/2smiech.gif)
No i niedawno, co prawda nie we wrześniu ale już w sierpniu, Albuca się pięknie obudziła
![serduszko ;:167](./images/smiles/heart.gif)
Cebuli nie podlewałam od czerwca, więc jak na te 3 miesiące wyglądała całkiem dobrze.
![Obrazek](http://images75.fotosik.pl/828/90a3980ed9fd6aa8med.jpg)
![Obrazek](http://images76.fotosik.pl/829/ba0d29d55f402efbmed.jpg)
Rośnie dosłownie w oczach, a nowe listki - przynajmniej tak mi się wydaje,
są dużo krótsze, i już wyraźnie bardziej zakręcone, niż te zimowe.
Wystawiłam ją, również zgodnie z zaleceniami - na największe słońce.
Powinna mieć takie piękne loczki, z jakimi przyjechała
![brawo ! ;:138](./images/smiles/clap.gif)
Ostatni raz pozuje w ten sposób, bo już ją zapakowałam do doniczki i czekam na jej afro
![Laughing :lol:](./images/smiles/icon_lol.gif)
![Obrazek](http://images75.fotosik.pl/828/530a0077836f9ffcmed.jpg)