Ogród zielonej
- Sasanka18
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1977
- Od: 1 sty 2010, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Ogród zielonej
Soniu piszesz,że hortensja Polar Bear wolno rośnie.
Ja, przymierzam się do kupna jej 2 szt i chciałabym wiedzieć,
czy oprócz tego ,że wolno rośnie, to czymś się wyróżnia od innych jakie masz.
Najbardziej ciekawi mnie, czy ona też różowieje w końcowym stadium rozkwitu.
Ja, przymierzam się do kupna jej 2 szt i chciałabym wiedzieć,
czy oprócz tego ,że wolno rośnie, to czymś się wyróżnia od innych jakie masz.
Najbardziej ciekawi mnie, czy ona też różowieje w końcowym stadium rozkwitu.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4986
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Ogród zielonej
Soniu miałam już nie chwalić twoich hortensji, bo ciągle się powtarzam, ale przecież się nie da
Śliczne zdjęcia traw, moje w tym roku okropne są 


Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- fiskomp
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1426
- Od: 1 wrz 2010, o 21:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie 6a
Re: Ogród zielonej

Myślę Soniu że wybór zawciągu na obwódke to lepszy pomysły niż Floks, na pewno będziesz zadowolona ja mam różowy i jest świetny nawet jak nie kwitnie stanowi ozdobę bo ma te małe listki w tak zwartej kulce, że same z siebie są eleganckie, wbrew pozorom szybką rosną.
U mnie stanowią granicę pomiędzy wrzosowiskiem a trawnikiem, ale nie są wymagąjące co do gleby.
o zobacz..

(fotke potem usunę)
Co to hortensji Polar Bear, to mogę powiedzieć, że mam ich 10 rosną w szpalerze tył stanowią szmarady, słoneczko maja do 13 potem cień, owszem nawiozłam ich wiosna , potem jeszcze przed kwitnieniem, drugi rok w gruncie, sadzonki były dwuletnie, są zachwycajace, kwiaty dwukrotnie wieksze niż u Limelight. Polecam.
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogród zielonej
Witaj Soniu. Piękne widoczki u Ciebie
. To ze ścieżką w trawie świetne
. Hortensje masz zjawiskowe ale to wiesz
. Ja też mam hortensję Polar Bear ale to młodziutka tegoroczna roślinka
. Mam nadzieję, że z roku na rok będzie coraz piękniejsza. Na uwagę zasługują także Twoje trawy
. Pozdrawiam
.






- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11952
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Witam wszystkich piszących i zaglądających.
Dziękuję za dobre słowo i uwagi.
Szkółking w towarzystwie Ali Biedronka641 to przyjemność, ale wychodzi moja marna znajomość gatunków i odmian.
Ala sypie nazwami, a ja tylko słucham.
Byłyśmy bardzo powściągliwe w zakupach.
Ala przytaszczyła dary do sadzenia i jedzenia.
Musimy częściej uskuteczniać takie wypady.


Kupiłam proso rózgowate i jeżówki Delicious Candy

Lucynko zdecydowanie jesień się czuje, choć kalendarzowa jeszcze daleko. Nie udało mi się posadzić wszystkich roślin, bo już o dwudziestej ciemno, dzień coraz krótszy.

Anitko jedna Polar Bear rośnie w lekkim cieniu kolonu, wypuściła trzy pędy i ma trzy kwiaty.
Muszę ją przesadzić do słońca. Druga tegoroczna, to zbiera siły, jeszcze ma czas. Bobo chyba się aklimatyzują, bo w ubiegłym roku po posadzeniu miały po siedem, dziewięć kwiatów, a w tym roku po dwa. Nie nawoziłam, może w przyszłym roku dostaną papu, to zakwitną ładnie. Dziś zobaczyłam, że jedną podkopały nornice, to pewnie jedna z przyczyn słabego kwitnienia.

Małgosiu koło mnie szkółek sporo, ale rarytasów też nie ma. Mają bardziej popularne rośliny, bo przecież znawców i pasjonatów ciekawych roślin nie jest wielu. W dodatku wyszukane byliny wymagają większej dbałości, inaczej padną. Niestety wszyscy oszczędzają na liczbie pracowników, bo to najwyższy koszt prowadzenia biznesu.

Aniu ja też nie wierzyłam, że po pięciu latach hortensje tak szybko przyrosną. Jak masz pomysł na przesadzanie PV to zrób to, póki mała, choć pewnie masz rację, że łatwiej przesadzić towarzyszące jej byliny.
Swoją PV zmierzyłam i w najszerszym miejscu ma 190 cm.

Beatko witaj, miło gościć doświadczoną ogrodniczkę i właścicielkę dwu pięknych ogrodów.
Hortensjom dobrze zaprawiłam dołki przy sadzeniu. Dawałam obornik, kwaśną ziemię z worka i trochę gliny. Nawoziłam dopiero od drugiego roku nawozem do hortensji. W tym roku kupiłam uniwersalny do kwaśnolubnych i w kwietniu podsypałam, a tym do hortensji w czerwcu. Na zimę obsypuję suchym igliwiem sosnowym. Podlewam je obficie w okresach bezdeszczowych. Wszystkie na pniu wyprowadzam sama. Zaplatam cienkie dwa, trzy pędy lub ukorzeniam długi pęd zakładając u jego podstawy doniczkę z ziemią. Jest wątek o takim prowadzeniu hortensji. Postaram się poszukać jutro.

Moniko Pinki Vinki jest delikatna, ażurowa. Wanilka ma pełniejsze kwiatostany, ale to pokładanie jest denerwujące. Moja już mocno różowa. Moje ogrodówki nie przeżyły zimy, więc się wyleczyłam. Szkoda mi czasu i miejsca na rośliny, które trzeba trzymać w ciepłych warunkach, bo inaczej zdobią tylko liście. Wokół mojego ogrodu są puste działki, więc klimat dla ciepłolubnych niezbyt sprzyjający.

Grażynko jak twoja szybciej kwitnie i mocno się przebarwia, to na pewno Vanilka. Limelight dłużej sa limonkowe, a potem wolniej różowieją. Nie nastawiałam się na wielkie zakupy, raczej na miłe spędzenie czasu z zapaloną, doświadczoną ogrodniczką.
Polowanie będzie dopiero wiosną, teraz trudniej o ładne rośliny, już wyprzedane.
Tu widać różnicę między nimi.

Gosiu może twoje hortensje mają mało kwaśną glebę.
Może zmienić im miejsce, jak jeszcze da się przesadzić. Niestety u mnie woda leje się pod ich korzenie często. Naprawdę nie nawożę swoich nadmiernie, boję się zasolenia gleby.

Dalszy ciąg odpowiedzi w kolejnym poście.









Kupiłam proso rózgowate i jeżówki Delicious Candy

Lucynko zdecydowanie jesień się czuje, choć kalendarzowa jeszcze daleko. Nie udało mi się posadzić wszystkich roślin, bo już o dwudziestej ciemno, dzień coraz krótszy.


Anitko jedna Polar Bear rośnie w lekkim cieniu kolonu, wypuściła trzy pędy i ma trzy kwiaty.



Małgosiu koło mnie szkółek sporo, ale rarytasów też nie ma. Mają bardziej popularne rośliny, bo przecież znawców i pasjonatów ciekawych roślin nie jest wielu. W dodatku wyszukane byliny wymagają większej dbałości, inaczej padną. Niestety wszyscy oszczędzają na liczbie pracowników, bo to najwyższy koszt prowadzenia biznesu.


Aniu ja też nie wierzyłam, że po pięciu latach hortensje tak szybko przyrosną. Jak masz pomysł na przesadzanie PV to zrób to, póki mała, choć pewnie masz rację, że łatwiej przesadzić towarzyszące jej byliny.


Beatko witaj, miło gościć doświadczoną ogrodniczkę i właścicielkę dwu pięknych ogrodów.


Moniko Pinki Vinki jest delikatna, ażurowa. Wanilka ma pełniejsze kwiatostany, ale to pokładanie jest denerwujące. Moja już mocno różowa. Moje ogrodówki nie przeżyły zimy, więc się wyleczyłam. Szkoda mi czasu i miejsca na rośliny, które trzeba trzymać w ciepłych warunkach, bo inaczej zdobią tylko liście. Wokół mojego ogrodu są puste działki, więc klimat dla ciepłolubnych niezbyt sprzyjający.


Grażynko jak twoja szybciej kwitnie i mocno się przebarwia, to na pewno Vanilka. Limelight dłużej sa limonkowe, a potem wolniej różowieją. Nie nastawiałam się na wielkie zakupy, raczej na miłe spędzenie czasu z zapaloną, doświadczoną ogrodniczką.



Gosiu może twoje hortensje mają mało kwaśną glebę.


Dalszy ciąg odpowiedzi w kolejnym poście.

- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11952
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Marysiu mam Polar Bear dopiero od jesieni, więc moje doświadczenie żadne. Przebarwia się na róż, jak wszystkie. Jutro zrobię zdjęcie, bo dziś czasu brakło. 
Małgosiu hortensje lubimy wszyscy, teraz coraz mniej kwiatów na rabatach, a one jeszcze długo będą ładne.
Trawy wypadają i pojawiają się nowe, bo jakoś bez nich już nie wyobrażamy sobie ogrodów. Niedługo będziemy więcej ich pokazywać, bo kolejne nabierają ładnego wyglądu. Rozplenice zapowiadają się znakomicie, coraz więcej kłosów widać. Miskanty za tydzień się wykłoszą, choć u mnie tylko dwie odmiany przetrwały. 

Basiu dziękuję, nie usuwaj zdjęcia.
Będzie inspiracją i ozdobą mojego wątku, piękna kompozycja.
Ala podczytywała wczoraj wątek i dziś już białego zawciągu mam na całą obwódkę.
Moje Polar Bear młode, z pewnością pokażą za rok lub dwa swoje walory.

Ewelinko płyty w trawie świetnie się sprawdzają.
To jedyna droga do ogrodu z tej strony. Teraz jeszcze wózek z dzieckiem jeździ tamtędy.
Żaden trawnik nie wytrzymał by tak intensywnej eksploatacji. Trawy nawet dziś nas kusiły,
ale oparłyśmy się i tylko proso zagości, bo takiego rarytasu jeszcze nie miałam. 

Dobrej nocy i spokojnego dnia.


Małgosiu hortensje lubimy wszyscy, teraz coraz mniej kwiatów na rabatach, a one jeszcze długo będą ładne.



Basiu dziękuję, nie usuwaj zdjęcia.




Ewelinko płyty w trawie świetnie się sprawdzają.





Dobrej nocy i spokojnego dnia.

- FRAGOLA
- 1000p
- Posty: 3377
- Od: 4 cze 2010, o 09:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Zakupy małe ale fajne,a najważniejsze że miło spędziłyście czas
Proso jest ładne,szczególnie gdy kwitnie,ma takie delikatne powiewne chmurki....jedno co mi się u niego nie podoba....jest tak delikatne że przy każdym powiewie wiatru się wykłada.U mnie ciągle leży na ścieżce i to mnie wkurza
Dziękuję za fotkę porównawczą limki i vanilki.

Proso jest ładne,szczególnie gdy kwitnie,ma takie delikatne powiewne chmurki....jedno co mi się u niego nie podoba....jest tak delikatne że przy każdym powiewie wiatru się wykłada.U mnie ciągle leży na ścieżce i to mnie wkurza


Dziękuję za fotkę porównawczą limki i vanilki.
-
- 500p
- Posty: 519
- Od: 5 mar 2011, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Kańczugi, Podkarpackie
Re: Ogród zielonej
Witaj Soniu jak oczywiscie możesz to bardzo chętnie przyjmę nasionka werbeny oczywiscie za zwrot kosztów.Pozdrawiam
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11518
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Ogród zielonej
Czytam, że moja propozycja zostanie wykorzystana...
obyś tylko była zadowolona
...Ja akuratnie przesadzałam swoją więc to było skojarzenie ad hoc. Róże ładnie Ci kwitną...Szkółki odwiedziłyście w mieście czy bliżej Ciebie? Proso rózgowate mam i nic się nie pokłada u mnie ... inne 3 letnie zginęło tej zimy...
Ale to taka dziwna zima była , trawom nie sprzyjała ...



Ale to taka dziwna zima była , trawom nie sprzyjała ...

- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11744
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Ogród zielonej
Soniu jak wszystko bujnie u Ciebie kwitnie:) Tylko kupować rośliny kolejne i sadzić
Hortensje magiczne,mogę tak się wpatrywać non stop
Mam proso i u mnie się nie wykłada,super zakupy

Hortensje magiczne,mogę tak się wpatrywać non stop

Mam proso i u mnie się nie wykłada,super zakupy

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Ogród zielonej
Soniu, nie narzekaj na swoją Wanilkę. Jest piękna
Popatrz na nią z daleka, na ogrom kwiatów, intensywność koloru. A, że troszkę się przygina? To zasługa wielkich kwiatów, ciesz się z tego. Zawsze można coś wymyślić i ją troszkę podeprzeć. Wiem, że nie lubisz podpór, ale przecież nie wszystkie są widoczne. W ubiegłym roku powbijałam kijki pomiędzy gałązkami Anabelki. I do tych kijków sznurkiem przywiązywałam pędy. Nie były widoczne a swoje zadanie spełniły. Hortensje masz piękne, wsłuchaj się w zachwyty. Nie tylko hortensje zachwycają 


-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród zielonej
Soniu, podziwiam Twoje hortensje.
Ślicznie kwitną.
Ale nie tylko one, bo moją uwagę przyciągnęły równie pięknie kwitnące róże.
Moje róże w tym roku chorują.
Za często woda z nieba na nie leci. 


Ale nie tylko one, bo moją uwagę przyciągnęły równie pięknie kwitnące róże.

Moje róże w tym roku chorują.


Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11952
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Padało dziś do trzynastej. Potem wyszło słońce, które zawsze napędza mnie do pracy. Po południu zabrałam się za przesadzanie roślin na narożnej rabacie z hortensją Pinki Vinki na pniu. Dostała do towarzystwa proso przebarwiające się na bordowo i kupione wczoraj malinowe (bordowe?) jeżówki. Cała ta część jest w tonacji bordowej. W czerwcu kwitną czosnki główkowate. Rośnie tam też Red Baron, dziesięć ciemnych rozchodników i malutka hortensja Bobo. Smagliczka rozrosła się nadmiernie, ale przynajmniej chwasty nie rosną.


Grażynko oderwanie od codziennych problemów i pogaduszki z inną ogrodniczką i miłą osobą, jaką jest Ala, to wyjątkowa przyjemność.
Proso posadziłam. Na razie po jednej sztuce, będę testować. Drugie zamiast kłosowca, towarzyszy Limelight na pniu.

Małgosiu werbeny u mnie dostatek.
W zakamarkach ogrodu jeszcze ze sto siewek się pochowało. Nie zakwitną, więc się nimi nie przejmuję, nie wysieją się, a zima da sobie z nimi radę.
Szałwia omączona też z siewek, ale kocham jej kolor. Kwitnie na wszystkich rabatach, pewnie z sześćdziesiąt sztuk.



Maryniu zawciąg już rośnie.
Mam nadzieję, że do wiosny zwiększy swoją objętość i pokaże ładne poduchy. Proso kupiłam tylko dwie sztuki, zobaczę jak się spisze w przyszłym roku. Objechałyśmy szkółki od twojej strony i od mojej, oraz te w Tyczynie.
Trzeba by się wybrać na cały dzień, żeby pozwiedzać wszystkie w promieniu 10 km.


Aniu cieszę się, że coraz mniej glebę widać.
Rośliny się rozrastają, hortensje szczególnie mocno. Tylko ja nie wiedziałam, że zajmą tyle miejsca już po pięciu latach.
Jakoś jesienią mam mniejszy napęd do kupowania, tylko jedną różę,
może dwie.


Iwonko Vanilka ładna, cieszę się, że się tak zadomowiła, że aż bije kolorem po oczach.
Podpory już zaprojektowane, mam nadzieję, że przez zimę M zdąży zrobić.
Lubię w swoim ogrodzie kilka miejsc, które uważam za wyjątkowo ładne, ale nie umiem ich pokazać na zdjęciu.
W realu lepiej wyglądają niż uda mi się sfotografować.


Lucynko hortensje oglądam i obwąchuję codziennie, pięknie pachną.
U mnie deszczu było niewiele, a róże też chorują. Nie przeszkadza im to jednak kwitnąć. Mam też dziwne rośliny. Na przykład taką Klip Daggę. Bez drabiny nie można jej przyzwoicie sfotografować



Smutno bo siatkarze przegrali.



Grażynko oderwanie od codziennych problemów i pogaduszki z inną ogrodniczką i miłą osobą, jaką jest Ala, to wyjątkowa przyjemność.


Małgosiu werbeny u mnie dostatek.





Maryniu zawciąg już rośnie.





Aniu cieszę się, że coraz mniej glebę widać.






Iwonko Vanilka ładna, cieszę się, że się tak zadomowiła, że aż bije kolorem po oczach.





Lucynko hortensje oglądam i obwąchuję codziennie, pięknie pachną.





Smutno bo siatkarze przegrali.

- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17293
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogród zielonej
No, tak smutno,że siatkarze tak przegrali..ale w sporcie tez trzeba mieć szczęście
róze , hortki prześliczne
Rabaty, piękne bogate..a ty widzę jeszcze dokupujesz

róze , hortki prześliczne

Rabaty, piękne bogate..a ty widzę jeszcze dokupujesz

- nena08
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2648
- Od: 8 lut 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród zielonej
Soniu, w wakacyjnym zamieszaniu zgubiłam Twój wątek. Dopiero, gdy napisałaś o szalejącej rygidzie, zapaliła się lampka, że coś przegapiłam.
Jak pisałam u siebie, samosiejki zaczęły kwitnąc na początku sierpnia. Moje mogą mieć trochę mało słońca w miejscu w którym rosną.
Mam trochę obserwacji co do Werbeny patagońskiej. Jeżeli pozwoli się jej rosnąć tam gdzie chce, to jest zdecydowanie bardziej okazała, niż ta przesadzana. Niestety tam, gdzie bym chciała nie chce się wysiewać.
Czy z tej werbeny nn, coś wyrosło
Jak pisałam u siebie, samosiejki zaczęły kwitnąc na początku sierpnia. Moje mogą mieć trochę mało słońca w miejscu w którym rosną.
Mam trochę obserwacji co do Werbeny patagońskiej. Jeżeli pozwoli się jej rosnąć tam gdzie chce, to jest zdecydowanie bardziej okazała, niż ta przesadzana. Niestety tam, gdzie bym chciała nie chce się wysiewać.
Czy z tej werbeny nn, coś wyrosło
