Różności doniczkowe -Agii
- Agii
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 978
- Od: 2 lip 2008, o 20:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Białegostoku woj.podlaskie
Dziewczyny dziękuję ,że zawitałyście w moje progi
Już odpowiadam . Kati tak jak napisała Darla maluchy ukorzeniały się ok.2 miesięcy.Czekaj cierpliwie.Jeśli siedzą i nie gniją to w końcu puszczą maluszki. Ja swoje listki wtykałam odrazu do ziemi bez ukorzeniacza, nakrywałam słoikiem albo folią przez jakiś czas. Podlewam jak ziemia z wierzchu trochę przeschnie. Przy ukorzenianiu w wodzie poniosłam porażkę.
Darla na razie żadnego matecznego od moich maluszków nie usunęłam. Może tak dziwnie to na zdjęciu wygląda jakby go nie było.Niektóre listki wtykałam prawie na leżąco i maluszki wyłażą z dala od górnej części listka. Jak przywiozłam od babci w doniczce listek już z maluchami i to sporymi to postanowiłam je rozdzielić. Maluszki były już duże.Rosły jak mały krzaczor. Wyciągnełam z ziemi delikatnie i je rozdzieliłam. Miałam to szczęście ,że wszystkie rozetki miały korzonki. To był mój pierwszy raz jak rozdzielałam ,ale postanowiłam spróbować. Fiołeczek taki jest zwyczajny niebieski babciny. Nawet jak by nie wyszło to widziałam u babci jeszcze kilka doniczulek
Ziel-ona mój zamiokulkas siedział ponad rok , i się nie ruszał. Fakt ,że przez jakis czas po prostu go trochę przesuszyłam. Na zasadzie ostatniej jego szansy w moim domu, po jakimś czasie znów go zaczełam podlewać nie za dużo.Raz chyba nawet z jakąś odżywką
Już odpowiadam . Kati tak jak napisała Darla maluchy ukorzeniały się ok.2 miesięcy.Czekaj cierpliwie.Jeśli siedzą i nie gniją to w końcu puszczą maluszki. Ja swoje listki wtykałam odrazu do ziemi bez ukorzeniacza, nakrywałam słoikiem albo folią przez jakiś czas. Podlewam jak ziemia z wierzchu trochę przeschnie. Przy ukorzenianiu w wodzie poniosłam porażkę.
Darla na razie żadnego matecznego od moich maluszków nie usunęłam. Może tak dziwnie to na zdjęciu wygląda jakby go nie było.Niektóre listki wtykałam prawie na leżąco i maluszki wyłażą z dala od górnej części listka. Jak przywiozłam od babci w doniczce listek już z maluchami i to sporymi to postanowiłam je rozdzielić. Maluszki były już duże.Rosły jak mały krzaczor. Wyciągnełam z ziemi delikatnie i je rozdzieliłam. Miałam to szczęście ,że wszystkie rozetki miały korzonki. To był mój pierwszy raz jak rozdzielałam ,ale postanowiłam spróbować. Fiołeczek taki jest zwyczajny niebieski babciny. Nawet jak by nie wyszło to widziałam u babci jeszcze kilka doniczulek
Ziel-ona mój zamiokulkas siedział ponad rok , i się nie ruszał. Fakt ,że przez jakis czas po prostu go trochę przesuszyłam. Na zasadzie ostatniej jego szansy w moim domu, po jakimś czasie znów go zaczełam podlewać nie za dużo.Raz chyba nawet z jakąś odżywką
- myszorek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1321
- Od: 5 cze 2007, o 16:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kiełczów
To już są fiołki w Biedronce Muszę lecieć...
Piękne są A córcia wybrała ładną azalię ;) Czyżby szła w Twoje zielone ślady??
Piękne są A córcia wybrała ładną azalię ;) Czyżby szła w Twoje zielone ślady??
Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same. Phil Bosmans
Pozdrawiam, Ola
Spis treści; Zielona galeria
Pozdrawiam, Ola
Spis treści; Zielona galeria
- myszorek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1321
- Od: 5 cze 2007, o 16:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kiełczów
No to kolekcja jak się patrzy ;)
Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same. Phil Bosmans
Pozdrawiam, Ola
Spis treści; Zielona galeria
Pozdrawiam, Ola
Spis treści; Zielona galeria
- darla80
- 1000p
- Posty: 1299
- Od: 29 sie 2008, o 10:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sokółka/podlaskie
Chyba rzeczywiście tak to na zdjęciu wygląda
Nawet ciekawe te fiołeczki z Biedronki-spodziwałam się najzwyklejszych jednobarwnych.Bardzo szybko u was dowożą.Zamiokulkasa dopiero we czwartek rano dorwałam Jutro po południu(dopiero autko będzie wolne ) ruszam na fiołki-mam chętkę na różne odcienie różu...do różowego pokoiku dzieci.Biały stoi nie ruszony-więc pora na kolejne-wolę,by na parapecie stały kwiatki niż był zagracony zabawkami.U Ciebie to już prawdziwa kolekcja Ja mam na razie tylko biały i 2 kolory listeczków(różowy i bordowy-jednak nie wiem dokładnie który to który ).
Za tydzień amarylisy-cena atrakcyjna.Mam nadzieję,że odmiany również takie będą :P
Nawet ciekawe te fiołeczki z Biedronki-spodziwałam się najzwyklejszych jednobarwnych.Bardzo szybko u was dowożą.Zamiokulkasa dopiero we czwartek rano dorwałam Jutro po południu(dopiero autko będzie wolne ) ruszam na fiołki-mam chętkę na różne odcienie różu...do różowego pokoiku dzieci.Biały stoi nie ruszony-więc pora na kolejne-wolę,by na parapecie stały kwiatki niż był zagracony zabawkami.U Ciebie to już prawdziwa kolekcja Ja mam na razie tylko biały i 2 kolory listeczków(różowy i bordowy-jednak nie wiem dokładnie który to który ).
Za tydzień amarylisy-cena atrakcyjna.Mam nadzieję,że odmiany również takie będą :P
Pozdrawiam serdecznie. Darla
"Wymienię/Sprzedam/Kupię-Fiołki odmianowe i nie tylko... ;)"
"Zapraszam do swojego ogrodu -darla80" "Moje Storczyki"
"Wymienię/Sprzedam/Kupię-Fiołki odmianowe i nie tylko... ;)"
"Zapraszam do swojego ogrodu -darla80" "Moje Storczyki"
- Agii
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 978
- Od: 2 lip 2008, o 20:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Białegostoku woj.podlaskie
Nie żartujcie sobie ze mnie Nie mam ich wcale tak wiele. na razie naście dużych i trochę maluszków. Przecież to kropla w morzu Wiecie co, już nawet sobie obiecałam ,że nie bedę kupowała, zaczekam na moje niewiadome ale jakos nie mogę 8)basga pisze:Ja Cię kręce-jak w hurtowni!!!
Darla u nas wcześnie dowożą, jak maja być od czwartku to przeważnie są już w poniedziałek. U nas z różowych to był tylko taki jak kupiłam. Były jeszcze ,poza tymi co kupiłam, pełne fioletowe z biała obwódką, ciemny fiolet, białe, i takie niby białe z falbanką ale ze śladową ilością różu.
Amarylisy sobie odpuszczę mam 2 na razie starczy
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1954
- Od: 26 cze 2007, o 19:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.