Bukszpan - choroby i szkodniki
Re: Bukszpan - choroby i szkodniki
Witam
W tamtym roku moje bukszpany zaatakowała ćma bukszpanowa, bukszpan poszarzał i opadło dużo liści.
W jaki sposób mogę zregenerować i wzmocnić bukszpan po ataku ćmy bukszpanowej ?
W tamtym roku moje bukszpany zaatakowała ćma bukszpanowa, bukszpan poszarzał i opadło dużo liści.
W jaki sposób mogę zregenerować i wzmocnić bukszpan po ataku ćmy bukszpanowej ?
Re: Bukszpan - choroby i szkodniki
W Krakowie był 1-2 lata temu istny pomór na bukszpany. Bywając w różnych miejscach widziałem ogromne krzewy wycięte w stanie tragicznym przez właścicieli.
Ja walczyłem o moje 6 szt. i prawie się udało. A potem przyszło kilka dni, kiedy zostały z nich resztki zanim się zorientowałem co się dzieje. Nie pomagają opryski Mospilanem czy Decisem bo zawsze wypadają za późno. Wyciąłem je i niestety jest już definitywnie po temacie. Oszczędzę czas, nerwy i pieniądze. Obserwowanie zdychających roślin już mnie nie bawi.
Ja walczyłem o moje 6 szt. i prawie się udało. A potem przyszło kilka dni, kiedy zostały z nich resztki zanim się zorientowałem co się dzieje. Nie pomagają opryski Mospilanem czy Decisem bo zawsze wypadają za późno. Wyciąłem je i niestety jest już definitywnie po temacie. Oszczędzę czas, nerwy i pieniądze. Obserwowanie zdychających roślin już mnie nie bawi.
To mój ogród jest dla mnie, a nie ja dla mojego ogrodu
Re: Bukszpan - choroby i szkodniki
Dzień dobry
Widzę, żę tu na forum bardzo dużo doświadczonych osób, więc licze, że ktoś mi podpowie czy i ewentualnie jak mogę uratować moje bukszpany. Mamy je od zeszłego roku. Trzymane były tak jak na zdjęciach w tych donicach (w lato w ogrodzie). Przed zimą zostały przestawione na balkon (bardziej oslonięty od wiatru), owinięte materiałem i w trakcie zimy podlewane. Zimy srogiej w Szczecinie nie było, a nie moglem ich wkopać w ziemię. Po zdjęciu materiału ochronnego iedawno, zobaczyłem , że z trzech bukszpanów, jeden mi usycha, drugi jest w połowie uschnięty a trzeci jest zupełnie zdrowy. Wszystkie trzy bukszpany stały koło siebie, tak samo owinięte i w tych samych donicach. Z tym, że ten który stał najbardziej na zewnątrz jest najbardziej żółty, środkowy tylko w połowie (tył jest zdrowy), a trzeci, który stał praktycznie calkowicie w rogu jest zdrowy i zielony.
Czy da się uratować jakoś te dwa bukszpany? Sytuacja jest taka jak na zdjęciach. Liście są żółtę, ale galęzie po przelamaniu są zielonkawe. Czy jest jakiś sposób na te bukszpany?
Zastanawiam się także skąd taki powód, że jeden bukszpan jest w takim stanie a drugi jest zdrowy? Czy powodem mogą być koty, które czasem przychodzą i załatwiają się na te bukszpany czy jednak ja coś zle zabezpieczyłem przed zimą? W zeszle lato wszystkie bukszpany pięknie wygladały a tu przychodzi marzec i wygląda to tak jak wygląda aktualnie.
Pozdrawiam i dziękuję za ewentualną pomoc.




Widzę, żę tu na forum bardzo dużo doświadczonych osób, więc licze, że ktoś mi podpowie czy i ewentualnie jak mogę uratować moje bukszpany. Mamy je od zeszłego roku. Trzymane były tak jak na zdjęciach w tych donicach (w lato w ogrodzie). Przed zimą zostały przestawione na balkon (bardziej oslonięty od wiatru), owinięte materiałem i w trakcie zimy podlewane. Zimy srogiej w Szczecinie nie było, a nie moglem ich wkopać w ziemię. Po zdjęciu materiału ochronnego iedawno, zobaczyłem , że z trzech bukszpanów, jeden mi usycha, drugi jest w połowie uschnięty a trzeci jest zupełnie zdrowy. Wszystkie trzy bukszpany stały koło siebie, tak samo owinięte i w tych samych donicach. Z tym, że ten który stał najbardziej na zewnątrz jest najbardziej żółty, środkowy tylko w połowie (tył jest zdrowy), a trzeci, który stał praktycznie calkowicie w rogu jest zdrowy i zielony.
Czy da się uratować jakoś te dwa bukszpany? Sytuacja jest taka jak na zdjęciach. Liście są żółtę, ale galęzie po przelamaniu są zielonkawe. Czy jest jakiś sposób na te bukszpany?
Zastanawiam się także skąd taki powód, że jeden bukszpan jest w takim stanie a drugi jest zdrowy? Czy powodem mogą być koty, które czasem przychodzą i załatwiają się na te bukszpany czy jednak ja coś zle zabezpieczyłem przed zimą? W zeszle lato wszystkie bukszpany pięknie wygladały a tu przychodzi marzec i wygląda to tak jak wygląda aktualnie.
Pozdrawiam i dziękuję za ewentualną pomoc.




Re: Bukszpan - rozmnażanie,produkcja sadzonek
Właśnie dzisiaj po raz pierwszy robiłam oprysk Mospilanem, bo te gąsienice się pojawiły. Niestety, mam prawie 80 m żywopłotu bukszpanowego i koszty oprysków będą ogromne. Zastanawiam się nad usunięciem krzaków.
Re: Bukszpan - choroby i szkodniki
Ja swój niski żywopłot też już musiałem usunąć. Teraz dobierają się do najstarszego mojego bukszpanu. Ta zaraza jest nie do wytępienia
Tak to wygląda u mnie 
youtu.be/_wd9cTtRbEk


youtu.be/_wd9cTtRbEk
Re: Bukszpan - choroby i szkodniki
Zaraza zniszczyła całkowicie żywiciele więc wytępiła się sama. Swoją drogą to smutne bo bukszpan jest piękną rośliną.grodnik pisze:Ta zaraza jest nie do wytępienia![]()
To mój ogród jest dla mnie, a nie ja dla mojego ogrodu
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4803
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Bukszpan - choroby i szkodniki
Nic się nie wytępiło, nic podobnego. Ćma z powodzeniem przelatuje w kolejne miasta a tam gdzie pożarła już cały bukszpan ochoczo objada trzmieliny, laurowiśnię i inne zimozielone krzewy.
- vivien333
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 627
- Od: 11 paź 2015, o 12:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opolszczyzna
Re: Bukszpan - choroby i szkodniki
Ja tam nie zamierzam tak łatwo oddać swojego żywopłotu i kilku mniejszych krzaków.
Szukam właśnie Lepinoxu w jakiejś sensownej dla mnie ilości (w PL jest dostępny w 1kg opakowaniach) i będę tym chronić swoje bukszpany. Podobno skutecznie (i długo) działa na tego szkodnika.
Zajrzyjcie do wątku o ćmie bukszpanowej. Tam jest sporo na ten temat. Może razem uda nam się opanować najeźdźcę.

Zajrzyjcie do wątku o ćmie bukszpanowej. Tam jest sporo na ten temat. Może razem uda nam się opanować najeźdźcę.
Pozdrawiam,Vivien333
Re: Bukszpan - choroby i szkodniki
Co jest przyczyną takiego zbrązowienia liści bukszpanu? Podaje link do zdjęć: https://imgur.com/a/ib9STtZ
Bukszpan posadzony w zeszłym roku. Teraz na wiosnę niektóre liście brązowieją. Czy to jakiś szkodnik? Co powinien kupić aby spryskać bukszpany?
Bukszpan posadzony w zeszłym roku. Teraz na wiosnę niektóre liście brązowieją. Czy to jakiś szkodnik? Co powinien kupić aby spryskać bukszpany?
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4307
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Bukszpan - choroby i szkodniki
W zeszłym roku- kiedy? Wygląda na stres przesadzeniowy, jeszcze po prostu nie przyjął się dobrze.
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
co ze słuchania mądrego.
Re: Bukszpan - choroby i szkodniki
Jeżeli są świeże przyrosty to ok.
Re: Bukszpan - choroby i szkodniki
W październiku. Tak, są nowe przyrosty. Czyli nie ma czym się martwić? Wyrywać te "martwe" listki?maryann pisze:W zeszłym roku- kiedy? Wygląda na stres przesadzeniowy, jeszcze po prostu nie przyjął się dobrze.
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4307
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Bukszpan - choroby i szkodniki
Takie coś mi się nie podoba, dwa listki stulone, trzecim przykryte:

Na innym krzaku na czubku coś sie zaczyna, na innych już gorszy stan:



Na innym krzaku na czubku coś sie zaczyna, na innych już gorszy stan:


Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
co ze słuchania mądrego.
Re: Bukszpan - choroby i szkodniki
Moje bukszpany wyglądają coraz gorzej. Czy to na pewno stres przesadzeniowy?bald pisze:W październiku. Tak, są nowe przyrosty. Czyli nie ma czym się martwić? Wyrywać te "martwe" listki?maryann pisze:W zeszłym roku- kiedy? Wygląda na stres przesadzeniowy, jeszcze po prostu nie przyjął się dobrze.
https://imgur.com/a/TfD9tCu
- jurek47
- 100p
- Posty: 167
- Od: 19 paź 2016, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Bukszpan - choroby i szkodniki
Radziłbym skrócić go o połowę to zrobi mu lepiej i dużo podlewaj przy tych upałach,bo mają bardzo płytki system korzeniowy.
Twój czas jest ograniczony,więc nie marnuj go na bycie kimś,kim nie jesteś.