Ot... chwastowisko marcyjanny.

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
marcyjanna
200p
200p
Posty: 422
Od: 23 cze 2009, o 17:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ot... chwastowisko marcyjanny.

Post »

Hej Jolu! chyba nie można reklamować all... :wink: , ale sprzedawcę to może można polecić - flash500. Róże już mam od wczoraj i są to jak zwykle piękne, dorodne sadzonki.
Nawet nabyłam już do kopania zarąbisty szpadel Fiskarsa i worek czeskiego obornika :lol: Jestem przygotowana do sadzenia, niech ten deszcze się spada gdzie indziej.
pozdrawiam
Małgorzata
Ot... chwastowisko marcyjanny.
Awatar użytkownika
dez_old1
1000p
1000p
Posty: 1758
Od: 10 maja 2009, o 08:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ...

Re: Ot... chwastowisko marcyjanny.

Post »

Małgosiu pogoda super na sadzenie nie będziesz musiała podlewać, bierz męża niech stoi z parasolem.
a tak swoją droga to czemu obornik czeski a nie lubelski? ;:224
Awatar użytkownika
marcyjanna
200p
200p
Posty: 422
Od: 23 cze 2009, o 17:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ot... chwastowisko marcyjanny.

Post »

Pod wieczór przestało padać i posadziłam 1 różę! Zostało jeszcze tylko 34 :;230
Agnieszka, wiesz - zagraniczny to na pewno lepszy niż nasz :wink: Tyle dobrze, że przynajmniej od sąsiadów a nie z Chin.
pozdrawiam
Małgorzata
Ot... chwastowisko marcyjanny.
Lalcia
200p
200p
Posty: 284
Od: 23 lip 2009, o 13:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Ot... chwastowisko marcyjanny.

Post »

MAŁGOSIU bardzo ci dziękuję za odp znalazłam ,wybrałam wieczorem zamawiam 10 sztuk :wit
Nie bardzo jeszcze wiem gdzie je posadzę :shock:ale takie piękne ...Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogródka.. :wit
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3793
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ot... chwastowisko marcyjanny.

Post »

Marcjanno, ja mam pole, a Ty chwastowisko :) Twoja nazwa jest zupełnie nieadekwatna! Ty masz ogród! A że chwasty w nim też rosną, cóż...pokochać ich się nie da, walczyć trzeba! Ja w tej sferze tez nie wyrabiam, ręce mi opadają...
Jestem pod wrażeniem ostatnich zakupów, to nie zielone kulki, to kule! :D To się nazywa rozmach! No i te róże w takiej ilości, ja ostatnio kupiłam 11 i wydawało mi się, że dużo :;230
A męża sosnoholika nie poddawaj żadnemu leczeniu! Niech choruje! Sosny są najpiękniejsze z iglastych!
Oj i nie zastanawiaj się, jaki sens ma to sadzenie pięknych roślin, tylko sadź, podziwiaj i się nie zamartwiaj chorobami :D
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ot... chwastowisko marcyjanny.

Post »

Małgosiu podpisuję się pod słowami Marty, że ogród masz piękny, że może nie taki na wysoki połysk, nie szkodzi, mnie podobają się takie ogrody, no i dopóki masz miejsce, to sadź roślinki i się ciesz, bo gdy Ci go zabraknie, to dopiero będziesz się frustrować, że inni kupują coraz piękniejsze rośliny, a Ty nie masz gdzie posadzić.
Wiem coś o tym.
Pozdrawiam serdecznie. :)
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ot... chwastowisko marcyjanny.

Post »

marcyjanna pisze:Aguś, możesz mi napisać tak jak krowie na miedzy, co to za hortensja zmienna? Nie znam sie na nich i te wszystkie nazwy - ogordowa,
bukietowa, drzewiasta to dla mnie chińskie znaki. Jakie jest jej imię?
Gosiu hortensja którą pokazałam to ogrodowa, dokładnego jej imienia nie znam. Przepięknie przebarwiają się i ogrodowe i bukietowe. Ogrodowe kwitną na zeszłorocznych pędach, ich kwiaty maja kuliste duże kwiatostany w kolorach od bieli, poprzez róż , czerwień, aż do niebieskiego, trzeba je otulać na zimę, żeby nie przemarzły i zakwitły w następnym roku.
Hortensje bukietowe również pięknie sie przebarwiaja od seledynu, poprzez biel, róż, az do bordo, są wspaniałe :D Kwiatostany maja duże w wydłużonym kształcie , pełne lub koronkowe:D Kwitną na tegorocznych pędach, wiosna mocno się je przycina, dlatego nie ma zagrożenia, że pąki zmarzną :D Mam nadzieję, że troszkę rozjaśniłam 8-) :D
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16197
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Ot... chwastowisko marcyjanny.

Post »

CZeść Małgosiu, przychodzę z rewizytą. W twoim ogródku najbardziej zachwyciły mnie róże i liliowce. Te liliowce to wcale nie są pospolite, tylko odmianowe. Piękne! Ja też mam trochę liliowców, nazw odmian już nie pamiętam. Kiedyś zapisywałam, ale teraz nie jest mi to do niczego potrzebne. Ważne, aby były piękne. Mam pytanie co do róż. Czy stosujesz jakieś opryskiwanie na choroby grzybowe?
Awatar użytkownika
marcyjanna
200p
200p
Posty: 422
Od: 23 cze 2009, o 17:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ot... chwastowisko marcyjanny.

Post »

Witaj artam - Marto:D Jam typowa blondynka, więc nie często zdaża mi się myśleć, a nad sensem życia to już w ogóle :wink: Tylko czasem przychodzi zwątpienie, po co mi ten
ogród, skoro nie mam czasu poleżeć na tarasie, tylko ciągle sadzenie, odchwaszczanie, pryskanie itp.
Tajeczko, mówisz, że przyjdzie czas, kiedy nie będzie gdzie sadzić roślin? No to mnie pocieszyłaś, bo ciągle sadzę i sadzę i wciąż puste miejsca. A co do tego, że mój ogród jest dziki, to sie zgadza, bo właśnie taki chciałabym żeby był. Bliżej mi do ogrodów angielskich niz francuskich, chociaż te ostatnie ładnie sie prezentuja na zdjęciach i filmach.
Aga, dziękuję za wykład w pigułce o hortensjach ;:196 Trochę mi się rozjaśniło. Kupiłam na wyprzedaży piekną niebieską hortensję ogrodową i z tego co piszesz, juz wiem, że musze ją zabezpieczyć. Do tej pory miałam Tinki Łinki (czy jakos podobnie :wink: ) i rosła na skarpie w pełnym słońcu :roll: Jak ona to wytrzymała przez parę lat, to nie wiem, ale dawała radę i kwitnie. Teraz o nią zadbam - dostała lepsze miejsce i kwaśną ziemię.
Witaj Wando! Wyznaję dokładnie taką samą zasadę jak Ty - nazwy nie są mi potrzebne. Muszą byc ładne. Chociaż przy kupowaniu np. żurawek znajomośc nazwy jest przydatna, żeby nie kupowac kilka takich samych. Róże pryskam parę razy, ale i tak chorują na plamistość. Poobserwuję je sobie pare lat i zostanę przy tych zdrowych i sprawdzonych.
pozdrawiam
Małgorzata
Ot... chwastowisko marcyjanny.
Awatar użytkownika
marcyjanna
200p
200p
Posty: 422
Od: 23 cze 2009, o 17:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ot... chwastowisko marcyjanny.

Post »

Oj nie podoba mi się to co widzę od paru dni rankiem.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
pozdrawiam
Małgorzata
Ot... chwastowisko marcyjanny.
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ot... chwastowisko marcyjanny.

Post »

Małgosiu powiem szczerze, że te poranne widoki osnute mroźną mgiełką są przepiękne, ale jaki smutek rodzą ;:223
Awatar użytkownika
marcyjanna
200p
200p
Posty: 422
Od: 23 cze 2009, o 17:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ot... chwastowisko marcyjanny.

Post »

Aga, na szczęście dalsza częśc dnia jest już o wiele przyjemniejsza ;:3

Najładniejsze rośliny u mnie to te, które same się zasiały czy posadziły :) Ta miechunka na przykład.

Obrazek

Tulipanowiec się jesieni
Obrazek

"Bawełna" :wink:
Obrazek

Saratoga
Obrazek

Lawenda sobie rozkwita w najlepsze
Obrazek

Obrazek
pozdrawiam
Małgorzata
Ot... chwastowisko marcyjanny.
Awatar użytkownika
pamelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7281
Od: 30 gru 2009, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Ot... chwastowisko marcyjanny.

Post »

Małgoś niestety dzisiaj był u nas nielichy przymrozek, u mnie większe liście zurawek przemarzły. Ależ rankiem był widok, prawie zimowy. Ponieważ wczoraj długo pracowałam, zwróciłam uwagę, ze najgorszy był mroźny, porywisty wiatr, który potęgował odczucie zimna, brrr ;:14 wydawało się jakby z -10 juz było.
U Ciebie jest jakoś chyba bardziej osłonięte miejsce, wszystko jesiennie piękne, ginkgo i tulipanowiec cudnie się przebarwiły.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”