Mój ogród-Eukomis część 5

[lora]

Halinko witaj zgubiłam Ciebie ..ale teraz nie zgubię...a blok już wyremontowali żebyś mogła
działać w ogródku...

[x-ja]

Przez przypadek trafiłam do Twojego wątku a jak już weszłam to postanowiłam zwiedzić póki co tą ostatnią część i...jestem pod wielkim wrażeniem ogrodu i pełna podziwu dla Ciebie dla dzieła Twoich rąk i serducha które włożyłaś tworząc ten zakątek, chylę czoła i to bardzo nisko Masz przepiękne piwonie , jak na nie natrafiłam od razu spojrzałam w podpis skąd jesteś bo jakoś trudno uwierzyć by u nas takie okazy porosły piękne/ dorodne krzaki z taką ilością kwiecia marzenie każdego ogrodnika do tej pory przed nimi uciekałam jak przed azaliami ale po obejrzeniu Twoich na bank zacznę się rozglądać póki co za żółtą jak zimę przetrzyma kolekcję powiększymy .

Ps. Po drodze znalazłam ciekawą roślinkę strona 2 pierwsze zdjęcie , Halinko możesz mi napisać co zaś ? lubię takie liściaste a jak mają takie nietypowe kwiatuszki to nawet bardzo lubię
Miłego

[juni]

Dzięki,ale nie wiem czy pisać Halino czy Halinko. Tak to jest jak się za dużo gada.

[reniuniek]

Halinko, bardzo dziękuję za spotkanie i pogaduchy

[eukomis]

Anno miło mi.
EWA i ja dziękuję chcesz też tego clematisa Kasandre?bo będe wykopywac,Aga mieszka chyba daleko jak dla mnie ale może.

MISIA no włąśnie dawno nie byliśmy u siebie.Blok mają remontować pózną jesienią przez zimę i wiosne więc byliny może tak nie ucierpią szkoda mi róż pnących bo w tym roku zaczynają ładnie kwitnąc
TIJA- te piwonie sa mrozoodporne musisz poczytać czy im nic nie bedzie ale możesz też okrywać, roślinka o którą pytasz to szałwia muszkatałowa dwuletnia jest śliczna.mam sadzonkę i wtym roku mi zakwitnie bo już ma pąk kwiatowy zostawię na nasiona byle dojrzały.

BEATO- jak się spotkamy to ci na masz rację Jestem Halina

RENIU- miło mi, wsadziłam juz do donicy ten climek dla ciebie i katalpe. wybieram się w środe do Rybnika jak nie będzie padać to mogę ci to wziąść.

[juni]

Dziękuję za wszystko Halinko . Roślinki posadziłam, dzisiaj stoją w wodzie! Chyba przerzucę się na bagienne.
Nie strasz mnie, ja z tych bojących.

[eukomis]

Moje zapłocie




moje ogrodkowe

wajgela prowadzona na drzewko

żylistek też prowadzony na niskie drzewko

[eukomis]

Dzisiaj była u mnie burza z gradobiciem w ogrodzie miałam jezioro.Rośliny podmyte zgroza co to się dzieje na tym świecie tyle powodzi i tyle nieszczęść.

[sweety]

Gdzie nie wejdę, tam klęska z tą okropną wodą. Jak nie zalania, to gradobicie. U mnie odpukać, jak na razie nie jest źle. Ale strach myśleć o tym wszystkim. Choć podobno w środę ma się uspokoić. Oby

[Elizabetka]

Halinko czy dobrze czytam ...w środę będziesz w Rybniku? To może wstąpisz do mnie.
U nas też padało i grad leciał ale na szczęście żadnych szkód na razie nie widzę. Okropne nieszczęścia.

[eukomis]

ANIU- mam dosc tej pogody, dzisiaj przesadzałam azalie z pod balkonu ledwo zdążyłam przed tą ulewą masakra, cebulki lili zaczynają gnić
ElŻBIETO- z miłą chęcią, ale ja będe jechać autobusem do Rybnika bo autem nie jeżdzę prawko w szuflatce sobie śpi.

[filan]

Witaj
Ależ u Ciebie kolorowo, bardzo podoba mi się żylistek, u mnie niestety się nie przyjął. Będę musiała zrobić kolejne podejście, bo podobają mi się jego kwiaty.
U mnie też przeszła burza z gradobiciem i trochę zniszczeń odnotowałam. Najbardziej ucierpiały pomidory i bazylia.
Beata jakoś nie chce mi się wierzyć, że Ty z tych bojących na spotkaniu na strachliwą nie wyglądałaś

[Tosia1]

Nie martwiaj się, Eluśka po Ciebie wyjedzie Jest co u Elusi podziwiać
Halinko, a skąd masz sadzonkę katalpy? Wszędzie gdzie jestem w ogrodniczym pytam o nią i nigdzie nie ma!!! Może tam u was jest, to kup mi. Na pewno zachaczycie o Chorzów