Mój fijoł 11
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16182
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Mój fijoł 11
Nie mam nastroju na ogród. NIe mam nastroju na pisanie, tylko czytam ostatnio. Nie wiem, jak u was, ale u mnie paskudnie. Odnotowałam już mączniaka i pojedyncze plamy czarnej plamistości. Opryskiwać nie ma jak, bo co chwila pada.
Kapitalną masz Ewuniu rutewkę. Moja zanikła i już jej potem nie sadziłam.
Kapitalną masz Ewuniu rutewkę. Moja zanikła i już jej potem nie sadziłam.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 11
Wanda, mnie deszcz właśnie przepłoszył z ogrodu, ale coś mało spadło. Niewiele u mnie padało. Gorąco i sucho, choć wietrznie, więc w ogrodzie spędzam większość czasu. Pielę Rutewką jestem wciąż zachwycona, uważam tylko, że za krótko kwitnie.
Ostatnie zdjęcie Clair de Lune. Przekwitła.
Widać chude trawy i trzcinnik
Kapliczka dla Misi To nie wina zdjęcia, ona jest przechylona.
Efekt wczorajszego dziubania Pod wiatą pszczelarskie akcesoria brata.
Dziubanie ma sens Żywopłot czeka na zmiłowanie Boskie (albo M ).
Ostatnie zdjęcie Clair de Lune. Przekwitła.
Widać chude trawy i trzcinnik
Kapliczka dla Misi To nie wina zdjęcia, ona jest przechylona.
Efekt wczorajszego dziubania Pod wiatą pszczelarskie akcesoria brata.
Dziubanie ma sens Żywopłot czeka na zmiłowanie Boskie (albo M ).
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Mój fijoł 11
Ewuś cieszę się że choć troszkę deszczu spadło u Ciebie, pewnie od razu lepiej się plewi.
Efekt wczorajszego dziubania fajny i chyba ubyło troszkę trawnika albo mi się tylko wydaje
Moje hosty wyglądają jak potwory, i nie tylko one cieszą się z deszczowej pogody
Efekt wczorajszego dziubania fajny i chyba ubyło troszkę trawnika albo mi się tylko wydaje
Moje hosty wyglądają jak potwory, i nie tylko one cieszą się z deszczowej pogody
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 11
Majka, wczorajszy deszcz trochę zmoczył glebę, ale nie wszędzie Dzisiejszy już przeleciał. Poczekam, aż trochę obeschnie i jeszcze podziubię
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Mój fijoł 11
To masz tak jak poprzednio u mnie, tylko postraszyło i tyle go było. Teraz jest fajnie mokro i wszystko zielone.
- oster
- 1000p
- Posty: 1357
- Od: 9 mar 2011, o 15:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Mój fijoł 11
U nas leje codziennie, okropność, bo choć deszcz jest potrzebny, to nie koniecznie codziennie
i nic zaplanować nie można. U Ciebie taki porządek Mogę tylko pomarzyć
i nic zaplanować nie można. U Ciebie taki porządek Mogę tylko pomarzyć
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11478
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Mój fijoł 11
Dziubanie nieźle Ci wychodzi.. też bym chętnie podziubała ale u mnie lało od rana teraz tylko mży...Aż mnie roznosi .Też poprzenosiłam wczoraj kilka host na nowe miejsce do przedogródka. Mimo,że były wielkie nie wyglądają imponująco bo zmuszona byłam wyciąć podziurawione liście przez co je odchudziłam i były idealne do przeniesienia .Inaczej bym im nie dała już rady ...czyli, nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło...
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 11
Majka, teraz jakaś burza idzie, więc się nie wyrywam do ogrodu-bimbam
Wanda, u mnie jest masakra, nie porządek Nie zdążyłam zrobić pielenia wiosną i płacę teraz za to wysoką cenę Zarosło. Tylko na zdjęciach nie pokazuję
Maryniu, dziubanie zajęło mi cały dzień, a to przecież nie koniec. Przeniosłam dwie hosty zduszone przez wyższe rośliny, nie zmęczyłam się, bo malutkie były
Wanda, u mnie jest masakra, nie porządek Nie zdążyłam zrobić pielenia wiosną i płacę teraz za to wysoką cenę Zarosło. Tylko na zdjęciach nie pokazuję
Maryniu, dziubanie zajęło mi cały dzień, a to przecież nie koniec. Przeniosłam dwie hosty zduszone przez wyższe rośliny, nie zmęczyłam się, bo malutkie były
- ElzbietaaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2902
- Od: 16 sie 2008, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Elbąga
Re: Mój fijoł 11
U nas wczoraj nieźle popadało musieliśmy galopem uciekać z działki, bo szły strasznie czarne chmury
Dzisiaj popieliłam trochę ale coś strzyka w kręgosłupie, więc przerwa do poniedziałku.
Dzisiaj popieliłam trochę ale coś strzyka w kręgosłupie, więc przerwa do poniedziałku.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 11
Elzbieta, wczoraj padało, ale za krótko Burza nas minęła. Dziś podziubałam, ale chwilowo mam dosyć.
- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6842
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Mój fijoł 11
U mnie to samowanda7 pisze:Nie mam nastroju na ogród. NIe mam nastroju na pisanie, tylko czytam ostatnio. Nie wiem, jak u was, ale u mnie paskudnie. Odnotowałam już mączniaka i pojedyncze plamy czarnej plamistości. Opryskiwać nie ma jak, bo co chwila pada.
Kapitalną masz Ewuniu rutewkę. Moja zanikła i już jej potem nie sadziłam.
Re: Mój fijoł 11
Dzień Dobry. Przeczytałam początek Twojego wątku i zaczęłam się śmiać:) Też mam fioła na punkcie ogrodu i też mieszkam na wsi.
To mój pierwszy wpis na forum ogrodniczym. Mam zamiar też założyć swój wątek, żeby trochę "pogadać" o moich zmaganiach z ogrodem:)
Właśnie robię rabatę z hostami i żurawkami ale nie mogę jej skończyć przez ciągłe opady deszczu!!!
Twój ogród jest czarodziejski. Chyba zmałpuję orliki - jeszcze ich nie mam.
To mój pierwszy wpis na forum ogrodniczym. Mam zamiar też założyć swój wątek, żeby trochę "pogadać" o moich zmaganiach z ogrodem:)
Właśnie robię rabatę z hostami i żurawkami ale nie mogę jej skończyć przez ciągłe opady deszczu!!!
Twój ogród jest czarodziejski. Chyba zmałpuję orliki - jeszcze ich nie mam.
Pozdrawiam - Dosia
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=67157
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=67157
- stasia_ogrod
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5197
- Od: 13 mar 2011, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: andrychow
Re: Mój fijoł 11
A u mnie cały dzień pada i jak tu cokolwiek podziubać.