https://imageshack.com/i/0rzdjcie0015yfj Tu wstawiam zdjęcie moich malin . Nie liczyłem ile krzaków bo się rozrosły . 4 przęsła płotu co widać trochę na zdjęciu No a szerokość to z metr będzie może więcej
Witam !
Trzy lata temu posadziłem cztery krzewy malin na grządce o wymiarach 4m na 2m wydaje mi się że jest ich obecnie za dużo a moje pytanie brzmi czy mogę je jakoś przerzedzić,wykopać niektóre czy obcinać niechciane przy gruncie. Doradźcie !
Pozdrawiam !
Nie ma zdjęcia czyli trzeba brać tylko pod uwagę Twoją wizualizację słowną. Dobrze by było przekopać/ podzielić maliny i albo posadzić w innym miejscu to będziesz miał dwa maliniaki albo komuś oddać
U mojego sąsiada są zrównane z ziemią i to chyba im wiele nie zaszkodzi jeśli ich nie wykopiesz... Malina jest praktycznie jak chwast, jak nie wyrwiesz z korzeniami to się nie pozbędziesz
Śmierć ogrodnika w niczym nie zagraża drzewu. Ale jeśli drzewo będzie zagrożone, ogrodnik umiera dwukrotnie... Głupiec i mędrzec nie widzą tego samego drzewa.
To super wynik, sądziłam że masz ich pół pola Napisz prosze jak o nie dbasz, czym nawozisz. Ja swoje marne 2 krzaczki dopiero posadziłam, mam nadzieje,że sie ładnie przyjmą i będą owocować. Pozdrawiam
ps. kupione sadzonki maja takie suche wystające patyki na jakies 15 cm mam je zostawić czy obciąć?
Obcinanie nic Ci nie da, przecież będą wybijać nowe pędy. Ja bym Ci radził wykopać wszystko i to miejsce przerobić np. glebogryzarką. Może się okazać że tyle malin wyjałowiło ziemię a także zwabiło wiele szkodników np. pędraków. Po przekopaniu ziemi i wybraniu pozostałości z malin, chwastów itp. nawieźć dobrze przekompostowanym obornikiem i wyznaczyć rządki oraz wtedy wybrać najładniejsze krzaki i zasadzić.
Paweł, co ty doradzasz? Wykopać maliny po 3 latach i zaczynać od początku? Spokojnie mogą rosnąć kilkanaście lat, trzeba im dołożyć trochę jedzonka. To, że jest w tej chwili dużo pędów nie świadczy o tym, że ziemia jest wyjałowiona - przeciwnie. Ja jestem zwolenniczką prowadzenia malin w rzędach, ale taka polanka 2m x 4m też może być (widzę taką u sąsiada).
Pędy malin można po prostu przerzedzić wycinając przy ziemi (ja koszę po bokach malin i wycinam ze środka słabsze zagęszczające pędy. Można też odkopać część jeśli chce się pozyskać materiał na nowe nasadzenia.
Moje nowe imię Szansa
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Oj dbam dbam . Jak było 37 stopni aż się gotowały . Dużo je podlewałem wodą ze studni . Nawet mam zapisane że 22 razy podlewałem w 2013 roku Na jedno podlewanie to szło ze 100 litrów a jak susza to więcej . Więc sama widzisz wody nie żałowałem. Malinki wielkie i wodniste. A jak kwitły to podsypałem im nawozu , nie pamiętam nazwy ale to taki zwykły uniwersalny do drzew , krzewów . Nawet ziemniakom nasypałem. Nie obcinaj , ja na wiosnę obetnę suche na wysokość własnie coś koło 15 cm . One z ziemi puszczą.