Dylematy początkującego miłośnika kaktusów
Re: Dylematy początkującego miłośnika kaktusów
Ok. To go przyniosę do domu na południowy parapet. Przy uchylonym oknie temperatura nie powinna być jakaś strasznie wysoka. Na zimowisku okno mam niestety tylko od zachodu. Gorzej będzie tylko z tym światłem, bo chmur raczej nie rozdmucham ;)
Przy okazji mam jeszcze pytanie. Chce kaktusy trzymać na świeżym powietrzu. Czy przenieść je z zimowiska od razu na dwór czy lepiej na jakiś czas wynieść je do domu, na parapet i tam je wybudzać? Oczywiście przy założeniu, że temperatura na dworze w nocy nie spada poniżej 5*C i rośliny nie będą narażone na deszcz.
Przy okazji mam jeszcze pytanie. Chce kaktusy trzymać na świeżym powietrzu. Czy przenieść je z zimowiska od razu na dwór czy lepiej na jakiś czas wynieść je do domu, na parapet i tam je wybudzać? Oczywiście przy założeniu, że temperatura na dworze w nocy nie spada poniżej 5*C i rośliny nie będą narażone na deszcz.
Pozdrawiam, Piotr
Moje kaktusy
Moje kaktusy
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19139
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Dylematy początkującego miłośnika kaktusów
Jeśli zimujesz je na jasnym i chłodnym stanowisku, to w zasadzie nie ma takiej potrzeby. Trzeba tylko uważać przez pierwsze około tygodnia, dwóch na ostre południowe słońce - szczególnie jeśli zamierzasz wystawić na południową wystawę.
U mnie mam zdejmowaną zabudowę balkonu, więc z dnia na dzień po prostu wystawiam na zewnętrzny podmurowany parapet. Z tymże, że u mnie jest wschodnia wystawa więc mam łatwiej.
U mnie mam zdejmowaną zabudowę balkonu, więc z dnia na dzień po prostu wystawiam na zewnętrzny podmurowany parapet. Z tymże, że u mnie jest wschodnia wystawa więc mam łatwiej.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7369
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Dylematy początkującego miłośnika kaktusów
Kaktusy na zewnątrz bezpieczne są dopiero po 15. maja, gdy nie ma już szans na przymrozki. Do tego czasu powinny być na zimowisku lub przejściowo pod okryciem: foliak, szklarnia, parapet wewnętrzny, zabudowany balkon. Inaczej istnieje niewielkie ryzyko uszkodzenia roślin przez przymrozki, zwłaszcza gatunków bardziej ciepłolubnych. Górale odporne na niewielkie przymrozki powinny poradzić sobie na zewnątrz od połowy kwietnia.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
Re: Dylematy początkującego miłośnika kaktusów
Jeszcze nie bardzo się orientuje jakie gatunki mam, więc nie będę ryzykować i wyniosę je na zewnątrz jak będę mieć pewność, że temperatura nie będzie za niska. A w niedalekiej przyszłości trzeba będzie się zgłosić z moją małą gromadką kaktusów do wątku identyfikacyjnego.
Pozdrawiam, Piotr
Moje kaktusy
Moje kaktusy
Re: Dylematy początkującego miłośnika kaktusów
Dzień dobry,
mój kaktus Mammillaria chce wypuścić kwiatek. Wygląda to tak:
To będzie potencjalnie pierwszy kwiatek na jakimkolwiek z moich kaktusów i nie chcę popełnić błędu. Czy teraz powinno się go częściej podlewać? Wczoraj podlałem go po 1,5 tygodni przerwy, we Wrocławiu zbliża się ładny i słoneczny tydzień. Jak zmaksymalizować szanse na rozwój kwiatka? Pozdrowienia!
mój kaktus Mammillaria chce wypuścić kwiatek. Wygląda to tak:
To będzie potencjalnie pierwszy kwiatek na jakimkolwiek z moich kaktusów i nie chcę popełnić błędu. Czy teraz powinno się go częściej podlewać? Wczoraj podlałem go po 1,5 tygodni przerwy, we Wrocławiu zbliża się ładny i słoneczny tydzień. Jak zmaksymalizować szanse na rozwój kwiatka? Pozdrowienia!
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20242
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Dylematy początkującego miłośnika kaktusów
Patrzę i patrzę - kwiatuszka (pączka) nie widzę...
Owszem, owoc oraz zaschnięte pozostałości po kwiatach tak. Na pewno to kwiatek?
Owszem, owoc oraz zaschnięte pozostałości po kwiatach tak. Na pewno to kwiatek?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19139
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Dylematy początkującego miłośnika kaktusów
Oczywiście, że nie jest to żaden pąk kwiatowy, tylko owoc jak zauważył słusznie Henryk.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Dylematy początkującego miłośnika kaktusów
Dziękuję Panowie za odpowiedź. O to jeszcze lepiej - będę miał swoje nasionka. Myślałem, że tak wygląda pąk kwiatowy. Poczytam o owocach kaktusów.
- tom_ek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1495
- Od: 16 sie 2015, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Krosno
Re: Dylematy początkującego miłośnika kaktusów
Oj tam nasionka, MarekL od Mammillarii robi z nich dżemy (i zapewne nalewki)
Re: Dylematy początkującego miłośnika kaktusów
Dzień dobry,
Panowie jako, że jesteście dla mnie bardzo życzliwi i mi pomagacie postanowiłem zadać kolejne pytanie. Dzisiaj wyjeżdżam z Wrocławia na 4 dni, szykują się tutaj upały i moje kaktusy będą mieć za szybą prawdziwą symulację Meksyku . Podlewałem je ostatnio w środę, ostatnie 2 dni było bardzo gorąco. Tam gdzie stoją jest pewnie w słońcu z 40 stopni, wydaje mi się, że mają bardzo sucho i się zastanawiam czy jeszcze ich nie podlać przed wyjazdem. Dziękuję za poradę!
Faktycznie to owoc:
Panowie jako, że jesteście dla mnie bardzo życzliwi i mi pomagacie postanowiłem zadać kolejne pytanie. Dzisiaj wyjeżdżam z Wrocławia na 4 dni, szykują się tutaj upały i moje kaktusy będą mieć za szybą prawdziwą symulację Meksyku . Podlewałem je ostatnio w środę, ostatnie 2 dni było bardzo gorąco. Tam gdzie stoją jest pewnie w słońcu z 40 stopni, wydaje mi się, że mają bardzo sucho i się zastanawiam czy jeszcze ich nie podlać przed wyjazdem. Dziękuję za poradę!
Faktycznie to owoc:
- tom_ek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1495
- Od: 16 sie 2015, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Krosno
Re: Dylematy początkującego miłośnika kaktusów
Jak rozumiem, podlałeś w ostatnią środę, dwa dni temu? Jeśli tak, to absolutnie ich nie podlewaj, niech mają choć namiastkę Meksyku (w naturze nie dostają wody co parę dni, a okresy suszy i wysokich temperatur są długie). Nie obawiaj się, nic im nie będzie.
- tom_ek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1495
- Od: 16 sie 2015, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Krosno
Re: Dylematy początkującego miłośnika kaktusów
Porada na przyszłość - olbrzymią większość kaktusów powinno się podlewać nie w czasie upałów, lecz w krótkich przerwach między upałami.