Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2014

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2014

Post »

Pati współczuję walki ze ślimakami, byłam u Ciebie i widziałam jakie to obrzydliwe bestie. U mnie jak już to winniczki się trafiają, ale z naciskiem na słowo TRAFIAJĄ.
Piękny ogród stworzyliście, gratulacje.
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8589
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2014

Post »

Pięknie Pat :!:
Ja tez chodzę i oglądam każdego tulipanka.
Kolor jarzmianki bardzo ciekawy.
Kokoryczki chyba trochę za gęsto, to te wysokie ?
Takie różnice wysokości w ''murawie'' też mamy, wczoraj się rzuciłam na mleczaki z nożycami :;230
Już sobie wyobrażam kamienne koryta obsadzone...
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
tomaszkowa
500p
500p
Posty: 716
Od: 28 paź 2013, o 17:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2014

Post »

survivor26 pisze:Jarzmianka od Mariusza, kupowana w pąku, już kwitnie:
Obrazek
Obstawiam że to Moulin Rouge ale mogę się mylić ;:218
Pozdrawiam. Beata.
Awatar użytkownika
wielkakulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8593
Od: 5 wrz 2012, o 12:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2014

Post »

ja pierwszy raz widze rośline i jej nazwe....aż pozaglądam do wujka oogla żeby cos więcej o niej poczytać?
Awatar użytkownika
Bogumilka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3577
Od: 10 lut 2008, o 17:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2014

Post »

Ja wczoraj już nie wytrzymałam i kilka pelargoni posadziłam i lobelie też, bo aż się kładła, tak mi wyrosła. Mam nadzieje, że pelargoniom nie zaszkodzi taka wyprowadzka, bo to są moje wypieszczone z nasionek i żal by mi było, żeby się zmarnowały, ale w razie czego to nakrywać będę i już. Pokaż, co w tych korytach posadziłaś przed domem (nie ukrywam, że zazdroszczę tych koryt) Pod folią już pomidory posadziłam i jeszcze chce dokupić kilka papryk i może uda mi się je gdzieś wcisnąć ;:224 no i jeszcze mi pomidorki zostały, ale to może do gruntu pójdą, bo żal wyrzucać, a nasiałam tego jak głupia ;:306 i co teraz....martw się babo ;:223 no i chyba dzisiaj po flancuję aksamitki, astry, ale nie mam pojęcia które astry które są, bo Adaś mi karteczki powyjmował i się bawił nimi ;:134
Awatar użytkownika
survivor26
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4397
Od: 31 sty 2012, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2014

Post »

Wybaczcie milczenie, od wtorku mam flo w domu bo chora i ani wiele w ogrodzie zrobić nei daje, ani na forum posiedzieć ale dziś nadrobię, m.in. zdjęciami obsadzonych koryt....tylko mi wkur... przejdzie na slimaki! Zarazy jedne zezarły jednego liliowca (całego :shock: ) i ponadżerały mnóstwo innych roślin ;:223 dziś co się dało obsypałam gruzem, licząc, że go nie przejdą, ale całego ogrodu sproszkowanym tynkiem nie wysypię....
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42258
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2014

Post »

Pati znam ten ból ....miałam tego cholerstwa oj miałam :oops: wiesz podobno wolno chodzące kury są sposobem, ale one ślimaki zjedzą a kwiatki rozgrzebią i też nic nie będzie.
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8589
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2014

Post »

Pati
Nie smutkuj ;:196
Dziś byłam w swoim starym ogrodzie i to dopiero dół był.
Tam właśnie masakryczne ślimory, teraz chwasty do pasa to nic mojej córce nie zakwitnie.
Czosnki obgryzione, żadnego pąka, podobnie hiacynty. Da tulipany tylko kwitną :evil: Pomyśleć, że setki miałam....
Pat podsyp gliździakom obślizgłym jakiegoś środka morderczego :twisted:
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
survivor26
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4397
Od: 31 sty 2012, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2014

Post »

Ech...zaczynam się zastanawiać, czy nie zredukować roślin w ogrodzie tylko do tych nielubianych przez ślimaki, ale wtedy większość by wyleciała...na razie widzę, że nie tykają tylko żurawek, piwonii i róży...ale na tej ostatniej znalazłam kilka lekko zagubionych egzemplarzy, więc może w drodze ewolucji zaczynają uodparniać się na kolce? Widok tego zeżartego liliowca mną najbardziej wstrząsnął - nie był to jakiś pokazowy egzemplarz, po prostu zapomniałam go wykopać z tymczasu zazasiekowego, a jak wczoraj chciałam to się okazało, że maleńki kikucik został :evil: Z kuleczkami czy innymi srodkami chemicznymi na slimaki nie wyrobię finansowo, musiałabym z tonę tego kupić, więc na razie ten gruz...wcześniej wysypałam popiół koło ostróżek i teraz mam tam...sam popiół :evil:
Łubin będący czyimś śniadankiem wygląda tak:

Obrazek

Na drugą nogę panoszą się nieludzko mszyce... a na trzecią....wczoraj wieczorem poszłam po zapomniany nawóz do przedogródka a tam jakaś masakra: w ziemi pełno dziurek jak po nornicach, ale o srednicy 1 cm a dookoła pełno leżących na plecach wielgachnych żuków....z wrażenia nie zrobiłam zdjęcia, ale jak z horroru to wyglądało...czyżby już za życia miały nas zeżreć robale? :shock:

tymczasem pokażę to, czego jeszcze nie zeżarły :) Przede wszystkim koryta, są jednak tradycyjne: z przodu lobelie, z tyłu pelargonie, między to powtykane nasiona niskiego groszku pachnącego i nasturcji, a piętro wyżej w skrzynkach szałwie błyszczące i nasturcja pnąca, która ma kaskadami spływać w dół :wink:

Obrazek

w ramach wizualizowania rzeczywistości alternatywnej uparcie udaję, że mam ganek, choć go nie mam, a jak ganek, to trzeba go obstawić donicami:

Obrazek

To drewniane to koryto do karmienia kur, które wygrzebałam z zasieków :)

Na ganku jeszcze nie posprzątane i straszy sucha choinka, ale wkrótce się z tym uporam i wszystko zastawię doniczkami :)

W ogrodzie też doniczki recyklingowe, czyli zabytki meblarstwa śląskiego wygrzebane z zasieków w charakterze osłonek na doniczki:

Obrazek

skoro są już w stanie nie do uratowania, to niech chociaż w ogrodzie posłużą :wink: Recykling czeka też starą ramę od łóżka, wypatrzyłam gdzieś w pininterestowych inspiracjach ogórki prowadzone pionowo po sprężynach takiej ramy i zamierzam spróbować :wink:

wczoraj posadziłam nowe miodunki od Andrzejka (nie mogłam się powstrzymać, bo ma takie, których ja nie miałam :oops: ) i przy okazji zrobiłam zdjęcie porównawcze: biały potwór kontra zwykła miodunka:

Obrazek

to czego nie lubią ślimaki, ma się nieźle. Z róż zapączkowane są już Fantin Latour, Reine des Vollettes, Rapsody in Blue, Therese Bugnet i Excelsa, reszta po spryskaniu przeciwmszycowym też wygląda obiecująco :wink: Mnóstwo jest też pączków na piwoniach....doczekałam ;:138

Kwitną jabłonie owocowe:
Obrazek

i ozdobna:
Obrazek

Inne rośliny też sie zbierają:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Rosną dziarsko nagietki z samosiewu:
Obrazek

Wyszły mi też siane 2 tygodnie temu aksamitki i cynie :wink:

Jutro ścinamy wielką lipę, a w niedzielę po opłakaniu strat roślinnych doprowadzamy ogród do porządku ;:224 W przyszłym tygodniu muszę wysiać pozostałe jednoroczne i wysadzić pomidory, bo wystawione na ganek zostały już sporo nadżarte przez ślimaki, więc pójdą do gruntu i tam otoczone zasiekami przeciw gadom bedą musiały sobie radzić :wink:
Awatar użytkownika
wielkakulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8593
Od: 5 wrz 2012, o 12:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2014

Post »

Te Twoje ślimory to ćpuny, łubin zeżarły, a mleczyku nie chca ruszyć...
Awatar użytkownika
alphax
500p
500p
Posty: 954
Od: 26 maja 2012, o 11:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Hannover

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2014

Post »

Na niektórych obszarach moich włości miałem tez problemy ze ślimakami. W tym roku jeszcze się nie pokazały ale pewnie to niebawem nastąpi.
Tam gdzie są rabaty z wysypana lawą nie mają możliwości wejścia, ta bardzo porowata powierzchnia blokuje ich zapędy. Pamiętasz kiedyś korty tenisowe miały czerwone powierzchnie z mielonej cegły, to byłaby alternatywa, jeśli cos takiego jest gdzieś dostępne.
Przepraszam za brak polskich znaków diakrytycznych
... nie akceptuję nietolerancji, zawiści i kłamstwa - Janusz
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2014

Post »

Ślimaki to kłopot ja pierwszego ślimaka wczoraj znalazłam , w zeszłym roku posypałam im trutki bo było im mnóstwo .
Awatar użytkownika
zuzanna2418
1000p
1000p
Posty: 1525
Od: 15 maja 2013, o 09:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa ale i trochę lubelskie

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2014

Post »

Trochę się wystraszyłam najazdem ślimaczym u siebie, ale jakoś W. nic nie mówił przez telefon, ze widział coś niepokojącego... Ubiegły rok był katastrofalny, funkie zjedzone lub solidnie podziurawione. Na zdjęciach jednak wszystko takie piękne u Ciebie, ze zazdrość bierze :) A te kwietniki powodują, że obserwowana tu i ówdzie chęć "dopchania się do koryta" nabiera u mnie całkiem nowego wymiaru :D . Niestety na moim podwórku tylko klatki do transportu prosiąt, pogięte i przerdzewiałe oraz sterty eternitu. Nijak dekoracji ogrodowych nie da się z tego uczynić. Kalina pięknie Ci zakwitnie!
Zuzanna Ten, kto się śmieje, ten ma nadzieję :) Nie porzucaj, nie rozmnażaj - sterylizuj
moje wątki miastowe i wiejskie
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”