Rozsada - wszystko o produkcji rozsady różnych warzyw3

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
vanilia
200p
200p
Posty: 464
Od: 5 lut 2016, o 10:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rozsada- wszystko o produkcji rozsady warzyw

Post »

Chcę dzisiaj pikować papryki. Czy jeśli popikuję do kubeczków jednorazowych, takich 200 ml jak u Rzepki, to wystarczy, czy przed wysadzeniem do gruntu trzeba będzie jeszcze raz pikować? A może lepiej pikować do większych, np. po dużych jogurtach?
Jak może być jeszcze lepiej??? :D
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Rozsada- wszystko o produkcji rozsady warzyw

Post »

Niedawno Whitedame odpisała mi, że papryki, w przeciwieństwie do pomidorów, nie lubią pikowania, ja pikowałam od razu w duże półlitrowe kubki (zupełnie przypadkiem, bo mniejszych chwilowo nie miałam), ale teraz trochę mądrzejsza, już na pewno nie będę nigdy pikować w małe :)

Weszłam się pochwalić pomidorkami, najładniej wyrosły Bawole Serca. Siane pod koniec lutego, z przeznaczeniem do pojemników na taras obok koktajlówek.
Kolor na pierwszym zdjęciu trochę prześwietlony, nie są żółtawe, tylko zielone :wink:

Obrazek

Obrazek
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Rozsada- wszystko o produkcji rozsady warzyw

Post »

Fajne kurczaczki, moje dopiero wykluwają się ze skorupek :wink: .
Maraga
Jeśli uzupełnisz poduszkę elektryczną o prosty termostat za 25 zł, taki do akwarium lub terrarium, to będziesz miała full wypas bezobsługową aparaturę do kiełkowania nasion i ukorzeniania sadzonek. :D
W podobnej cenie możesz kupić grzałkę akwarystyczną z termostatem, np. tutaj albo w każdym sklepie z rybkami.
Awatar użytkownika
Lyanna
1000p
1000p
Posty: 1127
Od: 5 mar 2013, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Rozsada- wszystko o produkcji rozsady warzyw

Post »

vanilia pisze:Chcę dzisiaj pikować papryki. Czy jeśli popikuję do kubeczków jednorazowych, takich 200 ml jak u Rzepki, to wystarczy, czy przed wysadzeniem do gruntu trzeba będzie jeszcze raz pikować? A może lepiej pikować do większych, np. po dużych jogurtach?
Ja trzymam w 200 ml aż do wysadzenia.
Pozdrawiam,
Asia
Na łące
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13819
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Rozsada- wszystko o produkcji rozsady warzyw

Post »

Vanilia, wszystko zależy. Jeśli papryki będą mieć super warunki i papu, przez co korzonki szybko przerosną całą ziemię i jeszcze będzie sporo czasu do wysadzenia w docelowe miejsce, to można przesadzić do 500 ml, ale jak ziemi mocno nie przerosną i czasu już nie będzie na tyle, aby korzenie te nową ziemię przerosły, to nie ma sensu i chyba lepiej by zostały w tych co są. Musisz to sama ocenić podczas ich wzrostu po przesadzeniu. :)
Awatar użytkownika
KornelkowaMama
50p
50p
Posty: 78
Od: 29 maja 2015, o 07:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tczew
Kontakt:

Re: Rozsada- wszystko o produkcji rozsady warzyw

Post »

Witam,
mam problem, a w zasadzie obawy co do mojej rozsady.
Miałam w tym roku zamysł wypróbować kilka odmian pomidorów i papryk. Ręce mnie swędziały do siania już w lutym. Zaopatrzyłam się w nasionka (niektóre tylko po 5 szt. z hodowli indywidualnych). I wykiełkowało mi wszystko bardzo ładnie, ale....
No właśnie, to "ale" nie daje mi spokoju. Moje pomidorki są bardzo małe, jak na fakt, że były siane ok. 20 lutego. Niektóre mają zaledwie po parze liści właściwych i wydają się rosnąć jakby w zwolnionym tempie.
Dodatkowo zaczynają gubić liścienie.
Z liścieniami mam podobnie przy części papryki. Ona natomiast ładnie rośnie, ale nieco się krzywi i kładzie.
Jutro postaram się zrobić kilka zdjęć, aby zobrazować problem.

Może macie jakieś rady? W zeszłym roku robiłam rozsadę na dużo mniejszą skalę i później, ale pomidory rosły mi znacznie lepiej. Co jest nie tak?
Awatar użytkownika
LaKamila
200p
200p
Posty: 427
Od: 20 lut 2016, o 12:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Rozsada- wszystko o produkcji rozsady warzyw

Post »

Kornelio, poczytaj w wątkach dedykowanych pomidorom, pomidorom koktajlowym, do donic czy grubtu, w zależności co cię interesuje.

Powodów może być wiele, więc najlepiej opisz dokładanie gdzie stoją, jaką mają temperaturę, jaką ziemię do wysiewu zastosowałaś i jak podlewasz, czy czymś nawoziłaś już. Do tego kilka zdjęć i na pewno ktoś szybko zdjagnozuje problemy :)
beata_m
500p
500p
Posty: 805
Od: 17 kwie 2015, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Marki/W-wa

Re: Rozsada- wszystko o produkcji rozsady warzyw

Post »

KornelkowaMama! Przeczytaj wątek Eli151, strona 61. U niej powodem słabego wzrostu, a wręcz zamierania rozsady była ziemia Substral.
Jeśli to nie gleba jest przyczyną, musisz podać więcej szczegółów uprawy. W czym rosną, jak są podlewane, nawożone, temperatura itd. Bez tego to możemy długo zgadywać.
Tracenie liścieni na pewnym etapie rozwoju rozsady jest zjawiskiem normalnym. Aczkolwiek nie wiem, kiedy pomidory i papryki zwykle gubią liścienie, bo ja się mojej rozsadzie specjalnie nie przyglądam ani nią nie przejmuję. Jak liście zielone, to wszystko jest OK. Podleję nie za często i to wszystko. Za dużo tego mam, by chuchać i dmuchać na nią.
Pozdrawiam
Bea
Pozdrawiam
Bea
tysonka
500p
500p
Posty: 861
Od: 20 lut 2012, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Re: Rozsada- wszystko o produkcji rozsady warzyw

Post »

Podejrzewam przelanie - wskazują na to objawy. Sama kiedyś ten błąd popełniałam i właśnie moje rozsady przestawały rosnąć, gubiąc liścienie, teraz podlewam dopiero, gdy wierzchnia warstwa ziemi jest sucha. Na obecnym etapie - bywa, że podlewam co 2-3 dzień.
Awatar użytkownika
LaKamila
200p
200p
Posty: 427
Od: 20 lut 2016, o 12:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Rozsada- wszystko o produkcji rozsady warzyw

Post »

Ja też podlewam co 2-3 dni. Ale dałam na dno keramzyn i na wierzch wermikulit to razem dobrze trzymają wilgoć. Te, w których nie zastosowałam tej metody, szybciej wysychają i ziemia wygląda jakby jałowiała.
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Rozsada- wszystko o produkcji rozsady warzyw

Post »

Najbezpieczniej jest podlewać jak już więdną. Po pierwsze tym sposobem na pewno nie uda się pomidorków przelać, po drugie będą trochę odporniejsze na stres spowodowany brakiem wody w "dorosłym" życiu.
W zeszłym roku (chyba w zeszłym) ktoś napisał o kłopotach z rozsadą, bo zakupiona ziemia była o wiele kwaśniejsza niż producent podał na opakowaniu.
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Rozsada- wszystko o produkcji rozsady warzyw

Post »

Najczęściej u tak młodych egzemplarzy liścienie żółkną i opadają na skutek niedoborów. Niedobory te mogą być spowodowane wieloma przyczynami i wcale nie znaczy to, że danych składników mineralnych nie ma w glebie, tylko coś zakłóca ich pobieranie.
Może to być temperatura, brak światła, nadmiar wody, nieodpowiednie pH, nadmierne zasolenie itd.
Swoje pomidory (do tunelu) siałam w 3 turach od 7-20 marca i wszystkie są już po pierwszym pikowaniu. W związku z ciągłymi problemami z podłożem pikowałam w torf odkwaszony, a fertyguję azofoską.
O kilku egzemplarzach wciśniętych w kąt przy hipesastrum zapominałam i podlewane były sama woda, natychmiast zareagowały na brak jedzonka podobnie jak pisała koleżanka.
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
Awatar użytkownika
KornelkowaMama
50p
50p
Posty: 78
Od: 29 maja 2015, o 07:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tczew
Kontakt:

Re: Rozsada- wszystko o produkcji rozsady warzyw

Post »

Wątek Eli czytam na bieżąco, ale u mnie to nie wina Substrala, choć też zastanawiam się, czy to nie podłoże.
Generalnie wysiewałam do Sterluxa do wysiewów, ale potem jak już przesadzałam do kubeczków, mąż miał mi kupić uniwersalną ziemię, a przywiózł nieszczęsną do rozsady z Agrotorfu, z Brico, tę ziemię miałam i uważałam, że była do niczego. Ciężka, jakaś taka gliniasta i do tego zachodziła mi pleśnią przy rozsadzie papryki. Nie spodobało mi się, że akurat taką mi przywiózł, ale głupia byłam, bo do niej te nieszczęsne pomidory przesadziłam. Myślę, jednak że nie mam co obwiniać podłoża, bo jakieś duszące dla korzeni nie jest, przerastają dość ładne i nie są oblepione (sprawdzałam dzisiaj).
Zasilać ich jeszcze nie zasilała, dopiero dzisiaj dałam im tego nawozu: https://www.mall.pl/nawozy-nasiona-traw ... -do-warzyw
Wydawało mi się, że w ziemi są już jakieś składniki, bo czytałam, że niby coś tam już na start jest.

Zastanawiam się, czy może faktycznie nie za mokro, chociaż podlewam, jak mi się już sucha skorupka robi na wierzchu, więc sama nie wiem?
Może wina światła? Niestety od lutego do dyspozycji miałam tylko ekspozycję północny-zachód, bo to jedyny parapet jaki mam. W drugim pokoju (aktualnie salonie i pokoju 21-miesięcznej córki) mam całą ścianę okna z balkonem, bardzo słoneczne, ale tam całe okno jest do podłogi bez parapetu i córka rządzi, więc rozsada nie przetrwała by dnia, a nawet godziny.
Od dwóch dni, jak na dworze jest ciepło i słonecznie, pomidory bytują w miniszklarni foliowej i wygrzewają się na słońcu w dzień, a wędrują do domu wieczorem. Jak myślicie, czy mają szansę nadgonić?
Są bardzo małe jak na swój wiek, tak mi się wydaje, jak patrzę na Wasze zdjęcia młodszych rozsad. Tak mi się marzyły pomidory w szklarni tylko z mojej rozsady, a nie kupnej :-/ Chyba jeszcze wysieję coś profilaktycznie, choć części nasion już nie mam, a miałam takie fajne :-(
Daję kilka zdjęć, abyście mogli ocenić:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Chocolate Stripes jakby w ogóle nie rośnie, i on ma ziemniaczane liście?
Obrazek

I znacznie większa papryka:
Obrazek
Obrazek

Bardzo Wam dziękuję za odpowiedzi. Będę jeszcze pytała na wątku pomidorowym, bo mam jeszcze inne dość specyficzne pytania.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”