Storczyki Storczykowej
- Baryczka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3109
- Od: 8 wrz 2008, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolina Baryczy
Dusiu, myśl pozytywnie. Masz ogromne doświadczenie w uprawie storczyków. Idzie wiosna, roślinki będą się lepiej czuć. Wrócą do siebie, nie martw się o nie. Skoro to tylko brak pewnego składnika w wodzie, to problem nie jest wielki. Więc na pewno nie myśl o ich stracie. Będzie dobrze!
* Moje miejsca na forum *
Pozdrawiam! Kamila
Pozdrawiam! Kamila
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
- Agita
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2327
- Od: 5 lis 2008, o 15:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Dusia, do lata jeszcze kilka miesięcy, może już dawno będzie po wszystkim i te Twoje z plamami wrócą do Twojego pokoju...
Ja myślę, że przecieranie liści daje coś, bo one wciągają tą wodę z citroseptem i to je wewnętrznie odkaża, preparat wnika w tkanki rośliny i leczy tam, gdzie przede wszystkim powinien. Ja po ostatniej chorobie mojego falka (tego, któremu musiałam wyciąć wielką dziurę pośrodku pnia wzrostu) już się nie bawię w sentymenty, podlałam wszystkie z bioseptem i przetarłam wacikiem liście, pędy i korzonki powietrzne. I zamierzam to powtarzać to ze 3 razy w roku. To jak szczepionka dla rośliny, ma ją wzmocnić.
Najważniejsze, że już zaczęłaś coś robić dla nich! Niestety trzeba tu dużo cierpliwości, żeby zobaczyć efekty... Ale skoro jacyś tam znawcy storczykowi na spotkaniu powiedzieli Ci, że citrosept pomoże, to bądź dobrej myśli.
Ja myślę, że przecieranie liści daje coś, bo one wciągają tą wodę z citroseptem i to je wewnętrznie odkaża, preparat wnika w tkanki rośliny i leczy tam, gdzie przede wszystkim powinien. Ja po ostatniej chorobie mojego falka (tego, któremu musiałam wyciąć wielką dziurę pośrodku pnia wzrostu) już się nie bawię w sentymenty, podlałam wszystkie z bioseptem i przetarłam wacikiem liście, pędy i korzonki powietrzne. I zamierzam to powtarzać to ze 3 razy w roku. To jak szczepionka dla rośliny, ma ją wzmocnić.
Najważniejsze, że już zaczęłaś coś robić dla nich! Niestety trzeba tu dużo cierpliwości, żeby zobaczyć efekty... Ale skoro jacyś tam znawcy storczykowi na spotkaniu powiedzieli Ci, że citrosept pomoże, to bądź dobrej myśli.
Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
T. kupił dzisiaj biosept, może też kiedyś użyję. ale na innych forach piszą mi, że to z braku składnika, prawdopodobnie magnezu. coś tak pisali. to by było dziwne, ze tyle storczyków naraz dostaje plam, a one nie stały wszystkie koło siebie. a jak czegoś im brakuje, to na pewno wszystkim, bo wodę każdy dostaje taką samą. Vandy tego nie mają, bo może one potrzebują innych składników, a Phal. innych. przy chorobie kwiaty i liście pewnie byłyby zdeformowane, a moje mają normalne kwiatki, normalnego koloru, kształtu i wielkości. ale bardzo się o nie martwię. chciałabym, by wszystkie były zdrowe i cieszyły moje oczy swoimi cudnymi kwiatami. mam nadzieję, że do wakacji się wyjaśni, co to jest, bo na oknie w pokoju R. mogą im się poparzyć liście.
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
- Agita
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2327
- Od: 5 lis 2008, o 15:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Fajnie, że T. kupił Ci biosept, widać że leżą mu na sercu te Twoje storczyki
Dusia, a może to jest tak, że ta woda ze studni jest zbyt "czysta", za mało ma korzystnych dla nich składników i po pewnym czasie odbija się to na kondycji roślin. Pomyśl, czy te z plamami to nie są czasem Twoje najstarsze okazy? To by potwierdzało, że to rzeczywiście brak czegoś w wodzie.
Coś Ci wkleję, przeczytaj całą dyskusję jaka się tam rozegrała, mi to dało do myślenia i postanowiłam dodawać do podlewania trochę kranówki, przynajmniej raz na jakiś czas:
http://www.storczyki.pl/forum/table_vie ... 1156961416
Dusia, a może to jest tak, że ta woda ze studni jest zbyt "czysta", za mało ma korzystnych dla nich składników i po pewnym czasie odbija się to na kondycji roślin. Pomyśl, czy te z plamami to nie są czasem Twoje najstarsze okazy? To by potwierdzało, że to rzeczywiście brak czegoś w wodzie.
Coś Ci wkleję, przeczytaj całą dyskusję jaka się tam rozegrała, mi to dało do myślenia i postanowiłam dodawać do podlewania trochę kranówki, przynajmniej raz na jakiś czas:
http://www.storczyki.pl/forum/table_vie ... 1156961416
Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
- Danutka55
- 1000p
- Posty: 1035
- Od: 5 lut 2009, o 17:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lezajsk
Dusiu jak to dobrze,że masz tak duże wsparcie ze strony swojego T.Wierzę,że przy jego pomocy i przy pomocy tego forum twoje storczyki wyzdrowieją.Dodatkowym plusem jest nadchodząca wiosna,długi dzień i dużo światła.A dyskusję,którą podsunęła ci Agnieszka sama przeczytałam i dała mi ona wiele do myślenia.
Pozdrawiam serdecznie.Danuta.
Pozdrawiam serdecznie.Danuta.
-
- 200p
- Posty: 280
- Od: 5 wrz 2008, o 23:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Agito droga, jaką drogą doszłaś do takiej proporcji roztworu Bioseptu? Dało mi to wczoraj do myślenia (wieczorem bioseptowałam potrzebujących) i teraz zastanawiam się, czy aby na pewno dobry roztwór zrobiłam.Agita pisze:Daję 6-9 kropli na litr wody w której moczę storczyki, i to jest roztwór dla zdrowych, mający na celu wzmocnić i uodpornić na choroby. Roztwór leczniczy jest ze 3 razy mocniejszy. Wkraplałam również czasem kilka kropli cytryny do tego.
Jak dotąd wszystkie żyją i mają się dobrze!
Wyszłam z założenia, że potrzebuję roztwór jak do roślin ozdobnych pod osłonami, wg ulotki o stężeniu 0,1% czyli 10 ml na 100 litrów wody, 1 ml - 10 l, 0,1 ml na 1 litr. Następnie strzykawką-insulinówką (pojemność 0,5 ml z podziałką do 50j, co 1 jednostkę) zmierzyłam sobie objętośc kropli Bioseptu (jest to około 0,02ml, oczywiście z jakimś marginesem błędu). Wyszło mi więc, że na litr roztworu leczniczego potrzebuję 5 kropli Bioseptu (uzyskam zalecane stężenie 0,1%). Ty piszesz, że roztwór leczniczy powinien zawierać 18-27 kropli preparatu na litr, czyli 3,6-5,4 raza więcej niż mi wyszło I zupełnie nie wiem, co teraz o tym sądzić. Byłabym wdzięczna za rozwianie mych wątpliwości.
- Agita
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2327
- Od: 5 lis 2008, o 15:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Grymasello, aż mi się gorąco zrobiło jak to przeczytałam, ale sprawdziłam- zgadza się:
Biosept firmy Target, buteleczka 10ml. Rośliny ozdobne pod osłonami- stężenie 0,1% czyli 100ml na 100l (Ty połknęłaś tu jedno zero chyba?), czyli 1ml na 1l.
U mnie na 1ml wchodzi dokładnie 24 krople, zarówno w dołaczonej miarce, jak i w mojej pipetce z miarką, którą odmierzam krople, więc miarki muszą być ok. Dawkę dla zdrowych rozcieńczyłam mniej więcej 3 razy.
Ale czemu Tobie wyszło 5 kropli a mi 24, choć biorąc pod uwagę 10-krotną różnicę, powinnam mieć 10 razy więcej niż Ty? Nie wiem, może kwestia kroplomierza i wielkości kropelek??
Biosept firmy Target, buteleczka 10ml. Rośliny ozdobne pod osłonami- stężenie 0,1% czyli 100ml na 100l (Ty połknęłaś tu jedno zero chyba?), czyli 1ml na 1l.
U mnie na 1ml wchodzi dokładnie 24 krople, zarówno w dołaczonej miarce, jak i w mojej pipetce z miarką, którą odmierzam krople, więc miarki muszą być ok. Dawkę dla zdrowych rozcieńczyłam mniej więcej 3 razy.
Ale czemu Tobie wyszło 5 kropli a mi 24, choć biorąc pod uwagę 10-krotną różnicę, powinnam mieć 10 razy więcej niż Ty? Nie wiem, może kwestia kroplomierza i wielkości kropelek??
Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
-
- 200p
- Posty: 280
- Od: 5 wrz 2008, o 23:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Przeliczę to jeszcze raz na spokojnie. Mnie nie dali żadnego kroplomierza Wezmę dziś do domu super dokładną pipetę i dam znać jak mi wyszło DziękujęAgita pisze:Grymasello, aż mi się gorąco zrobiło jak to przeczytałam, ale sprawdziłam- zgadza się:
Biosept firmy Target, buteleczka 10ml. Rośliny ozdobne pod osłonami- stężenie 0,1% czyli 100ml na 100l (Ty połknęłaś tu jedno zero chyba?), czyli 1ml na 1l.
U mnie na 1ml wchodzi dokładnie 24 krople, zarówno w dołaczonej miarce, jak i w mojej pipetce z miarką, którą odmierzam krople, więc miarki muszą być ok. Dawkę dla zdrowych rozcieńczyłam mniej więcej 3 razy.
Ale czemu Tobie wyszło 5 kropli a mi 24, choć biorąc pod uwagę 10-krotną różnicę, powinnam mieć 10 razy więcej niż Ty? Nie wiem, może kwestia kroplomierza i wielkości kropelek??
- madzik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1345
- Od: 27 gru 2007, o 09:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opole
Na opakowaniu mojego Bioseptu napisano, że 1 ml to ok. 33 krople i tego się trzymam (używałam wiele razy w takim stężeniu i żadnych negatywnych skutków nie zauważyłam ). Buteleczka ma natomiast taką końcówkę, która pozwala na "kropelkowanie" - ja przynajmniej nie mam z tym problemu i nie używam dodatkowo innych kroplomierzy i strzykawek (tych tylko do odmierzania nawozów ).
- Agita
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2327
- Od: 5 lis 2008, o 15:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
U mnie też żadnych negatywanych skutków, wszystkie kilkanaście sztuk już podlewałam i przecierałam im liście. Wydaje mi się, że nie tak łatwo przedawkować biosept, w końcu to naturalny środek, i chyba lepiej dać 3 krople więcej niż za mało...
Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz