Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
asia2
1000p
1000p
Posty: 2257
Od: 2 maja 2006, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2

Post »

Francesco, gratuluje zakupu Sweet Summer L. ! Kusil Cię, kusił i uległaś :wink:
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2

Post »

Hej, miło Cię poznac na zdjęciach u Aguniady. Jak udały się zakupy? Zdobyłaś wszystko na co polowałaś?
Fajnie że masz trzmielinę, też chciałam wczoraj kupic ale cena była zaporowa. Za roślinkę tylko ciut większą od Twojej chcieli ponad 60 zł. ;:185 Rozbój w biały, gorący dzień. ;:223
Awatar użytkownika
kozino
1000p
1000p
Posty: 1248
Od: 9 sty 2011, o 22:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2

Post »

Czy ja mogę zachwycić się kolorami tulipanów na pierwszej fotce ;:oj
Śliczna kompozycja ;:138
Pozdrawiam, Emka
Ogród
Awatar użytkownika
Francesca
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2159
Od: 25 maja 2010, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2

Post »

Asiu, kupiłam ;:138 Wczoraj też miałam okazję i nawet sporo taniej :lol:

Jolu, nie lubię być fotografowana, ale jak mus to mus :;230 . Dla siebie kupiłam właściwie wszystko, ale dla Janeczki miałam kupić dwie rośliny i nie było żadnej ;:185 .

Emko, tak jakoś misz-masz ładnie się ułożył :lol: . Ja też lubię takie kompozycje z tulipanów w odcieniach od bieli przez róż aż do fioletu. Moje kolory stanowczo :wink: .

Na spotkaniu było wspaniale choć gorąco (moja szyja wymaga zabiegów ratujących skórę :oops: ).

Kupiłam trzy jadalne jarzęby (dwie Granatnoje i Titan), drugą już brzozę Doorenboos, dwie kaliny Roseum i jedną Onondagę, hortensje - pnącą, Levanę i Brussels Lace (tę dzięki Babopielce, namówiła mnie ;:167 ) , dereń jadalny, dwa pigwowce (jeden z białymi a drugi z różowymi kwiatami) i jaśminowiec drobnolistny Superba i ... powojnik Krakowiak ;:oj :oops: :lol: . Aha, dla teściowej różę Comtess de Chambord :) . I od Wandzi dostałam przywrotnik :tan .

Przyjechałam do domu po 17.00 (po drodze w Wesołej musiałam jeszcze zakupy zrobić :lol: ), trochę posadziliśmy, zrobiłam oprysk na mszyce (moje rugosa były jedzone potwornie ;:202 ), przyszli goście, wieczorem padłam.

Dziś tylko jedno zdjęcie - niespodzianka od cl. Vino ;:oj

Obrazek

Musze lecieć ,będę wieczorem... albo jutro ;:219
Pozdrawiam - Agata :)
Mój ogród na mazowieckich piaskach część 1, część 2 - aktualna
Awatar użytkownika
maniusika
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5968
Od: 18 mar 2009, o 20:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2

Post »

Pewnie tak się czujesz jak ja po weselu Już nie dla mnie całonocne hulanki , nogi już nie te , gorzej jestem zmęczona jak po pracy w ogrodzie . Czekam na relacje ze spotkania i na zakupowe szaleństwa. Szkoda że dla mnie się zakupy nie udały szczególnie wiciokrzw , ma mi pachnieć przy tarasie bo nie pachnące to mam znowu będą pięknie kwitnąć ale nie pachnieć
zapraszam do mego ogrodu..Janka
Moje -marzenia-maniusika -IV
Mój album
Awatar użytkownika
dwostr
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2687
Od: 25 mar 2008, o 15:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2

Post »

Witaj Aguś ,miło było mi poznać Cię wczoraj osobiście ,czas spędzony w fantastycznej atmosferze płynie chyba dwa razy szybciej ,bo nawet się nie spostrzegłam a już zrobiło się późno i trzeba było wracać do domu. Pierwszy raz byłam na takim grupowym spotkaniu i już teraz wiem ,że nie ostatnim. Dziękuje za miło spędzony czas ;:196
Serdecznie pozdrawiam Danuta
x-ag-a
---
Posty: 13309
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2

Post »

Agatko, za mało pogadałyśmy wczoraj, ale i tak się cieszę że się zobaczyłyśmy :) nawet nie byłam świadoma, że tak duże zakupy zrobiłaś... ja nastawiałam się na iglaki, ale ceny ostudziły mój zapał...
Serdeczności ;:167
Awatar użytkownika
justi177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3222
Od: 22 wrz 2011, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b

Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2

Post »

No nieźle poszalałaś, ale pamiętam, że te zakupy (np. chyba jarząbów) sporo wcześniej zaplanowałaś:)
teraz poczekam na zdjęcia nowych hortensji... ;:333
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
lulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5106
Od: 31 mar 2011, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd

Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2

Post »

cl. Vino. Czy to jest nazwa powojnika? Mój chyba drgnął :heja
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2

Post »

Francesca :wit
Fajowe zakupy zrobilas ;:63 nawet nie zdawalam sobie sprawy, ze hortensja pnąca ma takie odmiany... ;:224
Zazdroszczę fajnego spotkania, miło Cię było zobaczyć z dziewczynami w szale zakupów ogrdniczych :heja
Pozdrowionka ;:196
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
Francesca
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2159
Od: 25 maja 2010, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2

Post »

Jak się ciesze, że mam na ulicy latarnie, mogę grzebać w ziemi do późnej nocy :twisted:
Przyszłam do domu o 22... ;:202 Planujemy małe malowanie parteru i trochę innych prac więc czasu mam bardzo mało; dzieci eksmitujemy jutro do Babci.

Janeczko, Ty się pewnie nie spaliłaś na weselu na raczka :lol: . jutro podskoczę zobaczyć czy pan Zalewski ze bliziutkiej szkółki nie ma tego Droppmore Scarlet.

Danusiu
, mnie też było bardzo miło ;:167 . Na pewno spotkamy się jeszcze nie raz, jak będę miała chwilę o normalnej porze :lol: to do Ciebie zajrzę ;:196

Wiem, Agusiu, że byłaś odrobinę rozczarowana ofertą; ja miałam swoją listę i kilka dodatkowych zachcianek w głowie i w sumie jestem zadowolona z wyniku, bagażnik zapełniłam w 100% :lol: . Musimy sobie jakieś spotkanie w Warszawie wymyślić ;:108

Justynko, trochę inne odmiany jarzębów planowałam, ale wzięłam co było dostępne i spełniało w jakimś stopniu moje kryteria; zależało mi na słodkich owocach. Zdjęcia jakiekolwiek dopiero jutro :lol: , choć muszę przyznać, że te hortensje bukietowe to już porządne krzaczyska w dużych donicach; jeszcze nie posadzone :roll: .

Madziu
, tak, to nazwa powojnika; dostałam go jako ponadplanowy gratis od Wędrowskich w ubiegłym roku (bo był i planowy, wynikający z liczby zamówionych sadzonek, wybrałam Paula Fargesa :wink: ).

Kasiu, Levana i Brussels Lace to odmiany hortensji bukietowych, po pnącej był przecinek :wink: ; z pnących znam odmianę Mirranda (pstre liście) i Cordifolia (drobniutkie sercowate).

Przez ten upał ogród nabrał przyspieszenia kosmicznego, tulipany mi przekwitną chyba w tydzień :roll: , zaczęły kwitnąc iryski pumila, niby-Hagley Hybrid ma pąki (zobaczymy co to, za wcześnie na HH, ale może jak był podpędzony... :? ). zakwitła Royalty...

Aha, dwa sprostowania, Superba kupiony przez mnie to oczywiście lilak nie jaśminowiec, a róża nazywa się Comte de Chambord, za szybko pisałam :lol:

Idę spać :oops: , jutro może do Was zajrzę ;:131 .

Wszystkiego dobrego ;:196
Pozdrawiam - Agata :)
Mój ogród na mazowieckich piaskach część 1, część 2 - aktualna
Awatar użytkownika
lulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5106
Od: 31 mar 2011, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd

Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2

Post »

ja się powoli zakochuję w powojnikach i składam kolejne zamówienia ;:172 Ucieszyłam się, że jednak jest szansa na ich kwitnienie w moim ogródku :heja
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2

Post »

I jak tam sadzenie ukończone? A może się opalasz? W W-wie zaczyna się burza. ;:131
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2

Post »

Francesca, moje powojniki z marketowych i internetowych zakupów tez szaleją, ale kilka pędów uschlo :-( Ernest Markham, Blue Explosion, Ville de Lyon i... Polish Spirit (?!!) wyglądają najsłabiej.. ;:218 kilka ma też pąki, może nawet juz kwitną... ;:224 jeśli nie uschly ;:202
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
Francesca
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2159
Od: 25 maja 2010, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2

Post »

Uff, sporo zrobiliśmy (malowanie w salonie z przyległościami ciągle czeka). Dziś doprowadziłam kotłownię (gazową :wink: ) do stanu używalności po miesiącach składowania w niej różnych różności, wywaliłam mnóstwo rzeczy i wstawiłam tam lodówkę od Teściowej - używana w dobrym stanie, ale mnie się czasami przyda, bo jak są goście to mam problem, żeby się pomieścić w mojej kuchennej - te w zabudowie są stanowczo mniejsze, nawet niektóre pojemniki z ciastem nie raczą wejść, nie mówiąc o garnkach porządnych gabarytów :evil: .

Madziu, powojniki nie są szczególnie problemowe w większości ogrodów, na pewno będą Ci ładnie rosły i kwitły :D

Jolu, nie wszystko posadziłam, ale mam też trochę innych rzeczy do zrobienia i w ogrodzie pracuję dorywczo. opalam się przy okazji :wink: (przypomniało mi się, jak kiedyś moja - mieszkająca na prawdziwej wsi - Babcia opowiadała, że pewne miłe panie pracujące na niwie kultury na szczeblu powiatu :lol:, zaprzyjaźnione z nią, zachwycały się Babci opalenizną; wtedy zaprosiła je na pole buraków :lol: ).

Kasik, może te pędy były nadłamane u podstawy? Powojniki raczej nie usychają bardzo szybko, choć lubią wodę. U mnie pąki mają też The President i Dr Ruppel - czyli w sumie cztery ;:224 .

Wczoraj zrobiłam zdjęcia, ale nie miałam możliwości ich pokazać, więc dziś dłuższy przegląd ;:173

Zaczynamy od Szmitów

Obrazek

Obrazek

Jaki krzew hortensji :shock:
Obrazek

Teraz następuje łagodne przejście do zakupów, pokażę hortensje:

Pnąca, przyzwyczaja się do miejsca docelowego, ale musi poczekać chwilę, pan glazurnik zrobi poprawki schodów
Obrazek

Levana
i Brusseles Lace też w donicach :oops:
Obrazek

Kwitnienie nabrało drugiej prędkości kosmicznej :lol:

Royalty
Obrazek

Białe narcyzy
Obrazek

Hiacynt - cudny, prawda? - nie pytajcie jaki, M. wyrzucił opakowanie zanim zapisałam :roll:
Obrazek

Pierwsze irysy :shock:
Obrazek

Lilaki
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Ten ostatni to taki patyczek grubości ołówka i wysokości metra :wink:
Obrazek

Tak wygląda w całości moja większa trzmielina oskrzydlona
Obrazek

I na zakończenia pewna panna w czerwonej sukience w grochy :wink:
Obrazek
Pozdrawiam - Agata :)
Mój ogród na mazowieckich piaskach część 1, część 2 - aktualna
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”