Trawnik od zera,od czego zacząć - ZAKŁADANIE cz.1
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Trawnik od zera
Witaj RAFANA, ja swoją trawę kupiłem w( byłej) Centrali Nasiennej, na moją prośbę przygotowano mi zestaw mieszanek traw składających się z różnych okresów krzewienia się trawy. Trawa ta składała się z 3 rodzajów mieszanek: pierwsza- które się szybko rozkrzewiały lecz ich żywotność wynosiła 5 - 7 lat, druga,wolniej rozkrzewiająca się której żywotność wynosiła 5-10 lat i trzecia, która bardzo powoli się rozkrzewiała i jest długowieczna.
Wydaje mi się że na nasionach traw nie ma co oszczędzać, gdyż trawnik zakładamy raz na całe swoje życie, mam poważne wątpliwości do traw sprzedawanych w marketach, czy posiane potrafią przeżyć co najmniej te sto lat.
Wydaje mi się że na nasionach traw nie ma co oszczędzać, gdyż trawnik zakładamy raz na całe swoje życie, mam poważne wątpliwości do traw sprzedawanych w marketach, czy posiane potrafią przeżyć co najmniej te sto lat.
-
- 50p
- Posty: 55
- Od: 15 cze 2009, o 12:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Trawnik od zera
bardzo ciekawe te porady,a co zrobić,jak ktoś nie chce mieć trawnika,bo nie chce mu się latać z kosiarką(poza tym nienawidzi kosiarek),przecież nie da się obsadzić całej działki krzakami
posiadacz opryskiwaczy marolex
- riane
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 921
- Od: 24 lut 2008, o 12:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: otulina Kampinosu (mazowieckie)
Re: Trawnik od zera
Ma dużo możliwości:
łąka kwietna (koszenie tylko 2-3 razy w roku),
rośliny zadarniające, np. macierzanki, karmnik ościsty, bluszcze,
żwirek,
ścieżki i placyki kamienne/betonowe/drewniane,
plus dowolna kombinacja powyższych
Każda z tych opcji wymaga pielęgnacji![Wink :wink:](./images/smiles/icon_wink.gif)
łąka kwietna (koszenie tylko 2-3 razy w roku),
rośliny zadarniające, np. macierzanki, karmnik ościsty, bluszcze,
żwirek,
ścieżki i placyki kamienne/betonowe/drewniane,
plus dowolna kombinacja powyższych
Każda z tych opcji wymaga pielęgnacji
![Wink :wink:](./images/smiles/icon_wink.gif)
Agata
- smonika
- 500p
- Posty: 648
- Od: 29 gru 2008, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Trawnik od zera
Tadeuszu48 - proszę o rady. W piątek mam truć trawę roundapem 360. Według etykietki stężenie w tym celu ma być: 2-6l/ha w 200-300l wody. Oznacza to dla mnie że do opryskiwacza 10l mam wlać 200-300 ml i uzupełnić wodą. Czy według Ciebie takie stężenie wystarczy. Jak długo będę czekać na efekty i czy deszcz może mi przeszkodzić? I jeszcze jedno - czy po 2 tygodniach można już siać trawę?
Pozdrawiam, Monika
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Trawnik od zera
Witaj MONIKO, odnośnie stężenia środka w wodzie to radzę wypośrodkować ilość roundau w w przeliczeniu na 10 litrowy opryskiwacz. Z pewnością deszcz by Ci utrudnił zadanie gdyż wtedy znacznie zmniejszało by się stężenie środka chwastobójczego i mogą być "nici" ze zniszczeniem trawy. Po 7-10 dniach trawa powinna zbrązowieć i możesz ją usunąć przed zasianiem nowej trawy.
Mam pytanie, dlaczego niszczysz trawę roundapem, przecież możesz ją przeorać lub przekopać, wtedy stara trawa schowana pod ziemią w niczym Ci nie przeszkodzi w sianiu nowej. Przecież też po użyciu roundapu, też nie "wyrwiesz " starej zbrązowiałej trawy, tylko musisz ją przekopać lub przeorać.
Uważam że użycie roudapu wobec trawy jest zasadne tylko gdy oprócz trawy w ziemi są chwasty i to chwasty trudne do usunięcia, szczególnie chwasty kłączowe( mozgawa, jeżyna, skrzyp polny, pokrzywa, mlecz).
Jeżeli w Twoim starym trawniku nie ma chwastów "uciążliwych" od razu przekop lub przeorz stary trawnik , przygotuj ziemię pod zasianie trawy, lecz nie siej, tylko poczekaj około tygodnia - do dziesięciu dni do momentu jak wzejdą odkryte chwasty i te dopiero zniszcz roundapem( z równym powodzeniem można wzeszłe chwasty zniszczyć grabiami, przegrabić przygotowaną do siania ziemię w czasie siania trawy gdy chcemy przykryć ziemią zasiane nasiona trawy), a po kilku dniach siej trawę.
Mam pytanie, dlaczego niszczysz trawę roundapem, przecież możesz ją przeorać lub przekopać, wtedy stara trawa schowana pod ziemią w niczym Ci nie przeszkodzi w sianiu nowej. Przecież też po użyciu roundapu, też nie "wyrwiesz " starej zbrązowiałej trawy, tylko musisz ją przekopać lub przeorać.
Uważam że użycie roudapu wobec trawy jest zasadne tylko gdy oprócz trawy w ziemi są chwasty i to chwasty trudne do usunięcia, szczególnie chwasty kłączowe( mozgawa, jeżyna, skrzyp polny, pokrzywa, mlecz).
Jeżeli w Twoim starym trawniku nie ma chwastów "uciążliwych" od razu przekop lub przeorz stary trawnik , przygotuj ziemię pod zasianie trawy, lecz nie siej, tylko poczekaj około tygodnia - do dziesięciu dni do momentu jak wzejdą odkryte chwasty i te dopiero zniszcz roundapem( z równym powodzeniem można wzeszłe chwasty zniszczyć grabiami, przegrabić przygotowaną do siania ziemię w czasie siania trawy gdy chcemy przykryć ziemią zasiane nasiona trawy), a po kilku dniach siej trawę.
- smonika
- 500p
- Posty: 648
- Od: 29 gru 2008, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Trawnik od zera
Dzięki za odpowiedź Tadeuszu
Mój trawnik odziedziczyłam wraz z działką. Niestety jest bardzo zachwaszczony, nierówny, w dodatku jeszcze na to wszystko włazi koniczyna. Postanowiłam więc, że nie będę go ratować, tylko zrobię porządnie od początku! Dlatego roundup. Zamówiłam już glebogruzarkę, bo przekopanie w przypadku górek i dołków raczej sprawiłoby mi trudność a tak będę miała lekką robotę
Trawkę kupiłam wembley, jednak zastanawiam się czy wystarczy po siewie ją zawałować, czy też posypać przed wałowaniem warstewką torfu
Różnie piszą, a ja nie chciałabym popełnić błędu :P
![kiss ;:196](./images/smiles/kiss.gif)
Mój trawnik odziedziczyłam wraz z działką. Niestety jest bardzo zachwaszczony, nierówny, w dodatku jeszcze na to wszystko włazi koniczyna. Postanowiłam więc, że nie będę go ratować, tylko zrobię porządnie od początku! Dlatego roundup. Zamówiłam już glebogruzarkę, bo przekopanie w przypadku górek i dołków raczej sprawiłoby mi trudność a tak będę miała lekką robotę
![Wink :wink:](./images/smiles/icon_wink.gif)
Trawkę kupiłam wembley, jednak zastanawiam się czy wystarczy po siewie ją zawałować, czy też posypać przed wałowaniem warstewką torfu
![Question :?:](./images/smiles/icon_question.gif)
Pozdrawiam, Monika
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Trawnik od zera
Jeżeli masz zamiar dawać torf, to daj przed glebogryzarką by glebogryzarka wymieszała torf z rodzimą ziemią, danie torfu tylko jako wierzchnia warstwa w której mają się znajdować nasiona, nie jest dobrym posunięciem ,gdyż torf wysusza się szybko i trudno utrzymać wilgoć w wierzchniej warstwie trawnika, lepiej niech będzie to sama rodzima ziemia.
Wałowanie ziemi jest koniecznością, po pierwsze , ziemia lepiej trzyma wilgoć w zwałowanej ziemi, ,drugie to podczas pierwszych koszeń trawnika będą robiły się koleiny po kosiarce i dołki po śladach koszącego.
Wałowanie ziemi jest koniecznością, po pierwsze , ziemia lepiej trzyma wilgoć w zwałowanej ziemi, ,drugie to podczas pierwszych koszeń trawnika będą robiły się koleiny po kosiarce i dołki po śladach koszącego.
- smonika
- 500p
- Posty: 648
- Od: 29 gru 2008, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Trawnik od zera
A czy po siewie przygrabiać nasiona, czy wystarczy przewałować?
Pozdrawiam, Monika
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Trawnik od zera
Najpierw przegrabić, niezbyt głęboko, później zwałować.
- smonika
- 500p
- Posty: 648
- Od: 29 gru 2008, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Trawnik od zera
Spryskałam trawę - na ok. 1 - 1,2 ara poszło mi 15 litrów - nie za mało
. Rozcieńczenie zrobiłam 200 ml/10l. Pryskałam średnim zraszaczem - mam nadzieję że wystarczy
Czekam na efekty.
![Confused :?](./images/smiles/icon_confused.gif)
![Arrow :arrow:](./images/smiles/icon_arrow.gif)
![Shocked :shock:](./images/smiles/icon_eek.gif)
![Shocked :shock:](./images/smiles/icon_eek.gif)
![Confused :?](./images/smiles/icon_confused.gif)
Pozdrawiam, Monika
- smonika
- 500p
- Posty: 648
- Od: 29 gru 2008, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Trawnik od zera
Dziś na działce ani śladu użycia roundapu. Wiem, wiem , że dopiero po 7-10 dni ale miałam nadzieję że przynajmniej coś zwiędło. A tu trawa zielona, chwasty jędrne a mlecze kwitną w najlepsze.
Może jednak stężenie było za małe ![Rolling Eyes :roll:](./images/smiles/icon_rolleyes.gif)
![o-ścianę ;:223](./images/smiles/wallbash.gif)
![Rolling Eyes :roll:](./images/smiles/icon_rolleyes.gif)
Pozdrawiam, Monika
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Trawnik od zera
Aleś Ty niecierpliwa dziewczyna, co" nagle to po diable", cierpliwości,w poniedziałek powinnaś zobaczyć już przywiędnięte chwasty.
- MENA515
- 500p
- Posty: 558
- Od: 9 mar 2010, o 09:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Trawnik od zera
Witam sedrecznie. Jeśli mogę, podepnę sie pod ten wątek
Mam dosyć spore miejsce na trawnik przed domem. Zaczęłam nieco od tyłu, bo najpierw zrobilam skałkę w zeszłym roku. A 2 lata temu z boku przy płocie wsadziłam 2 rządki poziomek i całkiem sporo lilii(ok 20szt)w jednej kępie.. W tym roku postanowilam nie czekać na pomoc męża, bo czekam już 3 lata i zaczęłam kopać. Skopałam już spory kawałek i ręcznie pozbyłam sie chwastów. Idzie mi nieźle, tylko czasem jakiś deszczyk psuje mi pracę. Problem w tym, że jestem w stanie tak wypracować 1/3 trawnika, bo im dalej w kierunku drogi, tym gęsrtrza murawa, ogromne ilości mleczu i jakaś dziwnie kwitnąca odmiana pokrzywy. Boję się, że nasiona z tego zielska przesieją się na moją wypieloną część. I tego, że gdzieś z podziemi z powrotem wyrosną mi chwasty tam, gdzie moje rączki już się ich pozbyly. Czy radziecie mi spryskać randapem całość, czy tylko to nieoplone zielsko? poszukuję też czegoś co pozwoli mi się pozbyć doszczętnie orzecha włoskiego i bzu. Tylko "dyskretnie". Bez ma kilkanaście lat, orzech włoski kilka. Z pewnych przyczyn, nie mogę po prostu ich ściąć. Jest na rynku taki skuteczny i dyskretny środek?
![Embarassed :oops:](./images/smiles/icon_redface.gif)
- smonika
- 500p
- Posty: 648
- Od: 29 gru 2008, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Trawnik od zera
Tadeuszu
skąd wiedziałeś, że dzisiaj będą widoczne efekty??? Faktycznie niektóre chwaściki przywiędły, mleczom skuliły się kwiatki i znienawidzona koniczyna ma też zwiędnięte łebki. Wiem już że środek zadziałał, czekam więc teraz cierpliwie na dalsze efekty.
Meno515 jestem właśnie w trakcie trucia chwastów i trawy w celu założenia nowego trawnika. Użyłam środka Rounup360SL.
![Exclamation :!:](./images/smiles/icon_exclaim.gif)
![brawo ! ;:138](./images/smiles/clap.gif)
Meno515 jestem właśnie w trakcie trucia chwastów i trawy w celu założenia nowego trawnika. Użyłam środka Rounup360SL.
Pozdrawiam, Monika
- smonika
- 500p
- Posty: 648
- Od: 29 gru 2008, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Trawnik od zera
Trawa zżółkła i szeleści pod stopami - znaczy zdycha. Co za widok!
Za tydzień zamówię glebogryzarkę ( nie wiem ile trzeba będzie czekać), liczę że za 2-3 tygodnie będę czekać na nową trawkę ![;:3](./images/smiles/slonko2.gif)
![vic :uszy](./images/smiles/uszy.gif)
![;:3](./images/smiles/slonko2.gif)
Pozdrawiam, Monika