Koleus Blumego cz.1
- Lamia
- 500p
- Posty: 986
- Od: 27 maja 2008, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny śląsk
Re: Moje koleuski
Mi się udało przezimować takiego koleusa.
Czerwony niestety nie przeżył.Zmarniał całkiem niedawno.
Mam nadzieję że z tym będzie wszystko ok.
Czerwony niestety nie przeżył.Zmarniał całkiem niedawno.
Mam nadzieję że z tym będzie wszystko ok.
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4745
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Moje koleuski
Dołączam do miłośników koleusa. Teraz już mogę, ponieważ 5 dni temu wysiane koleusy i przysypane z lekka ziemią (przypomniałam sobie, że nie należy ich zasypywać w trakcie tej czynności ) dzisiaj się pokazały - pierwsze sztuki. Mieszanka kolorów, na ten czas również chciałabym przechować choć jednego do przyszłego roku.
- empuza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4296
- Od: 4 cze 2007, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Moje koleuski
Ja jeszcze nie wysiałam nasionek ale z tych, które utrzymałam przez zimę zrobię sadzoneczki.
"Gdy w jednym domu światło gaśnie i ogród przestaje żyć, w drugim rodzi się nowe życie."
Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2012
Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2012
Re: Moje koleuski
Moje rokoko niestety w ubiegłym roku krótko cieszyły oko. Kilka dni po posadzeniu pies przewrócił donicę i wszystkie połamały się. W tym roku też je wysieję, bo są naprawdę piękne (i mam nadzieję, że będą miały więcej szczęścia).
-
- 1000p
- Posty: 1679
- Od: 24 sie 2009, o 11:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Moje koleuski
A ja swojego koleusa z tamtego roku ukatrupiłam tak jakoś mi wyszło Natomiast dzisiaj zakupiłam i posadziłam mieszankę koleusów niestety nie dostałam rokkoko trudno jak się nie ma co się lubi to się sadzi co się ma
pozdrawiam zielono zakęconych Marzena:)
Spełnione marzenie Marzenki
Spełnione marzenie Marzenki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7038
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
- Tulipan998
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4604
- Od: 31 paź 2008, o 09:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpackie - Sokołów Małopolski ok. 25 km. od Rzeszowa , Strefa klimatyczna 6a
- Kontakt:
Re: Moje koleuski
Piękne macie koleusy , ja będę musiał o nich pomyśleć w tym sezonie , mam ścieżkę przy wejściu i jest cały czas w cieniu , a tam pewnie w skrzynkach rosły by świetnie . Szkoda , że u mnie nie ma nigdzie nasion koleusów.. .
|| Mój spis linków || Zagłosuj na nasze forum || Pozdrawiam , Artur ||
|| Prawdziwe piękno jest odblaskiem duszy. ~ Michel Quoist ||
|| Prawdziwe piękno jest odblaskiem duszy. ~ Michel Quoist ||
- MagdaMisia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2816
- Od: 17 mar 2009, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Moje koleuski
Przemek czy Ty produkujesz sadzonki w celach handlowych?przemek1136 pisze:Moje koleuski po 10 dniach
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7038
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
Re: Moje koleuski
Nie produkuję sadzonek w celach handlowych. Koleusy są bardzo nieprzewidywalne jeśli chodzi o to co wyrośnie z siewek i stąd potrzeba ich selekcji. Wysiałem 2 opakowania po 0,2g ale faktycznie jest ich dużo. W tym roku posadzę więcej koleusów do gruntu gdyż w zeszłym roku zawiodłem się trochę na niecierpkach a mam sporo cienistych miejsc w ogródku. Myślę, że 100sztuk rozsady będzie w sam raz. Troszeczkę rozmnożę też z sadzonek.
-
- 1000p
- Posty: 1679
- Od: 24 sie 2009, o 11:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Moje koleuski
Moje siedzą jak zaklęte w ziemi już 8 dzień
pozdrawiam zielono zakęconych Marzena:)
Spełnione marzenie Marzenki
Spełnione marzenie Marzenki
- elik_49
- 1000p
- Posty: 1442
- Od: 15 mar 2009, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Moje koleuski
Moje koleuski zrekompensowały mi chyba marne wschody innych kwiatków, jest ich naprawdę ogromna ilość, taka jak u Przemka.
Marzenko może za suche podłoże mają, mam nadzieję że jak już wykiełkują, to będziesz miała problem gdzie je przepikować.
Marzenko może za suche podłoże mają, mam nadzieję że jak już wykiełkują, to będziesz miała problem gdzie je przepikować.
pozdrawiam Ela * Moje zielone różności
- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3917
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Moje koleuski
W tym roku po raz trzeci zabieram się za uprawę koleusów. Tej zimy nie udało mi się przezimować sadzonek, więc posiałam nową partię. Na razie, po tygodniu od siewu widać pierwsze nieśmiałe kiełki. Mam nadzieję że będą się zachowywać jak ubiegłoroczne i doczekam nie tylko zielonych liści. W ubiegłym roku o tej porze wyglądały tak:
a latem tak:
a latem tak:
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Moje koleuski
Moje koleuski dziś wyglądają tak
tego roku zrezygnowałam z wysiewu odmiany rokoko, w zeszłym roku wysiałam, bardzo słabo wschodziła, a odmiany nie były ciekawe.
tego roku zrezygnowałam z wysiewu odmiany rokoko, w zeszłym roku wysiałam, bardzo słabo wschodziła, a odmiany nie były ciekawe.