Nie tylko doniczkowe cz.4
- -Iwona-
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4073
- Od: 4 lut 2011, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Nie tylko doniczkowe cz.4
Czas na zaległości sezonowe.
Viva Rosita
Red Black Vesuvius i Viva Rosita
Bullseye Light Pink i Avenida Mosaic Purple
Appleblossom Rosebud i Denise
Bullseye Light Pink i Millfield Rose
Millfield Rose
Viva Rosita
Red Black Vesuvius i Viva Rosita
Bullseye Light Pink i Avenida Mosaic Purple
Appleblossom Rosebud i Denise
Bullseye Light Pink i Millfield Rose
Millfield Rose
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22157
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Nie tylko doniczkowe cz.4
Nareszcie Moja Droga Iwonko!♥
Wiesz jak bardzo się cieszę, że reaktywowłaś watek i pokażesz swoje piękności,którymi się zajmowałaś tego lata.
Pisałaś,że straciłaś Hill's of Snow mogę uciąć w każdej chwili z mojego drzewka.
Jeśli tylko chcesz pisz,dzwoń,umówmy się
Co będzie wiosną tylko Pan Bóg raczy wiedzieć.
Chciałam spytać czy każde zdjęcie to inna odmiana czy też ta ze zdjęcia 4 pochodzi od którejś rośliny ze zdjęć 1-2?
Chcę też prosić byś koniecznie podpisała zdjęcia,bo czy ten maluszek z burzą kwiatów to może Wezuwiusz?
Głowię się na Twoimi odmianami... i ich ślicznymi kwitnieniami
Wiesz jak bardzo się cieszę, że reaktywowłaś watek i pokażesz swoje piękności,którymi się zajmowałaś tego lata.
Pisałaś,że straciłaś Hill's of Snow mogę uciąć w każdej chwili z mojego drzewka.
Jeśli tylko chcesz pisz,dzwoń,umówmy się
Co będzie wiosną tylko Pan Bóg raczy wiedzieć.
Chciałam spytać czy każde zdjęcie to inna odmiana czy też ta ze zdjęcia 4 pochodzi od którejś rośliny ze zdjęć 1-2?
Chcę też prosić byś koniecznie podpisała zdjęcia,bo czy ten maluszek z burzą kwiatów to może Wezuwiusz?
Głowię się na Twoimi odmianami... i ich ślicznymi kwitnieniami
- -Iwona-
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4073
- Od: 4 lut 2011, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Nie tylko doniczkowe cz.4
Dzięki Krysiu jak miło. Podpisałam fotki.
Teraz przed nami zima i naprawdę nie wiem ile i jakie mi jeszcze zostaną pelargonie na wiosnę.
Miejscówkę na zimowisko w większości zapełniły canny. Bardzo chętnie (odzyskam Hills of Snow) się wymienię,
ale to dopiero na wiosnę. Będę pamiętała, dziękuję, odezwę się na wiosnę.
Ja też mam dylemat z Twoimi odmianami z tego postu chodzi o te różowe różyczki. Jaka to odmiana z 3 i 5 zdjęcia?
Tej angielskiej nie znam imienia, ale bardzo ją lubię. Ostatnio nie przezimowała - odzyskałam od koleżanki.
Teraz przed nami zima i naprawdę nie wiem ile i jakie mi jeszcze zostaną pelargonie na wiosnę.
Miejscówkę na zimowisko w większości zapełniły canny. Bardzo chętnie (odzyskam Hills of Snow) się wymienię,
ale to dopiero na wiosnę. Będę pamiętała, dziękuję, odezwę się na wiosnę.
Ja też mam dylemat z Twoimi odmianami z tego postu chodzi o te różowe różyczki. Jaka to odmiana z 3 i 5 zdjęcia?
Tej angielskiej nie znam imienia, ale bardzo ją lubię. Ostatnio nie przezimowała - odzyskałam od koleżanki.
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22157
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Nie tylko doniczkowe cz.4
To klasyka... piękna pelargonia angielska, Twoja to zapewne
Elegance Light Lavender Splash bo zwykle w sprzedaży spotykam teraz typowy gatunek o nieco ciemniejszych kwiatkach.
Rozumiem jesienno-zimowe dylematy. Mam mało miejsca ,pilnuje roślin a mimo to zawsze coś mi pada.
Nad stratą niektórych dosłownie roniłam łzy.
Po latach zrozumiałam, że nie mając oranżerii nic nie poradzę na te straty.
Moje pelargonie na zdjęciach 3 i 5 to ta sama roślina Grainger's Antique Rose
w różnych fazach rozkwitu.
Dobrze, że się upewniłam u Ciebie co do Viva Rosita - mam zdjęcie w tak bardzo rozkwitłej fazie kwiatu,
że prawie jest on płaski i się zastanawiałam co to jest bo nie podpisywałam zdjęć w tym roku i wot problem.
Pamięć zawodzi
Dzięki
Elegance Light Lavender Splash bo zwykle w sprzedaży spotykam teraz typowy gatunek o nieco ciemniejszych kwiatkach.
Rozumiem jesienno-zimowe dylematy. Mam mało miejsca ,pilnuje roślin a mimo to zawsze coś mi pada.
Nad stratą niektórych dosłownie roniłam łzy.
Po latach zrozumiałam, że nie mając oranżerii nic nie poradzę na te straty.
Moje pelargonie na zdjęciach 3 i 5 to ta sama roślina Grainger's Antique Rose
w różnych fazach rozkwitu.
Dobrze, że się upewniłam u Ciebie co do Viva Rosita - mam zdjęcie w tak bardzo rozkwitłej fazie kwiatu,
że prawie jest on płaski i się zastanawiałam co to jest bo nie podpisywałam zdjęć w tym roku i wot problem.
Pamięć zawodzi
Dzięki
- -Iwona-
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4073
- Od: 4 lut 2011, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Nie tylko doniczkowe cz.4
Dzięki za nazwę pelargonii, zaraz ją porównam.
Ja też mam mało miejsca dla tej ilości roślin, co roku planuję zmniejszyć i nie wychodzi.
Dzięki. Ooo to mamy taką samą a już myślałam, że wypatrzyłam coś nowego. Grainger's kupiłam w zeszłym roku.
Co do Viva Rosita to ona dziwnie rośnie, nie lubi deszczu i mocno się rozwija tracąc urok róży.
Również czekam na Twoje fotki pelargonii.
Grainger's Antique Rose
Ja też mam mało miejsca dla tej ilości roślin, co roku planuję zmniejszyć i nie wychodzi.
Dzięki. Ooo to mamy taką samą a już myślałam, że wypatrzyłam coś nowego. Grainger's kupiłam w zeszłym roku.
Co do Viva Rosita to ona dziwnie rośnie, nie lubi deszczu i mocno się rozwija tracąc urok róży.
Również czekam na Twoje fotki pelargonii.
Grainger's Antique Rose
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22157
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Nie tylko doniczkowe cz.4
Zimujesz ją w mieszkaniu?
- -Iwona-
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4073
- Od: 4 lut 2011, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Nie tylko doniczkowe cz.4
W zeszłym roku zimowały na chłodnym strychu i się udało, to teraz też.
Zobaczymy na wiosnę jakie nam przetrwają.
W domu mam teraz tylko Graingers... która kwitła mi do końca listopada.
Foto z 25 listopada.
Zobaczymy na wiosnę jakie nam przetrwają.
W domu mam teraz tylko Graingers... która kwitła mi do końca listopada.
Foto z 25 listopada.