Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 7
- jonatanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3378
- Od: 4 mar 2012, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 7
Faworyt po pikowaniu w jakich odstępach czasu polewasz Bio Algeen-em?
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3751
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 7
Pierwszy raz wysycałem podłoże do wysiewu,drugi dostały gdzieś w połowie okresu od wzejścia do pikowania a trzeci tuż przed pikowaniem,więc dostaną jeszcze raz w czasie do wysadzenia docelowego do tunelu a będzie to zapewne po najbliższym nocnym zimnym weekendzie.Dziś pierwsze pojedyncze korzonki zauważyłem na spodzie opasek,wiec wszystko idzie zgodnie z planem.Teraz powinna ruszyć (zgodnie z zasadą najpierw zbudować korzeń mocny) część nadziemna.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
-
- 100p
- Posty: 129
- Od: 23 sty 2013, o 19:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 7
KamilKO2 ten pomidor był średnio wysoki ,raczej wegetatywny i późniejszy.Moja działka ROD z jednej strony graniczy z lasem a z drugiej las jest ok.30 m.
Wszystko dojrzewa ok. 2 -3 tygodnie później niż na działkach nasłonecznionych.
Wszystko dojrzewa ok. 2 -3 tygodnie później niż na działkach nasłonecznionych.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3363
- Od: 10 kwie 2016, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ropica k. Gorlic
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 7
babcia 102 dziękuję serdecznie za informacje. Moje tunele mają słońce od wschodu południa i częściowo zachodu, bo od północy są wsadzone stare orzechy, które to ratują cieniem po 17 w najgorsze upały
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2481
- Od: 8 maja 2010, o 22:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 7
Rozsad trochę jest i codzienne a właściwie dwa razy dzienne zanoszenie i przynoszenie do i z foliówki jest dość kłopotliwe to Mój Ślubny ( w końcu ) zrobił domek dla sadzonek. Na ziemi pod dachówkami jest promiennik ciepła i użyty włącznik czasowy - będziemy dziś testować oby tylko nie ugotować tych sadzonek .
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 7
chudziak Domek genialny! Mąż zdolny, chyba trochę od Was zmałpuję, bo w związku z rosnącą liczbą sadzonek popadam w coraz większą frustrację, gdzie ustawiać. Tam pod dachówką grzejnik z termostatem? Jaką temperaturę zapodajesz?
Anna
- massur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1510
- Od: 22 maja 2012, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów (Załęże)
- Kontakt:
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 7
Termostat by się przydał jeszcze, taki do 2,5kW to relatywnie mały koszt - rzędu 30-40zl.
Szybko pojawi się też inny problem - miejsce, pomidory w tej fazie rosnąa jak szalone i ilość potrzebnego miejsca będzie z każdym dniem rosła niemal logarytmicznie.
U mnie od poniedziałku już też w tunelu, 2x 2kW podczerwieni pilnuje temperatury.
Szybko pojawi się też inny problem - miejsce, pomidory w tej fazie rosnąa jak szalone i ilość potrzebnego miejsca będzie z każdym dniem rosła niemal logarytmicznie.
U mnie od poniedziałku już też w tunelu, 2x 2kW podczerwieni pilnuje temperatury.
Pozdrawiam,
Tomek
Tomek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2481
- Od: 8 maja 2010, o 22:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 7
Niestety bez termostatu - póki co . Dzisiaj pierwszy dzień .krabik pisze:Tam pod dachówką grzejnik z termostatem? Jaką temperaturę zapodajesz?
Masz całkowitą rację ale "domek" zrobiony dziś i nie pomyśleliśmy by kupić termostat - jutro może kupię w jakimś markecie . Teraz kontrolujemy temperaturę moim termometrem bezprzewodowym od wędzenia i ustawiamy włącznik czasowy tudzież moc grzania metodą prób i błędówmassur pisze:Termostat by się przydał jeszcze, taki do 2,5kW to relatywnie mały koszt - rzędu 30-40zl.
To prawda ale ja już nie zamierzam przesadzać - muszą doczekać w tych doniczkach co są do wysadzenia w miejsca docelowemassur pisze:Szybko pojawi się też inny problem - miejsce, pomidory w tej fazie rosnąa jak szalone i ilość potrzebnego miejsca będzie z każdym dniem rosła niemal logarytmicznie.
- massur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1510
- Od: 22 maja 2012, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów (Załęże)
- Kontakt:
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 7
Regulacja mocą to ciężka sprawa, u mnie trzy dni temu w nocy było 12 stopni a dzisiaj ma być 0 - to ogromna różnica w ilości koniecznej do dostarczenia energii.
Pozdrawiam,
Tomek
Tomek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1262
- Od: 13 lis 2011, o 21:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 7
Unikam podgrzewania sadzonek tylko od dołu odkąd poszły mi w formę wegetatywną. Krzaki były gigantyczne a owoców prawie wcale albo małe. Nie wiem czy słusznie, ale doszłam do wniosku że winą było właśnie cieplejsze podłoże niż góra.
Pozdrawiam. Sławka
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2481
- Od: 8 maja 2010, o 22:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 7
Hmmm - przecież taki stan tzn grzanie od dołu potrwa maksimum 3 tygodnie trochę wątpię by miało to aż taki wpływ na cały sezon wegetacyjny . Poza tym nie zamierzam grzać nie wiadomo do jakich temperatur w dodatku tylko interwencyjnie zimnymi nocami .sawka pisze:Unikam podgrzewania sadzonek tylko od dołu odkąd poszły mi w formę wegetatywną. Krzaki były gigantyczne a owoców prawie wcale albo małe. Nie wiem czy słusznie, ale doszłam do wniosku że winą było właśnie cieplejsze podłoże niż góra.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1034
- Od: 7 kwie 2011, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wierzbica
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 7
A czy ktoś z was używał folii grzewczej ?
Ciekawy jestem jak dlugo to się nagrzewa i czy jest w miarę wydajne .
Ciekawy jestem jak dlugo to się nagrzewa i czy jest w miarę wydajne .
Piotr
- massur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1510
- Od: 22 maja 2012, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów (Załęże)
- Kontakt:
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 7
Folii nie używałem ale testowałem farelki. Problemem było uzyskanie odpowiedniej temperatury podłoża. Teraz testuję podczerwień i wygląda na to, że powinno być lepiej.
Jedno jest pewne - przy danej objętości tunelu i izolacji jaką posiada konieczna jest określona ilość energii aby podnieść temperaturę o X stopni. Ja mam 3x6x2,3 poliwęglan komorowy i 4kW daje ok. 10 stopni więcej niż na zewnątrz. Wiadomo pompą ciepła byłoby efektywniej ale czy to farelka, podczerwień, pręty grzejne, folia - potrzebna moc będzie podobna.
Jedno jest pewne - przy danej objętości tunelu i izolacji jaką posiada konieczna jest określona ilość energii aby podnieść temperaturę o X stopni. Ja mam 3x6x2,3 poliwęglan komorowy i 4kW daje ok. 10 stopni więcej niż na zewnątrz. Wiadomo pompą ciepła byłoby efektywniej ale czy to farelka, podczerwień, pręty grzejne, folia - potrzebna moc będzie podobna.
Pozdrawiam,
Tomek
Tomek