Truskawki - cz.6

[adso28]

Wroniarz tylko skąd dorwać takie uschnięte igliwie ? Jedyna myśl która mi przychodzi to na spacerze w lesie coś pozbierać choć nie wiem czy to dobry pomysł.

[Wroniarz]

Na Rodach trzymający stare drzewa iglaste chętnie pozbywają się igliwia, szyszek i gałęzi.
Znalazłem u sąsiadki starą pryzmę. Ze trzy kubiki igliwia, szyszek i gałązek w różnym stanie rozkładu. Od drugiego mam próchnicę z pod dziesięciu świerków.

[BobejGS]

Bobeju zadziwiające jest że u Ciebie aż tyle czerwonych truskawek. U mnie póki co 5szt. na 40 krzaków choć w przyszłym tygodniu pewnie będzie więcej...
Co ciekawe mam Polkę, SengaSengana, Grandarosa, Honeyone i wszystkie mam wrażenie że dojrzewają w tym samym czasie.

Generalnie fajna sprawa z uprawą truskawek ale te ocieplenie klimatu daje się we znaki jak narciarzom w zimę ;).

Teraz codziennie praktycznie zajadam po dwie garście truskawek a tamte zebrane powędrowały do galaretki. U mnie dojrzewają chyba tylko dwa rządki tzn dwie odmiany, bo każdy rządek to inna odmiana.

Błażeju mamy podobne efekty w zbiorze truskawek ale musiałam wykorzystać Twoje informacje i Twoje zdjęcia by podnieść na duchu mojego męża, którego hobby stały się truskawki. Z powodu pogody - niesamowitej suszy przeżywa "załamanie" jak marnie wyglądają nasze truskawki i jak beznadziejny jest ich zbiór... Zrzędził mi przez 2 godziny co najmniej aż wpadłam na pomysł by tu zajrzeć i chwala Panu ,że zobaczyliśmy Twoje fotki i wpis. Zatrzymał się w tym zrzędzeniu a dziś spadł upragniony deszcz,więc jest nadzieja że krzewy odżyją... zbiory się polepszą.. dobre samopoczucie wróci niektórym

Ja mam tak, że co jadę na działkę, to mam inne odczucie. Jednego razu chce je likwidować innego udoskonalić uprawę.

Susza daje mi tak w kość, że jest masakra. Jak trochę podjem, to chyba mi się cukier we krwi podnosi i wraca mi pozytywne nastawienie innego razu jak się nachodze z konewkami, to mi się odechciewa truskawek.

Widze że mimo ostrego podlewania na niewiele to się zdaje, bo tak naprawdę by trzeba było to pole dosłownie zalać wodą, a deszczu nie widać, tyle co wczoraj pokropiło trochę a burza przeszła bokiem, choć może to i lepiej jak patrze ile gradu spadło w okolicy.

Tak jak na początku patrzyłem na ilość kwiatów tak teraz nie widzę tego przełożenia w ilości owoców choć, może to tylko złudzenie przez nierównomierne dorastanie ich.

[Ebabka]

Moje Honeoye frigo sadzone w połowie czerwca ubiegłego roku


Rumba sadzonki kopane z gruntu - połowa września.

Trochę późniejsze Sybilla i Florentine sadzone we wrześniu z doniczek P9 stoją w miejscu jak zaczarowane, owocki -jakieś małe zapyziałe jeżyki, niewarte foto

[anulab]

Gieniu , piękne truskawki , już za chwilę będzie wysyp .
U mnie najlepiej prezentuje się Rumba , pózniej Asia , też ma duże owoce .
Najwięcej owoców wisi na Darselect . Kupczycha cały czas intensywnie kwitnie , mimo że owoców
ma już dużo .
Malwina dopiero zaczyna kwitnienie . Odratowana Aldebaran zaczyna dojrzewać a miała być póżna .
Deszczu niestety nie było tzn. był ale tylko w prognozach .

[Ebabka]

Anula - tyle odmian, jak Ci się nie poplączą na zagonie, chyba,że masz dużo miejsca i wszystkie rosną w oddzielnych rzędach? Kiedyś chciałam Darselect, bo czytałam, że bardzo smaczna,a u Ciebie który sezon jej owocowania?

[anulab]

Gieniu , staram się jakoś nad tym panować . Np. sadzę Ariadnę przy Malwinie , owocują i kwitną w różnym
terminie .
Darselect mam od dawna i nawet chciałam się jej pozbyć , ale jest odporna a owoce smakują jak dawna oranżada i
pożałowałam .
Dzisiaj udało mi się zebrać prawie kilogram . Do pełnej dojrzałości mogłyby jeszcze powisieć .

[adso28]

A oto moje zbiory z dzisiaj. Polka, Sengasengana, Honey, Grandarosa.

Sengasengana najlepiej owocuje. Pozniej Polka i Honey. A Grandarossa miała być super a rośnie i owocuje bardzo słabo.

Marzy mi się Rumba i Sylwia w miejsce Grandarossy ale nie nam skąd ich wziąć bo one tylko w hurcie są w sprzedaży.

[anulab]

Rumbę bez problemu można kupić w detalu . Zamiana Grandarossy na Rumbę jak
najbardziej wskazana .

[Nati1990]

Ale już Wam pięknie dojrzewają u mnie w pomorskim jeszcze zielone.

Wiecie co może być przyczyną zwijania liści do góry oprócz mączniaka i innych chorób? Mam na myśli jakieś niedobory? Liście mam zdrowe, ładne i od góry i od spodu ale od kilku dni się zwijają.

[Adas11]

Odmiany Christine i Vibrant zakończy owocowanie za 3-5 dni
Grandarosa – aktualnie za półmetkiem owocowania
Markat - aktualnie środek owocowania
Pegasus - aktualnie środek owocowania
Florence - kończy kwitnąć i pierwsze owoce za ok. 5 dni
Judibell - kwitnie i zawiązują owoce

Rumba jest chwalona za plenność odporność na choroby i smak a więc warto rozważyć tą odmianę .
Co do owocowania Senga S. owocuje ok. 2-3 tygodnie po Honeoye

[BobejGS]

Jakiś taki dziwny okres się zrobił, bo przez te ciepło w dzień się nie chce zrywać, a wieczorami komary tak sieką że masakra.

[adso28]

Rumbę bez problemu można kupić w detalu . Zamiana Grandarossy na Rumbę jak
najbardziej wskazana .

Co do Grandarosy to podejrzewam że trzeba kupować tylko ze Skierniewic albo licencjonowanej szkółki żeby faktycznie dostać oryginał. W handlu detalicznym pewnie sprzedają jakieś inne odmiany.

Spójrz jak ona powinna bujnie rosnąć

https://youtu.be/9ZmRrzxsNTQ?si=H3S8r_ObYsdy_bkB