Moim zdaniem to już najwyższy czas..ja już zabieram się za pikowanie.W tunelu wzeszła mi już rzodkiewka.Kacper pisze:Kiedy wysiewać nasiona pomidorów koktajlowych?. Będę je uprawial w tunelu.
Pomidorki koktajlowe - 1cz.
- judyta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4060
- Od: 10 lut 2008, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
serdecznie pozdrawiam, judyta.
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
też mam pytanie a propos pomidorów... czy zacząć już produkcję 8) rozsady pomidorów, które będą uprawiane w gruncie lub w dużych donicach (jeszcze nie wiem na co sie zdecydować) bo co prawda uprawiam już 3 rok z rzędu koktajlowe, ale w tym roku postanowiłam ze zrobię wszystko jak należy i w terminie, bo poprzednio to różnie z tym bywało
pozdrowienia dla wszystkich zwariowanych smakoszy pomidorów typu "cherry"
pozdrowienia dla wszystkich zwariowanych smakoszy pomidorów typu "cherry"
-
- ---
- Posty: 423
- Od: 18 sty 2007, o 08:26
- Lokalizacja: Błonie
Tu znajdziesz trochę wiadomosci Blue na temat sadzonek pomidorów czyli jak pikować, podlewać, gdzie trzymać itp. http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 75&start=0
- effa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2750
- Od: 16 wrz 2007, o 22:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sandomierz
Mam pytanko, wysadziłam pomidorki z nasion, przepikowałam je już jakiś czas temu do większych kubeczków plastikowych. W maju chcę je wystawić na balkon. Jak na razie siewki mają ok 10-12cm, wiec do maja jeszcze trochę podrosną. Tylko nie wiem czy po przeniesieniu na balkon wystarczy je trzymać jeszcze przez jakiś czas w tych kubeczkach czy przesadzić od razu do większej donicy? No i jeśli chodzi już o docelową większą donicę jakich musi ona być mniej więcej rozmiarów, nie ukrywam że mam mały balkon, więc dużo mi tam donic nie wejdzie. Mam takie na ok 25cm szerokie i 30cm wysokie, czy takie mogą być?
W ubiegłym roku wysiałam nasiona pomidorków wprost do gruntu i okryłam włókniną.Jak miały ok.10 cm rozsadziłam je na miejsce stałe.Udały się wspaniale.
Pomimo dość częstych deszczów nie chorowały.Pomidory rosły pomiędzy bazylią.
Wszystkie nasiona wzeszły w związku z tym moi sąsiedzi również zajadali się nimi ,aż do przymrozków.
W poprzednich latach wysadzałam gotowe sadzonki i mogę stwierdzić ,że owoce były podobne.
a oto one:
Pomimo dość częstych deszczów nie chorowały.Pomidory rosły pomiędzy bazylią.
Wszystkie nasiona wzeszły w związku z tym moi sąsiedzi również zajadali się nimi ,aż do przymrozków.
W poprzednich latach wysadzałam gotowe sadzonki i mogę stwierdzić ,że owoce były podobne.
a oto one:
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu
steresa
steresa
Wysiew pomidorków koktajlowych.
Jak w temacie
Nabrałam ochoty na własne, koktajlowe pomidorki.. Tylko czy aby nie jest już za późno na wysiew..?
Kiedy ewentualnie doczekałabym się owocków..?
Moglibyście mi podpowiedzieć, jak wygląda taki pomidorkowy cykl rozwojowy..?
Nabrałam ochoty na własne, koktajlowe pomidorki.. Tylko czy aby nie jest już za późno na wysiew..?
Kiedy ewentualnie doczekałabym się owocków..?
Moglibyście mi podpowiedzieć, jak wygląda taki pomidorkowy cykl rozwojowy..?
Pozdrawiam, surita czyli Kasia.
Zapraszam na mój balkon
Zapraszam na mój balkon
- kocurek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 821
- Od: 10 kwie 2008, o 11:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z kątowni
Ja pierwsze pomidorki dostałam maleńkie od mamy, miały może 10 cm? urosły bardzo szybko do całkiem pokaźnych pomidorów, ostatnie owoce zbierałam w październiku czy nawet listopadzie, juz przymrozki były. Nowe pomidorki wysiewają sie same, w tym miejcsu, co rosły, ewentualnie tam, gdzie spadł owoc.
To takie pomidorki - samosiejki, dlatego najlepiej, żebyś pierwsze roślinki od kogoś dostała (no ja nie mam doświadczenia w wysiewaniu ich z nasion). Potem już je będziesz po prostu mieć ;)
Moje jeszcze nie zaczęły schodzić, ale zauważyłam, że u nas w Rzeszowie wiosna później zaczęła start niż np. w Dębicy zaledwie 50 km dalej wgłąb Polski (gdzie mieszka moja mama). U mnie np. perukowiec dopiero zaczął wypuszczać listki, a akacja ma grube pąki. Zapytam mamy, czy u siebie już zauważyła jakies pomidorki koktajlowe.
Myślę, że skoro moje jeszcze śpią, na Twoje z nasion też nie jest za późno.
To takie pomidorki - samosiejki, dlatego najlepiej, żebyś pierwsze roślinki od kogoś dostała (no ja nie mam doświadczenia w wysiewaniu ich z nasion). Potem już je będziesz po prostu mieć ;)
Moje jeszcze nie zaczęły schodzić, ale zauważyłam, że u nas w Rzeszowie wiosna później zaczęła start niż np. w Dębicy zaledwie 50 km dalej wgłąb Polski (gdzie mieszka moja mama). U mnie np. perukowiec dopiero zaczął wypuszczać listki, a akacja ma grube pąki. Zapytam mamy, czy u siebie już zauważyła jakies pomidorki koktajlowe.
Myślę, że skoro moje jeszcze śpią, na Twoje z nasion też nie jest za późno.