Pół litra to za dużo.pawelp1320 pisze:Pod korzeń dobrze jest dać fosfor bo ciężko przemieszcza się w glebie ale że nie dałeś to możesz obok wykopać dołek i tam nasypać 0,5 L superfosfatu. ...
Czereśnia - jaka odmiana?
-
- 50p
- Posty: 64
- Od: 13 lut 2010, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Błonie, mazowieckie
Re: Czereśnia - jaka odmiana?
Pozdrawiam,
Radek
Radek
- pawelp1320
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1508
- Od: 1 kwie 2013, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Lublin
Re: Czereśnia - jaka odmiana?
W zeszłym roku zgubiło cię to kwitnienie, podkładki karłowe wymuszają zawiązywanie się pąków kwiatowych i kwitnienie, chociaż w rzeczywistości nie są w stanie wyżywić nawet 1/5 owoców. Jako że pod korzeń nie dałaś obornika i superfosfatu to drzewka nie miały pożywienia które podkładki karłowe muszą mieć w stałym dostępie. Teraz to jak najszybciej sypnij nawozem wieloskładnikowym po dużej garści pod drzewo, małą garść saletry amonowej. Drugą garść saletry wysiej w połowie maja. Jaki nawóz jest najlepszy? Ciężko odpowiedzieć na to pytanie, mogę polecić stosowany przeze mnie Ogród 2001 który polecił mi alfamiximapes pisze:W zeszłym roku na wiosnę kwitły mi te drzewka sadzone jesienią, nic drzewkom nie podsypywałam w zeszłym sezonie bo miałam w ogóle mało czasu na 'działkowanie' zeszłej wiosny. Efekt taki, że drzewka puściły mało pędów a niektóre praktycznie nic nic wypuściły. Wszystkie są na karłowych podkładkach, więc nie liczę na giganty ale myślałam że coś chociaż podrosną.
Co im sypnąć po kwitnięciu żeby puściły pędy i ruszyły? azot? Jaki jest najlepszy nawóz - czy też zastosować ten Superfosfat ? Od razu mówię, że do naturalnego obornika nie mam dostępu bo co prawda mam działkę na wsi ale to taka "podmiejska" wieś i typowych gospodarstw tam nie ma.
Jeśli pod korzeń drzewek nasypałaś te 0,5 L to powinno wystarczyć na nawet 10-15 lat.Ewao4 pisze:No właśnie,czy ten superfosfat przyda się w następnych latach ? bo w ogrodniczym mieli worki tylko 50 kg
Wcale nie za dużo, superfosfat nie zakwasza gleby i jest raczej delikatnym nawozem. Mimo to warto go przysypać 10-15 cm ziemi zanim posadzimy drzewka aby powoli go sobie dostarczały. Superfosfat jest nawozem wymagającym wymieszania z glebą nadaje się pod wszystkie rośliny, do stosowania jesienią albo wiosną, można stosować też na zapas, tzn. w dawkach przewidzianych także pod inne rośliny w zmianowaniu.rpilski pisze: Pół litra to za dużo.
Pozdrawiam Paweł
Re: Czereśnia - jaka odmiana?
Podsypałam po pół litra tego superfosfatu pod każde drzewko i niech rosną a że kupiony worek był 50 kg to dużo jeszcze zostało i tak się zastanawiam,czy taki nawóz może się jeszcze do czegoś przydać ,np czy można go stosować do drzewek ozdobnych.Mam kilka lilaków ,kilka berberysów i forsycję,kilka jaśminów ,sporo bylin,podsypałam wczoraj towarzystwo Azofoską a czy superfosfat można jeszcze zastosować czy raczej oddać jakiemuś rolnikowi,jak myślicie???Bo do malin czy jeżyn to też chyba inny??
Pozdrawiam Ewa
- pawelp1320
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1508
- Od: 1 kwie 2013, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Lublin
Re: Czereśnia - jaka odmiana?
Można go stosować tylko musisz obok drzewa lub krzewu wykopać dołek tam nasypać superfosfatu i zasypać.
Pozdrawiam Paweł
Re: Czereśnia - jaka odmiana?
A jeśli już pod drzewkami ozdobnymi i krzewami nasypałam delikatnie azofoski to czy można jeszcze w dołki obok superfosfat,czy to nie będzie za dużo??
Pozdrawiam Ewa
- pawelp1320
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1508
- Od: 1 kwie 2013, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Lublin
Re: Czereśnia - jaka odmiana?
Nie, tak jak pisałem superfosfatu rośliny nie pobiorą na raz. Rozkłada się to na parę- parenaście lat. To tak jakby nalać psu miskę wody i wannę pełną wody. Czy wanna wody na psa to za dużo? Nie, ponieważ wypije ją tylko będzie ją dłużej pił niż miskę wody ale i tak ją wypije (oczywiście zaglonienie itp. nie brałem pod uwagę ), wiecie o co mi chodzi.
Pozdrawiam Paweł
Re: Czereśnia - jaka odmiana?
No to mam już Vandę dla Lapinsa ale rodzina się rozochociła i myślimy żeby czereśni dosadzić. Przyglądamy się trio: Rivan (Gisela5), Vega (Gisela6), Burlat (Gisela5) bo wyczytałam że się lubią i małe prawdopodobieństwo, że robale załapią.
Mamy miejsce wzdłuż płotu i zamarzył nam się tam taki ciąg stąd pytanie (zanim się zdecydujemy) jaka jest minimalna odległość sadzenia między tymi drzewkami na tych podkładkach? Jaką rozpiętość może mieć korona na tych podkładkach? Warunki glebowe to piach i glina, pełne słońce i wietrznie dość (działka nad morzem i wszędzie u mnie jest wietrznie).
Mamy miejsce wzdłuż płotu i zamarzył nam się tam taki ciąg stąd pytanie (zanim się zdecydujemy) jaka jest minimalna odległość sadzenia między tymi drzewkami na tych podkładkach? Jaką rozpiętość może mieć korona na tych podkładkach? Warunki glebowe to piach i glina, pełne słońce i wietrznie dość (działka nad morzem i wszędzie u mnie jest wietrznie).
- pawelp1320
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1508
- Od: 1 kwie 2013, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Lublin
Re: Czereśnia - jaka odmiana?
Jeśli będą odpowiedni cięte i pielęgnowane to można sadzić co 2,5-3 m. Jeśli masz taką możliwość to lepiej zastosować tą większą odległość. Rozpiętość korony waha się od 2,5 do 3 m.
Pozdrawiam Paweł
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Czereśnia - jaka odmiana?
pawelp1320 Ten superfosfat to jaki ma być? Poprosiłam kolegę o odsypanie trochę pod drzewka a on mówi, że są trzy rodzaje: pojedynczy, podwójny i wzbogacony???
Beata
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
- pawelp1320
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1508
- Od: 1 kwie 2013, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Lublin
Re: Czereśnia - jaka odmiana?
A czy ma ktoś z Was czereśnię Droganę żółtą?Kupiłam przez sklep internetowy kilka czereśni ,pozostałe mają oznaki życia a ta właśnie nie bardzo.Zamówiłam ją ze zwykłej ciekawości gdyż mało jest czereśni w żółtym kolorze.I tak się zastanawiam,jeśli jest podeschnięta to czy warto jeszcze raz jej szukać czy raczej nie..Piszą,że skórkę ma w kolorze miodu,owoce słodkie i owocuje w czerwcu.
Pozdrawiam Ewa
Re: Czereśnia - jaka odmiana?
Czy ktoś mi może do mojego zestawu Burlat,Vega i Rivan na giseli doradzić jeszcze jedną wczesną i zdrową odmianę czereśni,też na niższej podkładce?? Bo z tej mojej Drogany Żółtej już chyba nic nie będzie na lubelskie warunki..
Pozdrawiam Ewa
- Balykan
- 200p
- Posty: 406
- Od: 8 paź 2013, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia/pogranicze kaszubsko-kociewskie
Re: Czereśnia - jaka odmiana?
Zobacz może odmianę Karesova. Odporna, wczesna, plenna i smaczna, owoce ciemne, mniejsze, niż u Burlata, ale bardziej soczyste (nie są chrząstkowe). No i skoro masz Vegę, to z tą odmianą się wzajemnie zapylą.
Gdybym miał więcej miejsca, to bym właśnie posadził tę czwórkę: Burlat, Vega, Rivan, Karesova. Niestety działka nie jest z gumy i ostatnio na moim Burlacie zaszczepiłem Vegę jako zapylacz, samo drzewko rośnie w dużej donicy i będzie eksmitowane, jak tylko szczepienie się uda.
Gdybym miał więcej miejsca, to bym właśnie posadził tę czwórkę: Burlat, Vega, Rivan, Karesova. Niestety działka nie jest z gumy i ostatnio na moim Burlacie zaszczepiłem Vegę jako zapylacz, samo drzewko rośnie w dużej donicy i będzie eksmitowane, jak tylko szczepienie się uda.