Ogródek Pszczółki cz.1

[tara]

witaj Wiesiu, zakupów że glowa boli, ale tak ma być taka nasza uroda!

Przyznam, ze zachwycona jestem pysznogłówką, jesienia posiałam ale cos widze ze nic z tego nie będzie, choc starannie pikowałam do gruntu. Spotkalam pania która posiada 7 kolorów pysznogłówki, zamówilam.
Widze, ze pieknie komponuje sie z innymi roslinami i ta piękna czerwień.
A tak naprawde to u Ciebie tyle pieknosci. pozdrawiam i dziekuje za odwiedzinki i miłe słowa.

[abeille]

Gorąco witam przemiłych gości.

Ewciu Ten Kłosowiec fenkułowy nie przemarza. Może rosnąć od 6 do 10 strefy czyli w Polsce bez problemów.
Radzą jednak wyściółkować na zimę młode rośliny przez pierwsze lata. Odmiana zdecydowanie niewytrzmała na mróz
to jest kłosowiec meksykański. Sama się o tym przekonałam bo u mnie najprawdopodobniej wymarzł tej zimy.
Jakoś nie daje znaków życia. Cieszę się że Ci się podoba szczawik. Już jest posadzony w towarzystwie clematisa
'Josephine' i wygląda bardzo dekoracyjnie.

Madziu Jeszcze nie mam z nią własnego doświadczenia ale z tego co wyczytałam seruszka formosa powinna
kwitnąć całe lato do jesieni, więc nie powinna wysychać latem. Ta odmiana ma tylko rózowe albo czerwone kwiatki.
Podobna do niej, też niska dicentra ocullaria o białych kwiatkach z żółtą plamką zachowuje się tak jak serduszka
okazała i 'zasypia' latem. Powinna mieć suchą ziemię w okresie letniego odpoczynku.

Urszulko Dziękuję za mile słowa i odwiedziny. Zakupy są podejrzewam nie ostatnie tego roku bo jutro idę na
wystawę kwiatowo ogrodniczą. Pewnie nie wrócę z pustymi rękami.

Miło Cię gościć Taro. Bardzo lubę pysznogłówkę. Ona jest taka specjalna, tak jak mówisz świetnie nadaje się
na kompozycje z innymi kwiatami. Do tego można jej uszczknąć listki i dodać do herbatki bo to jest znana bergamote.
Moja w tym roku jeszcze nie ruszyła. Nie wiem czy nie przemarzła tej zimy ale mam jeszcze nadzieję że wystartuje.
Jak nie, to zebrałam sporo nasionek i będę siała w czerwcu. A młode sadzonki może lepiej zostawić na zimę w szklarni?
Jeśli byś chciała spróbować jeszcze raz wysiać to mogę Ci podesłać nasionka.

Dodaję kilka zdjęć z przed trzech dni. Serduszka okazała zaczyna już kwitnąć.



Szafranki też już kwitną na całego.



Piwonia japońska z tulipanami i bylicą



Clematis alpejski będzie niedługo kwitnąć, ale clematis montana i wielkokwiatowe też już mają ładne pączki

[Comcia]

Jak zapomnę gdzie mieszkasz to mam wrażenie że oszukujesz

[Urszula B]

wcale ci się nie dziwię, tez pewnie bym na takiej wystawie strała sporo kaski, udanych zakupów:)

pozdrawiam słonecznie
Urszula B - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=19821

[abeille]

Mariolu nie oszukuję, nie oszukuję. I tak wiosna przyszła bardzo późno tego roku ale w końcu jest i można
się nacieszyć.

Urszulko jak tylko wrócę to pokażę zdobycze a pusty portfel to schowam przed M

[Urszula B]

czekam z niecierpliwością:)

pozdrawiam
Urszula B - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=19821

[kogra]

Wiesiu wprawdzie wiosna u Ciebie wyprzedza naszą, ale roślinki nadrobią zaległości i to szybko.
Jeśli będzie pogoda, to pójdzie wszystko piorunem.
Ale i tak się cieszę, że mogę z wyprzedzeniem zobaczyć u Ciebie tulipanki - moje ulubione wiosenne kwiaty.

[abeille]

Witam wszystkich palmowo niedzielnie i życzę cieplutkiego wiosennego dnia.

Grażynko widzę właśnie jak wiosna u was goni. Już prawie dogoniła naszą tym bardziej że u nas jest dzisiaj
chłodniej niż u was i wcale nie zapowiadają poprawy. Ale tulipanki będą dalej kwitły na pociechę.

Urszulko nie wróciłam do domu z pustymi rękami. Zobacz co nakupiłam.

Ależ ja zaszalałam wczoraj na tej wystawie. Nie było dużo sprzedawców ale za to były rarytasy. Nie dało rady nic nie
kupić. Udało mi się nie skusić na powojniki, bo mam ich nie mało i nie wszystkie dobrze u mnie rosną bo jest jednak
sucho i gorąco latem. Nawet nie oglądałam róż bo na nie naprawdę nie mam miejsca, ani drzewek z tego samego
powodu. Przyciagnęły mnie za to kloniki japońskie, cudne, ale tylko by popatrzeć i prześliczne phormium nowowelandzkie.
Uwielbiam je ale też trzeba dużo miejsca na tarasie albo w ogrodzie bo wtedy są najładniejsze do podziwiania jak
dobrze wyeksponowane. Bardzo decoracyjne w takich cynkowych czekoladowych donicach na modzie.
Żałuję że nie wzięłam aparatu ze sobą by wam pokazać.

Był specjalista od żurawek. Przywiózł dużo nowości między innymi 'Pistache'. Miał ze 40 różnych odmian z 250 które
ma u siebie. Kupiłam jedną jedyną heucherellę 'Sunspot'. Nie mam jeszcze heucherelli, to moja pierwsza i pewnie nie
ostatnia.

Udało mi się dostać bodziszka maderskiego(geranium maderense). Bardzo mi się podoba, pomimo że trzeba będzie je
wnieść do domu na zimę, a co tam.
Upolowałam też kokorycz niebieską corydalis flexuosa rzadko można ją znaleźć.
Do tego kupiłam tojeść Lysimachia ciliata 'FireCracker' dla koloru liści, iryski syberyjskie do spróbowania, dwa
wilczomlecze euphorbia Griffiithii 'FireGlow' i mirtowaty (Euphorbia myrsinites) i kilka jeszcze innych drobiazgów.

Teraz tylko trzeba by kupić jakiś nowy ogród by to wszystko się zmieściło.

A to moje wczorajsze zakupy.

[agnieszka72]

I ja musiałam się cofnąć żeby zobaczyć gdzie mieszkasz .
Zakupy świetne-widzę moje ukochane tiarelle i pięknego pierwiosnka .
Chyba właśnie na niego zachorowałam .
Miłej niedzieli.

[Urszula B]

ależ piękne zakupy i jakie dorodne, trzeba przyznać, że naprawdę ładne okazy, jak to wszystko teraz posadzisz to dopiero będzie piękny gaj:)


pozdrawiam niedzielnie
Urszula B - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=19821

[abeille]

Witajcie serdecznie.

Agnieszko milo cię gościć. To nie jest tiarella ale raczej heucherella czyli skrzyżowanie heuchery (żurawki)
z tiarellą. A pierwiosnek 'Gold Laced' świetnie się komponuje z żółciami i purpurą.

Urszulko aż się za głowę łapię gdzie ja to wszystko posadzę bo u mnie to już jest gaj na całego. Udało mi
się dzisiaj posadzić z połowę nowych nabytków a tu trzeba znaleźć jeszcze miejsce na tą resztę. Oj będzie ciężko.
Ale warto dla takich piękności nawet jak trzeba będzie coś usunąć.


Chociaż pełno jest teraz wiosny na forum to jednak wyślę jeszcze trochę mojej
bo to tylko RAZ W ROKU jest wiosna.

Kącik w pół cieniu w wiosennej szacie.



Złotlin dalej rozwija pączki.



Pod migdałowcem też kolorowo. Kwitnie ubiorek, tulipanki, bratki, smagliczka.



Lak już pachnie.



Szachownica cesarska w blokach startowych.





Żagwin jest w rzeczywistości dużo bardziej fioletowy ale aparat nie lubi tego koloru.



No i oczywiście serduszka wiszą sobie na całego.



Lilie, wilczomlecz i inne, a w tle mały ale skuteczny aparacik do odstraszania kotów.



Żurawka 'Amber Waves' prezentuje się w swoim najładniejszym kolorze.



Dobra nowinka dzisiaj. Myślałam że straciłam już rudbekię 'White Swan' posadzoną na jesieni. Ale dzisiaj wyszły
pierwsze listki. Strasznie się cieszę bo bardzo chciałam ją mieć u siebie.

Milego wieczorka.

[x-d-a]

Wiesiu,
i Ty masz mały ogródek?
Sądząc po rozmachu Twoich zakupów, to musisz mieć hektary do zagospodarowania...
A tak na poważnie, to jak zwykle pokazałaś piękne zdjęcia, chociaż wiosna ma to do siebie, że jest bardzo fotogeniczna.
We Wrocławiu ostatni tydzień był bardzo ciepły, a wczorajszy dzień wręcz upalny - i wegetacja ruszyła z kopyta.
Kwitną narcyzy, hiacynty, pierwsze tulipany i forsycja.
Drzewa i krzewy zaczynają się zielenić...
Wiosna, wiosna w koło
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego wieczoru.

[kogra]

No Wiesiu zakupy ekstra wiosenne.
Żagwinek u mnie dopiero zaczyna robić pączki.
Aż zazdroszczę Ci już tej zieleni.
U nas dopiero może za dwa tygodnie trochę się zazieleni.