Kasztan jadalny (Castanea sativa)
- markonix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2612
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: Kasztan jadalny
Ja pokażę wam fotkę kasztana przy jednej z firm w Krakowie, jest wielki , rozłożysty i.......za ogrodzeniem .
fotka z autka i telefonikiem...
fotka z autka i telefonikiem...
-
- 200p
- Posty: 382
- Od: 14 paź 2010, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Głubczyc(242m n.p.m.)płd Opolszczyzna
Re: Kasztan jadalny
chciałbym posadzić u siebie kasztana jadalnego,nawet mam gdzie go kupić,tylko jest problem taki że nie mam za dużo miejca a kasztan za parę lat będzie na pewno już sporym drzewkiem,jedynym rozwiązaniem byłoby dla mnie coroczne przycinanie go i tu rodzi się pytanie, czy kasztan jadalny lubi przycinanie i kiedy?dziękuję i pozdrawiam
Re: Kasztan jadalny i zębaty
Mógłby ktoś mi napisać krok po kroku, jak wysiać kasztany? Zebrałem wczoraj w Szczecinie, ale tylko 9 i bardzo mi zależy, by znów nie zmarnować.
Drugie pytanie: w jakim markecie mogę je teraz dostać i czy będą świeże?
Drugie pytanie: w jakim markecie mogę je teraz dostać i czy będą świeże?
Tutaj jest Polska i mówimy po polsku.
Dość informacji, kreacji, kontekstów, decyzji, stretchingu...!
Dość informacji, kreacji, kontekstów, decyzji, stretchingu...!
Re: Kasztan jadalny i zębaty
Witajcie, którym kasztany nie sa obojetne
Postanowiłem podzielić się moją wiedzą i ciekawostkami na ich temat.
Kasztany sadziłem 3-krotnie.
Pierwsze dwa kupiłem w szkółkach. Niestety nie przetrwały zim 2004 i 2005.
Pomimo iż kosztowały majątek i były już duże.
Pożaliłem się koledze, również zwariowanemu na punkcie wszystkich chwastów i co ???
Otóż opowiedział mi o pewnej polance leśnej w południowo zachodniej Polsce, gdzie miał rosnąć las kasztanowy.
Nie uwierzycie , rośnie tam na niewielkiej powierzchni mnóstwo kasztanów jadalnych. Starych, dużych drzew ale też maluchów.
W akcie desperacji dopuściłem się niegodziwości i porwałem kilka z sobą
Posadziłem jeszcze na jesień 2005. Najładniejszego przy sam domu. Radość nie potrwała zbyt długo, gdyż mój owczarek nie podziela moich zainteresowań i zżera co ciekawsze okazy.
Nie mniej jednak na wiosnę mój kasztan odbił i rośnie w zawrotnym tempie. Na chwilę obecną ma ponad 4 metry, wielką koronę i ponad 100 owoców. Kompletnie nie przemarza ( chociaż było już u nas poniżej 30 stopni ). Niestety owoce są puste.
I tu dziękuje za wyczytane porady!
Mam nadzieje , że pozostałe posadzone i nie zjedzone zakwitną w następnym roku i w końcu będę mógł spróbować moich kasztanów ( mam jeszcze 4 sztuki ) .
Ponieważ moje drzewka spodobały kilku moim przyjaciołom, obiecałem odwiedzić w ten weekend "zaczarowaną polankę" i przywieźć kilka sadzonek.
Mam nadzieje ,że nie popadnę tylko w żadne problemy z prawem
Fajnie będzie oglądać, bądź co bądź egzotyczny dla nas las.
Hy
Postanowiłem podzielić się moją wiedzą i ciekawostkami na ich temat.
Kasztany sadziłem 3-krotnie.
Pierwsze dwa kupiłem w szkółkach. Niestety nie przetrwały zim 2004 i 2005.
Pomimo iż kosztowały majątek i były już duże.
Pożaliłem się koledze, również zwariowanemu na punkcie wszystkich chwastów i co ???
Otóż opowiedział mi o pewnej polance leśnej w południowo zachodniej Polsce, gdzie miał rosnąć las kasztanowy.
Nie uwierzycie , rośnie tam na niewielkiej powierzchni mnóstwo kasztanów jadalnych. Starych, dużych drzew ale też maluchów.
W akcie desperacji dopuściłem się niegodziwości i porwałem kilka z sobą
Posadziłem jeszcze na jesień 2005. Najładniejszego przy sam domu. Radość nie potrwała zbyt długo, gdyż mój owczarek nie podziela moich zainteresowań i zżera co ciekawsze okazy.
Nie mniej jednak na wiosnę mój kasztan odbił i rośnie w zawrotnym tempie. Na chwilę obecną ma ponad 4 metry, wielką koronę i ponad 100 owoców. Kompletnie nie przemarza ( chociaż było już u nas poniżej 30 stopni ). Niestety owoce są puste.
I tu dziękuje za wyczytane porady!
Mam nadzieje , że pozostałe posadzone i nie zjedzone zakwitną w następnym roku i w końcu będę mógł spróbować moich kasztanów ( mam jeszcze 4 sztuki ) .
Ponieważ moje drzewka spodobały kilku moim przyjaciołom, obiecałem odwiedzić w ten weekend "zaczarowaną polankę" i przywieźć kilka sadzonek.
Mam nadzieje ,że nie popadnę tylko w żadne problemy z prawem
Fajnie będzie oglądać, bądź co bądź egzotyczny dla nas las.
Hy
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 670
- Od: 7 maja 2010, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Kielc
Re: Kasztan jadalny
Zależy gdzie mieszkasz, u nas kasztan tak szybko dużym drzewkiem się nie stanie ? zapewniam cię, a jeżeli mieszkasz na wschodzie to już w ogóle będzie miał bardzo powolny wzrost i często po zimowe przemarznięcia. Przycinać drzewko oczywiście że można a termin jak zawsze albo wczesna wiosna albo późna jesień. Z tym że proponował bym ci każdą ranę po takim formowaniu zabezpieczyć czymś grzybobójczym ? w naszych warunkach klimatycznych kasztany strasznie łatwo łapią choroby grzybowe.
- krzysztofkhn
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2021
- Od: 15 wrz 2008, o 09:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Kasztan jadalny
Panowie !
Wpiszcie region, miasto gdzie mieszkacie. Na tym forum to informacja bardzo potrzebna. Zupełnie inaczej się czyta wiedząc gdzie macie działkę.
Wpiszcie region, miasto gdzie mieszkacie. Na tym forum to informacja bardzo potrzebna. Zupełnie inaczej się czyta wiedząc gdzie macie działkę.
Serdecznie Pozdrawiam.
Krzysztof Khn.
Krzysztof Khn.
-
- 200p
- Posty: 382
- Od: 14 paź 2010, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Głubczyc(242m n.p.m.)płd Opolszczyzna
Re: Kasztan jadalny
Dziękuję panu S_H_A_D za informacje,jestem dzięki panu już trochę mądrzejszy,choć muszę sobie i tak to jeszcze gruntownie przemyśleć i wybrać między kasztanem,hurmą i urodlinami dwie z tych rzeczy moge posadzić jedną na razie nie( na razie brak miejsca),mam całą zimę na przemyślenia a co z tego wyniknie zobaczymy,w każdym razie dzięki ipozdr. Ok panie kszysztofkhn,już się poprawiłem,ma pan rację podanie regionu w którym sie mieszka to bardzo istotna rzecz,tym bardziej że w naszym kraju jest kilka stref klimatycznych,dzięki za zwrócenie uwagi.
- krzysztofkhn
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2021
- Od: 15 wrz 2008, o 09:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Kasztan jadalny
Drogi Przyjacielu !
Tu wszyscy jesteśmy na TY.
Tu wszyscy jesteśmy na TY.
Serdecznie Pozdrawiam.
Krzysztof Khn.
Krzysztof Khn.
Re: Kasztan jadalny i zębaty
Wycieczka sie udala.
Owocow znalazlem tylko kilka. Juz wyzbierane.
Sadzonek bylo jednak bardzo bardzo duzo.
Przywiozlem pół bagaznika.
Dla siebie zostawilem kilka
Czego nie robi sie dla przyjaciol
Dla miłośniczki znajda sie jednak jeszcze dwie sadzonki.
Kwestia odbioru - okolica Legnicy.
Podaj maila to ustalimy szczegoły.
Owocow znalazlem tylko kilka. Juz wyzbierane.
Sadzonek bylo jednak bardzo bardzo duzo.
Przywiozlem pół bagaznika.
Dla siebie zostawilem kilka
Czego nie robi sie dla przyjaciol
Dla miłośniczki znajda sie jednak jeszcze dwie sadzonki.
Kwestia odbioru - okolica Legnicy.
Podaj maila to ustalimy szczegoły.
Re: Kasztan jadalny i zębaty
Mój kasztan w tym roku owocował marnie, z kilkunastu owoców, tylko dwa były pełne. Stwierdziłem, że miarka się przebrała, i obok już rosnącego posadzę drugie drzewko, tylko że ten drugi to nie będzie sativa, ale mollissima lub jakiś mieszaniec, mam nadzieję, że za kilka lat obydwa będą dobrze owocować.
Roman
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 7
- Od: 24 paź 2009, o 22:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Kasztan jadalny i zębaty
Pochwalę się nieśmiało co dzisiaj zebrałem
Zdjęcia zostały usunięte z hostingu.
bab...
Zdjęcia zostały usunięte z hostingu.
bab...
- senogrodnika
- 50p
- Posty: 52
- Od: 4 maja 2010, o 21:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gniezno
Re: Kasztan jadalny i zębaty
Też próbowałem zebrać co nieco, ale namierzone drzewo mimo że okazałe nie wykształciło kasztanów. Znaczy się były tylko jakby nie do końca dojrzały. Jakby czasu im zabrakło
-
- 100p
- Posty: 153
- Od: 29 paź 2010, o 19:46
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Droga krajowa numer 7
Re: Kasztan jadalny i zębaty
Mogę się pochwalić na p.w. bo tutaj to bana pewnie za link dam, strona z ciekawymi drzewami gdzie w Polsce można spotkać.
Dokładne mapy.
Dokładne mapy.