Petunia z nasion Cz.1
Re: Petunia z nasion
Witam,
jestem nowa. Postanowiłam, że i ja tu z wami sobie pogadam i wymienię się doświadczeniami...
Miałam tylko kilka nasionek z własnych zbiorów, a resztę dokupiłam na allegro ( gratis dostałam parę nasionek uczepu). Kupiłam 3 pojemniki do wysiewu (w każdym po 12 małych doniczek), czyli łącznie 36. W 32 zasiałam petunię zwisającą a w 4 uczep.
.
Tak wzeszło 30 petunii...i 4 doniczki uczepu. W dwóch nie pojawiło się nic. A tak wyglądają dziś, czyli prawie w połowie marca.
Dodam, że parapet na którym stoją jest od strony południa; siejąc robiłam dołeczki i przysypywałam je ziemią; niczym nie przykrywałam. Podlewam co 2 dni, od wczoraj z małą ilością nawozu.
jestem nowa. Postanowiłam, że i ja tu z wami sobie pogadam i wymienię się doświadczeniami...
Miałam tylko kilka nasionek z własnych zbiorów, a resztę dokupiłam na allegro ( gratis dostałam parę nasionek uczepu). Kupiłam 3 pojemniki do wysiewu (w każdym po 12 małych doniczek), czyli łącznie 36. W 32 zasiałam petunię zwisającą a w 4 uczep.
.
Tak wzeszło 30 petunii...i 4 doniczki uczepu. W dwóch nie pojawiło się nic. A tak wyglądają dziś, czyli prawie w połowie marca.
Dodam, że parapet na którym stoją jest od strony południa; siejąc robiłam dołeczki i przysypywałam je ziemią; niczym nie przykrywałam. Podlewam co 2 dni, od wczoraj z małą ilością nawozu.
Re: Petunia z nasion
Pomyłka...6 doniczek uczepu.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 10
- Od: 10 mar 2011, o 03:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: philadelphia
Re: Petunia z nasion
Ale ja bym chciała już takie mieć.
Mam do was jeszcze jedno pytanie; Czy po malutkich sadzonkach można poznać jaka to petunia, czy pnąca czy nie. Na opakowaniu pisze tylko petunia nic więcej.
Mam do was jeszcze jedno pytanie; Czy po malutkich sadzonkach można poznać jaka to petunia, czy pnąca czy nie. Na opakowaniu pisze tylko petunia nic więcej.
Re: Petunia z nasion
hej
wsadziłam w połowie stycznia, 8 przyszły mi nasionka, zanim kupiłam wszystko co potrzebne do wysiewu....hmm, tak na pewno musiało to być koło połowy stycznia.
A co do nasionek.... wrzucałam po parę, tak po 5 do jednej doniczki. Ale widzę, że nie wszystkie powschodziły, w niektórych doniczkach jest po 2, 3.
i najgorsze to nie wiem, czy pikować./color]Ładnie i mocno rosną, już listki intensywnie pachną... zraszam i podlewam. Boję się popsuć
Pozdrawiam.
wsadziłam w połowie stycznia, 8 przyszły mi nasionka, zanim kupiłam wszystko co potrzebne do wysiewu....hmm, tak na pewno musiało to być koło połowy stycznia.
A co do nasionek.... wrzucałam po parę, tak po 5 do jednej doniczki. Ale widzę, że nie wszystkie powschodziły, w niektórych doniczkach jest po 2, 3.
i najgorsze to nie wiem, czy pikować./color]Ładnie i mocno rosną, już listki intensywnie pachną... zraszam i podlewam. Boję się popsuć
Pozdrawiam.
- MadiW
- 200p
- Posty: 210
- Od: 15 mar 2011, o 09:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rawa Mazowiecka
- Kontakt:
Re: Petunia z nasion
Witam:) ja dzis posialam petunie.kupilam 2 op kaskadowych-14 nasionek w fiolce i zwisających sporo z tym ze te w fiolce byly takie fajne duze te nasionka a te zwisające takie drobineczki.wsialam do ziemi specjalnej do niania z ukorzeniaczem(taka mieszanka)nie przykrywalam ziemią.ziemia jest wilgotna myslicie zeby je zrosic i przykryc folią?podziurkowac ta folie?
- gorzka
- 100p
- Posty: 174
- Od: 7 sty 2011, o 14:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Petunia z nasion
jakie to są w fiolce? moje maja plastikową przykrywkę i tylko wietrze co jakiś czas, możeszb przykryć folia no i koniecznie zraszaj
pozdrawiam Gocha
- MadiW
- 200p
- Posty: 210
- Od: 15 mar 2011, o 09:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rawa Mazowiecka
- Kontakt:
Re: Petunia z nasion
Jedne to są kaskadowe,a drugieto petunia zwieszajaca sie fortuna f1,najwiecej wsialam tych drobinek czyli petunia zwisajaca typu surfinia...kurcze doluja mnie tu wszyscy w domu ze z tego nic nie wyrosnie na parapecie;/
- NITKA
- 1000p
- Posty: 1232
- Od: 29 sie 2010, o 11:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Petunia z nasion
Madi, a dlaczego miały by nie wyrosnąć. Nie dość,że wyrosną, to jeszcze pięknie będą kwitły - trzymam kciuki , a rodzince powiedz żeby zajęła się czymś pożytecznym
Dyshia, ja sierota oczywiście zapomniałam, że nasionek petuni nie powinno się przykrywać ziemią i je przysypałam Na szczęście nasionka wykiełkowały bez problemu i rosną zdrowo
Dyshia, ja sierota oczywiście zapomniałam, że nasionek petuni nie powinno się przykrywać ziemią i je przysypałam Na szczęście nasionka wykiełkowały bez problemu i rosną zdrowo
pozdrawiam, Anita
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 10
- Od: 10 mar 2011, o 03:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: philadelphia
Re: Petunia z nasion
pomocy ,nie wiem co robić moje petunie zeszły co do jednego ziarenka są bardzo malutkie ale bardzo geste czy mogę je juz pikować czy jeszcze czekać aż podrosną . Pomóżcie proszę, kiedy wy je pikujecie?
- MadiW
- 200p
- Posty: 210
- Od: 15 mar 2011, o 09:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rawa Mazowiecka
- Kontakt:
Re: Petunia z nasion
ja o ile mi wzejda to pewnie będę miala taki sam problem...staralam sie siac je rzadziutko ale to sa takie drobinki ze za nic nie bylo mozna ich dobrze skontrolowac...
- Dyshia
- 1000p
- Posty: 1192
- Od: 17 lut 2010, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Petunia z nasion
No ja liczę na to, że jednak natura okaże się sprytniejsza od zaleceń hodowców i coś mi się jednak pokaże. Chociaż 5 sztuk, na które mogłabym chuchać i dmuchać, by dożyły kwitnienia.NITKA pisze:Dyshia, ja sierota oczywiście zapomniałam, że nasionek petuni nie powinno się przykrywać ziemią i je przysypałam Na szczęście nasionka wykiełkowały bez problemu i rosną zdrowo