Moja mała "dżungla" - part III
Re: Moja mała "dżungla" - part III
łaaaał imponująca kolekcja! a maluszków pełno - to jak Twoje po 9 miesiącach rosną z listków to ja się moim nie stresuje, a już myślałam, że coś z nim nie tak
ale ten największy fiołek po prawej to istny olbrzym!
ostatnio widziałam ładne w tesco, miały fajne kolory i tylko za 9zl. Nie wzięłam, bo stwierdziłam że nie mam gdzie już trzymać. A dwa dni później kupiłam małą gardenię
różne doniczki też są fajne! jakbym miała kupować identyczne to bym co chwilę musiała wszystkie wymieniać :P
ale ten największy fiołek po prawej to istny olbrzym!
ostatnio widziałam ładne w tesco, miały fajne kolory i tylko za 9zl. Nie wzięłam, bo stwierdziłam że nie mam gdzie już trzymać. A dwa dni później kupiłam małą gardenię
różne doniczki też są fajne! jakbym miała kupować identyczne to bym co chwilę musiała wszystkie wymieniać :P
pozdrawiam
Karolina
Karolina
Re: Moja mała "dżungla" - part III
Łooo fiołków kochana to Ty troche masz nie ma co
9mies -kupa czasu do czekania na maleństwa, mi pierwszy raz wyszły po 2 (nie zebym się chwaliła) a już chciałam wyrzucac bom taka niecierpliwa ale chyba to usłyszały, mały przestój ale teraz jak Ci wszystkie dadza czadu -to dopiero bedzie -nie nadązysz doniczek zmieniac na wieksze
też jestem ZA równymi doniczkami na połce jak co niektórzy
9mies -kupa czasu do czekania na maleństwa, mi pierwszy raz wyszły po 2 (nie zebym się chwaliła) a już chciałam wyrzucac bom taka niecierpliwa ale chyba to usłyszały, mały przestój ale teraz jak Ci wszystkie dadza czadu -to dopiero bedzie -nie nadązysz doniczek zmieniac na wieksze
też jestem ZA równymi doniczkami na połce jak co niektórzy
- doromichu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4018
- Od: 12 mar 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: United Kingdom.Cheshire
Re: Moja mała "dżungla" - part III
No no ale przedszkole fiolkowe a ta choroba fiolkowa to pytam sie dlaczego na razie zatrzymana?
-
- 1000p
- Posty: 1140
- Od: 18 lut 2012, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.Lubelskie
Re: Moja mała "dżungla" - part III
to aż 9 miesięce trzeba że by się coś urodziło? a fiołeczki cudne może jaka wymianka kiedyś będzie
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=51384" onclick="window.open(this.href);return false; rosliny Oksi.
- jola1313
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5412
- Od: 21 sty 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Suwałk
Re: Moja mała "dżungla" - part III
Fajne masz to przedszkole fiołkowe .A jak się rozrosną i zakwitną
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12857
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Moja mała "dżungla" - part III
Choroba fiołkowa na razie na etapie a może by tak spróbować później ;) mnie też dopadła i przeszłam na poziom wyżej ;)
- mniodkowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4302
- Od: 14 maja 2009, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Moja mała "dżungla" - part III
karcias pisze:a maluszków pełno - to jak Twoje po 9 miesiącach rosną z listków to ja się moim nie stresuje, a już myślałam, że coś z nim nie tak
Marudzia pisze:9mies -kupa czasu do czekania na maleństwa, mi pierwszy raz wyszły po 2
oksi pisze:o aż 9 miesięce trzeba że by się coś urodziło?
to dlatego, że posadzone zostały na początku lipca 2011 i nieukorzenione do tego stały jak zaklęte ale jak pogoda zaczęła dopisywać to i ruszyły, swoje białe, ukorzenione, powpychałam wczesną wiosną - wypuszczają już maleństwa ważna jest miejscówka dla liści no i inkubator, wcześniej wietrzyłam 2godz codziennie a teraz 2 godz co tydzień i widać im to pasuje
Marudzia pisze:mały przestój ale teraz jak Ci wszystkie dadza czadu -to dopiero bedzie
doromichu pisze:a ta choroba fiolkowa to pytam sie dlaczego na razie zatrzymana?
jola1313 pisze:A jak się rozrosną i zakwitną
trzynastka pisze:mnie też dopadła i przeszłam na poziom wyżej
no właśnie choroba była dość zaawansowana, kupowałam liście jak szalona niestety jesienią i wczesną zimą to bez sensu duuużo nie ukorzeniło się nawet, a te sadzoneczki co kupiłam przed zimą to nawet nie myślą o kwitnieniu - temu pohamowałam się, dopóki nic nie zakwitnie i nie udowodnią mi, że są warte mojej miłości to więcej nie kupię ani liści ani sadzonek skupiłam się na skrętnikach, bo nie dość, że ukorzeniać się nauczyłam to i podlewać (tfu tfu aby nie wykrakać) i wczoraj podczas tego mycia okien zobaczyłam kolejne pączki mam tylko nadzieję, że szwagierka w 2 tyg mi nie ukatrupi ich oraz, że kwitnienie jeszcze zobaczę
Marudzia pisze:eż jestem ZA równymi doniczkami na połce jak co niektórzy
niebardzo wiem jak mam tą równość zachować na półkę i tak po selekcji lądują kwiatki, które potrzebują słońca no i nie oszukujmy się, nie takie które trzeba codziennie podlewać bo skakać tak po krzesłach to mi się nie chce
karcias pisze:różne doniczki też są fajne! jakbym miała kupować identyczne to bym co chwilę musiała wszystkie wymieniać
o właśnie, dokładnie jak ja, nawet nie chcę sobie wyobrażać miny M jakbym mu o tym powiedziała chyba by mnie po tym kursie do domu nie wpuścił z obawy o bankructwo
__________________________________
Kwiatki przez 2 tyg. pod opieką mojej szwagierki będą, wczoraj była, widziała jak sadziłam kolejne liście fiołków i powiedziała, że kiedyś już (ok pół roku temu) jak mi podlewała kwiatki to ją cholera brała, że tego tak dużo bo kilka razy konewkę napełniać musiała ale stwierdziła, że da radę... no lepiej żeby tak czy siak - dla wszelkiego karteczki nakleję
Pozdrawiam teraz z centrum... Aga
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
Re: Moja mała "dżungla" - part III
inkubator! zapomniałam mu zrobić inkubator! a u mnie w domu jest zimno.... jak mogłam zapomnieć? wrócę do domu to go wsadzę chociaż w jakiś woreczek żeby się grzał...
pozdrawiam
Karolina
Karolina
- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3665
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: Moja mała "dżungla" - part III
mniodkowa, ja jako kompletnie niezorientowana w bezprzewodowym internecie wcale nie pomyślałam, że musi tam jakiś docierać, no ale może tam jednak będzie.
Co do fiołeczków, to popieram zatrzymanie przynajmniej chwilowe choroby, bo zaczyna to wyglądać dość poważnie.
heliofitko, gdyby mniodkowa wcześniej pokazała swoje fiołki, to pewnie byś się tak nie rwała z ofertą kupna osłonek.
Co do fiołeczków, to popieram zatrzymanie przynajmniej chwilowe choroby, bo zaczyna to wyglądać dość poważnie.
heliofitko, gdyby mniodkowa wcześniej pokazała swoje fiołki, to pewnie byś się tak nie rwała z ofertą kupna osłonek.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Moja mała "dżungla" - part III
Jagoda cały czas mam nadzieję, że część wysprzeda, bo inaczej puści mnie z torbami
- mniodkowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4302
- Od: 14 maja 2009, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Moja mała "dżungla" - part III
rapunzel pisze:heliofitko, gdyby mniodkowa wcześniej pokazała swoje fiołki, to pewnie byś się tak nie rwała z ofertą kupna osłonek.
trafne spostrzeżenie jeszcze pokażę ekipę skrętników ale niestety nie tym razem, nie wyrobię się z pakowaniem jak zacznę focić skrętniki
karcias pisze:zapomniałam mu zrobić inkubator!
cieszę się, że mogłam pomóc jak się "pokiszą" liście w takiej szklarence to ruszą w miesiąc bankowo moje ruszyły chyba nawet w 2 tygodnie, już nie pamiętam, ale pisałam na pewno
____________________________
Nie wiem czy będę miała jeszcze czas na zaglądanie na FO, jutro rano wyjeżdżam najpierw "poodpoczywać" o ile to możliwe na wycieczce nastawionej na zwiedzanie a potem na ten kurs No ale w 2 połowie "majówki" posiedzę sobie w Krakowie, więc jeśli ktoś reflektowałby tam na spotkanie (umówiłam się już z Krysią-kociarą ) to dajcie znać na PW bo poczytać podejrzewam w miarę możliwości czasem zajrzę
A tak abyście mnie chwilowo miło wspominali to zostawiam skrętniki:
Pozdrawiam teraz z centrum... Aga
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3665
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: Moja mała "dżungla" - part III
mniodkowa, baw się dobrze na majówce i naładuj akumulatory na kurs. Będziemy tęsknić. W każdym razie ja na pewno.
Skrętniki ładnie ci kwitną. Jak tak sobie oglądam od jakiegoś czasu te skrętniki na FO, to myślę, że chyba się nimi poważniej zainteresuję.
Skrętniki ładnie ci kwitną. Jak tak sobie oglądam od jakiegoś czasu te skrętniki na FO, to myślę, że chyba się nimi poważniej zainteresuję.
-
- 500p
- Posty: 549
- Od: 20 mar 2012, o 14:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Moja mała "dżungla" - part III
Dopadła mnie choroba Hibiskusowa