Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
x-xm-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 4107
Od: 9 cze 2006, o 21:28

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4

Post »

forumowicz
Oj tam spanikowałam, przecież pisałam Tobie już wczesną wiosną, że będę opryskiwać pomidory mleczanem wapnia tylko w części ozdobnej. Takie miałam założenie od początku. Z przyczyn obiektywnych...niestety.
I bardzo się cieszę, że eksperyment się powiódł ;:138
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4

Post »

Sława Nadrenii to odmiana którą pamiętam z dawnych lat.Był jeszcze NY Yorker i Venture czy ktoś jeszcze je ma?Zaczął dojrzewać Jazon-taka żółta malinówka bez pestek

Obrazek

ps.
Zdjęcia robię telefonem ,takim kilkuletnim.Przepraszam za jakość.
aria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4375
Od: 20 sty 2011, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4

Post »

Pewnie, że ma i parę innych amerykańskich starych odmian :D
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4

Post »

Super,wrócą smaki dzieciństwa-tego z okolic 30-stki.
Awatar użytkownika
Krystyna551
200p
200p
Posty: 437
Od: 6 lip 2011, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opolskie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4

Post »

forumowicz:) proszę, przypomnij proporcje mleczanu wapnia do oprysku? Nie mogę znależć na forum. Jak na razie moje pomidory chronione były chemicznie, są zdrowe. Wczoraj mocno popadało, więc jest zagrożenie. Będę wdzięczna :)
pozdrawiam:)
Krystyna
Awatar użytkownika
GRANIA
500p
500p
Posty: 909
Od: 3 lut 2012, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4

Post »

Nie wiem czy mogę wstawić bez zgody autora tego super wynalazku: 11 gram kredy wsypać do 100 ml wody i to dać na litr zakwasu, zostawić do przereagowania i na drugi dzień rozcieńczyć 1:1.
ABan
500p
500p
Posty: 986
Od: 2 sie 2012, o 13:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4

Post »

Jeśli chodzi o wszelkie opryski, to w tym roku trzeba wziąc poprawkę na pogodę. W temperaturze 50 stopni na słońcu, trudno jest przetrwać nie tylko grzybom. Widziałem pomidory pryskane Ridomilem na początku lipca i później nie pryskane niczym - mają się całkiem dobrze. Nawet liczba zgłaszanych problemów dotyczących ZZ na tym forum pokazuje, że z nastaniem upałów skończyły się pytania dotyczące ZZ a pojawiło się dużo pytań dotyczących zgnilizny wierzchołkowej.
Pozdrawiam
Adam
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4

Post »

GRANIA pisze: 11 gram kredy wsypać do 100 ml wody i to dać na litr zakwasu, .

GRANIU to byłoby bez sensu. W przepisie proponowałem wykonanie zawiesiny kredy w wodzie w stężeniu 11 deko na litr po to, by nie potrzeba było za każdym razem ważyć. Wygodniej jest wtedy odmierzyć 100 ml niż ważyć za każdym razem 11 gram. W tych 100 ml zawiesiny znajduje się właśnie owe 11 gram.
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4092
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4

Post »

forumowicz, czy mógłbyś podać cały przepis, łącznie z wykonaniem zakwasu ;:196 , bo ja ani żurkowa ani chlebowa ;:224
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
Awatar użytkownika
GRANIA
500p
500p
Posty: 909
Od: 3 lut 2012, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4

Post »

forumowicz ,podałam tyle z myślą o końcu sezonu pomidorowego, by ta kreda trudno zdobyta nie zmarnowała się.
Zdravko, tak ,chodzi o tę kwaśną wodę. 1 szkl mąki razowej 2000 lub na żurek na 1 litr wody.
Joane
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2124
Od: 27 paź 2009, o 23:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Niemcy

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4

Post »

Moje pierwsze pomidory gruntowe. Pierwszy raz w życiu wychodowane od nasionka. :tan
Nie mam dużo, bo zawaliłam z nawożeniem, ale i tak się cieszę z tego co urosło i smaku tego nic nie zastąpi.
Pryskane tylko MW według zaleceń forumowicz oraz dwa razy skrzypem.
Obrazek
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4

Post »

Kwas mlekowy wytwarza się z glukozy. W mące skrobia jest polimerem glukozy. Wielkość cząsteczki polimeru zależy od tego z jakiego surowca owa skrobia pochodzi. Wystarczy, że skrobi będzie w mące tyle ile potrzeba do wytworzenia ok 2% roztworu kwasu mlekowego. Więcej nie powstanie ponieważ w miarę wzrostu stężenia kwasu maleje aktywność bakterii mlekowych. Zjawisko to samo co przy fermentacji win czy okowity. Dopóki więc nie braknie w mące skrobi roztwór nad osadem będzie miał w przybliżeniu to samo stężenie kwasu mlekowego. Niezależnie czy to będzie szklanka wody czy pół szklanki . Po to, by powstał roztwór 2 % kwasu mlekowego wcale nie potrzeba aż szklanki mąki na litr wody.
Awatar użytkownika
ona1234
200p
200p
Posty: 334
Od: 25 mar 2013, o 16:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łuszczów/Lublin
Kontakt:

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4

Post »

Tylko 3 krzaczki z około 40 przeżyły ... były wsadzone na "odwal sieę" pod płotem bo szkoda mi było ich wyrzucić na kompost....
A teraz jako jedyne pozwolą skosztować własnych od ziarenka wychodowanych czerwonych pomidorków :)
Obrazek
Ale za rok spróbuję jeszcze raz: )
Dodam że oddałam sporo rozsad znajomym i im urosły piękne i smaczne pomidory :) Więc o tyle dobrze :)
Zapraszam do mojego wątku ogrodowego
Niby nic a tak to się zaczęło
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”