Mój ogród cz. 2
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9832
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Mój ogród cz. 2
Ale pomidory!!!!
No moje mają pąki kwiatowe, ale żeby aż tak urosnąć?
Cudnie kwitną róże! I trójkącik hostowy elegancki!
No moje mają pąki kwiatowe, ale żeby aż tak urosnąć?
Cudnie kwitną róże! I trójkącik hostowy elegancki!
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój ogród cz. 2
Karolinko na widok truskawek aż mi zapachniało.... pychotka ....pomidorki też już masz takie dorodne, już są nawet owoce
Nie mogę się napatrzeć na pierwszą fotkę na poprzedniej stronie....cudny widoczek
Nie mogę się napatrzeć na pierwszą fotkę na poprzedniej stronie....cudny widoczek
- Mirabela
- 1000p
- Posty: 1899
- Od: 30 wrz 2011, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Mój ogród cz. 2
Karolinko, nic nie wiedziałam o Twoim przeziębieniu . Jak dobrze, że już wyzdrowiałaś. Dużo zdrowia życzę.
U Ciebie już pomidorki zawiązują owocki , moje dopiero pokazały pączki kwiatowe.
Śliczne skrętniki. Moje już zaczynają kwitnienie.
Jeszcze jeden mam , który jest bardzo ubogi w liście , ale już ma pączki . Reszty nie udało mi się ani wychodować , ani utrzymać przy "życiu". A miałam ten niebieściutki i różowy.
U Ciebie już pomidorki zawiązują owocki , moje dopiero pokazały pączki kwiatowe.
Śliczne skrętniki. Moje już zaczynają kwitnienie.
Jeszcze jeden mam , który jest bardzo ubogi w liście , ale już ma pączki . Reszty nie udało mi się ani wychodować , ani utrzymać przy "życiu". A miałam ten niebieściutki i różowy.
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mój ogród cz. 2
Twoje pomidorki wyprzedziły już moje.
Też kwitną, ale chłód i deszcze sprawiły, że nie zawiązują owoców.
A nie chcę sztucznie zapylać, to tylko ostatecznie.
Z czego jest ta kula ozdobna, ze szkła czy plastiku ?
Fuksja klasa a truskaweczki pycha.
Skrętników nie mam, chociaż są bardzo ładne.
Cóż.....nie można mieć wszystkiego.
Też kwitną, ale chłód i deszcze sprawiły, że nie zawiązują owoców.
A nie chcę sztucznie zapylać, to tylko ostatecznie.
Z czego jest ta kula ozdobna, ze szkła czy plastiku ?
Fuksja klasa a truskaweczki pycha.
Skrętników nie mam, chociaż są bardzo ładne.
Cóż.....nie można mieć wszystkiego.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12527
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Mój ogród cz. 2
Jak się kupuje kwitnącą sadzonkę, to przynajmniej ma się gwarancję, że jest zdolna do kwitnienia. Nie tak jak ta, którą kupiłem dwa lata temu i która kwitnąć ani myśli...
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- aage
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Mój ogród cz. 2
Fuksja cudowna, szukałam u siebie w czerwieni i jak na złość same fiolety
- nemezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2230
- Od: 18 kwie 2007, o 10:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Re: Mój ogród cz. 2
Witajcie Mili Goście
Po długiej nieobecności czas nadrobić zaległości. Mały remont był w domu i najpier wynoszenie wszystkiego, a potem wnoszenie. Ależ człowiek jest chomikiem, ile rzeczy trzyma, bo kiedyś się przydadzą. Połowa z tego wylądowała w koszu w ramach wprowadzenia nowej zasady - co nie jest potrzebne wyrzucamy .
W ogrodzie zaległości też są. Niektóre miejsca aż wołają o plewienie, więc mam zadania na ten tydzień. Ale zdjęcia dzisiaj były - tylko brakuje na nich jednego - słońca. Ale na to nic nie poradzę .
Ewuniu witaj, bardzo mi miło i zapraszam kiedy tylko masz ochotę.
Renatko witaj .
Miłko a dopiero wczoraj jeden z domowników wszedł do foliaka, stanął i stwierdził, że coś marne te pomidory w tym roku. Mnie witki opadły, a pomidorom liście . Nie przejmuję się tym, zobaczymy co powie jak przyjdzie do ich jedzenia
Aga dziękuję. Truskawek niestety w myśl przyslowia wszystko co dobre.... końcówka. Ale za to teraz są najsłodsze:).
Mireczko spieszę donieść, że z Twojego listka skrętnika biało niebieskiego, który u mnie pokazujesz mam sadzonkę, która właśnie rozwinęła pierwszy kwiat . Śliczny jest, ale tak dorodny jak u Ciebie to może w przyszłym roku:).
Ja mam jeszcze ciemny fiolet i róż. Jeśli chcesz podeślę listki.
Grażynko podoba mi się Twoje opanowanie i umiar, którego nam ( patrz mnie) brakuje i niczego co mi się podoba z roślinek nie mogę sobie odmówić. Jedynie, gdy cena jest zaporowa jakos sobie to przetłumaczę i przeliczę . Pomidory w foliaku jakos sobie radzą, ale pod chmurką duuużo mniejsze.
Kule są plastykowe. Muszę wstawić zdjęcie jak świecą:).
LOKI co tam 2 lata, ja 7 czekałam . Ale patrząc na piękno glicyni mozna powiedzieć, że to 7 straconych lat .
Aga a widzisz ja znowu chciałam fiolet to nie mieli . Tak to jest, nigdy człowiekowi nie dogodzi.
Ale kupiłam małą sadzoneczkę fioletowo-różową niedawno. Zbiera się do rośniecia.
Zakwitła po raz pierwszy roża pnąca sadzona jesienią Jasmina. Marudzę, wiem, ale nie wygląda tak jak miała wyglądać.....zawiedziona jestem
Psianka stuliszolistna na bardzo ładne kwiaty. Zobaczymy czy doczekam sie owoców, bo eksperymetuję:)
Groszek bylinowy daje popis. Wysiany 2 lata temu. Mam dwie sztuki. Jedna w pełni kwitnienia, druga dopiero sie do tego zbiera:)
No i pomidorki. Foliowe...
....i dla dekoracji balkonowe koktajlowe Venus z lobelią
A czarne malinki od Stasi rosna w oczach
Po długiej nieobecności czas nadrobić zaległości. Mały remont był w domu i najpier wynoszenie wszystkiego, a potem wnoszenie. Ależ człowiek jest chomikiem, ile rzeczy trzyma, bo kiedyś się przydadzą. Połowa z tego wylądowała w koszu w ramach wprowadzenia nowej zasady - co nie jest potrzebne wyrzucamy .
W ogrodzie zaległości też są. Niektóre miejsca aż wołają o plewienie, więc mam zadania na ten tydzień. Ale zdjęcia dzisiaj były - tylko brakuje na nich jednego - słońca. Ale na to nic nie poradzę .
Ewuniu witaj, bardzo mi miło i zapraszam kiedy tylko masz ochotę.
Renatko witaj .
Miłko a dopiero wczoraj jeden z domowników wszedł do foliaka, stanął i stwierdził, że coś marne te pomidory w tym roku. Mnie witki opadły, a pomidorom liście . Nie przejmuję się tym, zobaczymy co powie jak przyjdzie do ich jedzenia
Aga dziękuję. Truskawek niestety w myśl przyslowia wszystko co dobre.... końcówka. Ale za to teraz są najsłodsze:).
Mireczko spieszę donieść, że z Twojego listka skrętnika biało niebieskiego, który u mnie pokazujesz mam sadzonkę, która właśnie rozwinęła pierwszy kwiat . Śliczny jest, ale tak dorodny jak u Ciebie to może w przyszłym roku:).
Ja mam jeszcze ciemny fiolet i róż. Jeśli chcesz podeślę listki.
Grażynko podoba mi się Twoje opanowanie i umiar, którego nam ( patrz mnie) brakuje i niczego co mi się podoba z roślinek nie mogę sobie odmówić. Jedynie, gdy cena jest zaporowa jakos sobie to przetłumaczę i przeliczę . Pomidory w foliaku jakos sobie radzą, ale pod chmurką duuużo mniejsze.
Kule są plastykowe. Muszę wstawić zdjęcie jak świecą:).
LOKI co tam 2 lata, ja 7 czekałam . Ale patrząc na piękno glicyni mozna powiedzieć, że to 7 straconych lat .
Aga a widzisz ja znowu chciałam fiolet to nie mieli . Tak to jest, nigdy człowiekowi nie dogodzi.
Ale kupiłam małą sadzoneczkę fioletowo-różową niedawno. Zbiera się do rośniecia.
Zakwitła po raz pierwszy roża pnąca sadzona jesienią Jasmina. Marudzę, wiem, ale nie wygląda tak jak miała wyglądać.....zawiedziona jestem
Psianka stuliszolistna na bardzo ładne kwiaty. Zobaczymy czy doczekam sie owoców, bo eksperymetuję:)
Groszek bylinowy daje popis. Wysiany 2 lata temu. Mam dwie sztuki. Jedna w pełni kwitnienia, druga dopiero sie do tego zbiera:)
No i pomidorki. Foliowe...
....i dla dekoracji balkonowe koktajlowe Venus z lobelią
A czarne malinki od Stasi rosna w oczach
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9832
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Mój ogród cz. 2
Maliny niesamowite! Moje jakieś mizerne, stara odmiana. Będę likwidować, już rośnie nowa, mam nadzieję, ze będzie tak plenna jak Twoja.
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- nemezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2230
- Od: 18 kwie 2007, o 10:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Re: Mój ogród cz. 2
Miłko ta odmiana rośnie u mnie drugi rok i jest pnąca - wymaga podpór:). W zeszłym roku było 5 malinek, w tym liczę na więcej:).
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mój ogród cz. 2
Moje też dosyc marne w tym roku, ale w trakcie kwitnienia padało przeciągle i może dlatego.
Lubię też takie różne gadżety.
Fajnie wyglądają wieczorem w ogrodzie tak jak latarenki.
Lubię też takie różne gadżety.
Fajnie wyglądają wieczorem w ogrodzie tak jak latarenki.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- markonix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2612
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: Mój ogród cz. 2
Witam
glicynia cudna ... ale ten fotel to dzieło dzieło rąk ludzkich
glicynia cudna ... ale ten fotel to dzieło dzieło rąk ludzkich
- Renata1962
- 1000p
- Posty: 2587
- Od: 24 lut 2011, o 16:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Mój ogród cz. 2
Witam
każdy zakątek ogrodu wygląda cudownie
każdy zakątek ogrodu wygląda cudownie