
Miła Izo, dzięki za odwiedziny i wpis. Ja u Ciebie jestem częstym gościem już od dłuższego czasu. Sorry, że anonimowo. ale tak trudno dobrać słowa

Izo, Twój naturalny żywopłot z krzewów liściastych, to jest to, co wprowadzam w czyn u siebie. Posadziłam już krzewuszkę, jaśmin, forsycję, migdałka (pęcherznicę zamordowałam niechcący i obie tawuły japońskie: żółtą i czerwoną też



I mam jeszcze pytanie do Ciebie. Na zdjęciach widziałam u Ciebie róże, które mają dokładnie taki pokrój jak moje, tzn.główny, gruby pęd wysoki i pąki na czubku. Oczywiście Twoje wyglądają o niebo lepiej (zdrowiej) niż moje. Czy Ty tniesz jakoś ten główny pęd, czy tylko te drobniejsze, boczne? Będę baaaardzo wdzięczna za poradę

Pozdrawiam
Mirka