Storczyki Storczykowej
- Ewelina
- Przyjaciel Forum
- Posty: 7484
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Poczytałam burzliwą dyskusję z ostatnich stron i ...zdębiałam
To "pyskówka" naprawdę godna lepszej sprawy ;;45 Dobrze by było , aby w "storczykowej krainie" zapanował spokój , bo do wątku pozornie prezentującego niezwykłe odmiany storczyków , a faktycznie zbioru postów z wymianą złośliwości nie warto zaglądać...
To "pyskówka" naprawdę godna lepszej sprawy ;;45 Dobrze by było , aby w "storczykowej krainie" zapanował spokój , bo do wątku pozornie prezentującego niezwykłe odmiany storczyków , a faktycznie zbioru postów z wymianą złośliwości nie warto zaglądać...
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
zrobiłam dzisiaj zdjęcia, Tolumni też. ona lubi raczej widne stanowiska. kupiłam ją już z tą gałęzią, jest z jakiegoś drzewa i przycięta, ma też przyczepiony drut, by można Tolumnię zawiesić na czymś. u mnie wisi na wazonie Vandy, ale można też trzymać np. na klamce od okna, kratce do storczyków na pieńkach itp.gosia2501 pisze:Dusiu, dziękuję ślicznie za odpowiedź, i mam kolejne pytania, Piszesz o tych gałązkach, w związku z tym mam pytanie, czy te gałązki trzeba zakupić..... tylko gdzie, w jakimś specjalistycznym sklepie, czy mogę do tego celu wykorzystać, jakąkolwiek gałązkę z ogrodu? Czy przyczepiałaś ją samą do gałązki, czy może zastosowałaś też mech? Domyśliłam, się że nowe przyrosty pojawiają się, gdy poprzednie dojrzeją, ale tak mniej więcej ile to trwa, kilka miesięcy, czy może rok, po trzech latach uprawy masz chyba jakieś spostrzeżenia. A mnie ciekawi, jak szybko się rozrastają, czy jest to ekspansywna roślina, czy raczej wolno się rozrasta. Dusiu proszę napisz mi jeszcze jakie stanowisko preferuje, czy muszę ją w upalne dni zacieniać, czy wystarczy, że cofnę ją lekko od okna. I jak znosi centralne ogrzewanie, bo zimą u mnie są dość ciepłe parapety. Czy powinnam, latem wynosić je do ogrodu, czy mogę cały rok uprawiać w domu.
I nadal ślicznie proszę o zdjęcia poglądowe, bo u mnie z wyobraźnią cienko. I w związku z tym, że jestem wzrokowcem, dużo więcej dadzą mi zdjęcia niż nawet najlepsze opisy.
a tak wygląda:
to Vandy (różowa w kratkę, żółta, niebieska w kratkę, fioletowa w kropki):
a to biały Phalaenopsis i inne:
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
- AnnaL
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4497
- Od: 2 lut 2008, o 14:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podlaskie
Dusia dzięki za fotki, okno ze storczykami wygląda super. Powodzenia w pielęgnacji, by Ci zakwitły. Ania
Początek mojej przygody.
Początek ... cz.II, cz. III - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=36123" onclick="window.open(this.href);return false;
Fotogaleria Garnek - moje kwitnienia i miejsca gdzie bywam ))
Początek ... cz.II, cz. III - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=36123" onclick="window.open(this.href);return false;
Fotogaleria Garnek - moje kwitnienia i miejsca gdzie bywam ))
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
- Danutka55
- 1000p
- Posty: 1035
- Od: 5 lut 2009, o 17:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lezajsk
Dusia twoje wandy to wspaniałe olbrzymy i chociaż bez kwiatów prezentują się bardzo okazale.Jest na co popatrzeć.Wygląda na to,że im starsze tym więcej miejsca zajmują.Oby jak najszybciej obdarowały cię swoimi pięknymi kwiatami.Ja też codziennie zaglądam do swoich czy coś pomiędzy liśćmi się nie pojawiło.
Pozdrawiam serdecznie.Danuta.
- gosia2501
- 200p
- Posty: 208
- Od: 28 lut 2008, o 15:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Ślicznie dziękuję, oczywiście wszystkie storczyki, wyglądają cudnie, ale co tu dużo ukrywać, najbardziej zauroczyły mnie Tolumnie. Już z informacji w necie, zaintrygowało mnie to, że takie maleństwa potrafią tak ślicznie kwitnąć. A poza tym to idealny storczyk na małe domowe warunki. Ponoć może ich wejść 40 szt, na jeden parapet. Szkoda tylko, że Ci nie kwitną, czytałam, że chętnie kwitnie w warunkach domowych. W każdym razie jak już Ci zakwitnie, to mam nadzieję, że zechcesz nam go pokazać byśmy mogli nacieszyć oczy kwiatem. Jeszcze raz dziękuję
Pozdrawiam Gosia
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
jak kiedyś zakwitnie (ale niestety nie zanosi się na to), to wstawię zdj. o ile jeszcze będę na forum. może one, tak jak Oncidiowate i inne storczyki sympodialne nienajlepiej się u mnie czują i tylko puszczają przyrosty, ale nie kwitną. mi się też Tolumnia bardzo spodobała, gdy ujrzałam kiedyś taką, na jednym z pierwszych spotkań storczykowych, na jakich byłam (prawdopodobnie koniec 2005/początek 2006 r.) miała przepiękne kwiaty i bardzo mi się podobała, mimo, że była taka malutka. nie wiem, jakie kwiaty miałaby moja.
a Vandy nie rosną bardzo szybko. jak je kupiłam to też nie należały do najmniejszych. najwięcej liści to puściła chyba różowa. jest taka wygięta, bo rosła w stronę światła. ten wygięty kawałek pewnie puściła u mnie, bo jak ją kupiłam była prosta. ale w zeszłym roku powtórzyła kwitnienie, taka byłam zadowolona z jej kwiatów, mimo 2 tyg. bez wody żadnego nie zrzuciła, były piękne i miały cudowną kratkę. jak ją kupowałam, była tylko jedna taka na wystawie. było jeszcze parę innych, ale mały był wybór. to było jesienią 2007. chciałabym mieć więcej Vand, ale niestety ostatnio bardzo zdrożały, na wiosennej wystawie w 2008 roku nie było tańszych niż 160. ale Vandy są tak piękne... spodobały mi się odkąd zobaczyłam kiedyś zdj. niebieskiej Vandy w jakiejś książce o kwiatkach. niestety moja pierwsza Vandzia padła od nawozu. ale teraz już jest dobrze z Vandami, 2 z tych, co mam obecnie, mam już prawie 3 lata. nie umiem się doczekać pędów, będę bardzo zadowolona, gdy pewnego dnia ujrzę maleńki, zielony pędzik wyrastający spomiędzy liści.
a Vandy nie rosną bardzo szybko. jak je kupiłam to też nie należały do najmniejszych. najwięcej liści to puściła chyba różowa. jest taka wygięta, bo rosła w stronę światła. ten wygięty kawałek pewnie puściła u mnie, bo jak ją kupiłam była prosta. ale w zeszłym roku powtórzyła kwitnienie, taka byłam zadowolona z jej kwiatów, mimo 2 tyg. bez wody żadnego nie zrzuciła, były piękne i miały cudowną kratkę. jak ją kupowałam, była tylko jedna taka na wystawie. było jeszcze parę innych, ale mały był wybór. to było jesienią 2007. chciałabym mieć więcej Vand, ale niestety ostatnio bardzo zdrożały, na wiosennej wystawie w 2008 roku nie było tańszych niż 160. ale Vandy są tak piękne... spodobały mi się odkąd zobaczyłam kiedyś zdj. niebieskiej Vandy w jakiejś książce o kwiatkach. niestety moja pierwsza Vandzia padła od nawozu. ale teraz już jest dobrze z Vandami, 2 z tych, co mam obecnie, mam już prawie 3 lata. nie umiem się doczekać pędów, będę bardzo zadowolona, gdy pewnego dnia ujrzę maleńki, zielony pędzik wyrastający spomiędzy liści.
-
- 100p
- Posty: 103
- Od: 29 sty 2008, o 16:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Woźniki Śląskie / Goleniów /Bielefed (DE)
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...