Wiejski po przejściach cz.36
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Wiejski po przejściach cz.36
Witaj Marysiu . U mnie wczoraj pokropiło trochę a i dzisiaj z samego rana podlało dość mocno . Na razie rośliny mają zapas wody na najbliższe dni . Sprzedawcy używają wszelkich chwytów, żeby zdobyć klienta . Koło niebieskiego to chyba nawet nie stało ale kolorek ładny trzeba przyznać . Powojniki całkiem ładnie Ci kwitną . Nehema przepiękna . Pozdrawiam i spokojnej nocy życzę .
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42278
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiejski po przejściach cz.36
Witam!
Dzień spędziłam pracowicie, bo w wiadrach czekały rośliny przywiezione od Dorotki. Z miejscem był problem, bo kilka wsadziłam po niedużych poprawkach, ale większość czekała na... na rewolucję! Wykopałam 9 bukszpanów i przesadziłam na zdezelowaną grządkę szambową. Potem nawiozłam nowej ziemi i kurzeńca na grządkę gdzie rosły bukszpany i posadziłam tam liliowce od Dorotki, już się nie mogę doczekać widoku za rok
Została mi do stworzenia grządka irysowa wg porad Halinki, ale na to muszę trochę poczekać, bo zrujnuję grządkę ziołową Za ogrodzeniem trwają prace ogrodzeniowe pola z sadem i winnicą, przez co straciłam piasek na grządkę irysową
W ogrodzie jest ślicznie kolorowo, nie mogę się napatrzeć na orgię kwiatową
Aguś jak najbardziej, może powstanie coś ciekawego
Martusiu właśnie rozmawiałam z koleżanką, która ma takie kaczki i wywiedziałam się co mam robić, że kaczki chciały zainteresować się ślimakami Kurczaczek już wiedzie samodzielnie życie...śmieszny jest
Ogród szaleje kolorami, aż żal iść do domu Pozdrawiam i Tobie życzę upojnej nocy
Basiu w tym roku wyjątkowo wszystko mocno pachnie, żeby to się dało przelać do flakonika
Agnieszko przychyliłam się do rozpoznania Marysi, że to wyka Nostrzyka kiedyś miałam, ale po latach stracił się i rzeczywiście trochę podobny. Nie wiem czy o tej koniczynie piszesz? ale to Koniczyna długokłosowa. Żółte rumianki ma dwa rodzaje , ten koło powojnika i drugi pokazywałam jakiś czas temu z obydwu mogę po kawałku Ci posłać, ale chyba po kwitnieniu
Mówisz, że to będzie rosołek Będziesz inaczej karmić kaczuszki to może zaczną szukać ślimaków
Nie lubię podróbek perfum, bo po nich jedynie boli mnie głowa Ty do miasta a ja używam jedynie zimą, bo jestem uczulona na szerszenie, a one nie lubią takich zapachów, więc w sezonie staram się nie używać perfum, zeby nie drażnić gadów Stefan lubi takie podniety?
Lucynko niektórzy stosują chwytliwe nazwy, a szczególnie jak jest moda na coś. Róża nie jest brzydka różowa lekko trącona jakby fioletem. Cięcie tegoroczne do ziemi przekonało mnie że odnawia roślinę i świetnie wpływa na kwitnienie Powojniki inne marketowe niestety nie są tak żywotne, ciągle są ale nie kwitną i niestety czesto chorują. Dziękuję Lucynko i jak Ci życzę pomyślnego tygodnia
Ewelinko jak kupujemy roślinę bez kwiatka to czasem mamy niespodziankę, nawet w najlepszej firmie i za niemałe pieniądze. Moje rośliny niby podlane ale dzisiaj tyle sadziłam i przesadzałam że wąż poszedł w ruch! Dziękuję i Tobie kolorowych snów życzę
W ogrodzie oczy cieszą róże!
żurawina obsypana kwiatkami!
Dobrej nocy odwiedzającym!
Dzień spędziłam pracowicie, bo w wiadrach czekały rośliny przywiezione od Dorotki. Z miejscem był problem, bo kilka wsadziłam po niedużych poprawkach, ale większość czekała na... na rewolucję! Wykopałam 9 bukszpanów i przesadziłam na zdezelowaną grządkę szambową. Potem nawiozłam nowej ziemi i kurzeńca na grządkę gdzie rosły bukszpany i posadziłam tam liliowce od Dorotki, już się nie mogę doczekać widoku za rok
Została mi do stworzenia grządka irysowa wg porad Halinki, ale na to muszę trochę poczekać, bo zrujnuję grządkę ziołową Za ogrodzeniem trwają prace ogrodzeniowe pola z sadem i winnicą, przez co straciłam piasek na grządkę irysową
W ogrodzie jest ślicznie kolorowo, nie mogę się napatrzeć na orgię kwiatową
Aguś jak najbardziej, może powstanie coś ciekawego
Martusiu właśnie rozmawiałam z koleżanką, która ma takie kaczki i wywiedziałam się co mam robić, że kaczki chciały zainteresować się ślimakami Kurczaczek już wiedzie samodzielnie życie...śmieszny jest
Ogród szaleje kolorami, aż żal iść do domu Pozdrawiam i Tobie życzę upojnej nocy
Basiu w tym roku wyjątkowo wszystko mocno pachnie, żeby to się dało przelać do flakonika
Agnieszko przychyliłam się do rozpoznania Marysi, że to wyka Nostrzyka kiedyś miałam, ale po latach stracił się i rzeczywiście trochę podobny. Nie wiem czy o tej koniczynie piszesz? ale to Koniczyna długokłosowa. Żółte rumianki ma dwa rodzaje , ten koło powojnika i drugi pokazywałam jakiś czas temu z obydwu mogę po kawałku Ci posłać, ale chyba po kwitnieniu
Mówisz, że to będzie rosołek Będziesz inaczej karmić kaczuszki to może zaczną szukać ślimaków
Nie lubię podróbek perfum, bo po nich jedynie boli mnie głowa Ty do miasta a ja używam jedynie zimą, bo jestem uczulona na szerszenie, a one nie lubią takich zapachów, więc w sezonie staram się nie używać perfum, zeby nie drażnić gadów Stefan lubi takie podniety?
Lucynko niektórzy stosują chwytliwe nazwy, a szczególnie jak jest moda na coś. Róża nie jest brzydka różowa lekko trącona jakby fioletem. Cięcie tegoroczne do ziemi przekonało mnie że odnawia roślinę i świetnie wpływa na kwitnienie Powojniki inne marketowe niestety nie są tak żywotne, ciągle są ale nie kwitną i niestety czesto chorują. Dziękuję Lucynko i jak Ci życzę pomyślnego tygodnia
Ewelinko jak kupujemy roślinę bez kwiatka to czasem mamy niespodziankę, nawet w najlepszej firmie i za niemałe pieniądze. Moje rośliny niby podlane ale dzisiaj tyle sadziłam i przesadzałam że wąż poszedł w ruch! Dziękuję i Tobie kolorowych snów życzę
W ogrodzie oczy cieszą róże!
żurawina obsypana kwiatkami!
Dobrej nocy odwiedzającym!
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17270
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Wiejski po przejściach cz.36
U mnie przez ostanie kilka dni popadało trochę.Ale dziś chmurzasto,ale bez deszczu.Spokojnie.
Róże dalej piękne pokazujesz.
Powojniki wszystkie piękne.
Nawet ten gratisowy, chimeryczny śliczny ma kolorek.Taki żywy.Może kiedyś namyśli się i będzie bujnie rśł i kwitł.
Róże dalej piękne pokazujesz.
Powojniki wszystkie piękne.
Nawet ten gratisowy, chimeryczny śliczny ma kolorek.Taki żywy.Może kiedyś namyśli się i będzie bujnie rśł i kwitł.
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Wiejski po przejściach cz.36
Marysiu, ogrom prac poczyniłaś! Czy u Ciebie też tak zimno? Czy tylko te chłody zebrały się nad moją gminą?
Doczytałam słowo "winnica" Dużo macie winorośli?
Doczytałam słowo "winnica" Dużo macie winorośli?
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42278
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiejski po przejściach cz.36
Witam!
Aniu temu zastanemu powojnikowi szukam różnych dobrych miejsc j jakoś stale taki sam....no może teraz mnie choruje. Kolor ma ładny i nie znalazłam nigdzie podobnego żeby mu nadać imię
Zimno! i pogoda nie może się zdecydować czy lać czy grzać
Teraz czas róż
Basiu o nie sprawiedliwie zimno jest wszędzie a przynajmniej u Ciebie i u mnie Już wczoraj wieczorem wskoczyłam najpierw w bluzkę z długim rękawem, ale nie pomogło to wrócił do łask polar. Do prac zmobilizowały mnie wiadra w liliowcami, a to nie malutkie kwiatuszki które gdzieś się upchnie Jeszcze czeka mnie największa robótka! zrobić grzędę irysom, ale tu muszę poczynić też zakupy podłoża. Na to mam jeszcze trochę czasu, a w międzyczasie wykopię resztę irysów i przygotuje do sadzenia
Dobrego i ciepłego dnia!
Aniu temu zastanemu powojnikowi szukam różnych dobrych miejsc j jakoś stale taki sam....no może teraz mnie choruje. Kolor ma ładny i nie znalazłam nigdzie podobnego żeby mu nadać imię
Zimno! i pogoda nie może się zdecydować czy lać czy grzać
Teraz czas róż
Basiu o nie sprawiedliwie zimno jest wszędzie a przynajmniej u Ciebie i u mnie Już wczoraj wieczorem wskoczyłam najpierw w bluzkę z długim rękawem, ale nie pomogło to wrócił do łask polar. Do prac zmobilizowały mnie wiadra w liliowcami, a to nie malutkie kwiatuszki które gdzieś się upchnie Jeszcze czeka mnie największa robótka! zrobić grzędę irysom, ale tu muszę poczynić też zakupy podłoża. Na to mam jeszcze trochę czasu, a w międzyczasie wykopię resztę irysów i przygotuje do sadzenia
Dobrego i ciepłego dnia!
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3367
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Wiejski po przejściach cz.36
Marysiu pięknie ci wszystko kwitnie i róż masz pod dostatkiem... dla mnie pocieszenie, że nie tylko u mnie kwitną nie tak jak na metce ... ale ta jest piękna ...
No i liliowce też zaczynają pokazywać swoje kolory... mam kilka ale jak to u mnie ... jeszcze małe
No i liliowce też zaczynają pokazywać swoje kolory... mam kilka ale jak to u mnie ... jeszcze małe
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Wiejski po przejściach cz.36
Witaj Marysiu,piękne są róże u Ciebie ,u mnie albo wiszą w powietrzu ,bo tyle nornic robi tunele ,albo zjedzone przez sarny i nijak nie mogą się rozrosnąć ,nie nadążam z nimi walczyć ,to prawda,że teraz takie cudne kwitnienia ,a ja wyjeżdżam ,ale tak naprawdę to każdy okres do wyjazdu jest nieodpowiedni ,pozdrawiam i pięknego dnia życzę
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17270
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Wiejski po przejściach cz.36
No tak czasami jest jakaś roślina stoi w miejscu latami.
Ja też mam takie 2 hosty i coś tam jeszcze.
Ta fioletowa róża cudna
Zarazasz ją .Oj zarazasz
Ja też mam takie 2 hosty i coś tam jeszcze.
Ta fioletowa róża cudna
Zarazasz ją .Oj zarazasz
- Zuzia111
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2090
- Od: 13 paź 2016, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Wiejski po przejściach cz.36
Marysiu..bardzo ładny kolorek różyczki, mam nadzieję że i powojnikowi znajdziesz w końcu odpowiednie miejsce. Ja też z powojnikiem latałam, miejsce do ładnego rośnięcia znalazłam przy wspólnym płocie z sąsiadem i znów problem. Dziś zauważyłam że pomiędzy szparami w płocie powojnik przedostał się do sąsiada, piękniej kwitnie po tamtej stronie niż u mnie, a ja się zastanawiałam co tak słabo u mnie kwitnie. Życzę ciepełka abyś mogła wsadzić nowości.
- lora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10606
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Wiejski po przejściach cz.36
Maryś cudna róża fioletowa , czy ona ponawia kwitnienie?
Jakoś przeoczyłam że masz żurawinę ...niesamowite.
Jakoś przeoczyłam że masz żurawinę ...niesamowite.
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20149
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Wiejski po przejściach cz.36
Marysiu ta ostatnia róża jest cudna, a żurawinę jakoś specjalnie traktujesz?
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Wiejski po przejściach cz.36
Marysiu wykopywałaś przez liliowce bukszpany, nie żal Ci było. Czytam na Wyspie, że powstała alejka mojego imienia przyjadę odcisnąć dłoń, kup gips.
A tak na serio zachowaj dla mnie ukorzenioną gałązkę Mozarta, a to fioletowe cudo o małych kwiatkach da się ukorzenić? Przysypałam wczoraj kilka gałązek różowej okrywówki mam nadzieję, że do wiosny wypuszczą korzonki.
A tak na serio zachowaj dla mnie ukorzenioną gałązkę Mozarta, a to fioletowe cudo o małych kwiatkach da się ukorzenić? Przysypałam wczoraj kilka gałązek różowej okrywówki mam nadzieję, że do wiosny wypuszczą korzonki.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7133
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Wiejski po przejściach cz.36
I ja podziwiam za uprawę żurawiny, bo z tego co wiem, ona dość wymagająca jest jeśli chodzi o podłoże. Gratuluję i czekamy na obfity zbiór. Kiedyś dostałam trochę świeżej żurawiny, jak Zuza miała problemy z zakażeniami dróg moczowych. Pomroziłam, porobiłam soków mieszanych z innymi owocami i już nie mam. A źródło wyschło Jedyny plus takiego żurawinowego czasu jest taki, że Zuza co jakiś czas sama chętnie pija soki ( kupne, ale dobre jakościowo ) z żurawiną.
Fioletowa, pnąca cudowna
Fioletowa, pnąca cudowna