Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.9
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.9
Chodzi mi o młodziutkie zawiązki po kwitnięciu jak i przed...nawet nie dają rady zakwitnąć, mimo że mają pokarm.
No właśnie Junona jest niby do 3kg (jedną na np nasiona do posiania chyba zostawię bo urosła mizerna, pęd zdziczał więc go ścięłam i to jedyna dyńka na roślinie, zaczyna żółknąć także ta ma dożywocie na krzaku), jedną już ścięłam ale jest młodsza od największej (duża miała kwiat który zapomniałam zerwać i "pępek" był brzydki ale chyba zasechł, mniejsza siedziała w trawie także też miała nieciekawy), pójdę zważyć największą.
No właśnie Junona jest niby do 3kg (jedną na np nasiona do posiania chyba zostawię bo urosła mizerna, pęd zdziczał więc go ścięłam i to jedyna dyńka na roślinie, zaczyna żółknąć także ta ma dożywocie na krzaku), jedną już ścięłam ale jest młodsza od największej (duża miała kwiat który zapomniałam zerwać i "pępek" był brzydki ale chyba zasechł, mniejsza siedziała w trawie także też miała nieciekawy), pójdę zważyć największą.
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13823
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.9
Jednak jest takie coś.U dyń nie ma żadnego wysysania To jakieś fantazje
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.9
Największa 2,65, potem 1,7 i najdojrzalsza 1,3 (hokkaido obie ok 2kg).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13823
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.9
U mnie bywało że zawiązane kolejna jedna lub dwie dynie na gigancie, zostawały wciągnięte przez te pierwszą.
Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.9
Po czym poznać że Hokkaido jest już dojrzała i można ją urwać? Lepiej taką dynię przetrzymać na krzaku niż za wcześnie urwać czy na odwrót?
Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.9
Dynie Hokkaido zrywam jak jest intensywnie wybarwiona na ciemnopomarańczowy/czerwony i ma zdrewniały ogonek. W tym roku pierwsze dynie już zerwałam na początku sierpnia, dzięki czemu roślina zawiązała nowe owoce, które teraz dojrzewają.
W tamtym roku miałam pierwszy raz Hokkaido i trochę się pośpieszyłam z pierwszym zbiorem. Dynie były pięknie wybarwione w środku ale nie miały takiego smaku i aromatu jak te, które dłużej leżały w ogrodzie stąd też wg mnie lepiej dłużej poczekać niż zebrać za wcześnie
W tamtym roku miałam pierwszy raz Hokkaido i trochę się pośpieszyłam z pierwszym zbiorem. Dynie były pięknie wybarwione w środku ale nie miały takiego smaku i aromatu jak te, które dłużej leżały w ogrodzie stąd też wg mnie lepiej dłużej poczekać niż zebrać za wcześnie
Pozdrawiam,
Ania
Ania
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.9
Stąd wniosek, jeśli liczysz na jakość a nie ilość to najlepiej posadzić więcej krzaków ale pozwolić roślinie na tylko jeden owoc który zdąży wyrosnąć na dużą sztukę i dojrzeć do pełni smaku, wtedy dodatkowo poletko nie zajmie dużo miejsca (i choroby nie zdążą strawić krzaków przed dojrzeniem dyniek).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4803
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.9
Piszecie o tym wysysaniu... to w sumie co, powinno się najlepiej trzymać jedną dyńkę na krzak?
A resztę tych co się chcą wiązać obrywać? Liście przycinać żeby nie rosła?
U mnie tak jedną wyregulowały ślimaki - zrobiły ją na "bonsaja", faktycznie coś jej tam wyrasta, ciekawa jestem co z tego będzie.
Za to głowny krzak poszedł w 500 stron świata na pół działki, wylazł nawet za płotek, ale jeszcze nic większego nie urosło.
Wcześniej były 3 żółte kulki , ale przepadły. Teraz na tym samym krzaku rośnie jedna, ale zielona.
Mam liczyć , że przetrwa czy się przygotować, że zginie jak tamte?
A resztę tych co się chcą wiązać obrywać? Liście przycinać żeby nie rosła?
U mnie tak jedną wyregulowały ślimaki - zrobiły ją na "bonsaja", faktycznie coś jej tam wyrasta, ciekawa jestem co z tego będzie.
Za to głowny krzak poszedł w 500 stron świata na pół działki, wylazł nawet za płotek, ale jeszcze nic większego nie urosło.
Wcześniej były 3 żółte kulki , ale przepadły. Teraz na tym samym krzaku rośnie jedna, ale zielona.
Mam liczyć , że przetrwa czy się przygotować, że zginie jak tamte?
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13823
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.9
Trzeba krzak prowadzić tak, by liście i pędy nie nachodziły na siebie, a co do dyń, to dużo zależy od tego jaka jest kondycja krzaka, czyczy dobrze odżywiony. Od tego zależy ile krzak zdoła wykarmić owoców. Dużo też zależy od konkretnej odmiany.
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.9
Foxowa jedyne co bym Ci zaleciła, to usunięcie tego kwiatu bo aż się prosi o gnicie od tego miejsca szczególnie jeśli dużo pada (w dyniowatych takie rzeczy trzeba usuwać)...chyba że masz wielkie pole i dynie rosną samopas to nikt nie będzie biegał i szukał owoców aby kwiaty usuwać (wtedy co niektóre są zgniłe lub zjedzone przez ślimaki z tego powodu).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4803
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.9
O dzięki, słuszna uwaga z tym kwiatem. Jutro go usunę.
A ogólnie ta dyńka już powinna rosnąć?
U mnie też nie są przycięte, pytam bo mnei zaciekawiło czy wy jakoś to regulujecie.
Moje dynie lecą jak chcą. To jest jedna z nich - ta akurat leci sobie niby pod płotem, po warstwie skoszonej trawy i kompostu .
A ogólnie ta dyńka już powinna rosnąć?
U mnie też nie są przycięte, pytam bo mnei zaciekawiło czy wy jakoś to regulujecie.
Moje dynie lecą jak chcą. To jest jedna z nich - ta akurat leci sobie niby pod płotem, po warstwie skoszonej trawy i kompostu .