Nasze 1500m2 - cz. 3
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Nasze 1500m2 - cz. 3
Ależ festiwal różany I powojnikowy!
Twoja Westerland jest podobna do takiej różyczki, którą mijamy jadąc do miasta, ma kolor dosłownie fluorestencyjny, przy[uszczam że nocą trochę świeci I jest taka koralowa, obsypana kwiatami. Jak jeszcze pachnie, to w ogóle ideał
Ja też nie mam czasu na wątek, bo biegam z wężem całą wiosnę A wkrótce to nawet na ogród zabraknie mi czasu
Twoja Westerland jest podobna do takiej różyczki, którą mijamy jadąc do miasta, ma kolor dosłownie fluorestencyjny, przy[uszczam że nocą trochę świeci I jest taka koralowa, obsypana kwiatami. Jak jeszcze pachnie, to w ogóle ideał
Ja też nie mam czasu na wątek, bo biegam z wężem całą wiosnę A wkrótce to nawet na ogród zabraknie mi czasu
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Nasze 1500m2 - cz. 3
Witaj Małgosiu . Widzisz , a ja z różami mam odwrotnie. Zdecydowanie nie doceniałam róż wielkokwiatowych . Nie mam chyba żadnej a widzę, że piękne są. Jakoś do tej pory bardziej podobały mi się rabatówki a z wielkokwiatowych nie byłam zadowolona. Może po prostu nie trafiłam na dobrą sadzonkę ?? Casanowa uroczy i ma idealne imię . Paris Chanel równie piękna . Nie ma to jak dopisywać kolejne chciejstwa . Pozdrawiam .
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Nasze 1500m2 - cz. 3
Przepiękne masz róże i tyle odmian. Faktycznie aparatem częśto nie da się utrwalić ich piękno, to nie to samo co na żywo. ja też uważam ,ze Monaco jest chyba najpiękniejsza-taka delikatna , subtelna...
A Stasiu wcale sie nie poświęca dla mnie. A kto pierwszy się chwali tymi różami na drzewie, każdego zaczepia i informuje jaki to mamy róże i gdzie to juz je pokazywano.... A wczesniej mówił po co sadzę to badziewie A Bąbel uważa żeby w razie czego Pan z tej drabiny nie spadł na niego
A Stasiu wcale sie nie poświęca dla mnie. A kto pierwszy się chwali tymi różami na drzewie, każdego zaczepia i informuje jaki to mamy róże i gdzie to juz je pokazywano.... A wczesniej mówił po co sadzę to badziewie A Bąbel uważa żeby w razie czego Pan z tej drabiny nie spadł na niego
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4986
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Nasze 1500m2 - cz. 3
Ewuś ewarm no niestety, a szkoda bo te ciemnoczerwone na żywo potrafią być naprawdę piękne Casanova i mnie zachwyca
Ewuś ewarost no niestety masz rację, deszcz nie służy różom, ale te afrykańskie upały też nie dają nam się nacieszyć naszymi królowymi Na szczęście zakwitają wciąż nowe kwiatuchy, więc i "żałoba" po różach nie trwa długo
Aniu anabuko w razie czego będziemy składać reklamacje u Karolinki, bo ja też zgapiłam u niej A może trzeba będzie wypożyczyć jej Stasia, bo to on może mieć taką dobrą rękę do niej
Soniu no zgadzam się, i tylko dlatego wciąż zajmuje honorowe miejsce na przodzie mojej różanki Już się nie mogę doczekać kiedy moja Alba Meidland zmieni się w potwora Przyjrzałam się dokładnie moim irysom, niektóre też mają zaschnięte koncówki, u nich to chyba normalne...
Martusiu dziękuję Oczywiście w porównaniu z forumowymi królowymi róż moja mini kolekcja wypada słabo, ale ja się cieszę, że choć tyle udało mi się pomieścić, bo to naprawdę piękne kwiaty...
Ewuś Pashmina oczywiście chciałabym dużo więcej, ale póki co muszę się cieszyć tym co mam
Stasiu jak udało ci się uniknąć różomanii? Ja dość długo się broniłam, ale w pewnym momencie padłam
Agnieszko Westerland z czasem blednie Ja ją uwielbiam, bo ilością kwitnienia i zapachem niewiele jej dorównuje... Z tym czasem to jakaś masakra, bywają dni, że nawet nie zajrzę do ogrodu, a tyle mam planów, tyle bym chciała zrobić
Ewelinko i dzięki naszym różnorodnym pasjom forum nigdy się nie znudzi, bo w kazdym wątku podziwiamy co innego A rabatówki jednak jeszcze zaproszę
Karolinko to chyba ci faceci wszyscy jednakowi, praca nasza, pochwały dla nich Nie podejrzewałam Bąbla o takie egoistyczne pobudki
Ewuś ewarost no niestety masz rację, deszcz nie służy różom, ale te afrykańskie upały też nie dają nam się nacieszyć naszymi królowymi Na szczęście zakwitają wciąż nowe kwiatuchy, więc i "żałoba" po różach nie trwa długo
Aniu anabuko w razie czego będziemy składać reklamacje u Karolinki, bo ja też zgapiłam u niej A może trzeba będzie wypożyczyć jej Stasia, bo to on może mieć taką dobrą rękę do niej
Soniu no zgadzam się, i tylko dlatego wciąż zajmuje honorowe miejsce na przodzie mojej różanki Już się nie mogę doczekać kiedy moja Alba Meidland zmieni się w potwora Przyjrzałam się dokładnie moim irysom, niektóre też mają zaschnięte koncówki, u nich to chyba normalne...
Martusiu dziękuję Oczywiście w porównaniu z forumowymi królowymi róż moja mini kolekcja wypada słabo, ale ja się cieszę, że choć tyle udało mi się pomieścić, bo to naprawdę piękne kwiaty...
Ewuś Pashmina oczywiście chciałabym dużo więcej, ale póki co muszę się cieszyć tym co mam
Stasiu jak udało ci się uniknąć różomanii? Ja dość długo się broniłam, ale w pewnym momencie padłam
Agnieszko Westerland z czasem blednie Ja ją uwielbiam, bo ilością kwitnienia i zapachem niewiele jej dorównuje... Z tym czasem to jakaś masakra, bywają dni, że nawet nie zajrzę do ogrodu, a tyle mam planów, tyle bym chciała zrobić
Ewelinko i dzięki naszym różnorodnym pasjom forum nigdy się nie znudzi, bo w kazdym wątku podziwiamy co innego A rabatówki jednak jeszcze zaproszę
Karolinko to chyba ci faceci wszyscy jednakowi, praca nasza, pochwały dla nich Nie podejrzewałam Bąbla o takie egoistyczne pobudki
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4986
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Nasze 1500m2 - cz. 3
To że od dawna muszę się dzielić z rudą kitką orzechami ( a raczej to ona łaskawie dzieli się nimi ze mną ) zdążyłam już przyjąć do wiadomości, ale ostatnio odkryłam, że lubi ona nie tylko orzechy? Zrywałam sobie spokojnie truskawki, gdy nagle doszedł mnie jakiś szmer. Odruchowo spojrzałam w tamtą stronę, i zobaczyłam jak zaledwie trzy metry ode mnie panna rudaska podeszła sobie spokojnie do krzaczka, górnymi łapkami urwała jedną truskawkę, odsunęła się jakieś 20 cm, przysiadła i z apetytem zaczęła ją wcinać . W pierwszej chwili znieruchomiałam, ale że na deszcz się miało, a przede mną jeszcze kilka grządek, to zaczęłam zrywać dalej. Ona nic nie robiąc sobie z mojej obecności kontynuowała konsumpcję. Później pomyślałam, że fajnie byłoby zrobić jej zdjęcie, tyle że telefon zostawiłam kilka metrów dalej. Myślałam, że gdy wstanę to ona w popłochu ucieknie, a tymczasem spojrzała tylko na mnie zdziwiona jakby widziała mnie pierwszy raz. Przysięgam, że miała na pyszczku wypisane pytanie ?hm, a ty co tutaj robisz?? Widząc, że nie zamierzam jej gonić, dokończyła jedzenie truskawki, ogonek wyrzuciła w trawę, podeszła znowu do krzaczka, urwała sobie drugą, zjadła i dopiero wtedy niespiesznie wskoczyła na rosnącego nieopodal orzecha .
Przyłapana na gorącym uczynku
A tutaj kolejna wizyta na przydomowej brzozie
I maleńki wycinek moich kwitnień?
Jak one się starają
Emilia Plater
Niobe
Mój ulubiony zestaw nigdy nie zawodzi ? Błękitny Anioł, M-me Julia Corevon i Etoile Violette. Nie sposób przejść obok nich obojętnie z aparatem?
Zaczynają moje kolejne absolutne ulubienice ? duże, piękne, a do tego obłędnie pachną ? czyz można chcieć więcej od kwiatu?
Apricot Fudge
White Pixels
Pisałam wam już o mojej nowej faworytce wśród róż Violette Parfume, ostatnio jeszcze umocniła swoją pozycję, bo zakwitła dość ładnie, jak na dwuroczny zaledwie krzaczek to chyba nie jest źle?... Zwłaszcza gdy porównuję ją do posadzonej w tym samym czasie Polki ?
A tu w moich ulubionych błękitach bodziszek Brookside
Przyłapana na gorącym uczynku
A tutaj kolejna wizyta na przydomowej brzozie
I maleńki wycinek moich kwitnień?
Jak one się starają
Emilia Plater
Niobe
Mój ulubiony zestaw nigdy nie zawodzi ? Błękitny Anioł, M-me Julia Corevon i Etoile Violette. Nie sposób przejść obok nich obojętnie z aparatem?
Zaczynają moje kolejne absolutne ulubienice ? duże, piękne, a do tego obłędnie pachną ? czyz można chcieć więcej od kwiatu?
Apricot Fudge
White Pixels
Pisałam wam już o mojej nowej faworytce wśród róż Violette Parfume, ostatnio jeszcze umocniła swoją pozycję, bo zakwitła dość ładnie, jak na dwuroczny zaledwie krzaczek to chyba nie jest źle?... Zwłaszcza gdy porównuję ją do posadzonej w tym samym czasie Polki ?
A tu w moich ulubionych błękitach bodziszek Brookside
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- tulipanka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5989
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Nasze 1500m2 - cz. 3
Małgoś, wszystko piękne, ale te powojniki
Nie dziwię Ci się, że nie sposób przejść obok nich obojętnie.
Przewijałam kilka razy, bo napatrzeć się nie mogę.
Ależ marzy mi się taka ściana ... tylko nie ma gdzie
Nie dziwię Ci się, że nie sposób przejść obok nich obojętnie.
Przewijałam kilka razy, bo napatrzeć się nie mogę.
Ależ marzy mi się taka ściana ... tylko nie ma gdzie
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Nasze 1500m2 - cz. 3
Witaj Małgosiu . O tak, rabatówki zaproś do siebie w większej liczbie bo są na prawdę świetne . Będziesz miała nie lada problem przy wyborze odmian . Twoje powojniki cudnie kwitną , jednak włoskie są najlepsze do takich kwiecistych ścian. U mnie też powstanie coś takiego . Nie mam Etoile Violette ale na pewno nabędę bo piękny jest. Ruda kita bardzo fotogeniczna a tym podjadaniem truskawek to też się zdziwiłam . Pozdrawiam i kolejnych cudnych kwitnień życzę .
Re: Nasze 1500m2 - cz. 3
Małgosiu, fajnie opisałaś wizytę złodziejaszka wiewióreczki. Zwierzęta też są mądre i wiedzą co jest smaczne i zdrowe. Faktycznie powojniki dają popis i są bajeczne.
Re: Nasze 1500m2 - cz. 3
Gosiu,
widać wiewiórka zadomowiła się u ciebie na dobre.
Pokazałaś piękne fotki powojników, różyczek i lilii.
Co zrobić, gdy clemetis słabo przyrasta? Tak cieszyłam się tym Nely Moser, a teraz widzę, że po przekwitnięciu w ogóle nie przyrasta. Za to dwa pozostałe "idą jak burza".
Miałabym jeszcze pytanie o goździki, ponieważ widziałam, masz ich mnóstwo. Mocno przycinasz po przekwitnięciu? Czy tylko przekwitłe kwiatostany?
widać wiewiórka zadomowiła się u ciebie na dobre.
Pokazałaś piękne fotki powojników, różyczek i lilii.
Co zrobić, gdy clemetis słabo przyrasta? Tak cieszyłam się tym Nely Moser, a teraz widzę, że po przekwitnięciu w ogóle nie przyrasta. Za to dwa pozostałe "idą jak burza".
Miałabym jeszcze pytanie o goździki, ponieważ widziałam, masz ich mnóstwo. Mocno przycinasz po przekwitnięciu? Czy tylko przekwitłe kwiatostany?
- TROJA
- 500p
- Posty: 906
- Od: 6 kwie 2017, o 09:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Nasze 1500m2 - cz. 3
Małgosiu masz przepiękne róże i ładnie o nich piszesz, moje marketówki muszę dać do identyfikacji bo każda zakwitła inaczej A Ruda jest super, u mnie wszystko co rude to przepędzam bo lisy polują mi na kury a sarny zrywają koniom ogrodzenie
Pozdrawiam Ania
Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=100470" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki viewtopic.php?f=11&t=117198" onclick="window.open(this.href);return false;
Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=100470" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki viewtopic.php?f=11&t=117198" onclick="window.open(this.href);return false;
- Biedronka641
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5724
- Od: 5 cze 2012, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Nasze 1500m2 - cz. 3
Małgosiu powojniki masz boskie.
- sauromatum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1714
- Od: 18 maja 2010, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Nasze 1500m2 - cz. 3
Twoje powojniki mają więcej kwiatów niż liści piękne
Też lubię lilie i mam ich sporo odmian - ale akurat żadnej z tych, które pokazałaś
Specjalnie sadziłbym leszczynę i inne rośliny, które zwabiłyby wiewiórki Niestety w okolicy, w której będzie mój ogród prędzej będę miał nornice niż wiewiórki
Też lubię lilie i mam ich sporo odmian - ale akurat żadnej z tych, które pokazałaś
Specjalnie sadziłbym leszczynę i inne rośliny, które zwabiłyby wiewiórki Niestety w okolicy, w której będzie mój ogród prędzej będę miał nornice niż wiewiórki
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Nasze 1500m2 - cz. 3
Małgosiu - masz swoją prywatną wiewiórkę i to na wolności Musiała się do Ciebie przyzwyczaić, że nie uciekła. Albomasz taksmaczne truskawki! Ale że wiewiórki jedzą truskawki, to nie wiedziałam.
Powojniki pierwsza klasa. U mnie szaleje jeden, dwa pozostałe chyba zmarnowałam.
Powojniki pierwsza klasa. U mnie szaleje jeden, dwa pozostałe chyba zmarnowałam.