Skoczogonki - małe robaczki
Re: ratunku! biale kreseczki i robaczki
wyczytałam gdzieś, że te podłoże jest nienajgorszej jakości dlatego je wziełam. troche się zdziwiłam jak otworzyłam paczkę a tam prawie same " kamole" ;) no ale tak jak mówili -skoro zostało mało korzonek to takie nawet bedzie lepsze -więc nie świrowałam i użyłam tego.
mógłby mi ktoś polecic w jakie kwiaty zaopatrzyć się na północne okno??
hmmm... będę musiała chyba założyć nowy wątek bo zaczynam odbiegać od tematu.... ;)
ale się cieszę bo storczyk chyba zaaklimatyzował się w nowym podłożu i nawet listki podniosły mu się do góry
mógłby mi ktoś polecic w jakie kwiaty zaopatrzyć się na północne okno??
hmmm... będę musiała chyba założyć nowy wątek bo zaczynam odbiegać od tematu.... ;)
ale się cieszę bo storczyk chyba zaaklimatyzował się w nowym podłożu i nawet listki podniosły mu się do góry
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16349
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: ratunku! biale kreseczki i robaczki
U mnie dokładnie tak samo wyglądają podstawki z keramzytem. Tylko u mnie króluje kolorek brązowy
Pięknie sobie Poradziłaś z odpowiednim ułożeniem kerazytu i podstawek, gratulacje!
Pięknie sobie Poradziłaś z odpowiednim ułożeniem kerazytu i podstawek, gratulacje!
Re: ratunku! biale kreseczki i robaczki
Witam,Super pomysł z tą podstawką,postanowiłam odgapić od Ciebie .Monykaa,w jakim sklepie kupiłaś keramzyt Może w OBI?
Re: ratunku! biale kreseczki i robaczki
podstawkę z karemzytem musiałam koniecznie zrobić bo mam "odkryte" grzejniki i suche powietrze bucha na kwiaty, ktore zdecydowanie bardziej lubią wilgoć i dodatkowo mam miseczki z niewielką ilością wody.ewa1966 pisze:Witam,Super pomysł z tą podstawką,postanowiłam odgapić od Ciebie .Monykaa,w jakim sklepie kupiłaś keramzyt Może w OBI?
w castoramie kupiłam - 2kg jakoś 3.50zł tylko trzeba dokładnie się przyjrzeć bo w niektórych paczkach były ogromne kawałki.
Re: ratunku! biale kreseczki i robaczki
moja -jak na razie nie liczna rodzinka + jeszcze jeden (można powiedzieć odratowany)
biały otworzył pączek i w sumie ma już 4 kwiaty
w białym jak i w ciapku sporo pączków uschło i odleciało ( zapewne za sprawą zmiany miejsca zamieszkania) ale sporo też przymierza sie do "otworzenia", martwi mnie jedynie ciapek bo zaczyna marniec jeden kwiatek wyraznie zaczyna kończyć swój żywot ale najgorsze jest to że kwiatki mi coś poopadały w dół najlepiej widać to na pąkach ... mam je od 7dni -białemu korzenie zaczynaja powolutku robić się szare, ale ciapek ma zielone -tzn takie ciiiemno zielone jakby zaczynały schnać - podlać go??
biały otworzył pączek i w sumie ma już 4 kwiaty
w białym jak i w ciapku sporo pączków uschło i odleciało ( zapewne za sprawą zmiany miejsca zamieszkania) ale sporo też przymierza sie do "otworzenia", martwi mnie jedynie ciapek bo zaczyna marniec jeden kwiatek wyraznie zaczyna kończyć swój żywot ale najgorsze jest to że kwiatki mi coś poopadały w dół najlepiej widać to na pąkach ... mam je od 7dni -białemu korzenie zaczynaja powolutku robić się szare, ale ciapek ma zielone -tzn takie ciiiemno zielone jakby zaczynały schnać - podlać go??
- patrykgiel
- 500p
- Posty: 581
- Od: 10 lut 2009, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pleszew / Miami Beach
Re: ratunku! biale kreseczki i robaczki
muszą być szare, inaczej zaczną gnić !!
Re: ratunku! biale kreseczki i robaczki
czyli co mogę się spodziewać, że w najbliższym czasie następne pąki uschną...patrykgiel pisze:muszą być szare, inaczej zaczną gnić !!
kurcze schnijcie korzonki, schnijcie bo kwiatuszkom trzeba pomoc :P
Re: ratunku! biale kreseczki i robaczki
melduje się po przerwie
mój chorusek postanowił odwdzięczyć się za poświęcony mu czas i opiekę od przesadzenia nie minęło 1.5 miesiąca a rośnie nowy liść, na dwóch pędach z ostatniego oczka puszcza dalej (niestety na jednym pędzie chyba uschnął "nowy") i wypuszcza nowe pędy/korzenie. jeden wychodzi z "dziurki" starego pędu a drugi po przeciwnej stronie -kiedyś wyczytałam, że jeśli końcówka jest okrągła to będzie korzeń a jeśli jest bardziej spiczasta to nowy pęd -te wydają się być spiczaste no ale nie będę pewna dopóki nie urosną. oprócz tych dwóch większych przebijają się jeszcze 3 zieloniutkie cieszę się, że udało mi się go odratować i teraz bedę miała frajde z obserwowania postępów dziękuję wam za pomoc
pozostałe (aż 2 ) mają się dobrze, ciapek troszke zmarniał, najmniejsze pąki poodpadały, ale parę kwiatków dalej ma, jeden z pąków rozwinął się do połowy i tak od miesiaca cały czas na wpół otworzony jest pozostale -6- dalej zamkniete. za to biały rozszalał sie zgubił 4kwiaty ale w szybkim tempie rozwija coraz to nowe pąki kupilam go z 3 kwiatami (które już opadły) a otworzył już 8 pąków, pęd ktory był połamany, całkiem zasuszył się, ale obok też coś zaczyna rosnąć. egzamin zdałam, żadnego nie uśmierciłam wiec jak zrobi się cieplej myślę że czas na nowe okazy. mam nadzieje że na północnym oknie będzie im równie dobrze.
mój chorusek postanowił odwdzięczyć się za poświęcony mu czas i opiekę od przesadzenia nie minęło 1.5 miesiąca a rośnie nowy liść, na dwóch pędach z ostatniego oczka puszcza dalej (niestety na jednym pędzie chyba uschnął "nowy") i wypuszcza nowe pędy/korzenie. jeden wychodzi z "dziurki" starego pędu a drugi po przeciwnej stronie -kiedyś wyczytałam, że jeśli końcówka jest okrągła to będzie korzeń a jeśli jest bardziej spiczasta to nowy pęd -te wydają się być spiczaste no ale nie będę pewna dopóki nie urosną. oprócz tych dwóch większych przebijają się jeszcze 3 zieloniutkie cieszę się, że udało mi się go odratować i teraz bedę miała frajde z obserwowania postępów dziękuję wam za pomoc
pozostałe (aż 2 ) mają się dobrze, ciapek troszke zmarniał, najmniejsze pąki poodpadały, ale parę kwiatków dalej ma, jeden z pąków rozwinął się do połowy i tak od miesiaca cały czas na wpół otworzony jest pozostale -6- dalej zamkniete. za to biały rozszalał sie zgubił 4kwiaty ale w szybkim tempie rozwija coraz to nowe pąki kupilam go z 3 kwiatami (które już opadły) a otworzył już 8 pąków, pęd ktory był połamany, całkiem zasuszył się, ale obok też coś zaczyna rosnąć. egzamin zdałam, żadnego nie uśmierciłam wiec jak zrobi się cieplej myślę że czas na nowe okazy. mam nadzieje że na północnym oknie będzie im równie dobrze.
Re: ratunku! biale kreseczki i robaczki
aaa i mam jeszcze pytanko -zraszacie korzenie naziemne? jakąś mgiełką albo wodą? bo te zawsze sa wysuszone prawie na wiór kiedy te w podłożu sa dalej zielone...
Re: ratunku! biale kreseczki i robaczki
Monykaa gratuluję wyników Nigdy nie zraszałam korzeni na powierzchni i storczyki miały i mają się dobrze.Myślę,że storczyki tak mają.
- patrykgiel
- 500p
- Posty: 581
- Od: 10 lut 2009, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pleszew / Miami Beach
Re: ratunku! biale kreseczki i robaczki
ja zraszam jak te na górze są szare, wydaje mi się że to dobrze im robi, ponieważ listki mają bardzo sztywne, a poza tym nie muszą czekać aż tamte wyschną w doniczce tylko pracują i przekazują wodę roślince 'myślą, że są przydatne'
Re: ratunku! biale kreseczki i robaczki
dobrze Patryku kombinujesz :P
Korzenie powietrzne w Phalaenopsis temu włącznie służą, aby "łapać wilgoć z powietrza".Ich struktura tkankowa jest do tego
przystosowana, aby właśnie pobierały składniki życiowe tym sposobem. I były w dobrej kondycji , nie zasuszone ,nie połamane.
pzdr.JOVANKA
Korzenie powietrzne w Phalaenopsis temu włącznie służą, aby "łapać wilgoć z powietrza".Ich struktura tkankowa jest do tego
przystosowana, aby właśnie pobierały składniki życiowe tym sposobem. I były w dobrej kondycji , nie zasuszone ,nie połamane.
pzdr.JOVANKA
Re: ratunku! biale kreseczki i robaczki
dziękuję za odp ja własnie czasami skraplam wodą te nad podłożem bo aż mi szkoda tych korzonków, bo są takie szare, wyschnięte, kiedy te w doniczce są jeszcze zielonkawe. zatem przy najbliższej okazji zaopatrzę się w jakas mgiełkę czy listki tez od czasu do czasu zroszyć? kwiaty stoją od wschodniej str i teraz jest coraz cześciej słońce więc może tez warto by było co ktoryś dzień tą samą mgiełką ????