Tulipany - wymagania, uprawa,porady - dyskusje merytoryczne

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
sawka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1242
Od: 13 lis 2011, o 21:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Tulipany cz.5

Post »

Nie jestem fachowcem od tulipanów ale nie wyobrażam sobie wiosny bez nich.
Też miałam taki problem dopóki nie zaczęłam sadzić tylko mieszańców Darwina na rabatach i niskich Greiga do skrzynek. Wybór może mały ale przynajmniej są przez wiele lat.
Pozdrawiam. Sławka
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22157
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Tulipany cz.5

Post »

gosiazinha pisze:U mnie niestety tulipany dzielą się na potęgę, ale przez to cebule są coraz drobniejsze i coraz mniej kwitnie. Używałam nawozu 'do roślin cebulowych' (agrecol albo biopon), ale jak widać nie odniosłam zamierzonego skutku. Ktoś ma pomysł, co zrobić, żeby rosły w wielkość, a nie ilość ?
Co zrobić? Musisz zmienić zasady ich uprawy. :wink:
Po przekwitnięciu wycinasz pęd kwiatowy,pozostawiając jeden liść. Po całkowitym jego zaschnięciu wykopuje się cebule,
jest to zazwyczaj na przełomie czerwca i lipca.
Uprawiane w koszykach czy donicach można w całości przenieść w mniej eksponowane miejsce w ogrodzie i pozwolić im dojrzeć i następnie zaschnąć.
Suszy się cebule w cienistym przewiewnym miejscu,czyści ,oddziela cebulki przybyszowe.
Ponownie sadzi się na rabatę pod koniec września lub nawet w październiku.
To optymalny termin, by cebule zdążyły się ukorzenić przed zimą,w przeciwnym razie wraz z nadejściem przymrozków nie zdążą ukorzenić się przed zmarznięciem ziemi i cebule zmarzną i zgniją.
Tulipany nawozi się trzykrotnie w sezonie, po posadzeniu, po pokazaniu się pierwszych liści oraz podczas kwitnienia,
raczej nawozem z małą ilością azotu.
--julian--
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3066
Od: 3 gru 2017, o 14:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie

Re: Tulipany cz.5

Post »

Ja zawsze wycinam tylko pęd kwiatowy i zostawiam wszystkie liście :D Jaki nawóz mogłabyś polecić? Nie znam się zbytnio, więc nie wiem co zastosować :roll:
Awatar użytkownika
Maciek13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1422
Od: 9 cze 2017, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zofianka Górna

Re: Tulipany cz.5

Post »

Mnie ostatnio doradzili ten oto nawóz. Zobaczymy jak zadziałał w czasie wykopywania cebul.
Obrazek
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22157
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Tulipany cz.5

Post »

Pozostawienie wszystkich liści to dobra praktyka :wink: ale sam wiesz,że rabata niezbyt elegancko wygląda przez ten czas, ale tak być powinno.
Powinno się wyciąć tylko pęd.
Czasem splatam te liście i staram się 'ukryć je' w momencie ich żółknięcia za inną rośliną.
Używam Azofoski, od lat to mój ulubiony nawóz.
Nie wydziwiam jakoś szczególnie i rzadko stosuję nawozy dedykowane,używam takie jakie mam pod ręką.


Maciek podaj proszę skład tego nawozu.
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Tulipany cz.5

Post »

Tak się tylko wtrącę, że lepiej raczej obrywać przekwitły kwiat, nie obcinać, obcinanie roznosi na cebulowych wirusy :) Może to mieliście na myśli, ale jak ktoś nie wie, może wszystkie przekwitłe pędy kwiatowe hurtem jednym ostrzem potraktować a potem je szybko pożegnać ;:173
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
Syriusz
200p
200p
Posty: 238
Od: 7 paź 2017, o 15:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Tulipany cz.5

Post »

Zanikanie, dzielenie się cebul tulipanów (ale ogólnie cebulowych) to powszechny problem. Niewielu powie Wam, co zrobić by się od tego uchronić. Słyszałem, że ponoć 2-3 razy trzeba ładnie nawieźć by cebule były w dobrym stanie. Moje tulipany, szafirki, narcyzy zaczynają pokazywać kiełki - posypałem je polifoską (chyba w tym przypadku azofoska byłaby lepsza ale niestety nie mam pod ręką a sklep daleko). Drugi raz posypię gdy podrosną i powoli będą wychodziły łodygi kwiatowe. Trzeci raz posypię po przekwitnięciu kwiatów. Cóż czym, jak i jak wiele tego sypać? Będę musiał poeksperymentować bo tak jak i u Was tak i u mnie cebule robią się coraz mniejsze. Tym bardziej te ładne, bajeranckie odmiany potrzebują wiele pokarmu by wytworzyć tak okazałe kwiaty.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Foxowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4803
Od: 11 kwie 2017, o 06:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krk/BB

Re: Tulipany cz.5

Post »

Nie mogę się odnaleźć. Podpowiecie mi jak należy postąpić z tulipanami które teraz mam w doniczce?
Pozwolić im dokwitnąć, ściąć , pozwolić zamrzeć i wsadzić na grządkę czy wyjąć i zasuszyć?
Awatar użytkownika
Maciek13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1422
Od: 9 cze 2017, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zofianka Górna

Re: Tulipany cz.5

Post »

:wit Co powiecie na obornik, aby go rozrzucić w lato (po przekwitnięciu tulipanów) i na jesień posadzić w tej ziemi tulipany? :D
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2701
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Tulipany cz.5

Post »

Barbaro wszystkie przepięknie kwitną, ale mnie zaintrygowały te Twoje przedszkolaki ;:215 Napisz czym, kiedy i jak często je karmisz?
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
Awatar użytkownika
BarbaraR
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3290
Od: 30 lis 2011, o 12:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Tulipany cz.5

Post »

Jarha
W kwestii tulipanowego przedszkola - średnie cebuli sadzę do koszyczków, małe i malutkie wysiewam w rzędach - niezbyt głęboko i rzadko. Czasem - niestety- przerzedzają je nornice, ale nie zawsze. Pierwszy raz zasilam bardzo wczesną wiosną, zanim pokażą się listki, jeśli jest śnieg - to sypię nawóz na śnieg - zwykle jest to koniec lutego - używam nawozu YaraMila Complex, ale może być też inny zbilansowany. Robię tak po to, żeby nie sypać po młodych listkach, bo są delikatne i nawóz je uszkadza - na śnieg jest najlepiej. Kiedy liście podrosną używam polepszacza do gleby o nazwie Rosahumus - podlewam zwykle 2-3 razy wg przepisu na opakowaniu. Zaprzestaję nawożenia kiedy liście są duże (zwykle kiedy zaczynają kwitnąć inne tulipany). Liście tych maluszków szybko zaczynają żółknąc - szybciej niż u dużych tulipanów. Gdy mocno zżółkna wykopuję i przechowuję do jesieni. Cykl dochowania się kwitnących tulipanów ze średnich cebulek - 2 lata - z malutkich 3-4. Można używać nawozu ze zwiększoną ilością azotu - wtedy urosną szybciej, ale są bardziej podatne na choroby. Nie wiem czy to jest profesjonalny sposób działania, ale ja tak robię. Podobnie traktuję cebulki mieczyków. Problem jest tylko z miejscem, bo trzeba go mieć sporo, i z segregacją odmian. Jak masz mało miejsca masz taki "miszung" jak ja. Ale da się to robić dla tylko wybranych odmian - jest łatwiej nad tym zapanować.
Pozdrawiam
Barbara
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2701
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Tulipany cz.5

Post »

Barbaro, bardzo dziękuję za szczegółową instrukcję. Koniecznie muszę wypróbować Twój sposób. Tym bardziej, że ja też sadzę wszystkie tulipany w koszyczkach i po zżółknięciu liści wyjmuję koszyki z rabat.
Przyznam, że ten Twój "miszung" mnie urzekł :lol:
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
borch3kawki
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 17 maja 2020, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Chore tulipany

Post »

Tulipany( drugi rok na mojej działce), cebule przezimowały w ziemi, przykryte włókniną) maja takie uszkodzenia na łodygach i łamią się. Wiele z nich złamała się zanim zakwitły.
Dwie odmiany tak zachorowały i też nie wszystkie egzemplarze

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Natomiast czerwone, pełne kładą się pod ciężarem kwiatów, kładą się też ogromne liście
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”