Pomidory - choroby i szkodniki - cz.1

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Kaja
500p
500p
Posty: 848
Od: 29 sie 2006, o 20:40
Lokalizacja: Gdańsk

Post »

W tym roku po raz pierwszy nie miałam prawie żadnych problemów z chorymi pomidorami,a nie stosowałam żadnej chemii. Na początku dwa razy podlałam gnojówką z pokrzyw,a potem juz nie podlewałam z braku czasu na jej sporządzenie.
Jedna odmiana miała suchą zgniliznę prawie na każdym owocu i wyrzuciłam te krzewy.
Pomidory w szklarni zlikwidowałam w zeszłym tygodniu.Zerwałam dwa duże kartony zdrowych owoców i mam nadzieję,że powoli będą dojrzewać.Jeszcze mogły trochę poczekać na krzewach,ale niedługo zakręcą na działkach wodę,a w szklarni było już bardzo sucho.Przed zimą muszę ziemię trochę nawodnić,aby wiosną posiać rzodkiewki.
W tym roku przy sadzeniu po raz pierwszy zastosowałam szczepionkę mikoryzową do pomidorów.
Może to spowodowało ,że krzewy i owoce były zdrowe? Podchodzę sceptycznie do takich "wynalazków" ,ale może coś w tym jednak jest.
Awatar użytkownika
kozula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2171
Od: 21 sie 2008, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Post »

Bardzo dobrze Kaju , że poruszyłaś ten temat . Też zastosowałam szczepionkę mikoryzową pierwszy raz , z tym że na ogórkach tylko na połowie więc było widać jaka jest różnica , a różnica była taka że przy pomidorach już próby nie robiłam tylko dałam na wszystko . Też do nowinek podchodzę jak pies do jeża , bo częśc z nich to zwykłe naciąganie . U siebie szczepionkę mikoryzową dałam późno , więc i efekty przyszły później . Znacznie poprawiła się zdrowotność roślin i chociaż mam uprawę towarową i sąsiedztwo ziemniaków pomidory zaliczyły tylko jeden oprysk w ciągu całego sezonu . Znacznie mniej było suchej zgnilizny niż normalnie , a że uprawiam właśnie ,, działkowe" odmiany bywają z tym problemy . Jedna tylko uwaga do szczepionki - trzeba ją zastosować jak najwcześniej żeby roślina zdążyła skorzystać na symbiozie . Na początku grzyb osłabia wzrost , więc ważne jest aby to nie przypadło na czas wiązania lub wzrostu owoców .
Pozdrawiam . kozula
elalek
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 27
Od: 22 wrz 2008, o 15:57
Lokalizacja: Tychy

Post »

elalek dziekuje za porady potas juz kupilem ciekawe kiedy lepiej go wysiac i w jakiej ilosci. z dyskusji z dzialkoiczami to potwierdza sie przypuszczenie o braku potasu i nadmiarze azotu. to co pokazano na zdjieciuto o to chodzilo.pozdrawiam.
mirzan
---
Posty: 4276
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

elalek dziekuje za porady potas już kupilem

W jakiej postaci potas?
Awatar użytkownika
kozula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2171
Od: 21 sie 2008, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Post »

Przy braku równowagi składników można użyć siarczan potasu lub fosforan potasu. Ten drugi byłby lepszy jako uzupełnienie naturalnego nawożenia , ponieważ w nawozach pochodzenia zwierzęcego , dla pomidorów jest również za mało fosforu . Nie wiem tylko czy ten nawóz pakują dla działkowiczów w małe opakowania .Jest dość drogi , ale pozwala na minimalne dawki chemii .
Jeśli chodzi o dawki ten temat forumowicze mają dobrze opanowany . Widziałam gdzieś receptę ,, 2 łyżki stołowe na 10 l wody ", można też posypowo deko pod krzaka na piachu , lub dwa deka na ciężkiej ziemi , dokładnie wmyć wodą ( nawożenie co dwa tygodnie).
Pozdrawiam . kozula
elalek
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 27
Od: 22 wrz 2008, o 15:57
Lokalizacja: Tychy

Post »

do kozula bardzo dziekuje za szybkie i wyczerpujace odpowiedzi zastosuje i mam nadezieje na uzyskanie poprawy w utrzymywaniugron pomidorow na krzakach. elalek tychy
Awatar użytkownika
kozula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2171
Od: 21 sie 2008, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Post »

Jeszcze dwa słowa o załamywaniu gron . Na forum były wymieniane chyba wszystkie przyczyny tego zjawiska oprócz jednej , albo tego nie widziałam . Tak czy inaczej warto o tym wspomnieć , bo pewnie nie wszyscy wiedzą . Są takie odmiany pomidorów , które mimo prawidłowego nawożenia i właściwej pielęgnacji tworzą krzaki jak topole , a owoce jak orzechy i właśnie na załamanych gronach . Są to odmiany o przewadze cech wegetatywnych ( np . Red Chief , Adonis , Malinowy Henryka ) . Cała filozofia uprawy tych odmia polega na tym , żeby nie posadzić zbyt młodej rozsady , trzeba je koniecznie pomęczyć w doniczkach do kwitnienia ( Red Chief nawet do drugiego grona ) . Jeśli takie odmiany zbyt wcześnie dorwą się do ziemi nic nie można poradzić już do jesieni .
kozula
elalek
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 27
Od: 22 wrz 2008, o 15:57
Lokalizacja: Tychy

Post »

do kozula czytam wszystko uwaznie i widze ze koresponduje z kims kto ma duzy zasob wiadomosci. czy moge sie w przpadku innych problemow zwracac o pomoc lub wzjasnienia bo sa bardzo rzeczowe i pomocne bez uszczypliwosci ***. elalek tychy

Zmoderowałąm Twój post usuwając fragmencik mogący byc zarzewiem konfliktu,
które na forum są zbyteczne.
Proszę ponadto o stosowanie w swoich postach poprawnej polszczyzny.
Można w tym celu korzystać z przeglądarki Firefoxa,która podkreśla błędy na czerwono i z "podglądu" poprawiając błędy przed wysłaniem postu na forum.
Dziękuję KaRo
Awatar użytkownika
kozula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2171
Od: 21 sie 2008, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Post »

Jeśli tylko będę znać odpowiedź , nie ma sprawy . Uprawiam pomidory towarowo pewnie dłużej niż niejeden forumowicz żyje , ale nie w szklarni , więc wszystkie działkowe problemy doświadczyłam na własnej skórze . Odmian przewinęło się przez ten czas ze 200 albo i więcej . Na początku żeby połapać się o co pomidorom biega trzeba było robić badania , teraz wystarczy obserwacja .
Pozdrawiam . kozula
mirzan
---
Posty: 4276
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Czy można jeszcze dostać pomidory Talińskie?Bardzo dawno temu uprawiałem,
bardzo byłem z nich zadowolony,wczesne,zdrowe,bezpalikowe.
Kaja
500p
500p
Posty: 848
Od: 29 sie 2006, o 20:40
Lokalizacja: Gdańsk

Post »

Nie wiem,czy tylko u mnie,ale Koralikowi bardzo nie odpowiadała uprawa w szklarni.
W lipcu przesadziłam je do gruntu i wtedy odżyły.Były oblepione pomidorami,ale niestety nie zdążyły już dojrzeć.
Ja jeszcze cały czas jem swoje,ale niestety już się kończą.Na dowód wklejam zdjęcie,które zrobiłam przed chwilą. Obrazek
elalek
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 27
Od: 22 wrz 2008, o 15:57
Lokalizacja: Tychy

Post »

Mam pytanie odnośnie szczepionki mikoryzowej. Czy do pomidorów i ogórków jest extra szczepionka - czy można stosować inne np. do iglaków. Dla mnie temat szczepionki mikoryzowej to zupełna nowość i nie mam żadnego pojęcia. Dzisiaj w sklepie ogrodniczym również nie potrafili mi odpowiedzieć jednoznacznie na ten temat. Przesyłam miłe pozdrowienia. Elalek.
Awatar użytkownika
kozula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2171
Od: 21 sie 2008, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Post »

Do pomidorów jest całkiem inny gatunek grzyba niż do iglaków . Do ogórków w tym roku pierwszy raz wypuszczono szczepionkę mikoryzową . Byłam jedną z pierwszych osób stosujących mikoryzę do ogórków , producent sam był ciekaw efektów . Ogórki potraktowane szczepionką mikoryzową miały większe i zieleńsze liście , większe i więcej owoców niż te bez mikoryzacji . System korzeniowy był większy , rośliny bardziej odporne na niedobory wody . Przy pochmurnej pogodzie ogórki zrzucały mniej zawiązków . Jedyny minus - po mikoryzacji później zaczął się zbiór , możliwe jednak że to było spowodowane zbyt późnym szczepieniem , bo dopiero po posadzeniu . Po mikoryzacji jakiś czas rośliny były gorsze niż te ,,normalne '' później sytuacja się odwróciła

Pozdrawiam . kozula
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”