Choroby storczyków
Re: Choroby u storczyków - pomóżcie proszę.
no i niestety w dniu dzisiejszym cały pęk liści od storczyka odpadły...
czyli co nic juz nie da się z nim zrobić?? Jest do wyrzucenia??
POMOCY!!!!
czyli co nic juz nie da się z nim zrobić?? Jest do wyrzucenia??
POMOCY!!!!
-
- 200p
- Posty: 248
- Od: 30 kwie 2011, o 17:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Choroby u storczyków - pomóżcie proszę.
Żal mi i Ciebie, i storczyka. Pamiętam moje pierwsze egzekucje, też beczałam. Ale trzeba czytać i się uczyć. Storczyk "odpadł" - to co odpadło możesz spróbować reanimować - previcur, keramzyt, mech, kamyki - znajdziesz swoją drogę. Wyszukiwarka Ci pomoże. Czy się uda, nie wiem. Z biegiem czasu nauczysz się rozróżniać czy warto. Ale najważniejsze: trzeba się zastanowić czemu odpadł? Myślę, że po prostu zgnił od nadmiaru wody i braku wentylacji w tej ładnej osłonce. Ja uprawiam swoje tylko w przezroczystych, plastikowych, podziurkowanych doniczkach - wtedy widzę co się dzieje z korzeniami, a to podstawa, aby rośliny dobrze rosły i kwitły. Jak kwitną i je eksponuję, to stawiam na stole w osłonce: ale na tydzień, dwa - nie dłużej. Nie wyrzucaj tego, co zostało w doniczce - ze starej "brody" czasem pojawia się basal keiki. Głowa do góry Pozdrawiam
pozdrawiam zielono Beata!
Wymienię
Wymienię
Re: Choroby u storczyków - pomóżcie proszę.
ale przecież to specjalna osłonka do storczyka... i podlewałam go tylko raz w tygodniu i to minimalna ilością około małego kieliszka + spryskiwałam liście specjalną odżywką ale dzięki a powiedz co z drugim storczykiem? tym na dwóch pierwszych zdjęciach - wczoraj delikatnie wyjęłam go z kory i okazało się, że jego korzenie są PUSTE!!! mam nadzieję że da sie go uratować
- marta_lara
- 500p
- Posty: 679
- Od: 12 mar 2012, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Choroby u storczyków - pomóżcie proszę.
Liście tego pierwszego nie wyglądają źle, myślę że powinnaś usunąć te zbędne, puste korzonki oraz zgniłe jeśli takie też są. Rany posyp cynamonem lub węglem drzewnym. Odłóż go potem na 2,3 dni żeby rany się zasklepiły. Potem ponownie wsadź go w podłoże.
Z tą osłonką po prostu wychodzi na to, że nie korzenie nie mały wystarczającej wentylacji, a one tego potrzebują.
Możesz go też dla zwiększenia wilgotności oprócz zraszania liści dać go na podstawkę z keramzytem i wodą. Tylko tak żeby korzenie storczyka nie dotykały wody - to bardzo ważne.
Życzę Ci powodzenia , uszy do góry
Z tą osłonką po prostu wychodzi na to, że nie korzenie nie mały wystarczającej wentylacji, a one tego potrzebują.
Możesz go też dla zwiększenia wilgotności oprócz zraszania liści dać go na podstawkę z keramzytem i wodą. Tylko tak żeby korzenie storczyka nie dotykały wody - to bardzo ważne.
Życzę Ci powodzenia , uszy do góry
Re: Choroby u storczyków - pomóżcie proszę.
OK, zaraz tak zrobię Może chociaż tego pierwszego da się uratować. A co z łodyżką, która żółknie? Mam ją zostawić? I co z zielonymi korzonkami, które są na wierzchu? Wsadzić je później do kory? Bo o różnych wersjach czytałam
- marta_lara
- 500p
- Posty: 679
- Od: 12 mar 2012, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Choroby u storczyków - pomóżcie proszę.
W moim przypadku wszystkie korzonki musiały być schowane w podłoże bo po prostu niewiele ich zostało, nie wiem jak jest u Ciebie. A co do łodygi to nie wiem, ja swoje zostawiłam, chociaż też usychają.
Re: Choroby u storczyków - pomóżcie proszę.
Jeżeli reanimacja liści ma wyglądać jak tu: zmoderowano to niestety, ale sie nie da bo to tylko liście i to zgniłe u podstawy. Jestem załamana, bardzo zależało mi na tym storczyku.demeter1 pisze:Żal mi i Ciebie, i storczyka. Pamiętam moje pierwsze egzekucje, też beczałam. Ale trzeba czytać i się uczyć. Storczyk "odpadł" - to co odpadło możesz spróbować reanimować - previcur, keramzyt, mech, kamyki - znajdziesz swoją drogę. Wyszukiwarka Ci pomoże. Czy się uda, nie wiem. Z biegiem czasu nauczysz się rozróżniać czy warto.
Ale może jeszcze z tego co zostało w doniczce, da się go uratować, tylko poradźcie bo korzenie są puste. Czy mam je wyciąć? A co z ta "brodą" - w tym pierwszym jej nie ma. Dołączam zdjęcia brody od drugiego storczykademeter1 pisze: Nie wyrzucaj tego, co zostało w doniczce - ze starej "brody" czasem pojawia się basal keiki. Głowa do góry Pozdrawiam
A tu jest zdjęcie pierwszego storczyka, tego z którego nie wiem, czy odciąć gałązkę-pęd:
-
- 200p
- Posty: 248
- Od: 30 kwie 2011, o 17:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Choroby u storczyków - pomóżcie proszę.
Witaj, zazwyczaj wycinam to, co jest martwe: jeśli korzenie są puste to obcinam, zasypuję cynamonem i nie moczę przez 10-14 dni żeby rany zaschły, jeśli pęd zżółknie obcinam dotąd, dokąd zżółkł (o jakie trudne słowo!) zasypuję ranę cynamonem nie moczę, obserwuję i tyle. cokolwiek jest żywe, zielone, pełne nie obcinam - zawsze jest szansa, że coś się wykluje. Jutro pokażę Ci zdjęcia moich starych "bród", które coś puszczają, ale ja ich nawet nie wyjmowałam z podłoża, po prostu obcięłam górę, a "broda" została
pozdrawiam zielono Beata!
Wymienię
Wymienię
-
- 200p
- Posty: 248
- Od: 30 kwie 2011, o 17:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Choroby u storczyków - pomóżcie proszę.
Witam, tak jak obiecałam:
Tak wygląda obcięta na początku lutego "góra", była króciutka i bez korzeni.
A tak pozostawione bez ruszania jej korzenie, czyli "broda"
A to jeszcze inna, której góra ma się gorzej - ma tylko 1 korzeń, ale długi
Tak wygląda obcięta na początku lutego "góra", była króciutka i bez korzeni.
A tak pozostawione bez ruszania jej korzenie, czyli "broda"
A to jeszcze inna, której góra ma się gorzej - ma tylko 1 korzeń, ale długi
pozdrawiam zielono Beata!
Wymienię
Wymienię
- Merghen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1237
- Od: 13 gru 2010, o 09:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Choroby u storczyków - pomóżcie proszę.
Cieszę sie,że tak świetnie idzie reanimacja, zawsze przy takich okazjach podziwiam ogromną wolę przetrwania tych delikatnych roślin. U mnie podobna broda )pozostała po odmłodzeniu storczyka) również wypuściła basal keiki choć macierzysta roślina ma się dobrze i aktualnie kwitnie.
- luczek95
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2329
- Od: 13 lip 2009, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląsk
Re: Choroby u storczyków - pomóżcie proszę.
- Domowi, zieloni przyjaciele cz.2
Łukasz- nick zakładany dawno temu
Łukasz- nick zakładany dawno temu
Re: Choroby u storczyków - pomóżcie proszę.
Łukaszu ,
pytasz jakbyś pierwszy raz był w sekcji ...
Plamy nie zawsze są przeszkoda dla zdrowotności ogólnej.Ale trzeba je mieć "na uwadze" i zabezpieczyć przed
ich powiększaniem.
O dezynfekcji pewnie wiesz i przeczytałeś.
Pozdrawiam JOVANKA
pytasz jakbyś pierwszy raz był w sekcji ...
Plamy nie zawsze są przeszkoda dla zdrowotności ogólnej.Ale trzeba je mieć "na uwadze" i zabezpieczyć przed
ich powiększaniem.
O dezynfekcji pewnie wiesz i przeczytałeś.
Pozdrawiam JOVANKA
- luczek95
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2329
- Od: 13 lip 2009, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląsk
Re: Choroby u storczyków - pomóżcie proszę.
Ostatnio mam mało chwil na obserwację kwiatów, a ten storczyk póki co ładnie rośnie, mam nadzieję na kwitnienie, więc wolę się spytać.
Wcale że moje dotychczas ładne łosie rogi zaatakowało tez coś (muszę coś na to poradzić), więc lepiej poradzić się "za wczasu" niż później cierpieć z powodu wyrzuconych roślin.
Wcale że moje dotychczas ładne łosie rogi zaatakowało tez coś (muszę coś na to poradzić), więc lepiej poradzić się "za wczasu" niż później cierpieć z powodu wyrzuconych roślin.
- Domowi, zieloni przyjaciele cz.2
Łukasz- nick zakładany dawno temu
Łukasz- nick zakładany dawno temu