Podłoże do warzyw idealne
- bioy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2547
- Od: 7 maja 2012, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.
Re: Podłoże idealne :)
Ja również jestem rozczarowany hartmannem w tym sezonie. Aura podobnie, siewki lepiej rosną w zeszłorocznej.
Pozdrawiam, Jacek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9995
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Podłoże idealne :)
Jacku skąd wiedziałeś , że chodzi o Hartmanna ?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9995
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Podłoże idealne :)
Byłam bardzo zadowolona bo zapłaciłam tylko 67 zł.
- bioy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2547
- Od: 7 maja 2012, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.
Re: Podłoże idealne :)
Ja zapłaciłem drożej, a efekt taki sam
W poprzednim sezonie byłem nim zachwycony, wyraźnie lżejsze od dotychczasowego i rozsady nie kaprysiły, w tym to już nie to samo...
W poprzednim sezonie byłem nim zachwycony, wyraźnie lżejsze od dotychczasowego i rozsady nie kaprysiły, w tym to już nie to samo...
Pozdrawiam, Jacek
Re: Podłoże idealne :)
Ja mam to samo w przypadku pomidora jednej odmiany. Nigdy czegoś takiego nie miałam. Ziemia Kronen ale pomidorki nie za bardzo rosną i są takie blade.
- Mirek19
- 1000p
- Posty: 2167
- Od: 20 maja 2016, o 13:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Podłoże idealne :)
blade - tzn. jasnozielone, żółte ?
Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
- Igala
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2766
- Od: 11 gru 2012, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Podłoże idealne :)
Ja mam compo bio do pomidorów i substrala bez torfu; są ok; wszystko rośnie dobrze.
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Kontrolowana dzikość cz.2
Re: Podłoże idealne :)
Mirek.
Tak, są jasnozielone, żółtawe co mnie niepokoi
Tak, są jasnozielone, żółtawe co mnie niepokoi
- Mirek19
- 1000p
- Posty: 2167
- Od: 20 maja 2016, o 13:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Podłoże idealne :)
Prawdopodobnie jest to splot kilku różnych czynników, co utrudnia poznanie pierwotnej przyczyny
- temperatura: duże skoki temperatury pomiędzy dniem a nocą, w tym uchylanie okna i nawiew chłodnego powietrza z zewnątrz bezpośrednio na rośliny stojące na parapecie. Trzeba w miarę możliwości na etapie tworzenia rozsady utrzymywać dość stabilną temperaturę w pokoju. Czym innym jest późniejsze hartowanie roślin...
- przelanie: zalanie i przyduszenie systemu korzeniowego, lepiej mniej a częściej podlewać
- przesuszenie; jak się nie dopilnuje podlewania to rośliny będą stopniowo blednąć i żółknąć, w tym najczęściej szybko zasychają im pierwsze dwa liścienie.
- światło; roślina do procesu fotosyntezy, a tym samym produkcji chlorofilu odpowiedzialnego za zielony kolor liści potrzebuje światła słonecznego. Brak światła łatwo odróżnić od innych czynników – rośliny się wyciągają w kierunku słońca (okna).
- choroby i szkodniki
- zasolenie gleby: zbyt wysokie dawki nawozów, a zwłaszcza azotu w glebie mogą spowodować zatrzymanie rośliny we wzroście i stopniowe żółknięcie jej liści.
To są z grubsza najważniejsze czynniki...
- temperatura: duże skoki temperatury pomiędzy dniem a nocą, w tym uchylanie okna i nawiew chłodnego powietrza z zewnątrz bezpośrednio na rośliny stojące na parapecie. Trzeba w miarę możliwości na etapie tworzenia rozsady utrzymywać dość stabilną temperaturę w pokoju. Czym innym jest późniejsze hartowanie roślin...
- przelanie: zalanie i przyduszenie systemu korzeniowego, lepiej mniej a częściej podlewać
- przesuszenie; jak się nie dopilnuje podlewania to rośliny będą stopniowo blednąć i żółknąć, w tym najczęściej szybko zasychają im pierwsze dwa liścienie.
- światło; roślina do procesu fotosyntezy, a tym samym produkcji chlorofilu odpowiedzialnego za zielony kolor liści potrzebuje światła słonecznego. Brak światła łatwo odróżnić od innych czynników – rośliny się wyciągają w kierunku słońca (okna).
- choroby i szkodniki
- zasolenie gleby: zbyt wysokie dawki nawozów, a zwłaszcza azotu w glebie mogą spowodować zatrzymanie rośliny we wzroście i stopniowe żółknięcie jej liści.
To są z grubsza najważniejsze czynniki...
Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Re: Podłoże idealne :)
W moim przypadku jest tak:
Zawsze mam stałą temperaturę 20 stopni, nigdy nie uchylam okna, Zawsze utrzymuję wilgoć na tym samym poziomie, nigdy nie były przelane ani przesuszone, stoją pod żarówkami które się świecą przez cały dzień, nie ma żadnych chorób ani szkodników, nie nawoziłam, były od początku w ziemi Kronen.
Zasychaja liście w odmianie Amish paste, u reszty nie, natomiast wszystkie są jasne w tym również dwarfy, które zawsze miały ciemne liście. Przypuszczam że w ziemi są jakieś toksyny . Pewnie amish jest najsłabszym pomidorem i dlatego zareagował najmocniej. Bedę przesadzać do innej ziemi.
Zawsze mam stałą temperaturę 20 stopni, nigdy nie uchylam okna, Zawsze utrzymuję wilgoć na tym samym poziomie, nigdy nie były przelane ani przesuszone, stoją pod żarówkami które się świecą przez cały dzień, nie ma żadnych chorób ani szkodników, nie nawoziłam, były od początku w ziemi Kronen.
Zasychaja liście w odmianie Amish paste, u reszty nie, natomiast wszystkie są jasne w tym również dwarfy, które zawsze miały ciemne liście. Przypuszczam że w ziemi są jakieś toksyny . Pewnie amish jest najsłabszym pomidorem i dlatego zareagował najmocniej. Bedę przesadzać do innej ziemi.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9995
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Podłoże idealne :)
U mnie też jest tak , że tylko u pewnych odmian obserwuję nazwę to fitotoksyczność .
Wszystie rosną w tych samych warunkach .
To zapewne bardziej wrażliwe odmiany . Profesjonalne mają większą odporność na nich
nie mam żadnych niepokojących objawów .
Wszystie rosną w tych samych warunkach .
To zapewne bardziej wrażliwe odmiany . Profesjonalne mają większą odporność na nich
nie mam żadnych niepokojących objawów .
Re: Podłoże idealne :)
Przesadziłam pomidory do ziemi z Planty. Mimo że siałam je miesiąc temu, prawie nie miały korzeni. Ewidentnie ziemia była toksyczna. Nie wiadomo jaka jest Planta, a wyglądała źle. Pełno grudek, gałązek, jakichś farfocli. zeszłym roku mialam ziemię z Biedry ale ta przynajmniej nie była toksyczna