Sępolia,Fiolek afrykanski-liście żółkną ,kwiaty zasychajś,więdną i inne problemy w uprawie
I jeśli dajesz nawóz płynny i dałaś pałeczki to jest to objawa zbyt dużej dawki azotu jaką fiołek dostał, tego typu pałeczki mają działanie od 3 do 6 miesięcy i wtedy podlewa się tylko czystą wodą. Przesadziłbym fiołka w nową ziemię i przeszedł na zasilanie nawozami płynnymi gdyż są szybciej asymilowane z ziemi niż wolnodziałające.
Cześć
Proszę o radę.
Umieszczam zdjecie dwóch fiołków. Ten po prawej jest od Marzenki ten po lewej pielegnowała bacia z zabidzonej przeze mnie roslinki.
Brawo dla babci. Jest małe ale... mianowicie ładnie kwitnie jednak ma bardzo blade, wręcz żółtawe liście. Co jest tego stanu przyczyna? Rosnie pod wschodnim oknem na stole za firanka(słońce od ok 5 do 11) - czy to za duzo światła? Czy niedkarmenie. Jak myslicie?
Proszę o radę.
Umieszczam zdjecie dwóch fiołków. Ten po prawej jest od Marzenki ten po lewej pielegnowała bacia z zabidzonej przeze mnie roslinki.
Brawo dla babci. Jest małe ale... mianowicie ładnie kwitnie jednak ma bardzo blade, wręcz żółtawe liście. Co jest tego stanu przyczyna? Rosnie pod wschodnim oknem na stole za firanka(słońce od ok 5 do 11) - czy to za duzo światła? Czy niedkarmenie. Jak myslicie?
-
Orsini
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 48
- Od: 28 kwie 2008, o 22:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Witam po długiej przerwie. 
Chciałam Wam pokazać jak po Waszych radach wyglądają moje fiołki (tak doczekałam się dzieci tego pierwszego biedaka). Teraz mam trzy duże fiołki stojące obok siebie na parapecie w białych doniczkach.
Pierwszy po Waszych poradach wyglądał rok temu tak:
Teraz też tak wygląda ale listki ma trochę jakby pokarbowane. Jego dzieci wyglądają identycznie więc wklejam tylko jedno zdjęcie. Oto dziecię :
Jeszcze raz Wam dziękuję
Jestem Wam bardzo wdzięczna
Pozdrowienia!
Chciałam Wam pokazać jak po Waszych radach wyglądają moje fiołki (tak doczekałam się dzieci tego pierwszego biedaka). Teraz mam trzy duże fiołki stojące obok siebie na parapecie w białych doniczkach.
Pierwszy po Waszych poradach wyglądał rok temu tak:
Teraz też tak wygląda ale listki ma trochę jakby pokarbowane. Jego dzieci wyglądają identycznie więc wklejam tylko jedno zdjęcie. Oto dziecię
:
Jeszcze raz Wam dziękuję
Jestem Wam bardzo wdzięczna Pozdrowienia!
Cześć,
potrzebuje pomocy w sprawie mojego fiołka. Od niedawna zajmuje się roślinami i nie wiem co sie dzieje z liścmi jednego z fiołków. Nie widziałam jak wyglądały wcześniej bo zostały zakupione juz jakiś czas temu przez kogoś kto mieszkaa w tym mieszkaniu i tak sobie zostały na parapecie. Zajmuje sie nimi od około 1,5 miesiaca i od tamtego czasu zauważyłam dziwne białe odbarwienia na liściach jednego z fiołków.
Inne są ok. Ale podejrzewam że to jakaś inna odmiana (te bez przebarwień mają spód liści w kolorze buraczkowym a ten z przebarwieniami w kolorze jasnozielonym).
Prosze o poradę, czy to jakas choroba. czy to może być spowodowane brakiem nawozu do kwitnących (dostały dpiero nawóz w ostatnim podlewaniu wczoraj).
Prosze równiez o identyfikacje, a raczej jej potwierdzenie - czy to fiołek afrykański?? tak wywnioskowałam po przeglądnięciu niektórych tematów.
Z góry przepraszam jeśli już ktoś prosił o pomoc w sprawie takiego samego problemu ale jest bardzo dużo tematów i wyszukiwarka nie wyrzuciła żadnego z nich w tym konkretnym forum o opisach orób itp.
oto zdjęcia:
wszystkie fiołki:
zdrowy fiołek:
fiłek z odbarwieniami na liściach:
potrzebuje pomocy w sprawie mojego fiołka. Od niedawna zajmuje się roślinami i nie wiem co sie dzieje z liścmi jednego z fiołków. Nie widziałam jak wyglądały wcześniej bo zostały zakupione juz jakiś czas temu przez kogoś kto mieszkaa w tym mieszkaniu i tak sobie zostały na parapecie. Zajmuje sie nimi od około 1,5 miesiaca i od tamtego czasu zauważyłam dziwne białe odbarwienia na liściach jednego z fiołków.
Inne są ok. Ale podejrzewam że to jakaś inna odmiana (te bez przebarwień mają spód liści w kolorze buraczkowym a ten z przebarwieniami w kolorze jasnozielonym).
Prosze o poradę, czy to jakas choroba. czy to może być spowodowane brakiem nawozu do kwitnących (dostały dpiero nawóz w ostatnim podlewaniu wczoraj).
Prosze równiez o identyfikacje, a raczej jej potwierdzenie - czy to fiołek afrykański?? tak wywnioskowałam po przeglądnięciu niektórych tematów.
Z góry przepraszam jeśli już ktoś prosił o pomoc w sprawie takiego samego problemu ale jest bardzo dużo tematów i wyszukiwarka nie wyrzuciła żadnego z nich w tym konkretnym forum o opisach orób itp.
oto zdjęcia:
wszystkie fiołki:
zdrowy fiołek:
fiłek z odbarwieniami na liściach:
do tej pory podlewałam raz na tydzien zwykłą woda z kranu i nie dawałam nic. Potem ktos mi podpowiedział, że to pewnie przez to, ze fiołek kwitnie a nie ma nawozu więc kupiłam jakis nawóz naturalny do roślin kwitnących i rozrobiłam z wodą zgodnie z opakowaniem i wczoraj podlałam każdego fiołka po 1/4szklanki wody z tym nawozem, ale to dopiero było pierwsze podlanie z nawozem wcześniej nic nie dawałam.
aha, a mozna wykluczyć poparzenia słoneczne jeśli wszystkie 3 fiołki stoja na tym samym parapecie (okno wschodnie) i tylko na jednym z nich pojawiły się takie odbarwienia? jeśli tak to powinno się to poprawić jak będę podlewać wodą z nawozem.
Wyczytałam już że powinno się podlewać fiołka do podstawki więc tak zaczełam robić.
Wyczytałam już że powinno się podlewać fiołka do podstawki więc tak zaczełam robić.
