Kompostownik i jego rola.
Re: Kompostownik i jego rola.
Ja wrzucam... od wielu lat.
A niby co, zupę mam z tego ugotować?
A dlaczego nie można?
A niby co, zupę mam z tego ugotować?
A dlaczego nie można?
- kamykkamyk2
- 500p
- Posty: 543
- Od: 26 gru 2010, o 08:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Kompostownik i jego rola.
No właśnie ktoś tak napisał, a nie powiedział dlaczego.
Ale skoro twierdzisz że można, to i ja będę wrzucał.
Ale skoro twierdzisz że można, to i ja będę wrzucał.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 526
- Od: 10 kwie 2010, o 08:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Kompostownik i jego rola.
Widzę, że wątek kulinarny się tworzy
A poważnie, czym się różni psięce czy kocięce od kurzęcego na przykład ? Badał ktoś skład ?
A poważnie, czym się różni psięce czy kocięce od kurzęcego na przykład ? Badał ktoś skład ?
Pół hektara perzu , w końcu mam stałą pracę
Mój poligon doświadczalny Popieram : http://www.zanimnapiszesz.info/" onclick="window.open(this.href);return false;
Mój poligon doświadczalny Popieram : http://www.zanimnapiszesz.info/" onclick="window.open(this.href);return false;
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6509
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Re: Kompostownik i jego rola.
I ilością ew. lokatorów, których to lokatorów nie chcemy potem mieć w marchewce jedzonej jako surówka
Owszem, guano rozkłada się wcześniej czy później, owszem służy jako nawóz, ale pod warzywa psiego, czy ludzkiego bym nie dawała. Chociaż każdy robi co uważa za słuszne...
Co z tym w takim razie robić? Proste jak drut - zakopywać w korytarzach kretów czy norkach nornic i innych myszowatych. To działa!!!
Owszem, guano rozkłada się wcześniej czy później, owszem służy jako nawóz, ale pod warzywa psiego, czy ludzkiego bym nie dawała. Chociaż każdy robi co uważa za słuszne...
Co z tym w takim razie robić? Proste jak drut - zakopywać w korytarzach kretów czy norkach nornic i innych myszowatych. To działa!!!
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
- markonix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2612
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: Kompostownik i jego rola.
Mnie tylko jedna rzecz zastanawia , skąd u licha te paskudy mają wiedzieć że to ma je odstraszać ? dla nas to lekkie obrzydzenie , ale dla innych to prawdziwa stołówka , jeśli więc zjawią się jakieś lubiące kupki zjadacze , to za nimi przyjdą krety i koło się zamknie......Nalewka pisze: Co z tym w takim razie robić? Proste jak drut - zakopywać w korytarzach kretów czy norkach nornic i innych myszowatych. To działa!!!
Daj ogłoszenie w dziale kupię-sprzedam , sądzę że będziesz miał wielki odzewBishop pisze:Skąd ja kreta wytrzasnę
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6509
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Re: Kompostownik i jego rola.
Krzysiu, przyjedź i sobie weź ode mnie dowolną ilość... jesienią naliczyłam trzydzieści sześć kopców, niektóre jeden koło drugiego, inne odsunięte nieco dalej... Kretów ci u mnie dostatek, mogę się podzielić...
"skąd u licha te paskudy mają wiedzieć że to ma je odstraszać "? A jakbyś ty w drzwiach swojego domu upaprał się parę razy w takim świństwie, to nie wolałbyś się przeprowadzić w czystsze okolice?
"skąd u licha te paskudy mają wiedzieć że to ma je odstraszać "? A jakbyś ty w drzwiach swojego domu upaprał się parę razy w takim świństwie, to nie wolałbyś się przeprowadzić w czystsze okolice?
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
- kamykkamyk2
- 500p
- Posty: 543
- Od: 26 gru 2010, o 08:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Kompostownik i jego rola.
Słyszałem o zakopywaniu ale sierści psa, że to niby ma odstraszać.Co z tym w takim razie robić? Proste jak drut - zakopywać w korytarzach kretów czy norkach nornic i innych myszowatych. To działa!!!
To spoko, ja nie chcę dawać go pod warzywa, tylko rośliny ozdobne.Owszem, guano rozkłada się wcześniej czy później, owszem służy jako nawóz, ale pod warzywa psiego, czy ludzkiego bym nie dawała.
A jakbyś ty w drzwiach swojego domu upaprał się parę razy w takim świństwie, to nie wolałbyś się przeprowadzić w czystsze okolice?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4840
- Od: 17 sty 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Kompostownik i jego rola.
Mam tego dobra (psiego) trochę.
Utylizuję wsypując do dołka (kopię wzdłuż żywopłotu),
zasypuję ziemią z nowego dołka
Ziemię z kompostownika używam do warzyw.
Jakoś mi nie pasuje wzbogacanie ich psią k...,
Żywopłot niech sobie ciągnie z nich, co mu pasuje
Utylizuję wsypując do dołka (kopię wzdłuż żywopłotu),
zasypuję ziemią z nowego dołka
Ziemię z kompostownika używam do warzyw.
Jakoś mi nie pasuje wzbogacanie ich psią k...,
Żywopłot niech sobie ciągnie z nich, co mu pasuje
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Ogród Elżbiety
- markonix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2612
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: Kompostownik i jego rola.
Nalewka pisze: jakbyś ty w drzwiach swojego domu upaprał się parę razy w takim świństwie, to nie wolałbyś się przeprowadzić w czystsze okolice?
Tylko że patrzymy na te rzeczy z ludzkiego punktu widzenia , tak nas nauczono , że to śmierdzi , że tego się nie je....itp patrząc jednak z punktu widzenia , a lepiej - czucia zwierząt sprawa wygląda o wiele poważniej...
Osobiście mam znajomą , która pracuje w laboratorium analiz i dla niej takie coś to po prostu materiał do pracy , ale to już mniej ważne i pewnie nie ten wątek.......
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6509
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Re: Kompostownik i jego rola.
No fakt, nie ten wątek.
Ale... ale dzikie zwierzęta rzeczywiście nie znoszą zapachu wydzielin innego osobnika tego samego, albo i innego gatunku.
Stąd znakowanie terenu moczem, stąd ocieranie się o drzewa, stąd wypróżnianie się w najdalszym kawałku swojego terenu czy nory. W tym ostatnim chodzi też o pasożyty, ale skutek podobny
A że zakopywanie działa, to wiem z własnego doświadczenia. Tam, gdzie zakopałam qoopę swojego psa, kret przestał robić kopce.
Zaczął je robić nieco dalej
Ale... ale dzikie zwierzęta rzeczywiście nie znoszą zapachu wydzielin innego osobnika tego samego, albo i innego gatunku.
Stąd znakowanie terenu moczem, stąd ocieranie się o drzewa, stąd wypróżnianie się w najdalszym kawałku swojego terenu czy nory. W tym ostatnim chodzi też o pasożyty, ale skutek podobny
A że zakopywanie działa, to wiem z własnego doświadczenia. Tam, gdzie zakopałam qoopę swojego psa, kret przestał robić kopce.
Zaczął je robić nieco dalej
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 526
- Od: 10 kwie 2010, o 08:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Kompostownik i jego rola.
To jest bardzo dobry pomysł. Przy jednym psie średniej wielkości. Trzy duże psy potrafią wytworzyć ogromne masy nawozu. Każdy dwa razy dziennie po sztuce, to daje nam ponad dwa tysiące sztuk w roku. Nie twierdzę ,że to idealny nawóz do marchewki czy innych warzyw korzennych, ale pod rośliny ozdobne wręcz idealny. Fakt ,że wymaga to posiadania więcej niż jednego kompostownika. Kretów mam niewiele , nie wchodzimy sobie w drogę . Poza tym pracowite upychanie jakąś szpatułką tych produktów w norki o srednicy ca.5 cm jakoś mnie nie bawi. Powiedziałbym wręcz, że mnie brzydzi.elsi pisze:mam tego dobra (psiego) trochę.
Utylizuję wsypując do dołka (kopię wzdłuż żywopłotu),
Pół hektara perzu , w końcu mam stałą pracę
Mój poligon doświadczalny Popieram : http://www.zanimnapiszesz.info/" onclick="window.open(this.href);return false;
Mój poligon doświadczalny Popieram : http://www.zanimnapiszesz.info/" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Kompostownik i jego rola.
Homo sum; humani nihil a me alienum puto.
No ale to fakt, nie ludzkie...ino psie.
No ale to fakt, nie ludzkie...ino psie.