Kompostownik i jego rola.

Ogólne tematy działkowe, nowości w ogrodnictwie
ODPOWIEDZ
MirekL
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 3565
Od: 10 lis 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kompostownik i jego rola.

Post »

Ja wrzucam... od wielu lat.
A niby co, zupę mam z tego ugotować?
A dlaczego nie można? :?:
Awatar użytkownika
kamykkamyk2
500p
500p
Posty: 543
Od: 26 gru 2010, o 08:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Kompostownik i jego rola.

Post »

No właśnie ktoś tak napisał, a nie powiedział dlaczego. :?:
Ale skoro twierdzisz że można, to i ja będę wrzucał. :D
Pozdrawiam kamyk

Ogród kamyka
Piotrek T
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 526
Od: 10 kwie 2010, o 08:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Kompostownik i jego rola.

Post »

Widzę, że wątek kulinarny się tworzy :wink:
A poważnie, czym się różni psięce czy kocięce od kurzęcego na przykład ? Badał ktoś skład ?
Pół hektara perzu , w końcu mam stałą pracę :-)
Mój poligon doświadczalny Popieram : http://www.zanimnapiszesz.info/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6509
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Re: Kompostownik i jego rola.

Post »

I ilością ew. lokatorów, których to lokatorów nie chcemy potem mieć w marchewce jedzonej jako surówka ;:224

Owszem, guano rozkłada się wcześniej czy później, owszem służy jako nawóz, ale pod warzywa psiego, czy ludzkiego bym nie dawała. Chociaż każdy robi co uważa za słuszne...

Co z tym w takim razie robić? Proste jak drut - zakopywać w korytarzach kretów czy norkach nornic i innych myszowatych. To działa!!!
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Awatar użytkownika
bishop
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5152
Od: 4 cze 2008, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
Kontakt:

Re: Kompostownik i jego rola.

Post »

Skąd ja kreta wytrzasnę? :(
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Awatar użytkownika
markonix
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2612
Od: 16 mar 2009, o 16:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: niedaleko Niepołomic

Re: Kompostownik i jego rola.

Post »

Nalewka pisze: Co z tym w takim razie robić? Proste jak drut - zakopywać w korytarzach kretów czy norkach nornic i innych myszowatych. To działa!!!
Mnie tylko jedna rzecz zastanawia , skąd u licha te paskudy mają wiedzieć że to ma je odstraszać ? dla nas to lekkie obrzydzenie , ale dla innych to prawdziwa stołówka , jeśli więc zjawią się jakieś lubiące kupki zjadacze , to za nimi przyjdą krety i koło się zamknie...... :;230
Bishop pisze:Skąd ja kreta wytrzasnę
Daj ogłoszenie w dziale kupię-sprzedam , sądzę że będziesz miał wielki odzew :;230
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6509
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Re: Kompostownik i jego rola.

Post »

Krzysiu, przyjedź i sobie weź ode mnie dowolną ilość... jesienią naliczyłam trzydzieści sześć kopców, niektóre jeden koło drugiego, inne odsunięte nieco dalej... Kretów ci u mnie dostatek, mogę się podzielić...

"skąd u licha te paskudy mają wiedzieć że to ma je odstraszać "? A jakbyś ty w drzwiach swojego domu upaprał się parę razy w takim świństwie, to nie wolałbyś się przeprowadzić w czystsze okolice? :lol:
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Awatar użytkownika
kamykkamyk2
500p
500p
Posty: 543
Od: 26 gru 2010, o 08:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Kompostownik i jego rola.

Post »

Co z tym w takim razie robić? Proste jak drut - zakopywać w korytarzach kretów czy norkach nornic i innych myszowatych. To działa!!!
Słyszałem o zakopywaniu ale sierści psa, że to niby ma odstraszać. ;:7 ;:7
Owszem, guano rozkłada się wcześniej czy później, owszem służy jako nawóz, ale pod warzywa psiego, czy ludzkiego bym nie dawała.
To spoko, ja nie chcę dawać go pod warzywa, tylko rośliny ozdobne. :D :D
A jakbyś ty w drzwiach swojego domu upaprał się parę razy w takim świństwie, to nie wolałbyś się przeprowadzić w czystsze okolice?
:;230 :;230
Pozdrawiam kamyk

Ogród kamyka
elsi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4840
Od: 17 sty 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Kompostownik i jego rola.

Post »

Mam tego dobra (psiego) trochę.
Utylizuję wsypując do dołka (kopię wzdłuż żywopłotu),
zasypuję ziemią z nowego dołka :roll:
Ziemię z kompostownika używam do warzyw.
Jakoś mi nie pasuje wzbogacanie ich psią k...,
Żywopłot niech sobie ciągnie z nich, co mu pasuje :wink:
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Awatar użytkownika
markonix
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2612
Od: 16 mar 2009, o 16:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: niedaleko Niepołomic

Re: Kompostownik i jego rola.

Post »

Nalewka pisze: jakbyś ty w drzwiach swojego domu upaprał się parę razy w takim świństwie, to nie wolałbyś się przeprowadzić w czystsze okolice?

Tylko że patrzymy na te rzeczy z ludzkiego punktu widzenia , tak nas nauczono , że to śmierdzi , że tego się nie je....itp patrząc jednak z punktu widzenia , a lepiej - czucia zwierząt sprawa wygląda o wiele poważniej...

Osobiście mam znajomą , która pracuje w laboratorium analiz i dla niej takie coś to po prostu materiał do pracy :;230 , ale to już mniej ważne i pewnie nie ten wątek....... ;:108
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6509
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Re: Kompostownik i jego rola.

Post »

No fakt, nie ten wątek.

Ale... ale dzikie zwierzęta rzeczywiście nie znoszą zapachu wydzielin innego osobnika tego samego, albo i innego gatunku.
Stąd znakowanie terenu moczem, stąd ocieranie się o drzewa, stąd wypróżnianie się w najdalszym kawałku swojego terenu czy nory. W tym ostatnim chodzi też o pasożyty, ale skutek podobny :)

A że zakopywanie działa, to wiem z własnego doświadczenia. Tam, gdzie zakopałam qoopę swojego psa, kret przestał robić kopce.
Zaczął je robić nieco dalej :;230
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Piotrek T
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 526
Od: 10 kwie 2010, o 08:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Kompostownik i jego rola.

Post »

elsi pisze:mam tego dobra (psiego) trochę.
Utylizuję wsypując do dołka (kopię wzdłuż żywopłotu),
To jest bardzo dobry pomysł. Przy jednym psie średniej wielkości. Trzy duże psy potrafią wytworzyć ogromne masy nawozu. Każdy dwa razy dziennie po sztuce, to daje nam ponad dwa tysiące sztuk w roku. Nie twierdzę ,że to idealny nawóz do marchewki czy innych warzyw korzennych, ale pod rośliny ozdobne wręcz idealny. Fakt ,że wymaga to posiadania więcej niż jednego kompostownika. Kretów mam niewiele , nie wchodzimy sobie w drogę . Poza tym pracowite upychanie jakąś szpatułką tych produktów w norki o srednicy ca.5 cm jakoś mnie nie bawi. Powiedziałbym wręcz, że mnie brzydzi.
Pół hektara perzu , w końcu mam stałą pracę :-)
Mój poligon doświadczalny Popieram : http://www.zanimnapiszesz.info/" onclick="window.open(this.href);return false;
MirekL
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 3565
Od: 10 lis 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kompostownik i jego rola.

Post »

Homo sum; humani nihil a me alienum puto. :lol:

No ale to fakt, nie ludzkie...ino psie.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pozostałe tematy działkowe i ogrodowe - Dyskusje OGÓLNE, NOWOŚCI”