Papryka do gruntu. Część 2
-
- 100p
- Posty: 181
- Od: 29 sty 2012, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmińsko-Mazurskie
Re: Papryka do gruntu. Część 2
Juz pikowac .
Re: Papryka do gruntu. Część 2
Pozwól tylko tym pozostałym się wyprostować
- patasko
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2344
- Od: 26 maja 2011, o 23:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bytków k. Katowic
Re: Papryka do gruntu. Część 2
Moja papryka, flagami sobie odmiany zaznaczyłem - na każdej jest napisana odmiana
Wybaczcie za kropelki wody, ale właśnie pryskałem ziemię z pomidorami i niechcący nakropiłem papryki
Wybaczcie za kropelki wody, ale właśnie pryskałem ziemię z pomidorami i niechcący nakropiłem papryki
Re: Papryka do gruntu. Część 2
Zdajesz sobie sprawę, że taka kropla na małym liścieniu działa jak soczewka ?patasko pisze:niechcący nakropiłem papryki
Pozdrawiam
- patasko
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2344
- Od: 26 maja 2011, o 23:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bytków k. Katowic
Re: Papryka do gruntu. Część 2
forumowicz, nie bój żaby, wiem o tym od dziecka Dziś już słońca na parapecie nie ma, a do jutra wyschnie
Paradoks, jeżeli na wiosnę siejemy, wyrastają nam rośliny, nagle przyjdzie deszcz, po deszczu zaraz przygrzeje ostre słońce Ja jakoś nie zauważyłem efektów ubocznych
Paradoks, jeżeli na wiosnę siejemy, wyrastają nam rośliny, nagle przyjdzie deszcz, po deszczu zaraz przygrzeje ostre słońce Ja jakoś nie zauważyłem efektów ubocznych
Re: Papryka do gruntu. Część 2
a jutro nie będzie paprykipatasko pisze: Dziś już słońca na parapecie nie ma,
Zdrówko
- Maraga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2599
- Od: 5 lut 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Papryka do gruntu. Część 2
Poproszę forumowicz o wytłumaczenie.
Co stanie się tej papryce?
Co stanie się tej papryce?
- moonniiaa
- 100p
- Posty: 183
- Od: 13 sty 2012, o 08:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Papryka do gruntu. Część 2
pataskou Ciebie też widzę rdzawy liścień...czyli to nic złego i będzie coś z tej papryki??
- patasko
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2344
- Od: 26 maja 2011, o 23:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bytków k. Katowic
Re: Papryka do gruntu. Część 2
moonniiaa, raczej nie ma powodów do zmartwień. Ale ja i tak tylko 8 krzaków planuję posadzić, więc tej siewki raczej nie wykorzystam
- SandraABC
- 1000p
- Posty: 1242
- Od: 28 kwie 2011, o 23:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zielona Góra
Re: Papryka do gruntu. Część 2
Agulka to nie przędziorki , w domu nie mam ,ale wiem jak wyglądają...nasionka za małe żeby pokazać bo aparat nawet na makro mi tego nie łapie...
Dla porównania papryki z pierwszego siewu - wysiewane w ten sam dzień, ta malutka to właśnie Marta Polka
A to moja parapetowa Yolo Wonder- wykopana we wrześniu (miała pąki) , w domu owocowała w listopadzie/grudniu (owoce bardzo małe bo zapomniałam o nawożeniu i kwiatów nie obrywałam) , teraz owocuje po raz drugi , po całkowitym kwitnieniu w domu Owoce małe ...ale ten zapach ! w zimie to rarytas w porównaniu z tymi 'plastikowymi' z hipermarketów
Dla porównania papryki z pierwszego siewu - wysiewane w ten sam dzień, ta malutka to właśnie Marta Polka
A to moja parapetowa Yolo Wonder- wykopana we wrześniu (miała pąki) , w domu owocowała w listopadzie/grudniu (owoce bardzo małe bo zapomniałam o nawożeniu i kwiatów nie obrywałam) , teraz owocuje po raz drugi , po całkowitym kwitnieniu w domu Owoce małe ...ale ten zapach ! w zimie to rarytas w porównaniu z tymi 'plastikowymi' z hipermarketów
Re: Papryka do gruntu. Część 2
Miał ktoś papryką ostrą Celebrese ? bo dostałam nasionka z akcji a nie mogę znaleźć o niej żadnych informacji ..
- Suppa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2019
- Od: 6 mar 2008, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum
Re: Papryka do gruntu. Część 2
Moje papryki na wacie zaczęły kiełkować po 5 dniach dogrzewania, jako pierwsza Chilli czerwona od bietka 66
Pozdrawiam, Maciek.
- patasko
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2344
- Od: 26 maja 2011, o 23:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bytków k. Katowic
Re: Papryka do gruntu. Część 2
forumowicz niespodzianka! Papryki żyją i mają się świetnie Biorę się do pikowania, bo w tej ziemi długo nie pozipią.
Co do dalszego ciągu mojej przygody z tą ziemią:
Wyjątkowo przejęty był ten pan z tej firmy jak rozmawiałem z nim przez telefon i proponował mi różne możliwości. Od zakupienia mi nasion, które zmarnowałem wysiewając do tej ziemi po specjalną mieszankę ziemi do wysiewu, którą specjalnie dla mnie "skonstruują" w swoim laboratorium Raczej wierzyć mi się w to nie chce
Co do dalszego ciągu mojej przygody z tą ziemią:
Wyjątkowo przejęty był ten pan z tej firmy jak rozmawiałem z nim przez telefon i proponował mi różne możliwości. Od zakupienia mi nasion, które zmarnowałem wysiewając do tej ziemi po specjalną mieszankę ziemi do wysiewu, którą specjalnie dla mnie "skonstruują" w swoim laboratorium Raczej wierzyć mi się w to nie chce